Skocz do zawartości

Odcinek 11: Hearth's Warming Eve (Wigilia Serdeczności)


Lukiner

Recommended Posts

IMO najlepszy odcinek II sezonu i zdecydowanie lepszy od Winter Wrap Up :D

* Rarity ujeżdająca Twilight

* Czytanie mapy by Pinkie Pie

* Pegasopolis, Unicornia i Dirtville Earth

* Invisible lane :D

* Bitwa o pradziadka Toma

* Piosenka (przykrótka ale zawsze piosenka)

* Bla bla bla, zrozumieli własne błędy itede

* Dużo randomowości Pinkie Pie

* OP czapka Rarity

* Słitaśne serducho wytworzone przez magię przyjaźni

* I wiele wiele innych.

AND THAT'S HOW EQUESTRIA WAS REALLY MADE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

It's time for little review of this episode... Nie będę ukrywał faktu, że jak na odcinek świąteczny, który ma opowiadać nieco o Equestrii spodziewałem się paru rzeczy np. skąd się wzięły alicorny albo nawet dowiedzieć się czegoś o Celestii czy Lunie. Troszkę się zawiodłem, bo żaden z moich oczekiwań nie pojawił się w odcinku (no może jedynie piosenka była). Wiedziałem jednak, że nie będą czerpać historyjki z fandomu tylko zrobią oni swoją własną. Fajnie wyjaśniło się parę rzeczy ale równocześnie przyniosło też wiele pytań. Nie powiem też, że odcinek był jakiś słaby ale zdecydowanie nie był też najwyższych lotów. Czyli po prostu dla mnie średniak. Być może dlatego, że za scenariuszem odcinka stoi Merriwether Williams ("The Mysterious Mare Do Well"). Fabularnie nie było źle ale jednak wykonanie z lekka spieprzyli za przeproszeniem, że tak powiem. O ile początek był nawet okej to potem troszkę gorzej ale nie było jakoś bardzo źle. Na pewien sposób odcinek może być choć spodziewałem się czegoś lepszego. Plusy: + Fabularnie nawet dobry + Kostiumy Fluttershy, Rainbow Dash i Twilight (reszta też okej ale bardziej spodobały mi się te wymienione) + Piosenka (a ja narzekałem, że Becoming Popular jest krótkie ale ta jednak przebiła pod względem długości) + Pinkie Pie - jej zachowanie było takie jakie powinno być + Twilight wożąca Rarity przez rzeczkę + Machająca Derpy :) + A battle for a rock + Zaklęcie, które powstało w wyniku przyjaźni kucyków na końcu przedstawienia (aż mi Kingdom Hearts to przypomniało) Minusy: - Mimo wszystko fabuła mogła być bardziej dopracowana - To samo o wykonaniu - Brak pojawienia się Celestii (a tu akurat się jej spodziewałem) - Hmm brak raportu? (chociaż całe to przedstawienie na końcu miało jakiś morał) Podsumowując: "And that's how Equestria was made" Temat odcinka był dobry i mógł okazać się jednym z lepszych. Ocena: 7,5/10 Rozumiem, że ktoś może się do czegoś przyczepić w moim poście ale ja po prostu wyraziłem swoją opinię i rozumiem jeśli się z nią nie zgadzacie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ecape, nie będę się czepiał :P Szanuję Twoją opinię i nie będę Cię zmuszał do własnej, szczególnie, że Twoje argumenty są sensowne :P Ale przyznam, że Merriwether Williams się rozkręca i chyba kolejne odcinki tej (tego?) scenarzystki (scenarzysty?) będą lepsze :D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie kilka skrinów :D

Wild Derpy appears!

http://i.imgur.com/mDSt2.jpg

http://i.imgur.com/WaXyk.jpg

http://i.imgur.com/ibeic.jpg

Copypasta

http://www.bankfotek.pl/image/1142696.jpeg

Wiadomo, odcinek mógłby być lepszy, ale... biorąc pod uwagę, że to ten sam scenarzysta od Mare-Do-Well to... jest całkiem fajnie :)

Neiter i Ecape wymienili co fajniejsze rzeczy z odcinka. Tak z... 7/10 będzie adekwatnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, obejrzałem już 2 razy i mogę co nieco napisać. Epizod był niezły, ale głównie dlatego, że ciężko było zrobić zły odcinek o tematyce świątecznej i historii Equestrii :P Chociaż oglądało się bardzo przyjemnie, to czułem, że kwestia powstania krainy zasługuje na większą uwagę i dopracowanie... Ten scenarzysta pisze odcinki tak, jakby nie widział pierwszego sezonu ;) Flaga Luny i Celestii wbita w ziemię jeszcze przed ich panowaniem? Troszkę razi.

Tak wiem, narzekam :P Po prostu postawiłem poprzeczkę bardzo wysoko temu odcinkowi, spodziewałem się czegoś spektakularnego. No bo kucykowe święta, powstanie Equestrii i jeszcze piosenka? Do tego fenomenalny poprzedni epizod ze Spikiem, jak to nie może być najlepszy odcinek?! No i niestety już wiem, że może.

I nie było Luny.

Reasumując odcinek oceniam na 7/10 (może nawet 8 za fazy Pinkie :P), bo pomimo tego, że nie spełnił wszystkich moich zachcianek, nadal stai na wysokim poziomie i jeszcze na pewno do niego wrócę :P

EDIT: Nie napisałem nic o piosence, już się poprawiam. Całkiem ciekawa (mamy hymn Equestrii?:P) , ale liczyłem na śpiewającą Pinkie :< A tymczasem nikogo z Mane6 w niej nie usłyszałem, niedobrze...

EDIT2: Gosh, ile tych edycji xd Ale nie mogę zakończyć postu bez wzmianki o tym, jak słodko Fluttershy wygląda w zbroi :3

Dołączona grafika

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepski odcinek. Co prawda z czasem sie rozkreca, ale do okolo 10 minuty poziom dialogow wola o pomste do nieba, nie sa ani smieszne, ani ciekawe. Po prostu glupie. Niescislosci w fabule, Celestia i Luna na fladze zanim sie w ogole pojawily, jak Martinez napisal, to najlepszy przyklad. Kilka rzeczy ratuje ten odcinek przed zupelna katastrofa- Rarity. No ale ona podnosi poziom kazdego odcinka o co najmniej 20%. Applejack tez ma dobre kwestie. No i Fluttershy w zbroi. Lepszy odcinek niz Mysterious Mare Do Well, ale niestety ten scenarzysta jednak ssie. To byl chyba najbardziej infantylny odcinek w obu sezonach, a juz na pewno w S2, ktory byl przeznaczony bardziej dla fandomu. Moze i sie rozkreca, ale jest tak daleko w tyle za innymi scenarzystami ze mam nadzieje ze juz go nie dopuszcza do kolejnych odcinkow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i to

Dołączona grafika

look at my twilight ... my twilight is amazing

to na 120% bedzie hymn bronies

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=CorI4Wq8dSU

i sam tekst:

Daniel Ingram - Composer/Songwriter

‎Title: "A Circle of Friends"

The fire of Friendship lives in our hearts

As long as it burns, we can not drift apart!

Though quarrels arise, their numbers are few

Laughter and singing will see us through!

(Will see us through!)

We are a circle of pony friends

A circle of friends, we'll be 'til the very end!

a no i ten link

http://i.imgur.com/mHI5u.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie odcinek się podobał. Nie miałem na co narzekać :) Bardzo ładnie pokazana historia kucyków, jest kilka nieścisłości, ale nie zwróciłem na to uwagi, gdy pierwszy raz oglądałem. Fluttershy nawet w zbroi wygląda słodko... :> Jak zwykle Pinkie ma jakieś odchyły i robi coś śmiesznego :D I parę razy pojawiła się Derpy, choć tym razem łatwo było ją wypatrzeć. Nie było podanej puenty odcinka, chociaż w domyśle chodziło o to, że dzięki przyjaźni można przezwyciężać trudności. Ja za to dopatrzyłem się w tym odcinku jeszcze przekazu, że ludzie (kucyki), którzy są u władzy nie mają serca, są bardzo zaborczy, chciwi, itd. A ci, którzy tej władzy nie posiadają, są normalni, przyjaźni, nie widzą między sobą różnic lub mimo tych różnic, mogą się dogadywać. Można by tu nawet dopatrywać się tego, że odcinek ma wydźwięk antyrasistowski (jeśli pegazy, jednorożce i kucyki ziemne potraktujemy jako osobne rasy i przyrównamy je do naszych, ludzkich ras), chociaż to już są moje głębsze, nie do końca trafne przemyślenia :S

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merriwether Williams

wow serio?

po wtopie z "mare do well" nie sądziłem, że szybko pojawi się odcinek napisany przez niego, a tu zonk >.<

liczyłem że ten świąteczny odcinek naprawdę będzie genialny szczególnie, że to ostatni w tym roku + z okazji świąt, można by rzecz.... ale nie, pojawiło się masę pytań, sprzeczności i nawet te kilka śmiesznych scen nie uratowało tego odcinka

  • początek historii i tekst o tym że ziemne kuce dawały jedzenie dla jednorożców za zmianę dnia i nocy? wtf is this... jakiś inny wpływ na pogodę jak na przykład wiatr albo inne bajery bym zrozumiał, ale nie to. Niech ktoś teraz mi powie że Twilight nie będzie w stanie zastąpić Celestii w przyszłości to zwątpię ...
  • bla bla bla - no OK akacja dzieje się nim Celestia (bez Luny ofc studio B zapomina o innych postaciach >.>) rozpoczęła swoje rządy ...... 20 minut później JEB w ziemię zostaje wbity sztandar na którym widać Lunę i Celestię?

    Dołączona grafika

    czyli dopóki kuce nie znalazły raju (Equestrii) obie siostry miały gdzieś że zamarzają, głodują i mogą wyginać? i znowu wtf is this

  • jeżeli niebiańskie siostry nie sprawowały władzy to dlaczego Discord nie wywoływał tego całego zamieszania tylko jakiś windigo (lodowe duchy w kształcie koni derp)? taka dobra okazja aby pokazać znowu Discorda poszła się .....
  • piosenka okazała się jakimś krótkim hymnem zaśpiewanym przez cała salę zamiast przez mane6 = a.h.a. n/c WWU nie musi martwic się o konkurencję
  • mane6 zaproszone przez samą Celestię, aby wystąpiły w tym najważniejszym przedstawieniu? noooo, ale już samych władczyń to nie było łaska pokazać. Wywalić tą powtórzoną scenę z oknem na końcu i wstawić je

na szczęście ten odcinek to nie same pomyłki lub nieścisłości:

  • Pinkie Pie i jest random akcje przez cały odcinek (akcja z kominem była najlepsza)
  • Xena... Fluttershy : Warrior Princess
  • Twi i Rarity ("look at my horse" seryjnie ;d)
  • Derpy :3:

    Dołączona grafika

  • iiii może coś tam jeszcze ale już jest późno i nie wymyśle nic
  • studio B oficjalnie przyjęło imię Derpy Hooves jako oficjalne zamiast Ditzy:

    Dołączona grafika

nie wspominam o wszystkich aspektach ze "sweetaśnymi" momentami i przyjaźni/miłości, bla bla bla itp. bo to norma w tym serialu więc pomijam to

zamiast wspaniałego odcinka dostaliśmy średni, powinni go podzielić na dwie części tak jak pilot i odcinki z Discordem to mieli by okazję więcej pokazać

6/10 jak dla mnie. Lepszy niż odcinki 7 i 8 to jest pewne, ale nie przebije odcinka ze Spikiem, Lesson Zero, Luny ani Sweet and Elite

(...) niestety ten scenarzysta jednak ssie. To byl chyba najbardziej infantylny odcinek w obu sezonach, a juz na pewno w S2, ktory byl przeznaczony bardziej dla fandomu. Moze i sie rozkreca, ale jest tak daleko w tyle za innymi scenarzystami ze mam nadzieje ze juz go nie dopuszcza do kolejnych odcinkow.

nic dodać nic ująć niech już lepiej nie dotyka się do niczego

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9,5/10. Zostałem porównany do RD przez resztę tłumu oglądającego ten odcinek razem ze mną :P Poza tym z odcinka na odcinek coraz bardziej lubię Pinkie, a dzięki temu odcinkowi to już w ogóle :D Ale 10 nigdy nie daję, heh. Odcinek imho w czołówce z 2 sezonu, o ile nie najlepszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że odcinek był średni (porównywalny z drugim odcinkiem pierwszej serii). - Flaga strasznie razi, ale z drugiej strony, czy Kucyki rozpoznałby flagę, która nie jest ich aktualną flagą (wiemy jakie podejście do dogłębnej nauki mają Kucyki - w końcu Twi jest tak zapracowana w tej bibliotece). - Właściwie nie do końca pasuje mi to, że Kucyki ziemne sprowadzili do roli "paprają się w ziemi" (chociaż może reszta była na tyle "oderwana od ziemi", że się nie znali na uprawie roślin). - Twilight byłaby 200% cooler jeżeli jednak jakiś scenarzysta pomyślałby i zamiast ucznia/uczennicy Starswirl the Bearded wstawiliby samego Starswirl the Bearded (modelowanie głosu, w wersji "teatralnej" sztuczna broda, która przeradzałaby się w prawdziwą w wersji "realistycznej"). - Jednorożce zauważmy, że to pokazuje nam jak to robili przed alicornami. Bardzo możliwe, że żeby to robić Jednorożce musiały poświęcać dużą część swoich wspólnych sił w zmianie dnia i nocy (Celestia i Luna tylko odciążyły Jednorożce, by te mogły rozwijać swoje zainteresowania w innym kierunku). - No i teraz wiemy skąd Cloudsdale ma swoją architekturę. Chociaż pegazy jako mocno wojownicza rasa raczej mi nie pasuje. - Pierwsze co zrozumiałem odnośnie Windigos było, że to są Windy-goose. ;-D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Pierwsze co zrozumiałem odnośnie Windigos było, że to są Windy-goose. ;-D

Duh, ja usłyszałem Windy Ghosts.

A co do ogółu... Średniak, po prostu średniak. Uderzył mnie brak najważniejszych postaci, zonk gdy pokazali flagę Equestrii kiedy nie było ani słowa o Alicornach. Brak Discorda. Podział kuców na - jakby nie spojrzeć - klasy społeczne, to nic dziwnego. Piosenka jako hymn się sprawdzi, ale jako ogólnie piosenka - nie. 30 sekund to mało. Scenarzysta się nie postarał.

Tyle ode mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Na początku powiem, że boli mnie gardło i mogę trochę majaczyć - wiem środek lata :) A więc tak, właśnie pooglądałem odcinek jeszcze raz. I to co mi się najbardziej spodobało to to, że kucyki pokazały jak bardzo LUDZIE są głupi. Najbardziej to widać w scenie w jaskini gdzie znaczą terytoria - dokładnie jak na świecie, ludzie też znaczą granice. Kucki walczyły o jakiś bezwartościowy kamyk - ludzie też walczą o kawałek ziemi. Dla mnie to są bardzo piękne porównania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

BIG EDIT Fajna historia, reszta leży. Plusy: -Cała ta historia, jest ciekawa. Ma pewne luki, ale tak to jest fajna. -Jest tutaj ukazana też bardzo ważna rzecz w życiu. Że większość polityków to świnie o kamiennych sercach, które zawsze się kłócą, nienawidzą i walczą między sobą najczęściej o byle co, jak tutaj o kamień. -Cała akcja w jaskini. Ten cały podział ziemi, walka o kamień :D (Ta walka o kamień kojarzy mi się z filmem "Dzień Świra", w którym politycy szarpali flagę Polski, bo karzdy chciał jak najwięcej, aż się flaga rozdarła i wyleciała krew. XD) i stworzenie tego całego "Ognia przyjaźni". -Windigo (fajnie wyglądają) -Motyw, że im jest większa nienawiść, tym te Windigo są silniejsze. -Stroje Rainbow Dash, Rarity i Fluttersy ~Łeb Derpy zza kurtyny. ~Próba wyciągnięcia Flutetersy z pudła :D ~Rarity jeżdżąca na Twilight :) Minusy: -Odcinek bardzo nudny. Nie tak, jak The Mysterious Mare Do Well, ale o wiele lepszy też nie jest. Ta scena w jaskini była za to ciekawa. -Monotonne żarty -Kiepska piosenka, jedna z gorszych w sezonie 2 -Pinkie wyszła w tym odcinku jakoś nieśmiesznie. Te jej żarty były nędzne. -Coś tu nie gra. Raz pisze że Equestrie stworzyła Celestia z Luną. Raz że najpierw był Discord a potem kucyki, a raz to co w tym odcinku? Co jest?? -Pod koniec na sztandarze jest Celestia i Luna..... OMG Ocena 4/10 Odcinek bardzo nudny. Mimo, że jest nawet ciekawa fabuła, fajnych momentów jest mało, jest dużo niedociągnięć, absolutny brak humoru i jeszcze dość kiepska piosenka spowodowały, że jest to jeden z gorszych odcinków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...