Skocz do zawartości

Sztuka wojny wg księżniczki Celestii [Oneshot][Random][Parody]


Recommended Posts

Witam was wszystkich serdecznie, drodzy czytelnicy. Dziś publikuję pewne opowiadanko, nie do końca nowe, bo pochodzi z Gradobicia sprzed trzech lat. W zamierzeniu miało być lekką kpiną z pewnej znanej wielu historii, jak wyszło, sami oceńcie. Niby było dobrze oceniane, ale chciałem je ulepszyć i wstrzymałem się z publikacją. Nowa wersja ostatecznie nie powstała, więc po latach postanowiłem w końcu opublikować fika w wersji konkursowej. Zaprszam do lektury, repkowania i komentowania!

 

Sztuka wojny wg księżniczki Celestii

 

Pod tym linkiem znajdziecie lektorat fika w wykonaniu Miśka200m, za który mu serdecznie dziękuję

Edytowano przez Coldwind
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Hm, przeczytałem początek i czy mi się zdaje, czy tekst nawiązuje do konfliktu zbrojnego, który został opisany w ramach najdłuższego (na dzień dzisiejszy) polskiego fanfika? Brzmi bardzo znajomo, nie powiem, że nie :D Zważywszy na fakt, iż „Sztuka wojny...” miała być parodią, natomiast tytułowa sztuka, przedstawiona we wspomnianym przeze mnie fanfiku (o ile oczywiście dobrze to skojarzyłem) była przedmiotem niejednej dyskusji oraz nierzadko dosyć cierpkiej krytyki, aczkolwiek bardziej od strony Luny oraz jej intuicji, aniżeli Celestii. Zatem wszystko wydaje się być na swoim miejscu, by napisać krótką, zabawną parodię. Zacieramy zatem ręce i czytamy dalej.

 

Tekstu za wiele nie ma, ale, choć został on wyraźnie podzielony na dwie tylko części, mamy małe wprowadzenie, które przedstawia nam problem, rozwiązanie tegoż problemu, no i zakończenie z puentą, które, jak mniemam, miało przyprawić nas o uśmiech na twarzy. Cóż mogę powiedzieć... Cel osiągnięty, bez dwóch zdań ;) Ktoś kiedyś powiedział, że proste rozwiązania są najlepsze, bo są proste i tym łatwiej je zastosować. Pomysł, by wziąć pod pachę całe imperium, przenieść je w inne miejsce, zaś Sombrze pozostawić "gołe" terytorium (ziemię), którego tak się domagał, uważam za sprytny i dosyć abstrakcyjny, stąd tag [Random został zrealizowany sympatycznie, miodnie wręcz. Ot, kruczek prawny, na którego mroczny król nie raczył zwrócić uwagi, a który spowodował, że nie tylko plan podboju świata nie doszedł do skutku, a wręcz pogrzebał siły Sombry od tak, zanim na dobre rozkręcił się wyścig zbrojeń. Z tego wypływa cenna nauka, iż zawsze należy czytać ze zrozumieniem i pytać. Lepiej stracić troszkę czasu na papiery, niż dać sobie podprowadzić całe Imperium i przyjść na łyse pole, no i w międzyczasie złapać jakąś wredną klątwę, żeby się za dobrze nie bawić.

 

A to zakończenie... osobiście, spodziewałem się, że zaraz tam spadnie jakaś atomówka czy coś w tym rodzaju, a Celestia będzie jak: „lol co XD” :woops:

 

Aha – pułkownik, który nosi imię Swordmaster, to też był całkiem sympatyczny pomysł, szczegół ten świetnie wpisał się w opowiadanie, ogólnie. Jest też królewski głos Canterlot, a to zawsze spoko ;)

 

No tak, ale choć jest to parodia, to nie znaczy, że można przymykać oko na formę, co nie? Zatem bardzo się cieszę, mogąc znów napisać, że autor nie zapomniał o zapewnieniu odpowiedniej jakości technicznej tekstu, w związku z czym nie uświadczymy tu ani literówek, ani zjedzonych/ nadprogramowych liter, znaki interpunkcyjne są na swoim miejscu, opowiadanie zostało sformatowane dobrze, w sumie, zahaczając w jakiś sposób o klimat, przyznam, że przyszły mi na myśl stare czasy, a to zawsze pozytywna sprawa w moim wypadku.

 

Podsumowując, mamy solidnie napisany, wciągający, chociaż niedługi tekst, całkiem niezłą parodię, nadającą się w ram raz na szybki i niezobowiązujący przerywnik, a przy tym wspomnienie nieco starszych czasów. Fajna sprawa, tylko tyle i aż tyle ;) Czy warto? A dlaczego nie? W ramach rozrywki i rekreacji jak znalazł. Nie wymaga zbyt wiele czasu, nadaje się i do porannej kawy, i do popołudniowej kawy oraz do kawy wieczorową porą. Do poduszki też może być.

 

 

Pozdrawiam!

Edytowano przez Hoffman
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...