Skocz do zawartości

[Archiwa Forum] Stardew Valley


Cipher 618

Recommended Posts

ILLnh2S.png?1

 

Ostatnio kupiłem w promocji Stardew Valley. Wiedziałem jedynie, że to lekki, łatwy i przyjemny "symulator" życia na wsi z elementami RPG. Zdanie "a może by tak rzucić to wszystko w cholerę i wyjechać w Bieszczady?" pasuje wręcz idealnie. Tak się bowiem składa, że wcielamy się w mężczyznę lub kobietę, który/a zmęczony miejskim życiem wyjeżdża na wieś. Na miejscu okazuje się, że odziedziczona po dziadku działka to jedna wielka, zarośnięta ruina. Uzbrojeni w podstawowe narzędzia musimy zakasać rękawy i zabrać się do roboty. A jest co robić. 

 

Rozbudowa farmy to tylko początek. Z czasem będą dochodzić kolejne aktywności: eksploracja kopalni, poznawanie ludzi (można nawet założyć rodzinę. Gra akceptuje związki homoseksualne), odbudowa "domu kultury", proste zadania zlecane przez mieszkańców czy festyny, na których możemy pochwalić się zbiorami. Z czasem gra robi się coraz bardziej złożona i zacznie wymagać planowania nawet na jeden sezon do przodu. To ogromna zaleta ponieważ nie zrzuca nam wszystkiego od razu na głowę, kolejne elementy dochodzą stopniowo. 

 

Stardew Valley nie jest dla każdego. Co prawda dzień zlatuje bardzo szybko (trwa +/- 20 minut), ale do wszystkiego dochodzi się powoli... bardzo powoli. Przez wiele godzin gra będzie BARDZO powtarzalna, ale dajmy na to po ulepszeniu sprzętu będzie można zejść głębiej do kopalni i spędzać tam całe dnie (pola podleją się same). Gra nie ciągnie gracza za rączkę, nie ma tu samouczka. Do wszystkiego trzeba dojść samemu lub po prostu przeczytać kilka poradników w sieci. Co więcej nie ma tu maszyn rolniczych, a jedynym ułatwieniem, które znalazłem są opryskiwacze (poranne podlewanie odpada). Mimo tej powtarzalności całość jest niesamowicie uzależniająca. Niestety na dzień dzisiejszy nie ma polskiej wersji, ale szanse na dodanie polskiego języka są dość duże. Dodam też, że wersja na PC obsługuje mody.  

 

Polecam grę każdemu, kto zna angielski i chciałby odpocząć od Wiedźminów, Dark Soulsów czy innych Battlefieldów :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem historie że nawet ludzie wzięli przykład z gry i rzucili wszystko w cholerę by gdzieś tam sobie żyć spokojnym farmerskim życiem, ale nie wiem na ile są prawdziwe xD
Co do samej gry, warto też wspomnieć że mają w planach tryb kooperacji

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Lemi napisał:

Słyszałem historie że nawet ludzie wzięli przykład z gry i rzucili wszystko w cholerę by gdzieś tam sobie żyć spokojnym farmerskim życiem, ale nie wiem na ile są prawdziwe xD

To ludzie potrzebowali gry, by zrozumieć, że takie życie jest super? :rainderp: 

 

A co do samej gry, to szczerze niezbyt przekonywujący tytuł, ale wiem, że z takimi grami może być tak, że brzmią banalnie i z opisu niezbyt się podoba, a tak naprawdę może być wciągająca. Jak kiedyś na przecenie będzie czy coś to może sobie załatwię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest aż za wciągająca, niby rutyna do bólu ale chce się iść dalej, i dalej, robić, i robić. Małe rzeczy w tej grze cieszą :P
Co do ludzi, to chyba to był jeden z artykułów

Najwidoczniej tak to jednak działa :rainderp:

Edytowano przez Lemi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja... Tyle że uprawa roli i podrywanie kobiet w "realu" jest trochę trudniejsza. A może o tym jeszcze nie wie? :rdderp: Pewnego razu usłyszy od wybranki serca: "posłuchaj, to naprawdę urocze, że dwa razy w tygodniu dajesz mi prezenty, ale dlaczego zawsze jest to moje ulubione ciasto czekoladowe? :rarity5: Zastanawiam się nad otworzeniem cukierni" 

 

W grze każda postać ma ulubione rzeczy. Można nazbierać cały kufer i mieć co wręczać przez pół roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, pora na mały update. Dotarłem do mojej pierwszej zimy i prawdę mówiąc to najnudniejsza pora roku. Kilka rad dla osób, które zainteresują się grą:

 

- przygotuj na zimę sporo jedzenia. Najlepiej gotowanego (jeśli masz kuchnię)

- ulepsz miecz i kilof

- zrób kilka bomb

- zabieraj ze sobą dużo jedzenia (energia szybko spada)

- wychodź z kopalni przed 21, Dojście do domu trochę zajmuje.

 

I kilka porad ogólnych:

- jak najszybciej ulepsz plecak

- planuj, planuj i jeszcze raz planuj. Nawet na jeden sezon do przodu (drzewo owocujące jesienią posadź na początku lata) 

- sprawdzaj ile czasu rośnie dana roślina. Gdy grałem pierwszy raz posadziłem 30 nasion czegoś, co rośnie 12 dni. Był 17, a pora roku trwa 28 dni (pierwszego dnia lata wysychają wiosenne rośliny, a jesienią letnie)

- jesienią zainwestuj w kwiatek o wdzięcznej nazwie "fairy rose". W jeden dzień zarobiłem na nim jakieś 12 tysięcy :wat: Poza tym to dość uniwersalny prezent.

- każdego dnia oglądaj TV. Jeśli "wróżbita Maciej" powie, że dziś duchy są zadowolone, to idź do kopalni lub połaź po okolicy (lepsze minerały, więcej znalezisk). Jeśli powie, że są złe, nie pokazuj się w kopalni (więcej potworów)

- nie bądź "no lifem". Przyjaźnie oraz małżeństwo mają same korzyści. 

- idź spać najpóźniej o 23. Jeśli pójdziesz po 24 odzyskasz mniej energii. O 1:00 zemdlejesz. 

- po straceniu przytomności lepiej powtórzyć dzień ponieważ dużo się traci.

- odkładaj po jednym przedmiocie (warzywo, owoc, ryba, minerał etc). 

- po zarobieniu 25 000 przyjdzie do ciebie pewien koleś i zaproponuje, że będzie prowadził badania w jaskini znajdującej się na twojej farmie. Da ci do wyboru: grzyby lub nietoperze. Wybierz grzyby 

- sadź warzywa/owoce które regularnie dają plony (fasola, truskawki itp)

- NIE zawieraj umowy z korporacją Joja. Po wpłaceniu kilkudziesięciu tysięcy "złotych" w nagrodę otrzymasz... automat z napojami :burned:

- zamiast tego odbuduj dom kultury. Za kompletowanie zestawów dostaje się nagrody

 

To tyle. Jeśli macie jakieś porady podzielcie się nimi :) 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
  • 3 years later...
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...