Skocz do zawartości

[Zabawa] [Dialog] Magiczne Pytania Twilight


Kirara

Recommended Posts

Kapłani o uzdrowienia się modlą ale reszta magów próbuje wziąć sprawy w swoje ręce, szczególnie w kryzysowych sytuacjach. Magia lecząca to tak naprawdę mieszanina innych zaklęć. Kawalątek zaklęcia Oczyszczenia lub delikatna Dezintegracja może posłużyć jako środek dezynfekujący. Gojenie ran następuje na skutek przyśpieszenia czasu na zranionym miejscu i zostawieniu wszystkiego ludzkiej zdolności regeneracji. Bardziej doświadczeni używają też Odmłodzenia aby nie wystąpiły prze wikłania starcze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Droga Twilight. Z tego co mi wiadomo to istnieją u nas "magiczni uzdrowiciele", wszyscy oni opierają się na pomocy bóstw lub bóstwa. Potrafią się oni "komunikować" z nimi poprzez liczne obrzędy i prosić ich o różne rzeczy w tym o uzdrowienie ciała. O dziwo wszystkie mi znane relację osób uzdrowionych mówią o tym, że to naprawdę działa. Moim zdaniem osoby te bardzo mocno wierzyły w to że się wyleczą i ta wiara dała im pożądany skutek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że są ale nawet jeśli, to 99% to naciągacze i oszuści, którzy swoimi obłudnymi sztuczkami próbują wyciągać pieniądze od chorych ludzi... Jeśli są jacyś prawdziwi, to ukryci gdzieś głęboko w swoich wioskach, by świat o nich nie slyszał. Wilk11 - co do wiary... racja. Każdy lekarz przyzna, że jak człowiek mentalnie się podda, to choroba atakuje z poczwórną siłą, i to bardzo ważne by walczyć i wierzyć w sukces.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:twilight3:: Czyli... macie tych magicznych uzdrowicieli, czy nie? Bo teraz to zwątpiłam! Uszeregujmy wszystko to, co powiedzieliście... Generalnie wychodzicie z założenia, że "magicznymi uzdrowicielami" mianują się... zielarze? Bo leczą za pomocą "magii" ziół i starych przesądów, tak? Takie wyciągam wnioski... Zaś inni, których określacie mianem "kapłanów" leczą za pomocą modlitwy i "zaklęć" wspomaganych magią światła.

Cóż... Arjen zaś twierdzi, że to wszystko to bzdura - w 99% przypadków. A cała "magia" siedzi w głowie ludzkich umysłów.

To naprawdę ciekawe.

A co powiecie mi o iluzji? Wiecie coś na jej temat?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście! Zacznijmy od podstaw: ILUZJA TO NIE MAGIA! Iluzja to tylko nędzne sztuczki wykonywane przez pseudo-magików aby zachwycić naiwną publikę. Wszystko co robią można wykonać bez użycia nawet szczypty many. Proch piorunujący, kapelusz z podwójnym dnem - używają rekwizytów i dublerów tylko po to aby ich pokaz odniósł jak największy sukces. I mają czelność to nazywać magią! Tytułują się magikami! Kłamcy! Szanujący się czarodziej gardzi nimi i wie, że przynoszą hańbę pięknej sztuce jaką są czary. Ta "magia" polega na wprowadzaniu w błąd zmysłów ludzi i liczeniu na jak największy zysk.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Magik" - rzadko się tak nazywa iluzjonistów. Oni wiedzą, że magikami nie są, i zazwyczaj publiczność też wie. Wydaje mi się, że RedSky przesadza. Najprościej rzecz ujmując iluzja to imitacja magii. Do wykonania "czaru" czy sztuczki stosuje się wszystko, co można - zdobycze technologii, psychologię, geometrię. Ma wyglądać jak najbardziej magicznie, żeby publika nie mogła zrozumieć, jak to dokładnie zostało wykonane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iluzja.. popatrz sobie na niektóre sztuczki Trixie, to będziesz mieć wiedzieć jak wygląda kiepska iluzja. Ale tak na serio. Iluzja nie jest prawdziwą magią, to poprostu sztuczki mające na celu ogłupienie, i zdezorientowanie widza. Dobre dla amatorów, nie dla profesjonalnych magów. Trochę dymu, kilka luster, sznurków i każdy może się w to bawić. Oczywiście są czary bazujące na iluzji, ale maja one działania zabezpieczające przed wtargnięciem na dany teren czy obiekt, które powinien znać każdy mag. Słowem - iluzja przydaje się, ale lepiej polegać na starej dobrej, namacalnej magii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iluzja to według mnie są marne sztuczki nie prawdziwa magia. Polegające na tym aby oszukać za pomocą dymu kotar zapadni, czy nawet zwykłym skupianiem uwagi na innym punkcie umysł człowieka, czyli jest to idealna robota dla Trixie, chociaż jako że jestem Hajtarem tej postaci to powiem, że bardziej by pasowała robota Clowna

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako taka magia iluzji u nas istnieję, niestety, by opanować naszą wersję w perfekcji, u nas ludzi, trzeba być po prostu wyjątkowym.

Większość naszej "magii" iluzji to po prostu dobrze wyćwiczone sztuczki, jak na przykład wyjmowanie monety z ucha.

Jednak są też wyjątki, tacy jak ten człowiek, którzy robią rzeczy "niemożliwe" dla nas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Wilk11-On jest niesamowity widziałam już go wcześniej naprawdę ciekawe jak on to robi ) Iluzja? Heh to nie jest magia lecz po prostu sztuczki które mają sprawić byśmy myśleli że to prawdziwa magia np "Przekrojenie" kogoś na pół czy właśnie wyjmowanie monety z ucha . To są tylko sztuczki niektóre proste a inne bardziej skomplikowane :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana Twilight. Co się tyczy iluzji, to oczywiście istnieje bo ludzkie zmysły nie są doskonałe. Zaś co się tyczy magii, to sprawa jest bardziej skomplikowana. Zacznijmy od tego, że jako cywilizacja nie jesteśmy pewni czy magia w ogóle istnieje (różne są proporcje wierzących do niewierzących w magię, zależnie od kultury). Z drugiej strony większość mieszkańców ziemi jest wyznawcą jakiejś religii i wierzy w cuda z nią związane (niektóre religie nawet zakładają istnienie magii np: Wicca). Naukowcy zaś w przeważającej większości negują wszystkie wyżej wymienione rzeczy nazywając je zabobonami. Co ciekawe, jest dużo zjawisk których nawet uczeni nie potrafią wyjaśnić, a nawet dowodów, że ludzki mózg potrafi wpłynąć na rzeczywistość (polecam poszukać "Eksperyment z dwoma szczelinami"). Tak więc jak widzisz, sytuacja jest bardzo pogmatwana. Moim zdaniem tego czy jakieś nadprzyrodzone zjawiska istnieją dowiemy się na drodze naukowej, ale jak na razie niestety nie mamy solidnej wiedzy na ten temat. Wszystko co wiemy o magii to domysły i przypuszczenia .... albo wymysły. Jeżeli istnieją ludzie którzy wiedzą coś więcej niż przeciętny Kowalski, to chyba nie chcą podzielić się wiedzą. Jednak jeżeli masz jakieś pytania odnośnie magii, to możesz je zadać. Możemy okazać się pomocni ponieważ jesteśmy społeczeństwem technicznym, a z tego co zauważyłem, to magia w Equestrii jest bardziej związana z nauka/fizyką niż z mistycyzmem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Twilight! W naszym świecie iluzja jak najbardziej istnieje. Można by nazwać złudzeniem bardziej naukowo, czyli złudzenie optyczne. Obraz powstający na siatkówce ludzkiego daje nam złudzenie iluzji i taką informacje odbiera nasz mózg. Jak to powstaje to nie wiem choć powinienem bo mam z tego sprawdzian w piątek :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:twilight2:: Zatem u was iluzja to złudzenia optyczne... ciekawe, naprawdę. Nas, kucyki, też można w ten sposób oszukać. Zatem budowa naszych oczu jest do siebie podobna! Jednak jak zauważyliście, iluzja ma się nijak do magii...

Chyba, że jest... wywołana za jej pomocą. Tworzenie własnych kopii w Equestrii nie jest niczym zaskakującym... kiedy ma się do czynienia z niezwykle zdolnym jednorożcem.

Cóż... zatem rozmawialiśmy o szamanizmie, druidyzmie... o iluzji.

A znacie ludzi parających się czarną magią? U nas były takie jednorożce... a nawet alicorny... brr... na samo wspomnienie robi mi się słabo. Zaklęcia przez nie opisane są zabronione i nie ma do nich dostępu... A... co wy możecie mi powiedzieć o czarnoksiężnikach... czy... czarownicach?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas Czarna Magia istnieje i jest to po prostu jeden ze zwyczajnych podtypów magii. Nazwa jest błędna. Nazwali ją tak jeszcze w czasach których żaden z nas nie pamięta a informacje o tych czasach czerpiemy ze starych manuskryptów. Czarna magia to kontakty ze złośliwymi i często szkodliwymi siłami posiadającymi dużą moc której mogą użyczyć w zamian za przysługi. Przysługi to np. wykręcenie niewielkiego ale złośliwego numeru albo podjęcie się naprawdę plugawych czynów. Siły te nie grzeszą jednak inteligencją więc sprytni czarodzieje często je oszukują i kradną im moc. Niektórzy zaliczają do tej kategorii też klątwy ale od niedawna uznano je za osobną szkołę. Jeśli jesteś ciekawa również ich Twi, to śmiało pytaj. Czarownicami i Czarnoksiężnikami prostaczki nazywają wszystkie osoby władające magią. To trochę uciążliwe ale nie mamy na to wpływu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarnoksiężnicy i czarownice to półlegendarne osoby. Nie ma potwierdzonych przesłanek o ich istnieniu, ale podobnie ma się rzecz z całą resztą magów. Czarownicami czasami straszy się niegrzeczne dzieci. :) Czarna magia charakteryzuje się tym, że opiera się na mocach złych z definicji. Mało w naszym świecie jest rzeczy obiektywnie złych, a zaklęcia z tej kategorii zostały stworzone tylko w celu szkodzenia i do takich rzeczy należą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna magia? Hmmm ... jeżeli my ludzie mamy w ogóle analizować to zagadnienie, będziemy musieli przyjąć punkt widzenia ludzi wierzących w magię, a nawet mieniących się magami. Postaram się więc rozpatrzyć ten temat tak jak Ty byś to zrobiła, mając dostęp do naszej literatury. Tak. Książki. Jak ja je kocham. Nie zawsze zgadzam się z ich treścią ale je kocham. Yhmm. Tak więc - ALAN ABYSS - "KSIĘGA MAGII I ZAKLĘĆ" oraz AL G.MANNING - "MOC MAGII" Bazując na informacjach zawartych w tych książkach stwierdzam, że podział na magię czarną i białą jest niezwykle płynny. Chodzi o to, że biały mag kieruje się chęcią czynienia dobra, a czarny czynienia zła. Przedstawię to na przykładzie zaklęcia wzniecającego ogień. Można go użyć do zapalenia drewna w kominku, ogrzania zziębniętego wędrowca ... ale można też kogoś bardzo boleśnie oparzyć. Zasada ta dotyczy wszystkich czarów z wyjątkiem tych które są stworzone w taki sposób, że przy ich użyciu nie sposób jest nie skrzywdzić kogokolwiek. Aż się boję pomyśleć co to mogą być za czary. Brrrr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do czarownic to wiem, że dawniej paliło się je na stosach. O czarnoksiężnikach nie słyszałem. A co do czarnej magi to jak się w naszym świecie o tym mówi to tez chodzi o zakazane praktyki. Np.nekromancja. Dziś to raczej używa się tej nazwy na rzecz trudną do ogarnięcia. Np. jak ktoś ma problem z matmą to może mówić, że dla niego to czarna magia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm Czarnoksiężnikami u nas nazywano raczej ludzi którzy potrafili niesamowite, rzeczy, to samo tyczyło się czarownic. Np Alchemicy byli często uważani za czarnoksiężników, gdyż wynajdywali substancje nieznane wtedy ludziom, często korzystając z "zakazanych" przez społeczeństwo ksiąg, i przez to kończyli często na stosach, bo uwalano ich dzieła za dzieła szatana Prawda jest taka, że prawdziwa czarna magia u nas wcale nie polega na mrocznych rytuałach czy zaklęciach, choć też są jej istotnym elementem, Często wystarczy tylko zła wola Czarnoksiężnika lub Czarownicy, skierowana przeciwko danej osobie aby rzucić klątwę np Księżniczka z Opowiadania "Wedźmin" została zamieniona w strzygę właśnie w ten sposób przez swoją babkę, gdy jej matka była z nią w ciąży. Ogólnie ja dzielę magię na 3 typy: Białą (Kapłani bogowie, Aniołowie ) Szarą (Alchemicy, Szamani, Czarodzieje) Czarną (Czarnoksiężnicy, Czarownice, Upadłe Anioły )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarnoksięstwo? U nas to się nazywa zaawansowana matematyka, wymaga lat praktyki, i potrafi większości społeczeństwu namieszać w głowie samym recytowaniem formułek, zaklęć itd. Dzieciom w szkołach przedstawiana jest jej kaleka wersja, aby za młodu uodparniały się na zgubny skutek matematyki, jeśli sami nie chcą parać się tą "czarną magią".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

:twilight3: Czyli i u was istnieją, bądź istnieli czarnoksiężnicy i wiedźmy. Sądzicie również, że jednym z rodzajów czarnej magii jest matematyka. Tutaj muszę was pocieszyć, otóż nawet w Equestrii kucyki, a głównie Rainbow Dash uważają matematykę za służącą do gnębienia innych kucyków. Lecz gdy wymagane jest zrobienie skomplikowanych obliczeń, wtedy wszyscy zgłaszają się do mnie. Matematyka nie jest prostą sztuką, wymaga systematycznej pracy, a to ciężkie zadanie. Mimo to sądzę, że pomaga mi ona bardziej logicznie myśleć.

Mam do was takie kolejne pytania, otóż czy u was też ktoś zajmuje się wróżeniem? U nas robi to Pinkie, lecz jej zmysł pozwala tylko na przewidzenie rzeczy, które zdarzą się w niedalekiej przyszłości, takie jak np. spadające doniczki. Czy uważacie wróżby za rodzaj magii?

Notka od Regenta:

Założeniem tematu jest, by posty odpowiadały na głód wiedzy Twilight, więc muszą być one długie i treściwe. Dlatego też usuwam powyższe pięc postów, bo nie wnoszą nic/niewiele do tematu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, u nas też są osoby zajmujące się przewidywaniem przyszłości. Niestety tych, którzy naprawdę posiadają talent jasnowidzenia, niełatwo znaleźć wśród całej rzeszy wróżbitów, a bardzo wielu innych jasnowidzów nie zna się na tym zupełnie i wychodzi z założenia, że "nieważne, co powiem, najwyżej się nie spełni". Innym rodzajem "wróżbiarzy" są ludzie, którzy naciągają swych klientów i niecnie wyciągają pieniądze od łatwowiernych ludzi, opowiadając im o wspaniałej i bezproblemowej przyszłości pełnej cudów i przyjemności, zaś przychodzący chętnie płacą za tego typu wróżby, gdyż po prostu chcą w nie wierzyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwych wróżbitów jest moja droga Twii u nas obecnie jak na lekarstwo, dawniej było ich znacznie więcej, a co istotne znaczna część dawnych wróżbitów była mądrymi ludźmi, którzy przodowali również w innych dziedzinach, a obecnie większość to drobni złodzieje i oszuści, chociaż spotyka się ludzi którzy mają tak jak Pinkie mają "zmysł", ale bierze się ich za wariatów lub ignoruje

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Jasnowidzenie w naszym świcie to znikoma zdolność, Twi. Nie ma takiego człowieka, który potrafi dokładnie przewidzieć niedaleką przyszłość. Owszem istnieje tzw. deja vu (śnienie przez mgłę o jakimś wydarzyeniu, które nastąpi, i jego przeżycie w przyszłości), ale są rzadkie i nie wiemy skąd się one biorą. Aby przewidzieć przyszłość, posługujemy się prognozami. A co się tyczy wróżbitów, to są oni naciągaczami, którzy na podstawie jakiś bzdur "przepowiadają" przyszłość bez konkretów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...