Skocz do zawartości

Coś o bieli z pasiakami i kontakcie z zaświatami [Oneshot], [Poetry], [Dark]


Youkai20

Recommended Posts

Witajcie,
przedstawiam Wam moją pracę, którą napisałem na konkurs pt. "Gusła Czary oraz Mary niechaj odbędą się Dziady".
 

Spoiler

Teraz i tu, jako że tamten temat jest zamknięty, pragnę podziękować opiekunom działu Starlight Glimmer za jego organizację, choć to dość przykre, że nadeszła zaledwie jedna praca... może temat był, bo ja wiem, "za trudny"? W każdym razie razie serdecznie dziękuję za możliwość zabawy!

To fanfik wierszowany, co jest absolutnie niezwykłe, jak na mnie, w dodatku raczej niewiele ma wspólnego z serialem. Nie jest to również utwór na miarę ballad "Świtezianka" czy "Lilije" (o  II części "Dziadów" nawet nie wspominając), ale mam nadzieję, że komuś z Was przypadnie do gustu. Tagi i nazwa (tak pracy, jak i konkursu) mówią wszystko, więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zaprosić Was do lektury. Miłego czytania!



LINK

Edytowano przez Niklas
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years later...

Witam.

 

Ach, konkursowe fiki mają swój wyjątkowy urok. Urok ucinanej treści, niedopracowanego pomysłu, ale często wielkiego potencjału. Tym razem jest dość podobnie. Choć osobiście nigdy nie rozumiałem zainteresowania ludźmi dziadami.

 

Fabularnie, właśnie, mamy tu Zecore odprawiającą dziady i przygodę temu towarzyszącą. Bez większych zaskoczeń czy zwrotów akcji.

 

Postacie oddane są… no właśnie, postacie. Sama Zecora spisuje się dobrze. Natomiast drugiej postaci nie jestem pewien. Chyba jest to Trixie, natomiast wszelkie określenia kolorów sprowadzam sobie do najprostszych form. I tak, fioletowy, błękitny, szafirowy, purpurowy, lawendowy itp., itd. lądują u mnie w worku „niebieski”. Więc nie jestem pewien. Jeśli Trixie, to spoko, daje rade. Jeśli nie, to muszę się zastanowić.

 

Technicznie i stylistycznie widać, że było to coś nietypowego dla autora. Nie jest najgorzej, jest nawet całkiem okej, ale tylko tyle. Czasami brakuje paru sylab do dopełnienia rytmu, czasami rym jest nie do końca udany, czasami dźwięczność i długość się nie zgadzają. Mimo wszystko, jak mówiłem, jest okej. Dałem parę sugestii, ale prawdę mówiąc, niezbyt chce jechać buldożerem przez ten fanfik i stawiać wersy na nowo. Ani nie jest tak źle by było to konieczne, ani nie sądzę, by tak mocna obca interwencja pomogła jakoś szczególnie w tym akurat wypadku. Ciężko mi wyrazić inaczej tę myśl.

 

Chyba największe zastrzeżenie mam do klimatu, bo osobiście go nie czułem. Ale może wynika to z tego co pisałem wcześniej, że nie rozumiem fascynacji dziadami.

 

Fik umiarkowanie polecam, bo jednak czyta się przyjemnie, choć trzeba czasem przymknąć oko na nie-do-końca udany wers. Tekst nie jest też długi (26 stron, ale pisane wierszem). Poza tym? Nie wiem, smacznego.

 

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...