Skocz do zawartości

Muzyka Horroru


Sowenia

Recommended Posts

6gasJe6.png

 

     Niniejszym otwarta zostaje galeria muzyki rodem z horroru. Idealna dla tych, którzy łakną nieco innych doznań. 

 

     Zasady: 

  • Linki zamieszczamy w spoilerach.
  • Maksymalnie 3 utwory na jeden post.
  • Mile widziany komentarz do zamieszczonych dzieł.
  • Muzyka nie musi pochodzić strikte z horroru w postaci gry bądź filmu. Może to być jakikolwiek utwór utrzymany w pasującym klimacie. 
  • Można śmiało dyskutować na temat wrzuconych dzieł. 

 

     Na początek kilka z moich ulubionych utworów: 

 

Spoiler

 

     Istne cudo ;w; Ta spokojna muzyka w połączeniu z emocjonalnym i ponurym monologiem z przesłaniem oraz masą odniesień do światowej wojny...nadal mam delikatne dreszcze, gdy tego słucham, ale i tak najlepiej było słyszeć to podczas gry.

     Wiele osób uważa, że Machine for Pigs jest słabe, bo mało straszne i nie dorasta do pięt pierwszej odsłonie Amnesii, ale moim zdaniem druga część jest o wiele lepsza. Ta fabuła, muzyka, klimat...naprawdę nie rozumiem jak można oceniać tę grę aż tak nisko. 

 

Spoiler

 

     Utwór poznany niedawno, gdyż dopiero jakiś tydzień temu, może dwa skończyłam ogrywać "Serca z Kamienia". Postać Gauntera O'dima spodobała mi się ogromnie. Nie chcę nikomu zaspoilerować więc daruję sobie głębszy opis co takiego mi się w nim spodobało, ale utwór napisany dla tej postaci...no musicie przyznać, że prawdziwa perełka. 

 

Spoiler

 

     Teraz coś ze słowami. Nie pamiętam o czym śpiewa piosenkarka. Wiem, że kiedyś sprawdzałam lecz język niemiecki jest mi całkowicie obcy, a to utrudnia zapamiętanie raz przeczytanego tekstu i to w dodatku lata temu. 

     W każdym razie zarówno sama piosenka jak i teledysk utrzymane są w niepokojącym nastroju. Już nie wspomnę, że jeśli ktoś się boi klaunów to może się poczuć jeszcze bardziej nieswojo. Lubię słuchać tej piosenki w nocy, najlepiej do spania. Szczerze? Nie wiem dlaczego akurat ten utwór tak dobrze mnie usypia. 

 

Edytowano przez Uszatka
  • +1 1
  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Uszatka napisał:

 Istne cudo ;w; Ta spokojna muzyka w połączeniu z emocjonalnym i ponurym monologiem z przesłaniem oraz masą odniesień do światowej wojny...nadal mam delikatne dreszcze, gdy tego słucham, ale i tak najlepiej było słyszeć to podczas gry.

     Wiele osób uważa, że Machine for Pigs jest słabe, bo mało straszne i nie dorasta do pięt pierwszej odsłonie Amnesii, ale moim zdaniem druga część jest o wiele lepsza. Ta fabuła, muzyka, klimat...naprawdę nie rozumiem jak można oceniać tę grę aż tak nisko. 

Ogólnie do wydarzeń z XX wieku, nie tylko wojen światowych. Ale z oceną zgadzam się, fabuła w jedynce była spoko, postacie też, ale jednak w dwójce "dowalili" nieźle. Uwielbiam wszelką symbolikę w grach, a tutaj to wykonali świetnie. Nie mogę dalej pojąć jak można było napisać tak krótki, a tak cudowny utwór jakim jest "Child's shadow". To jest po prostu epickie...

 

 

 

Przede wszystkim ten soundtrack ma w sobie bardzo dużo enigmatyczności, uczucia niepokoju. Nawet nie potrafię nazwać wszystkich dźwięków, które tam są, ale są takie... po prostu creepy. Sam bossfight, kiedy ten ost jest grany idealnie pasuje do horroru, klimat jest niepowtarzalny, jeśli ktoś nie grał w MGS3, a ma zamiar to niech nie czyta w spoilerze.

Naked Snake (główny bohater) uciekając przed grupą żołnierzy nie ma innej ucieczki jak wskoczyć w wodospad, by się od nich uwolnić. Robi to, ale traci przy tym przytomność w wodzie. Kiedy się rzekomo "budzi" znajduje się w płytkiej rzece (którą kiedyś już przechodził podczas gry) jednak na rzece pojawia się postać, którą wcześniej widywał od czasu do czasu jako duch. Jednak tym razem ta postać odzywa się do niego i z nim "walczymy" z duchami... co w tym wyjątkowego? To, że każdy duch jest odzwierciedleniem naszych morderstw podczas całej gry. Dosłownie. Jeśli zabijemy 5 do tego czasu, to będzie 5 duchów, jeśli 50, to będzie ich 50. Niebywałe? A to nie koniec. Również ich duchy będą ukazane tak, byśmy pamiętali jak ich zamordowaliśmy. Czy to nożem poderżnęliśmy gardło, czy to wysłaliśmy na niego jadowitego węża, a może poraziliśmy prądem? W każdym razie idziemy przed siebie tą rzeką w kierunku tamtej postaci, która tymi duchami kontroluje. W tle mamy ten soundtrack, teksty owej postaci oraz odgłosy burzy. Scena prosto jak z horroru. Może nie dostaniesz zawału, ale klimat jest cudowny. 

 

Nie jest to muzyka ani z horroru, ani specjalnie straszna. Moim zdaniem jednak jest ogromnie melancholijna, przepełniona smutkiem. A ta melancholia myślę, że pasuje do tematu. Momentami wydaje się radosna, ale znając postacie zaczyna się rozumieć, że jest smutna. Wyjaśnię niżej, ale dam w spoiler, jakby ktoś uznał to za spoiler z gry NieR:Automata (chociaż ja nie sądzę, by był jakiś specjalny)

Momentami wydaje się radosna, tak samo jak marzenia robotów, które dążą do bycia jak najbardziej ludzkimi. Jednak nie mają za bardzo pojęcia jak dokładnie ludzie "działają", a robią to tak, jak zapamiętali, nie patrząc na warstwy wewnętrzne, a zewnętrzne, co daje im fałszywe doznania, a ich marzenie tak naprawdę nigdy nie zostanie spełnione. 

 

Również nie jest to żadna gra horror, ale soundtrack brzmi dość creepy i daje uczucie niepokoju. Szczególnie, kiedy dostajemy go w dość niejednoznacznym endingu, który mimo, ze z początku nie wydawał się taki zły, to potem zdajemy sobie sprawę, że wszystko zechlaliśmy i nie mamy jak tego naprawić (no, można wczytać sejwa, ale chodzi mi z perspektywy bohatera gry)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka z horrorów? :hBB25: Pierwsza myśl...

 

Alien - Main Theme

Spoiler

 

Czy muszę cokolwiek dodawać? Ten utwór "na dzień dobry" pokazuje, że lekko nie będzie (i nie jest, prawda? :) ). Ten minimalizm sprawdza się znakomicie i już w pierwszych minutach filmu buduje ciężki, mroczny klimat, który utrzymuje się do samego końca.  

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłoby tego trochę :cheese:

Tymczasem zapraszam do przesłuchania tego:

Spoiler

 

Nie ma lepszej muzyki do pisania opowiadań w klimacie horroru (tudzież czytania), jak ambient. Jest tego pełno na YouTube; najczęściej odpalam sobie jakiś godzinny lub dłuższy. Zachęcam gorąco do posłuchania innych utworów Atrium Carceri; i nie tylko; (powyższego samemu nocą, konieczne słuchawki dla efektu), zwłaszcza, że asortyment jest szeroki; od takich jak powyżej po Lovecraftowskie i inne.

 

Oraz tego:

Spoiler

 

Bardzo klimatyczny utwór, który kiedyś zainspirował mnie do napisania opowiadania. Poza tym, lubię go sobie posłuchać przy tej czy innej okazji :) 

 

Edytowano przez Arkane Whisper
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Polecam film "Labirynt Fauna", który jest jednocześnie piękny i bardzo smutny. Jednym z jego atutów jest tajemnicza i wciągająca ścieżka dźwiękowa. Utwór poniżej idealnie nadaje się do spaceru po ruinach, lesie czy starym cmentarzu. 

 

Spoiler

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 3 weeks later...

Ok, to ja wrzucę tutaj dwa utwory ze ścieżki dźwiękowej anime "Another", które pozostawiło mnie z mieszanymi uczuciami (pod pewnymi względami jest wspaniałe, pod innymi mnie zawiodło, a zwłaszcza końcówka; ale mniejsza, nie o tym miałem pisać). Pomijając kwestię samego anime to muzyka z niego jest po prostu piękna. Dla mnie mistrzostwo i szkoda jedynie, że nie wydali pełnej ścieżki dźwiękowej (o ile czytałem), a na necie można znaleźć kilkanaście utworów. W zasadzie zachęcam do zapoznania się z wszystkimi dostępnymi utworami. A na zachętę dwa poniższe:

Spoiler

 

 

Spoiler

 

 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arkane Whisper Zapomniałam już o tym anime, a faktycznie bardzo klimatyczną muzykę ma. Fabuła zresztą też wciągająca. Jak ktoś nie oglądał to polecam. Chyba nawet należy do tych krótszych więc wiele z życia taki seans nie ukradnie ;3 

 

Gęsia Skórka nostalgiczna bardzo. Aż mam przed oczami ten creepy openning z zielonym psem ;_; 

 

Ja natomiast podzielę się muzyką z napisów końcowych do serialu "Zagubieni", który oglądałam w podstawówce i teraz sobie przypominam oglądając z Pervi ^^ 

Spoiler

 

 

Szkoda, że takie krótkie, ale nie znam tytułu utworu więc pełnej wersji póki co nie mam. 

  • +1 1
  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
Dnia 26.01.2019 o 14:41, PervKapitan napisał:

pochodzi z anime

Rezo, Czerwony Kapłan powrócił. Dawniej uwielbiałem to... Chociaż nie. Ja wciąż uwielbiam to anime :D 

A od siebie dorzucę co następuje, chyba jeszcze tych utworów tu nie było.

Spoiler

 

 

 

Spoiler

 

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam zamiar dodać ścieżkę dźwiękową z Another, gdyż niezmiennie od kilku lat nucę ją, kiedy chcę wprowadzić się w nieco bardziej klimatyczny nastrój.

Ale widzę, że zostałam uprzedzona, więc wstawiam kawałek z filmu "Martwa cisza".

Nie jest to może mistrzostwo świata, ale myślę, że nadal godne uwagi. A sama twarz tej postaci wywołuje we mnie jeszcze większy niepokój.

Spoiler

 

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...