Skocz do zawartości

[Dyskusja] Przejawy Chaosu


Favri

Recommended Posts

"Na początku był Chaos. Któż zdoła powiedzieć dokładnie, co to był Chaos? Niejedni widzieli w nim jakąś istotę boską, ale bez określonego kształtu. Inni - a takich było więcej - mówili, że to wielka otchłań, pełna siły twórczej i boskich nasieni, jakby jedna masa nie uporządkowana, ciężka i ciemna, miesznanina ziemi, wody, ognia i powietrza. Z tej napełnionej otchłani, kryjącej w sobie wszystkie zarodki przyszłego świata, wyłoniły się dwa potężne bóstwa, pierwsza królewska para bogów. Uranos - Niebo i Gaja - Ziemia. Oni dali początek wielu pokoleniom bogów." - tak Chaos opisuje mitologia Jana Parandowskiego. Podobne podania możemy znaleźć w biblijnej Księdze Rodzaju, Mezopotamskim micie o towarzyszącym Tiamat Smoku Chaosu, z którego rozczłonkowanego ciała powstał świat, a także filozofii Heraklita i orfików. Czym więc jest Chaos? I jak się on ma względem naszego serialowego Discorda?

 

Przedstawmy sobie najpierw kilka przeciwności:

 

Tworzenie <<<< >>>> Destrukcja

Dobro <<<< >>>> Zło

Harmonia <<<< >>>> Dysonans

 

Należy pamiętać, że nie wszystkie opisują Discorda, ale znajduje on się gdzieś na skali wymienionych wyżej przeciwieństw. To tak jakby podzielić go na ambiwalentne wartości, z których się składa. Jak byśmy go procentowo opisali? Na pewno nie jest on do końca Złym, jest w stanie krzewić Dobro, chociażby pomagając Fluttershy w jej obowiązkach. Lubi natomiast dysharmonię i odwracanie rzeczy do góry nogami.

 

Dalsza kwestia, to przyrównanie Discorda do swego rodzaju bóstwa. Pasuje on do mitycznych bogów posiadając określoną ziemską formę a jednocześnie nadkucykowe zdolności. Jednakże daje się czymś mocno zaskoczyć, gdy poświęcił się współpracy z Tirekiem. Jego moce zdają się być nieograniczone, manipuluje materią jak sobie chce, a jednak poddaje się woli Elementów Harmonii. Jego reformacja była więc częściowo za jego zgodą, a częściowo przymuszona. Zdaje się jednak w kolejnych odcinkach stać z boku, i obserwować, jak rozwijają się wypadki na tym świecie. Zachowuje się dokładnie tak, jakby kiedyś rzeczywiście był uosobieniem Chaosu, zmaterializowanym w ziemskiej formie.

 

Czym, albo kim jest więc Discord? Czym nas jeszcze zaskoczy?

 

Możecie tu także wstawiać wszelkie przejawy dysharmoni, dysonansu, chaosu, na przykład w muzyce.

Edytowano przez Favri
  • +1 1
  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak. Discord jest jedną z lepiej zrobionych i napisanych postaci. Jego domeną jest chaos i sprawdza się to bardzo dobrze.

Fajnie zaznaczyłeś te przeciwieństwa. Dobro i zło. Discord nie jest ani dobry, ani zły. Jest chaotyczny. Nie da się go wpisać w sztywne ramy bycia dobrym czy bycia złym. Dlatego bardzo lubię tę postać, bo tak naprawdę on nie przeszedł na "dobrą stronę mocy". On po prostu zaczął lubić Fluttershy i resztę, dlatego wydaje się, że jest bardziej dobry niż zły. 

Nie można go nazwać złym nawet od samego początku. Jestem skłonna stwierdzić, że Discord posiada największe moce, patrząc na to co potrafi, co robił przez wszystkie następne odcinki. A skoro potrafi niemal wszystko zrobić to gdyby był na wskroś zły to oj nasze bohaterki by miały zwyczajnie przesrane. Ale on im przeszkadzając nie jest zły. On chce się bawić, tworząc chaos. Bo bez chaosu nie istnieje.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z panią powyżej. 


Discord nigdy nie był zły i nigdy nie stał się dobry. Discord jest, i tyle. Uwielbia chaos, uwielbia się bawić. Trzeba zauważyć, że Discord tak naprawdę nigdy nikogo nie skrzywdził. Popatrzmy na inne postacie: Sombra miał niewolników, Nightmare Moon żądała by ją uwielbiać więc poniekąd też uczyniła wszystkich swymi niewolnikami, Chrysalis więziła swe ofiary i pożerała ich miłość, Tirek pozbawiał wszystkich magii równoznacznej z siłami życiowymi, a Starlight nie dość, że miała niewolników to jeszcze pozbawiała ich umiejętności i sensu życia. 

 

Tymczasem Discord po prostu się bawił. Nie znał uczuć takich jak na przykład współczucie czy empatia więc nie rozumiał, że jego działania nie bawią innych. Zmienił się po poznaniu Fluttershy, ponieważ dowiedział się, że są rzeczy ważniejsze niż wszechobecny chaos i, że nawet chaos ma granice jeśli nie chcesz zostać sam jak palec. 

 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszło mi teraz do głowy, czytając Wasze posty, że Discorda można by łatwo wpasować w jeden z profili charakteru, jaki wybieramy dla naszej postaci w RPGach typu Baldur's Gate lub Arcanum. Weźmy na przykład ten z Neverwinter Nights:

 

PRAWORZ?DNY DOBRY "Krzyżowiec"

Postać o takim charakterze to ktoś, kto przez całe życie z oddaniem i bez wytchnienia zwalcza wszelkie zło. Jest prawdomówny, dotrzymuje raz danego słowa i zawsze staje w obronie sprawiedliwości. Winni muszą ponieść zasłużoną karę. Paladyn, który nie zna litości dla wyznawców zła i bez zastanowienia broni słabszych i niewinnych to właśnie ktoś taki. Osoby o tym charakterze nade wszystko cenią sobie honor i współczucie.

 

NEUTRALNY DOBRY "Dobroczyńca"

Osoby neutralne dobre starają się pomagać innym i nie potrzebują do tego jakiegoś nadrzędnego celu. Mogą współpracować z władzami, ale nigdy się od nich nie uzależniają. Dobrym przykładem jest postać kapłana, który stara się wspierać wszystkich w zależności od ich potrzeb, czyniąc dobro niezależne od obowiązujących zasad.

 

CHAOTYCZNY DOBRY "Buntownik"

Postać o charakterze chaotycznym dobrym działa zgodnie ze swoimi poglądami na świat, nie zwracając specjalnej uwagi na innych. Wierzy w dobro i ład, ale regulacje prawne na ogół jej zawadzają. Posiada własny moralny "kompas", według którego wytycza swoje życiowe ścieżki, choć nie zawsze zgodne z tymi uznanymi przez ogół. Łowca, który walczy z podstępnym poborcą podatkowym złego barona to przykład takiej postaci. Prawe serce i wolny duch to efekt kombinacji dobra z elementami chaosu.

 

PRAWORZ?DNY NEUTRALNY "Sędzia"

Postacie praworządne neutralne działają zgodnie z prawem, czy to wewnętrznym, czy to nadanym odgórnie. Mogą wierzyć w zasady, które same ustanawiają lub też opowiadać się za silną i zorganizowaną administracją. Mnich, dla którego najważniejsza jest dyscyplina i który nie ulega ani potrzebie pomagania innym, ani podszeptom zła jest osobą praworządną neutralną. Oznacza to, że na kimś takim można polegać i wierzyć w jego honor, mając jednocześnie pewność, że nie ma do czynienia z fanatykiem.

 

PRAWDZIWIE NEUTRALNY "Niezdecydowany"

Postacie prawdziwie neutralne nie czują potrzeby deklarowania się po stronie dobra albo zła. Nie pochwalają ani jednego, ani drugiego, uważając je za niebezpieczne ekstrema. Oczywiście nie przepadają za towarzystwem złych istot - w końcu lepiej jest mieć sympatycznego sąsiada i dobrego władcę. Czarodziej, który poświęca się swej Sztuce i który ma powyżej uszu moralnych dysput, które i tak do niczego nie prowadzą, to właśnie prawdziwie neutralna postać. Dla takich osób neutralność jest najlepszą z dróg, ponieważ zapewnia spokój ducha i brak rozterek przy jednoczesnym zachowaniu własnej autonomii. Być neutralnym to znaczy działać bez uprzedzeń i nie kierować się chwilowymi emocjami.

 

CHAOTYCZNY NEUTRALNY "Wolny Duch"

Postacie chaotyczne neutralne to indywidualiści, którzy nie znoszą ograniczeń i wciąż rzucają wyzwania utartym schematom. Nie są jednak wyznawcami anarchii, ponieważ wiązałoby to się z potrzebą zadeklarowania się po stronie dobra (pomoc uciśnionym) lub zła (czynienie krzywdy innym). Za przykład takiej postaci może uchodzić bard, który wędruje po świecie i polega jedynie na swym sprycie. Być chaotycznym neutralnym to być wolnym od nakazów społecznych i więzów moralności. Nie znaczy to wszakże, że taka osoba działa zupełnie dowolnie. Zamiast skakać z mostu, woli na ogół po nim przejść.

 

PRAWORZ?DNY ZŁY "Dominator"

Istoty praworządne złe działają w ramach własnego kodu postępowania, biorąc z niego zawsze to, co im akurat pasuje. Dbają o tradycję, cenią sobie lojalność i porządek, ale pojęcia takiej jak godność, wolność i poszanowanie cudzego życia nic dla nich nie znaczą. Taka postać nie lubi łamać praw, ponieważ na ogół kryje się pod ich ochronnym płaszczem. Zdarza się, że sama stawia sobie ograniczenia, postanawiając na przykład nigdy nie zabijać nikogo z zimną krwią i wyobrażając sobie, że jest przez to lepsza od zwykłego łotra. Hrabia, który żeruje na swych poddanych to przykłada takiej osoby. Działa zgodnie z zasadami, czyniąc zło w ramach panującego systemu.

 

NEUTRALNY ZŁY "Złoczyńca"

Takie postacie są w stanie zrobić wszystko jeżeli tylko mogą przy tym uniknąć konsekwencji. Raczej nie będą płakać nad losem tych, których skrzywdziły. W odróżnieniu od istot chaotycznych złych nie dążą jednak do zniszczenia i walki za wszelką cenę. Jeżeli to tylko możliwe, unikają rzeczy, które mogłyby im zaszkodzić. Kryminalista, który rabuje i morduje, żeby zrealizować swoje zachcianki i potrzeby to postać neutralna zła. Reprezentuje sobą zło pozbawione zarówno honoru, jak i urozmaicenia, zło czysto pragmatyczne.

 

CHAOTYCZNY ZŁY "Niszczyciel"

Dla postaci o tym charakterze jedyną wytyczną działań jest to, co akurat dyktuje jej chciwość, nienawiść czy żądza niszczenia. Jest wybuchowa, złośliwa i nieprzewidywalna. Na szczęście jej poczynania mają charakter zupełnie przypadkowy, a grupy jej podobnych są źle zorganizowane. Do współpracy można ją na ogół zmusić jedynie siłą a ewentualni przywódcy zmieniają się jak w kalejdoskopie, zależnie od tego, ile czasu są w stanie przeżyć. Zdegenerowany czarownik snujący marzenia o osobistej zemście to typowy przykład takiej postaci. Osoby chaotyczne złe reprezentują sobą wszystko, co jest sprzeczne z pięknem, życiem, ładem i porządkiem, ponieważ nie wyznają żadnych zasad, niszcząc wszystko, co napotkają na swej drodze.

 

Który byście przydzielili naszemu draconequusowi?

Ja bym był chyba za chaotyczny neutralny. Przynajmniej według tego opisu, Zreformowany Discord wszakże może lepiej by pasował pod prawdziwie neutralny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że najbardziej mu pasuje chaotyczny neutralny. Discord od zawsze skupiał się na sianiu chaosu. Co prawda krzywdził innych, ale uważam, że nie był tego do końca świadom, wszak fizycznej krzywdy im nie robił. Jednak nawet po reformacji nie powiedziałabym, że stał się prawdziwie neutralny. Jednak jego zamiłowanie do siania chaosu trzyma go przy byciu chaotycznym. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

"Dobro i zło... pfff to dwie strony tej samej monety. Chaos jest czymś więcej. To wolność..."~ jakiś randomowy npct z przegladarkowej gierki. Przyjęło się uważać że chaos nie jest ani dobry, ani zły, więc stoi gdzieś pomiędzy. No nie. Akurat pomiędzy dobrem a złem stoi neutralność. A teraz rzućmy "dobro", "zło" i "neutralność" do jednego worka nazwanego "ład". 

Czy dobro i zło nie jest przypadkiem jakoś określone? Czy nie ma swoich zasad? Czy bez ładu mogłyby istnieć? A teraz spójrzmy na zagadnienie dobra i zła z perspektywy chaosu. Nawet jakby uznać ich istnienie to nie sposób określić. Nie mają w sumie nic co by je od siebie odróżniało. Są zmieszane w wirującej masie wszystkiego zwanej potocznie chaosem. A Discord? Ciężko aby istota zrodzona z tego miała o tym lepsze pojęcie... tym bardziej kiedy "ci dobrzy" zamieniają go w ozdobę ogrodową. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...