Skocz do zawartości

Zanik Intelektu


Razh

Recommended Posts

Cofając się do początków przygody z kolorowymi taboretami można spotkać smoka, co dymem zaczął przysłaniać okolice. Spał i nie robił nic innego właściwie. Innym przypadkiem może być opowieść poznana znacznie później, w której jest pokazane walka jednego z Filarów ze smokami, gdzie poza walką nic sobą nie reprezentował, jakby były złem wcielonym. Do czego zmierzam... Im większy smok, tym mniej inteligencji przejawiał. Może mi się wydaje, może tak jest rzeczywiście, ostatecznie nie potrafię tego rozstrzygnąć. Może to kwestia ich lenistwa, które przybywa z wiekiem... Kolejnym zastanawiającym faktem jest praktyczny brak udziału starszych (większych) smoków w turnieju o Smocze Berło (czy jak to się tam nazywało), co dobitnie wskazuje na to, że ci więksi przedstawiciele gatunku nie są brani pod uwagę w kwestii władzy. Czym to jest spowodowane? Dyskryminacja starszych? A może ma to większą głębie? Hmm... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Nikt nie ma dobrej teorii? Dobra, spróbujemy coś wykminić...

 

Generalnie smoki to temat rzeka, i jak wiele jest dziełek, utworów literackich i podań tak wiele interpretacji ich wyglądu, zachowania, charakteru i innych cech. A nawet "człowiek" uważa się za pojęcie nieostre (czyli takie, które nie posiada jednoznacznie opisującej go definicji), bo np. czy matka człowieka jest człowiekiem? Tak, ale idąc tym tropem i cofając się daleko w ewolucji dochodzimy do sprzeczności. Nie filozofując zbytnio można wskazać na pazury, łuski, wyszczerzony ryj z garniturem ostrych zębów, zianie ogniem... Jednak rodzaj inteligencji i jej stopień, czy podobieństwo do ludzkiej zawsze pozostawało raczej do wolnej dyspozycji twórczej, niż do odkrywczej. Chociaż kiedyś leciał dokument na Discovery o odkryciach z jaskini... zaraz, jest:

Spoiler

 

 

Nie oceniam jego autentyczności bo nie mam czasu go sobie nawet przypomnieć, ale to nie był dokładnie taki smok jakiego chcielibyśmy, żeby był.

 

No więc zgaduję, że twórcom - tym bardziej, że różni pracowali nad różnymi odcinkami - się po prostu to wymieszało trochę, i podstawiali takie czy inne smoki pod aktualnie pożądaną konwencję, co jest w sumie błahym stwierdzeniem, i rzeczywiście daje pole do różnych teorii spiskowych. Przyrównaj sobie smoka z S06E05 Gauntlet of Fire, czyli wielkiego lorda swojego gatunku Torch'a, oraz tą pozornie bezmyślną maszynkę z S07E16 Campfire Tales - to dokładnie ten sam smok! A to siarczysty drań nie? Stawiałbym więc na coś w rodzaju ontogenetycznej (osobniczej, od komórki do starucha) zmiany, jaka dokonuje się na pewnym etapie życia, trochę podszytej biologią, a trochę psychologicznymi zmianami aktywującymi u smoka popęd za bogactwem, pragnienie świętego spokoju i zawłaszczaniem sobie tego co mu się - jak sam uważa - należy, a jak tak już zalega na tym swoim złotym posłaniu wpada w letarg, przestaje mu się chcieć, wkracza lenistwo i zwyczajnie dziczeje. Zanik intelektu jest skutkiem następczym, wynikającym z biernego trybu życia.

Edytowano przez Favri
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...