Skocz do zawartości

Spontaniczne\Zorganizowane(niepotrzebne skreślić) Mini meety w Warszawie


KochamChemie

Recommended Posts

Spóźniłem się ponad godzinę, ale to nawet lepiej, bo myślałem że spotkanie jest o 14 a nie o 16 i później nie musiałem aż tak długo czekać. Przyszło tak z 15 osób, w tym 3 dziewczyny. Poszliśmy do KFC na placu MDM i siedzieliśmy na dole mniej więcej do 20. Towarzystwo zachowywało się tym razem wyjątkowo głośno. W RPGa nie udało nam się pograć, ale może będzie sesja w sobotę. Zresztą Plothorse ruszył tego swojego i coraz więcej osób ma zrobione lub chociaż zaczęte postacie. Była też gra w munchkina (karaiby, kucykowego nie wziąłem) i różne wygłupy, na przykład dziewczyny zaplatające warkoczyki swoim kolegom. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyn było wyjątkowo więcej niż zwykle.

- Karolina

- Asia

- Olga

- Norqe

- Ake

Wychodzi nam 5.

Było wyjątkowo głośno. Sam starałem się kontrolować, choć pod koniec Munchkina zapewne byłem najgłośniejszy, bo kłótnia o zasady, blefy itd. Ale o ile ja byłem głośny momentami, to były osoby głośne NON STOP. W pewnym momencie myślałem, że policja co była na górze to z winy właśnie tych głośnych jednostek (zakłócanie spokoju, czy coś). W sumie szkoda, że nie. Może pewne osoby (np. Ryba) by się nauczyły, że w KFC nie są same i, że jak ktoś opieprza "Bądź ciszej" to, że faktycznie jest problem z hałasem. Dzisiaj wyjątkowo było dużo ludzi zniesmaocznych hałasnością grupy:

- grupa dziewczyn, które się do mnie uśmiechały. W końcu uciekły, bo hałas "gimbazy"

- koleś skądś, sam z furii się wydarł na cały lokal

- parę par/grup znajomych, którzy chwilę siedzieli koło nas, a w końcu uciekali

Ludzie, ja rozumiem - spotykamy się ze znajomymi, super. Ale w KFC NIE jesteśmy sami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryk może nie był, ale głośno i tak było :v

Sam darlem japę ze dwa razy śpiewając anthropology, straciłem wtedy głowę, a to wszystko przez Octavie :rainderp:

Ale tak to chyba zachowywalem się nie aż tak głośno

meet był genialny. Wyruszyliśmy o 16.15 z patelni zostawiając tam Plotiego i jakas dziewczynę. Zdziwiłem się jak przy wejściu do KFC Ploty wsadził przedemnie ręką i powiedział ze jest pierwszy. Nie byłeś :ming:

Zaraz po tym pojawił się Burżuj Linds w garniturze. Po wykupieniu przez niego zestawu głodnego studenta nikt nie mógł oprzeć się pokusie podebrania mu kilku frytek. Huehuehue :rainderp:

Z tego co ogarnalem grupa podzieliła się na kilka grup

- Grupa RPG

- Grupa Munchkina (2 gry były :ming:)

- Grupa rozmów

- Oraz ja Olaf i Krzyswiel jak oglądaliśmy kucykowe piosenki po niemiecku oraz kilka nowych Artów z folderu Olafa.

Podczas oglądania Auf Der Gala pojawiła się Norke oraz Ake.

Śmiały się ze mnie ze wyglądam jak Spok ze Star Treca :C

Parę minut potem spróbowałem własnych sił w grupie RPG,czyli stworzenia własnej Postaci. Nie okazało się to tak proste jak słyszałem. Na następny meet przyniosę wszystkie informacje które będę chciał zapisać w swoim Ocku "Lyrze" :ming:

Po 5 minutach 'Grania w RPG' zaczalem grać z Norqe, Ake, Lindsem oraz Olafem w pirackiego (Nielegalnego) Minchkina

To była dla mnie najlepsza część Meeta. W środku gry zacząłem śpiewać właśnie do piosenki Anthropology jak Olaf ją zapuscil. So good Feeling :ming:

Pod Konic gry w Munchkina, gdy mieliśmy wszyscy po 9.poziomie,a to ja miałem potwora, okazało się ze grałem sam na wszystkich. Wyrzucali mi po kolei karty by mnie udupic. Zwątpiłem nawet we współpracę działów miedzy mną i Olafem gdy powiedział ze ma kartę która cofnie mi Lvele o 4

Przez kolejne parę minut klocilem się z Lindsem dość głośno o coś, nawet nie wiem o co :ming:

W końcu zorientowaliśmy się ze i tak miałby za mało punktów, ale do akcji wkroczyła Ake i dala mu jakieś 8 kart które wzmocnią potwora. Linds śmiał mi się prosto w twarz...

Uśmiech mu zbladl gdy za pomocą karty mirażu usunąłem wszystkie plusy dodane do jednego potwora(Nie ogarnął ze może on rozdzielić karty pomiędzy potworami :ming:)

Skończyło się na tym ze Olaf blefowal z ta karta straty poziomów, a ja wygrałem po raz 1. Munchkina!

Sory ze w ciebie zwątpiłem Octavio :brohoof:

Po tym wszystkim zaczęliśmy się zbierać do domów

Szkoda :/

Było nawet nieźle

Przepraszam za błędy ale pisałem na telefonie gdzie słownik mi zmienia co 2 słowo i ciężko mi się zorientować czy dobrze czy zle pisałem

Edytowano przez Lyr
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Lyr: 

Dzięki za uszczegółowienie relacji z meeta. Dodam jeszcze, że na patelni jak zwykle było trochę ciekawych ludzi. 

Co do RPG, to mamy za mało graczy, ale po tym jak Olaf powiedział Ci że można zrobić postać w 10 minut i żebyś się wygłupiał i na to przystałeś, to po prostu czarno widzę sesje u Rano Rocka z Twoim udziałem. Już nawet we 3-4 mamy pełno dygresji, fabuła bardzo wolno porusza się do przodu i Rain Rock jest generalnie niezdecydowanym mistrzem gry i trzeba mu sporo pomagać a mało przeszkadzać. Jeden Olaf nam wystarczy. Zresztą u nas musiałbyś albo mieć z godzinę wprowadzenia albo przeczytać ten wątek, więc chyba lepiej ci będzie u Plothorsa, gdzie fabuła zaczyna się od początku. Nie blokuję Twojego udziału w naszych sesjach, tylko wstępnie go odradzam. 

 

> A może tak zrobić meet o 14 na patelni? 

Rozumiem że mówisz o sobocie? Jestem za, może przyjdzie Chemik i zrobimy sesję. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam to zrozumiałem ze z wyglupianiem się nie ma szans by dobrze zagrać w Rpga i się wycofałem z udziałem w tym. Powiedziałem ze się jeszcze nad tym zastanowię czy warto zagrać na poważnie czy jednak sobie odpuścić. Narazie chyba jednak nie będę grał :/

Nie chce wam przeszkadzać i tyle, jak ktoś ma z czegoś zabawę to ja to szanuje i próbuje jak najmniej/ w ogóle przeszkadzać

Edytowano przez Lyr
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meet w sobotę, godzina 14:00, patelnia.

 

 

 

 

Nie będę się wypowiadał a propos hałasu, ani mnie nie było ani go też lubię, ale muszę przyznac, że jak na czwartkowe popołudnie to bardzo dużo osób się zjawiło.

 

P.S.: Wakacje zaczynam sobie tydzień wcześniej, także od dziś jestem wolny na wszystkie warsztaty artystyczno-muzyczne.

Edytowano przez Vunlinur
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja umiałem coś tam pobrzdąkać na gitarce ale to było 2 lata temu, a bez jakiegokolwiek wiosła to ciężko ćwiczyć, więc muszę nauczyć się od nowa :v

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? :pinkieo:

Dzisiaj jest był Summer Sun Celebration :rapidash2:  Jak mogłem o tym zapomnieć?

Rozumiem że to dlatego był wczorajszy meet? Powinien trwać do rana ;-D
 

http://www.youtube.com/watch?v=VDaBa6HUVA0

 

Nie wiem co w związku z tym, ale ja siedzę jeszcze po uszy w pracy... :crazytwi2:  i nie mam jak na rowerze wrócić do domu bo pada.

 

Tak à propos przesilenia letniego, kucyki świętują wschód najdłuższego dnia, a w Polsce dawno dawno temu świętowali najkrótszą noc, czyli dzisiejszą.

Edytowano przez Arpegius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę swojską Noc Kupały... if you know what i mean  :MJTQO:

 

A co do gitary - powiedzcie tylko kiedy, a postaram się przybyć ze swoim odziedziczonym akustykiem

 

Aha, i ciekawostka z środowej lekcji łaciny:

Molasta = uciążliwa, przykra

:woops:

Edytowano przez Polonius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aśkwiełe: Huehuehue :v

 

Jak kiedyśtam(nie chce mi się szukać, leniwy jestem) wspominałem to ogarniam sobie elektryczną gitarę i w 4-5 osób można przemieścić się na ursynów do mnie lub mego garażu i sobie pobrzdąkać coś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dzisiaj jednak nie ma

Rano się budzę przez dźwięk nawet nie wiem czego

Lekko jestem zaspany i słyszę ze mam zbierać co potrzeba i jadę na dni otwarte do Łowicza

Byłem tak zaspany ze nie wyciągnąłem żadnego argumentu

Tak wiec do zobaczenia za tydzień :derp4:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Byłem tak zaspany ze nie wyciągnąłem żadnego argumentu

"Nie chce mi się" to bardzo dobry argument...

 

A propos, Łowicz nie jest daleko od Warszawy, a 29.06 (sobota za tydzień) podczas drugiego dnia Lemon Festu grają tam Billy Talent, Skindred oraz Jelonek, skusi się ktoś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę zebraliśmy się na patelni sporą grupą i poszliśmy do KFC. Ponownie było sporo dziewczyn. Były różne wygłupy i znowu było dość głośno. Była też sesja w Munchkina, którą wygrał Olaf, przy czym właściwie od początku miał przewagę i nigdy jej nie stracił. Nawet sam specjalnie rzucił "zaginione prawo", żeby gra trwała dłużej, choć pod koniec i tak się wszystkim znudziła. Sporo osób dokuczało Asi. Sesji RPG nie było, bo Chemik ma egzaminy, a Rain Rock stwierdził, że musi się podciągnąć w mistrzowaniu i przeczytać o tym książkę. Generalnie wielu osobom się nudziło i między 18 a 19 wyszliśmy przed KFC "żeby sobie gdzieś pójść", ale nikt nie miał dobrego pomysłu na to co ze sobą zrobić, więc kolejno odłączały się małe grupki. Moja poszła do parku blisko SGH i rozeszła się do domów około 20. 

 

Te spotkania są trochę za często. Nawet po tygodniu niewidzenia się trudno znaleźć jakieś wspólne tematy do rozmowy. W środę mnie nie będzie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokuczali Asi... Zapewne chodzi m.in i o moje wybryki. Z Asią to ino się droczymy, bo ona ma fajne reakcje zawsze :pinkiehappy:

 

Częstość spotkań? Hmm... Dla niektórych owszem, są za często, ale to z racji, że pewne osoby mają za dużo czasu wolnego, trudno więc za takie coś winić. Mnie to akurat nie przeszkadza - trzymam ze zbyt dużą liczbą ludzi i potem mam dylematy jak ten w sobotę: iść z jednymi nad Wisłę, czy zostać z drugimi w KFC? W końcu jednak zdecydowałem się pójść nad Wisłę, kaj my siedzieli do godz. 19:00, a potem poszliśmy na Wianki nad Wisłą.

 

 

Powiem tak - za ostatni meet dziękuję. Obiecuję, że jak wrócę do Warszawy to przy najbliższej możliwej okazji wbiję na meeta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...