Arjen Napisano Czerwiec 23, 2013 Share Napisano Czerwiec 23, 2013 Witaj, Księżniczko Luno! W przeciwieństwie od poprzedników mam nieco bardziej inteligentne pytanie. Sytuacje i przedsięwzięcia o jakim natężeniu powagi i konsekwencji czynów potrafią ożywić emocje w Twoim umyśle, pozostawiając w nim przysłowiowy 'ślad'? Najpierw pomyślałyśmy, że to pytanie jest trudne i stanowi wyzwanie dla nas. Ale po dwukrotnym przeczytaniu, stwierdzamy, że to banał, niestety nie uważamy tak sformułowanego pytania za "bardziej inteligentne". Nie znamy nikogo, u którego sytuacje i przedsięwzięcia o małym natężeniu ożywiłyby emocje tak silne by zostawić jakikolwiek ślad. Takie "mentalne blizny" zostawiają tylko te najsilniejsze emocjonalnie wydarzenia i sytuacje. Głupoty raczej nie zostawiają śladów w psychice, chyba, że były uprawianie przez lata tak, że stały się dłuższym okresem naszego życia. Może chciałeś zapytać jakie konkretne wydarzenia utkwiły nam na zawsze w pamięci? Bo pytanie samo w sobie jest naszym zdaniem dziwne, żeby nie powiedzieć głupawe. Pewnie chcesz konkretniejszych danych... najczęściej jest to wydarzenie z serii "Mój pierwszy raz", gdzie do wszystkiego podchodzimy bardzo emocjonalnie, a sam fakt, że jest to nasza pierwsza próba motywuje do zapamiętania. Jaka u was jest religia? A moze wszyscy jestście ateistami? Skądże. Nasi poddani wierzą w Nas, Królewskie Siostry! Tobie także radzimy się pokajać. Matko Nocy, ubrałaś to z własnej woli czy z przymusu ? Co sądzisz o tej sukni na galę ? Ubrałabyś ją ? według mnie jest przepiękna i pasuje do ciebie jak żadna inna. Fioletowy zestaw - Przegrałyśmy zakład z naszą siostrą Celestią i musiałyśmy sobie zamówić najbrzydszą suknie w sklepie. Co do drugiej sukni - jest wspaniała. Tylko kto w całej Equestrii podejmie się zrealizowania tego projektu? Witaj znów o Pani Nocy ! Jaki jest twój ulubiony gwiazdozbiór? Jest ich zdecydowanie za dużo, bym mogła wskazać ulubiony. Mamy jednak paru faworytów. To jest konstelacja "Seahorse", spędziłyśmy nad nią mnóstwo czasu: księżniczko luno! jestem tu nowa ale jesteś moją idolką! mam wszystkie twoje zdjęcia! i zapraszam cię na ten link klubmlp.blogspot.com do usłyszenia ps.jesteś bardzo piękna jak twoje siostry , , no i To nie jest pytanie... a Twilight Sparkle nie jest naszą siostrą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arjen Napisano Lipiec 18, 2013 Share Napisano Lipiec 18, 2013 Dobrze Moja Pani. A gdyby mieszkali u was ludzie to kazałabyś wybudować świątynie(Kościoły)żeby ludzie mogli czcić swojego Boga? Musiałybyśmy ich poznać lepiej. Zostaliby najprawdopodobniej poddani wielu testom, które określiłyby czy swoim zachowaniem zasługują na nasze błogosławieństwo. Wierzymy, że do drogą rozmowy można osiągnąć bardzo wiele. Niezależnie od wyznania i tak musieliby uznawać władzę naszą i naszej siostry. Po co więc byłaby potrzebna wam wiara w kogoś innego? Droga Księżniczko. Mam dla Ciebie trochę pytań. 1 Co mogłabyś nam coś powiedzieć o Sunset Shimmer, eks-uczennicy twojej siostry? 2 Gdzie dokładnie został schowany Amulet Alikornów po tym jak został odebrany Trixie? 3 I dla kogo został on stworzony? 1. Wiele powiedzieć nie mogę, kieruj swe ciekawskie pytanie do naszej siostry. 2. Oh, następny chciwy, pragnący nacieszyć się potęgą amuletu w samotności, z dala od świata. Nie Twoja sprawa, nasz drogi poddany. 3. Studiujemy magię amuletu... Być może kiedyś podzielimy się z szerokim światem o tym czego się dowiadujemy. Droga księżniczko Luno. Czy zapragniesz mi odpowiedzieć za pytania : 1. Lubisz tańczyć? 2. Lubisz bardziej pegazy czy jednorożce? 3. Myślisz że w 4 sezonie dadzą więcej odcinków z tobą? Bo na razie to cię mało w MLP:FIM /)^3^(\ Jesteś awesome /)^3^(\ 1. Wreszcie jakieś ciekawsze pytanie. Bardzo lubiłyśmy tańczyć gdy byłyśmy małe. Sprawiało nam to dużo radości i dawało ujście energii. Polecamy wszystkim aktywnym. Obecnie, zdarza nam się w wolnych chwilach przypomnieć sobie sztukę tańca lub po prostu pobujać się z nogi na nogi do rytmu przyjemnej muzyki. Droga Luno, Twój uniżony poddany ma do Ciebie pytanie, z którym jego marny intelekt poradzić sobie nie może. Jestem pewien, że ty - w swej mądrości i zbieranym przez wieki doświadczeniu - odpowiesz na nie z łatwością. Co by się stało, gdyby Pinokio (postać z ludzkich baśni - kiedy kłamał, wydłużał mu się nos) powiedział, że jego nos za chwilę urośnie? Przecież to paradoks. Błędne koło nasz drogi. Pytanie bez precyzyjnej odpowiedzi. A co gdybyś powiedział, że wszyscy ludzie to kłamcy? Kochana Księżniczko, czym oddychałeś na Księżycu i czy naprawdę spotkałaś tam astronautów z misji Apollo 11? Słyszałyśmy... te rewelacje. Stek bzdur większy niż brat Applejack. Byłyśmy tylko zaklęte w Księżycu. Droga księrzniczko Luno mam do ciebie tylko jedno pytanie pozwolisz że wypisze swoje obliczenia w najprostrzy sposób zeby nie tracić twojego czasu . (I proszę wybaczyć za ewentualne błędy w liczeniu oraz pisowni ponieważ pisałem oraz liczyłem na szybko.) M księrzyca = Mk= 7,3477 × 1022 [kg] M ziemi = Mz= 5,9736x1023 [kg] Odległość ziemi do księrzyca 384.400 [km] = 384,4 x 106 [m] Średnica księrzyca R= 3476 km r= 1738 [km] Okres obiegu ziemi przez księrzyc ok T=4 tyg t=672 [h] Droga księrzyca do obiegu ziemi: s=2π x r = 2x 3,14 x 1738 [km] = 10914,64 [km] Mz x Mk N x m2 5,9736x1023 [kg] x 7,3477 × 1022 [kg] F= G ----------- = 6,6710-11 [ ------- ] x ----------------------------------------------- R2 kg2 (384,4 x 106 [m] )2 F= 1,981x 10 19 [N] siła między ziemią a księrzycem Prędkość księrzyca 10914,64 [km] [km] v= ----------------- = 16,24 ------ 672 [h] [h] Przyśpieszenie v 2 ( 16,24 [km]/[h] ) 2 a= -------- = ------------------------- = 0,15[km]/ h2] r 1738 km F=Mk x a = 7,3477 × 1022 [kg] x 0,15[km]/ h2] = 1.10x1023 [N] Siła jaką trzeba zadziałać zeby przesunąć księrzyc: F2 = (Fm-k)2 x (Fk)2 F= 2,1791x1042 N ( jest to tylko wypadkowa 2 sił bez uwzględniania pola grawitacyjnego ziemi i księrzyca idealnie wyliczona siła moze być ok 10 razy wieksza/mniejsza) W naszym świecie na wszystkich działają zasady fizyki i równisz na ciebie ;( gdybyś do nas wpadła moje pytanie jest takie. Czy była byś w stanie na ziemi wytworzyć taką siłę żeby przesunąć księrzyc i zasłonić słońce ? Jest lato STRASZNIE ciepło a wieczorem tak fajnie Nasz bystry umysł musiał chwile zmierzyć się z tą zagadką. Odpowiedź brzmi: Oczywiście. Mogłybyśmy nawet przesunąć Słońce daleko poza wasz układ słoneczny - tylko po co? Czy ma księżniczka w planach stworzyć jednostkę obronną np.Elite Luftwaffen Eqestriia lub prowadzić rozwój broni np. czołgów, broni palnej wraz z siostrą? Wydaje mi się, zę przydałoby się to do obrony przed odmieńcami. Zniszczyłoby to ogromną część flory i fauny współczesnej Equestri! Jak Ty to sobie wyobrażasz mój drogi? Poradzimy sobie z zagrożeniem zewnętrznym BEZ potrzeby demolowania własnego kraju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arjen Napisano Lipiec 25, 2013 Share Napisano Lipiec 25, 2013 Witam księżniczko wracając do mojego poprzedniego pytania: Chodziło mi raczej o umocnienie granic i lepsze ich pilnowanie, ponieważ podczas ślubu w Canterlocie skuteczność obrony okazała się mimo wszystko mizerna, nie sądzi księżniczka? A mówiąc o niszczeniu fauny (nie chciałbym się oczywiście mądRZyć), posiadacie przecież sieć kolei oraz wiele utwardzonych dróg, A jak już mówiłem według mnie sieć obronna jest niewystarczająca. Ponowię też moje stare pytanie jeśli już na nie księżniczka odpowiedziała to przepraszam: Czy jeśli w pałacu pracował nowy pomocnik starego ogrodnika, będący skazany na roboty społeczne i sprawowałby się dobrze, ty byś go poznała, a nawet zaprzyjaźniła, ale pewnego dnia ogrodnik zginął przez upadek ze schodów i wszystkie dowody wskazywałyby właśnie na tego nowego, jednak ty byś wiedziała, że nie skrzywdziłby on muchy, a twoja siostra chciała by go skazać na dożywocie to co byś zrobiła. Jak księżniczka ocenia tą grę: https://www.youtube.com/watch?v=i7v5wDVDpnc I na sam koniec : Co by księżniczka zrobiła gdyby jakimś dziwnym przypadkiem spotkała księżniczka ogiera który przywitałby księżniczkę pocałunkiem lub buziakiem? Wtrąciła do lochu zostawiła i poszła dalej czy też coś innego? Owszem, system wczesnego ostrzegania przed atakiem wrogich sił nie spełnił swoich zadań wystarczająco dobrze. Na szczęście mamy w planach rozlokowanie jednostek wczesnego ostrzegania, na pierwszy ogień pójdzie Twilight Sparkle i jej asystent Spike. Wysyłanie listów magią to wciąż najszybsza forma prostej komunikacji. Chociaż znając uczennicę Celestii, pewnie i tak zacznie pisać rozprawkę w sytuacji zagrożenia... Jako Księżniczka musimy być przykładem sprawiedliwości, więc mógłby liczyć na poważne potraktowanie sprawy. Nie przepadamy za takimi grami. Nie wiemy czego się po nich spodziewać i nie dają nam satysfakcji. Sam jednak film, dość nieudolnie nas naśladujący potrafi rozbawić. Trzy pytania, miłej nocy mój poddany. Luno czy lubisz przygody,jeśli tak to jakie? Czy chciałabyś mieć dzieci?[na youtube oglądałam hijo de la luna] Jak tam stosunki z Celestią i Cadance? Przygody...? Niech nasz język przypomni sobie smak tego słowa... Tak. Przygody to dobra rzecz by móc je potem opowiadać. I czasami dostarczają przyjemności, tylko trzeba odwagi. Dzieci? Sądzimy, ze za wcześnie na takie dywagacje. Mamy obecnie mnóstwo zajęć i nie mogłybyśmy poświęcić im wystarczająco czasu by być zadowolone z procesu ich wychowania. Z moją siostrą Celestią wszystko dobrze, z Księżniczką Cadance także. O, Wielka Pani Nocy... Lubisz/Umiesz grać w kręgle ? Jeśli Twoim talentem nie była by...ogółem mówiąc NOC/KSIĘŻYC, to co nim by było ? Kręgly! Słyszałyśmy o tym, lecz nie daje nam to znajomego dreszczu przyjemności, którego zaznajemy przy robieniu innych rzeczy, poprawiających nasz humor. JESTEŚMY WŁADCZYNIĄ NOCY, TO NASZE PRZEZNACZENIE I NIE ZAMIERZAMY GDYBAĆ! Witam Cię najdroższa Księżniczko Luno. Gdy Cię tak obserwowałem w 3 sezonach, to szczerze Cię podziwiam i w sumie lubię twój charakterek A tak inną drogą, to na moje oko, gdybym był kucykiem to nie przestraszyłbym się Ciebie Zapewne masz wszelkie wpływy na niektóre sprawy, twoja magia księżyca bardzo wpływa na nasz ludzki świat, odsłania piękna nocy m. in. na wilki. Jestem rzecz jasna pasjonatem tych pięknych stworzeń, szanuję je za to, że tak harmonijnie współżyją z twą magią i dziękuję Ci za to najmocniej Cóż... W naszym ludzkim świecie, a dokładniej w ojczyźnie zwaną Polską szykuje się niezapomniany przeze mnie koncert brytyjskiej grupy o nazwie Depeche Mode i mam taką prośbę, żeby księżyc był widoczny. Wtedy to da jaśniejszego blasku popularności temu zespołowi. Bardzo by mi na tym zależało, gdyż jestem ich fanem. A tak a propo 3 pytań: 1. Podczas kucykowego Halloween, gdy zyskałaś zaufanie, tolerancję i przyjaźń ze strony twoich poddanych to twoje życie jest sensowniejsze i szczęśliwsze?? 2. Czy starasz się ze wszystkich sił, żebyś ponownie nie zamieniła w Nightmore Moon i nie zapoczątkować wiecznych ciemności w Equestrii?? 3. Czy ty kiedyś rozważałaś zamążpójście i potomstwo?? Jeszcze kilka słów tak na wieczór. Cieszę się także, że twoje relacje z Celestią się polepszyły O ile dobrze wiem to odpowiadasz za wszystkie gwiazdy. Skoro za wszystkie gwiazdy to raczej za cały wszechświat!! Oo Jak Ci się to udaje ogarnąć tego to ja sam nie wiem. Gdybyś tylko dłużej się przypatrywała stanowi Kanada, to byś osłupiała z wrażenia na sam widok pięknych lasów w nocy, gdy twa magia wpływa na nasz piękny świat Chyba za dużo tego piękna... xD Jeżeli Najjaśniejsza Pani Nocy chciała jeszcze posłuchać i odpowiedzieć na moje pytania i historyjki o mnie i o moim świecie to zawsze, w każdym dniu będę wchodził na forum i pisał Najlepsze pozdrowienia dla Celestii i Ciebie Luna... P.S: Zaczynam powoli stawać się twoim adoratorem ale chyba to niemożliwe :P P.P.S: Gdy w nocy wyją wilki to wiedz, że w ten sposób Ciebie chwalą i szanują (Niestety kolor pezysługuje jedynie członkom ekpiy - moderatorom, awatarom i regentom, zmuszony więc byłem zedyotować posta. Proszę na przyszłość o pamiętanie o tym i have fun ^^) ~EverTree Miłe słowa są jak najbardziej na miejscu. Niestety to nie koncert życzeń, byśmy mieli spełniać je ot tak. Niemniej, być może zainteresujemy się tym wydarzeniem o którym mówisz. 1. Oczywiście, że czujemy się szczęśliwsze. Jednak przywrócenie zaufania wszystkich mieszkańców Equestrii zajmie nam dużo czasu. Jednak, udała się ta sztuka z Fluttershy, więc jesteśmy pewne swego. 2. To zamknięty etap naszego życia i nie chcemy mówić więcej, niż mam zamiar. Nie ma takiej opcji. "To był jednorazowy wybryk" 3. Słyszymy to ostatnio... zbyt często. Jesteśmy Księżniczką! Nasi poddani nie powinni się martwić o takie sprawy. Nie odmówimy jednak, że taka opcja istnieje. Droga Księżniczko Luno. Odpowiedz proszę na pytania: 1. Czy podoba ci się taka grzywa? Według mnie ładnie w niej wyglądasz. 2. Czy byłaś kiedyś chora? 3. Grasz w jakieś gry? (jakie?) 1. Owszem, jest przepiękna. Potrafimy wywołać taką a nawet ładniejsze. Tylko która to była... 2. Bywałyśmy, jednak nasz organizm poradził sobie z każdym z tych wyzwań. 3. Owszem, uwielbiamy klasyczne gry jak np. szachy. Pomagają utrzymać nam ostrość umysłu i trenować. Słyszałyśmy też o innych grach planszowych, ale to szachy są iście królewską grą dla nas! Witaj księżniczko Luno, Czy możesz zmieniać sny? Ostatnio mam koszmary... gdybym mógł prosić o Twą ochronę, byłbym rad. Oczywiście, że możemy. Nie powinno to jednak być zależne tylko od nas. Wolimy jednać dać wędkę niż rybę. Skoro masz koszmary musisz... http://www.youtube.com/watch?v=9z0hSM8VHu0 Nauczyłyśmy tego Scootaloo, Celestorze. Ty także jesteś w stanie zmienić swoje sny bez naszej pomocy. http://www.youtube.com/watch?v=CLBmq0GmQXs Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arjen Napisano Październik 19, 2013 Share Napisano Październik 19, 2013 Tamaro Slash, nic byśmy nie zmieniły! Wszakże potrafimy robić to kiedy tylko zechcemy. To jednak dość próżne zajęcie, robimy to tylko okazjonalnie. --- Drogi Dayanie. Nie porywamy dzieci w środku nocy, lecz pomagamy im odkryć ich pierwotne przeznaczenie. Nie są z tego powodu nieszczęśliwe, wręcz przeciwnie - rozumieją poragę sytuacji i zdają się na naszą łaskę, na łaskę Księżniczki Nocy! Jeśli wykazywałbyś odpowiednie predyspozycje i spełnił odpowiednie wymagania, być może mógłbyś ruszyć drogą podobną do tej, która naznaczyłyśmy Dzieciom Nocy. Twoje pytanie odnośnie kamienia filozoficznego wydaje się najciekawszym spośród tych, którymi mnie uraczyłeś. Kamień filozoficzny należałoby zapewne zniszczyć lub ukryć go przed światem. Takie rzeczy jak nieśmiertelność, który można by otrzymać z eliksiru życia zdobywanego za pomocą tego kamienia, mógłby zaburzyć naturalną harmonie obecnego świata. Nie brak tu szaleńców łakomych na złoto, na które nie zasługują. --- Witaj Sajback, cieszy nas Twoje zrozumienie. Czym były te gwiazdy? Były niczym dzieci stęsknione za swoją rodzicielką, która wyruszyła w długą podróż. Wyczułyśmy ich tęsknotę podskórnie. Co do naszego głosu - oczywiście zmienił się na przeciągu wielu lat, naturalnie przebywając z nami wspólną drogę życia. Jest uosobieniem nas samych, kwintesencją nocy pod postacią dźwięku. Pytasz nas o dzieci nocy. Wyruszyły wraz z nami do Krainy Uroku, Ogrodu Cieni. Pełne znaczenie tych słów znają tylko Ci, którym dane było odwiedzić do miejsce. Jak to jest móc przez wieczność patrzeć na tak niesamowitą rzecz jaką jest nocny nieboskłon? To moje ulubione pytanie na dziś. To magiczne uczucie tak głębokie jakie istnieje między matką a dzieckiem, lecz nie jest tym samym. Z czasem kreuje to poczucie jedności między nami a nocnym niebem. To jak czuć odpowiedzialność za własne serce, dodatkowo stworzone przez siebie, co potęguje poczucie satysfakcji. Nie jesteśmu w stanie słowami opisać tego uczucia. Być może kiedyś za pomocą magii zaszczepimy w Twoim umyśle część tych odczuć i emocji. Mamy nadzieję, że nie nasza uroda lecz własna, wewnętrzna ciekawość skłoni Cię do zadania nam innych pytań. --- Twoja kolej Bronay. Nie umiemy słowami sprecyzować czym jest magia. To połączenie aspektów duchowych, energetycznych, psychologicznych, informacyjnych tworzących unikalny konglomerat. Nie zrozumiesz tego słowami, tak jak słowa nie opiszą silnego bólu. Co do Pana Jamesa Watta... lubimy zaszczepiać ziarno inspiracji w snach, które potem wpływają na wszelakie odkrycia. Nieskromnie możemy sobie przypisać współudział w wynalezieniu tysięcy rzeczy i dokonaniu równie wielu odkryć. --- Poznaje Cię Aretro. Twoje pytania pasują do Ciebie. Małżeństwa obecnie u nas NIE wyglądaja. Mamy na głowie inne sprawy, jednak niczego nie wykluczamy. Nasz wymarzony małżonek to nasza wymarzona, prywatna sprawa. Sama pomyśl jak powinien wyglądać idealny kandydat dla Księżniczki Nocy albo po prostu zastanów się lepiej jak interpretujesz to pojęcie i czego szukasz w zwiążku. Niczego nie wykluczamy, a pytania są nudne jak niebo w bezchmurny dzień. --- Czas na Ciebie Princess Moonlight. Taka kolonia to tak naprawdę strata czasu i bezsensowna utopia. Świat potrzebuje dnia, tak jak kwiat potrzebuje wody. Nawet my nie mamy prawa zakłócać naturalnej harmonii otaczającego nas wszechświata. Cieszy nas wasze uwielbienie, ale poważnie zastanawiamy się co jest jego powodem... --- Witaj dr. Boniek. Miłe pytanie, mamy wiele pasji poczynając od wszystkich aspektów astronomii i historii, aż po te mniej poważne. Czasami lubimy się powygłupiać, przeczytać dobrą książkę lub studiować zachowanie innych. Latanie też bywa przyjemne dla naszej skóry. --- Witaj PatkaDashPie12. Cóż za imię! I lepiej zacznij mnie tytułować Księżniczką Nocy niż wypowiesz się w ten sposób. Pinkie nie robi babeczek z mięsa - to plotka. Ludzka plotka. --- To znowu ty Dayan. Witamy. Nie, nie grałyśmy w żadną z gier z tej serii. Po cóż nam wirtualna magia, władamy własną i to dużo potężniejszą. Co do naszych podróży... być może kiedyś uchylimy większy rąbek tajemnicy. Zdarza nam się obserwować świat zwany Ziemią, ale nie licz na nic więcej dzisiaj. --- Kingacrazy123, uspokój się zanim zaczniesz zadawać pytania. Nie, nie myślimy o zamianie - to byłoby sztuczne i nieprawdziwe. Noc jest naszą domeną, zapamiętaj to dobrze. Nowoczesne sprzęty w świecie ludzi to nic innego jak substytuty magii. Wodny balet? Nie zdarzyło się nam... nie pamiętamy przynajmniej. Musi to być przyjemne. Zwierzęta lubimy na tyle na ile one lubią nas, nic ponad to. Każde z nich to indywidualna sprawa. Gdy byłyśmy małe... cóż, zawsze miałyśmy ten znaczek. Był nam przypisany jeszcze przed naszym powstaniem. Hijo de Luna to po prostu fikcja wymyślona przez Was. Nie odniesiemy się już do tego. --- Znowu Dayan. Czyżbyśmy miały uciążliwego fana? Incepcja to bardzo ciekawy film, tkwi w nim ziarno prawdy. Umysł jest rzeczą nadzwyczaj ciekawą i pełną tajemnic. Grywałyśmy w Crocka chwilę, bardzo kolorowa gra sprzed wielu lat. Chyba trzeba było szukać diamentów, a na pewno jeździło się tam wagonikiem kolejowym! *Słyszy pytanie o łokciu* Kpisz sobie z nas?! TAM są drzwi, nie odpowiemy na żadne pytanie więcej. --- Mitnick, podejdź bliżej. Witamy. O następnym sezonie nie wspomnę ani słowem, nie licz na to. Bawiłyśmy się natomiast kostką rubika przez dosłownie parę sekund. Bardzo prosta zabawka, niestety to żadne wyzwania dla naszego umysłu. Nie, nie używamy tylko Tradycyjnego Głosu Canterlotu. Mówimy też normalnie, to zależy od sytuacji i do kogo się zwracamy. Już to wyjaśniałyśmy. --- Dayan, zaczynają nas męczyć Twoje pytanie. Nie wiemy skąd wziąć tapetę z nami, mamy ciekawsze i ważniejsze zajęcia na głowie. Możesz zamówić nasz wizerunek i dobrego malarza, to jest pewne. Batmana nie oglądałyśmy, ale brzmi ciekawie. Na pierwsze wzmianki o portalu do innego świata natrafiłam bardzo dawno temu, odbywając dalekie podróże i studiując prawdawne księgi. Nasza wiedza jest rozległa jak gromady galaktyk. --- Witamy Cię Flippyn. Dziecko to obecnie sprawa drugorzędna, będąc Księżniczką jesteśmy zmuszone do nadawania takim sprawom odleglejszych priorytetów. Odmiana na jeden dzień mogłaby by być ciekawą alternatywą, możliwością poznania życia naszych poddanych od poszewki ale nie ciągnie nas do tego. Co do waszego plutonu pancernego... opowiedz nam o nim więcej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Styczeń 11, 2014 Share Napisano Styczeń 11, 2014 Witaj, Insomnio. Mamy naprawdę duże możliwości jeśli chodzi o życzenia, więc możemy same je sobie spełniać. Co do Twojego drugiego pytania, bardzo lubimy swoją postać, ale raz na rok miło jest postraszyć trochę kucyki zmieniając się w Nightmare Moon. Nie mamy nic przeciwko pomarańczom, chociaż wolimy jabłka. Odpowiadając na trzecie pytanie - z Discordem widzimy się raczej okazjonalnie, mimo to po jego zmianie cenimy sobie jego towarzystwo. Luno! Chciałbym cię z całą swoją niewielką, proletariacką uprzejmością powitać po jakże długim czasie zerowego udzielania się. Jako że jeszcze nie zostałem pokarany za pisanie do twojej skromnej osoby, postanowiłem ponownie zaprzątnąć twą cenną uwagę frapującymi mnie kwestiami. 1. Equestria, jak właściwie każde państwo, musi prowadzić wojny. Uczestniczyłaś w jakiejś osobiście? 2. Jak brzmi twój pełny, najbardziej pompatyczny tytuł? 3. Czy, wedle własnego zdania, posiadasz dar zjednywania sobie innych płomiennymi przemowami? 4. Ktoś kiedyś gdzieś mędził coś o wierze. Chyba w królewskie siostry nawet. Pytanie moje brzmi: buduje się świątynie wam poświęcone? 5. Jako teoretyczne bóstwo powinnaś być cokolwiek poinformowana w pewnych sprawach. Mogę wiedzieć, jeśli to nie kłopot, jak wyglądają equestriańskie obrzędy związane z pochówkiem oraz opłakiwaniem zmarłych? 6. Pytanie prywatne. Chciałabyś zobaczyć defiladę? Kończę na dziś. Przepraszam za ilość, ewentualnie za jakość. Wspomniano mi kiedyś o zasadzie trzech pytań, lecz naprawdę dawno nie zawracałem ci głowy. Z góry d Serdecznie witam w nieskromnych progach, Tomku. 1. Equestria nie prowadzi wojen. Byłoby to sprzeczne z nauką Elementów Harmonii. Nie uczestniczyłyśmy w wojnie. Preferujemy pokój. 2. Mamy wiele tytułów, ale najdłuzszym jest "Księżycowa Piękność, Widniejąca Iskra Na Gwieździstym Niebie, Diament Nocy, Bogini Galaktyk, Szafir Gwiazdozbiorów, Ta w Której Pięknych Oczach Odbija się Księżyc i Której Grzywa Odzwierciedla Noce Niebo, Pani Której Łagodne Bicie Skrzydeł Sprowadza Sen, Perła Nieboskłonu, Władczyni Nocnej Equestrii w Chwale Rządząca Jej Majestat Księżniczka Luna." 3. Płomienne mowy należą raczej do mojej siostry, Księżniczki Celestii. 4. Nie słyszałyśmy o budowie świątyń Nam poświęconych... Jakim prawem? To ważna kwestia, nie zapomnimy o niej. 5. Zwracamy zmarłych ziemi. I jednorożce, i kuce ziemne, i pegazy. Potem najczęściej stawia się kamienny pomnik. Przez lata zwyczaje się zmieniały, co chwila pojawia się nowy szczegół. Dużo zależy od woli zmarłego. 6. Widziałyśmy już kilka defilad w swoim życiu. Są bardzo widowiskowe, lubimy je. Księżniczko Luno, czy osobiście doglądasz szkolenia swojej Nocnej Straży czy zostawiasz to komuś innemu? I czy mogą do niej wstąpić też inne kucyki niż tylko bat-pony? Nie zawsze doglądamy ćwiczeń osobiście, chociaż staramy się często w nich uczestniczyć. Oczywiście, nie tylko kuce-nietoperze mogą wstąpić do Straży Nocnej, chociaż aby się do takowej dostać, należy naprawdę się przyłożyć. Czy opowiesz nam o swoich rodzicach? Byli dla Nas i naszej siostry bardzo dobrzy, troskliwi i opiekuńczy. Cóż więcej mówić? To znowu ja oraz moje pytania. Więc tradycyjnie "Droga Księżniczko Luno mam do Ciebie parę pytań" 1. O ile dobrze rozumuję, Royal Canterlot Voice wyraża Twoją osobę oraz Twojej siostry, więc mówiąc w liczbie mnogiej mówisz także w imieniu Celestii, czyż nie? 2. Kostka Rubika to dla Pani żadne wyzwanie. Ale co jeśli kostka ma wymiary 17x17x17 (1539 elementów)? Jeżeli dalej jest to proste (chyba nie jest) to radzę spróbować ułożyć to z zamkniętymi oczami i do tego za plecami . Okej dalej tych tematów nie będę ciągnął bo nie ma sensu. 3. Nie jestem pewien jak się do Księżniczki zwracać, Pani czy może Panna? 4. Jak tam przygotowania do Nightmare Night, a może już po? Niech Księżniczka podzieli się swoimi wrażeniami . 5. Jak tam idzie Twilight nauka latania? Ile już szyb nawybijała? Radzi sobie z obowiązkami księżniczki? Na razie wszystko. Pytania się pojawią gdy czas je podsunie. Och, Mitnick. Cóż za zaskoczenie. 1. Nie. 2. Nie takie problemy rozwiązywałyśmy. Może zajęłaby taka chwilę dłużej, ale nie zdołałaby nas skłonić do poddania się. 3. Zezwalam na "Wasza Wysokość", "Królowa Nocy", "Księżniczka Luna". 4. Od pewnego czasu Nightmare Night bardzo Nam się podoba. Wszystkie oczy skupione na Naszej Wspaniałości! 5.Te pytania należy kierować do Księżniczki Twilight Sparkle. Wiele razy już padała odpowiedź na to pytanie. Jeśli nie bezpośrednio od Nas, można znaleźć też tę informację w innych źródłach. 1.Czy będąc w czyimś śnie możesz go zmienić? (sen) 2.Dlaczego wasze grzywy tak pięknie latają? 3.Skoro elementy harmonii wróciły do drzewa harmonii to jak teraz będziecie używać mocy elementów? 4.Czy bez twojej pomocy Celestia mogłaby wznieść słońce i znieść księżyc? 1. Oczywiście. Jak inaczej miałybyśmy chronić kucyki przed koszmarami? 2. Bo mogą, po prostu. Doceniamy komplement. 3. Drzewo Harmonii ma wystarczająco mocy, żeby chronić Equestrię na miarę swoich możliwości. 4. Udawało jej się to przez tysiąc lat, ale my robimy to LEPIEJ. I ładniej. Oto moje pytania: 1. Lubisz mnie? 2. Dasz huga? 3. Wiesz że jesteś sweet? Witam, mexawie. 1. Nie sądzę, żebym miała wcześniej przyjemność... 2. No, okazyjnie możemy się zgodzić na zakłócenie strefy osobistej. 3. Nie lubimy mieszania języków. Albo mówisz w jedym, albo w drugim. Ale tak, wiemy że jesteśmy przecudowne i urocze. Na początek chciałam Cię, Księżniczko, gorąco przywitać, i ewentualnie przeprosić, jeśli zawracam ci głowę moimi głupimi pytaniami. 1. Nie wiem, czy już ktoś cię o to pytał, ale jak sprawiasz, że twoja grzywa unosi się i faluje? Czy jest to związane ze statutem Księżniczki? 2. Nawiązując do pytania poprzedniego - ma to jakiś cel, czy po prostu jest na pokaz? Nie przeszkadza ci taka grzywa? 3. Dlaczego ty i Celestia jesteście tylko Księżniczkami? To znaczy, że jest ktoś ważniejszy od was? Och, oczywiście, że nie zawracasz nam głowy, Sorrows. Chętnie odpowiemy na Twoje pytania. 1. To nasz oryginalny wygląd. Kiedy byłyśmy małe, nasza grzywa nie miała takich możliwości. Zaczęła wyglądać tak po osiągnięciu przez Nas dorosłości. 2. Według nas jest całkiem wygodna. Oczywiście, ma cel - dodaje Nam majestatu. 3. Jesteśmy jedynymi władczyniami Equestrii. To najważniejszy Equestriański tytuł. Luno, czy nie denerwują Cię ludzie na forum nie przestrzegający ortografii? Staramy się ich ignorować, Cinku. Nie możemy pozwolić sobie na niepotrzebny stres. Najdroższa gwiazdo nocnego nieba, Księżniczko Luno! Mam do ciebie parę pytań, na które mam nadzieję, odpowiesz. A brzmią one tak: 1. Czy lubisz spacerować nocą po zamku? 2. Jaką muzykę lubisz najbardziej, oraz jaki utwór najbardziej przypadł ci do gustu? 3. Jaką porę roku lubisz najbardziej? 4. Lubisz słychać gry na skrzypcach? Jeśli tak to czy podoba ci się ten utwór: KLIK 5. Umiesz grać na jakimś instrumencie? Mam nadzieję, iż pytania się nie powtórzyły.. Życzę ci miłej oraz spokojnej nocy Z takim wstępem zawsze serdecznie witamy. 1. Bardzo lubimy nocne przechadzki. Canterlot wygląda niesamowicie pięknie nocą. 2. jest wiele utworów i wiele gatunków, których słuchamy. Nie mamy swojej ulubionej piosenki, chociaż bardzo lubimy te sławiące Nas. 3. Wszystkie mają swoje piękno, jednak letnie noce uwielbiamy najbardziej. 4. Ładny utwór, przypadł nam do gustu. Dziękujemy za polecenie. 5. Cóż, nie miałyśmy nigdy czasu nauczyć się tworzyć muzyki... Może czas na to? Dziękujemy i również życzymy miłej nocy. Luno, Jesteś zadowolona że już nie jesteś Nightmare Moon? Co sądzisz o Chrysalis? Oczywiście, że jesteśmy zadowolone z naszej przemiany. Teraz nasi poddani mają do Nas zupełnie inny, pozytywny stosunek. A Chrysalis... Cóż, słyszałam że to dość nieprzyjemna postać. -Siemka. Arcy-mag ognia przybywa z pytaniami do szefowej Nocnego Nieba.- 1. Czy jest coś co sprawia w tobie obrzydzenie (mam na myśli zachowania bądź działania takie jak magia mroku. lepszego przykładu nie miałem) 2. Dlaczego cała 4 was alicornów mimo bycia głową władzy trzyma tytuł księżniczki? Rozumiem to jeszcze w przypadku Cadance oraz Twilight Sparkle bo one nie są naturalnymi alicornami ale ty i Celestia powinnyście mieć tytuł królowych. 3. Ciasta? Z poważaniem Kapitan Blazing Heart Bardzo nie lubimy tak zuchwałych powitań. Kilka razy już instruowałyśmy, jak się do Nas zwracać. 1. Obrzydzają Nas ślimaki. Zdajemy sobie sprawę z ich pożyteczności, ale nigdy za nimi nie przepadałyśmy. 2. Nie, nie powinnyśmy. Może i w Waszym świecie najwyższym tytułem jest Królowa, ale w Equestrii jest to Księżniczka. 3. Zawsze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arjen Napisano Marzec 18, 2014 Share Napisano Marzec 18, 2014 Droga Luno! 1. Mnie się zdaje czy Twilight cię troszeczkę, ale tylko troszeczkę. Czy mnie się zdaje? 2. Jakiego kucyka z mane6 najbardziej lubisz? Troszeczkę, ale tylko troszeczkę Cię rozumiemy. Księżniczka Twilight jest właściwszą osobą do wypowiedzenia się o tym. Jako Władczyni wszystkie kucyki traktujemy równo, choć co oczywiste najwięcej czasu zajmują nam rozmowy z wyżej wymienioną. Chwała Ci Władczyni Księżyca! jak reszta mam kilka pytań... 1 czy na księżycu masz jakąś tajną bazę? 2 co na księżycu robi miś? Witaj String. Jeśli mamy tajną bazę na Księżycu... to zapewne nikt prócz nas o niej nie wie! Miś na księżycu robi "Yyyyyyyeeeeeee..." gdy jego mózg zaczyna odczuwać braki tlenu. Najdroższa Pani Nocy! 1.Gdybyś była w naszym współczesnym świecie to co byś robiła? 2.Czy masz jakieś ulubione piosenki? 3.Czy Nithmare Moon wciąż cię namawia żebyś hmmm...oddała się jej? 4.Gdybyś miała konto na mlppolskaforum i zobaczyła temat o tobie co byś czuła? To tyle. Witaj kingacrazy. Cztery pytania? Cóż, darujemy Ci... Gdybyśmy były w Waszym świecie, zapewne doprowadziłybyśmy Księżyc do lepszego porządku niż jest obecnie. Oczywiście, że mamy ulubione piosenki! Wszelakie hymny nocy, soundtracki do ulubionych gier i wszystko co sprawia, że jest nam lżej na duszy. Nightmare Moon to zamknięty etap naszego życia, wyrzuciłyśmy to z siebie. Gdybyśmy miały tu konto... zapewne pochwaliłybyśmy naszego opiekuna za dbanie o nasze miejsce na tym forum Spoiler Nauczysz mnie tak epicko wyglądać gry gram na gitarze? Czy byłaś kiedyś w orkiestrze bo mam zdjęcie ze szkoły i zastanawiam się czy to fejk? Spoiler Witaj Seroxie. Możemy, możemy Cię tego nauczyć... lecz nie lepiej nauczyć się epicko grać na gitarze, niż tylko wyglądać? W orkiestrze spróbowałyśmy naszych sił gdy byłyśmy bardzo młode. Pokaż swojej Władczyni to zdjęcie, a zweryfikujemy ile jest w nim prawdy! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sosna Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 (edytowany) Jej majestat, królowa nocy postanowiła, po kilkumiesięcznej przerwie, odpowiedzieć na wasze pytania. Bądźcie wdzięczni. Droga Księżniczko Luno! 1.Czy oglądałaś ten film? 2. Co o nim sądzisz? 3. Czy lubisz marchewki? Drogi MaciejuKamilu. Film ten obejrzałyśmy i sądzimy, że jest on niesamowicie smutny. Niemniej jednak doceniamy kunszt jego wykonania, a marchewki lubimy wpływają dobrze na nasze oczy. Witaj,Księżniczko Luno! Czy mogłabyś odpowiedzieć, na parę moich pytań? 1- Jak to jest być Nigthmare? 2- Czy wznoszenie księżyca jest trudne? 3- Co pomyślałaś, kiedy pierwszy raz zobaczyłaś mane 6? 4- Jak spędzasz czas z Celestią? 5- Jak zareagowałaś, gdy dowiedziałaś się, że Twilight jest księżniczką? Witaj Frodo, tak uważamy, że możemy odpowiedzieć na kilka twoich pytań. Być Nightmare Moon, według nas nie jest niczym przyjemnym. To zamknięty rozdział naszego życia i nie chcemy już do niego nigdy wracać. Wznoszenie księżyca jest dla nas banalnie łatwe. Jest to według nas czynność tak prosta, jak otworzenie nocnej szafki. Pomyślałyśmy, że są one małymi klaczkami o wielkich sercach i odwadze, jednakże podczas naszego pierwszego spotkania nie rozmawiałyśmy zbyt wiele. Spędzamy czas dzieląc się z naszą siostrą obowiązkami, ale także zachowujemy się tak jak każde inne rodzeństwo. Jednakże ta część naszego życia jest naszą kwestią prywatną i nie będziemy się nią dzielić z nikim. Początkowo byłyśmy odrobinę zaniepokojone, jednak później zrozumiałyśmy, że Twilight w pełni zasłużyła na to przeogromne wyróżnienie, jakim było zostanie księżniczką. Droga księżniczko Luno.. Czasami... a nawet często, gryzą mnie przeróżne pytania na różne tematy... Często sam szukam na nie odpowiedzi w swojej głowie, ale nie na wszystkie pytania tak się da odpowiedzieć. 1. Bycie władcą/władczynią Equestrii to zaszczytny tytuł, na który trzeba sobie zasłużyć. Wiem też, że ma to pewne przywileje, jak na przykład mnóstwo poddanych, którzy bez wahania oddali by za Ciebie wszystko. W tym tkwi sęk mojego pytania... większość jest gotowa pani służyć, ale niewielu ma odwagę, aby poznać Cię z tej innej strony. Zaznajomić się z tobą, a także zaprzyjaźnić.. czy to Panią nocy "przytłacza" jakoś? 2. Byłem kiedyś wojownikiem o szlachetnym sercu, lecz pewna klacz mi rozłupała je na połowę. Już nie jestem tym kim dawniej byłem. Co mogę zrobić, aby odnaleźć dawnego siebie? 3. Trzecie pytanie będzie trochę trudne, więc koniecznie nie wymagam na to odpowiedzi... Co byłaby księżniczka w stanie oddać, aby móc mieć ukochanego, który Cię nie zostawi nigdy, nie umrze i będzie szczerze kochał Drogi Roulerxie jesteśmy wdzięczne, że zechciałeś podzielić się z nami dręczącymi cię pytaniami. Szanujemy ich decyzję, jednakże jest nam z tego powodu niezmiernie smutno i chciałybyśmy lepiej poznać naszych poddanych. Nie poddawaj się i walcz. W końcu w każdym, czy to człowieku, czy kucyku jest cząstka dawnego siebie, nawet jeśli jest ona bardzo głęboko ukryta, to jednak zawsze da się do niej dokopać, nawet jeżeli trzeba będzie poświęcić w tym celu dużo. Głęboko wierzymy, że i tobie kiedyś się uda odnaleźć dawnego siebie. Dla takiego kuca byłybyśmy w stanie poświęcić bardzo dużo i jednocześnie starałybyśmy nie zatracić siebie. Witaj ponownie Pani Nocy! 1.Jak byś się czuła ,gdyby ktoś zabrał ci skrzydła i róg, i aby je odzyskać musiałabyś skrzywdzić najbliższe kucyki? 2.Gdybyś zamiast księżyca wznosiła słońce,a Celestia księżyc,co byś wolała? 3.Co byś czuła gdybyś wśród witraży zobaczyła swój portret? Witaj ponownie kingacrazy. Wolałybyśmy nie posiadać ani skrzydeł, ani rogu, niż skrzywdzić jakiegoś bliskiego naszemu sercu kucyka. Bez rogu i skrzydeł przeżyłybyśmy, a bez najbliższego kucyka nie. Gdyby naszym powołaniem było wznoszenie słońca, zamiast księżyca akceptowałybyśmy to w pełni. Na początku wprawiłoby nas to w zadowolenie, jednakże później przyzwyczaiłybyśmy się do tego. Witaj moja pani. Twój wierny poddany ponownie do ciebie zawitał. Przepraszam że z tak długim odstępie czasowym. 1. Co by się stało gdybyś weszła do snu kogoś kto śni o tobie? 2. Zapewne księżniczce nie wolno od tak kogoś przytulić... mam może jakąś szansę? 3. Uważam że świetliki to najwspanialsze nocne stworzenia rozświetlające mroki nocy. Co ty o nich myślisz? 4. Czy światło księżyca naprawdę działa na zakochane kucyki? Witaj Sajbacku. Doceniamy to, że raczyłeś się pojawić. Niestety nie wiemy co mogłoby się stać w takiej sytuacji, gdyż nigdy nam się to nie zdarzyło. Nie umiemy więc odpowiedzieć na to pytanie. Wolno nam kogoś przytulić, jednakże trzeba sobie na to zasłużyć. Przytulać ot tak niewolno nam nikogo. Myślimy, że te stworzenia są niezwykle fascynujące i sądzimy, że warto by je było zbadać dokładniej. Nic nie wiemy o takim działaniu księżyca na zakochane kucyki. Choć ostatnie tajemnicze wydarzenia każą nam sądzić, iż tajemnicze działanie księżyca nocną porą to sprawka księżniczki Cadance. Najmajestatyczniejsza Królowo Nocy, przybywając z Bogdańca odnalazły mnie moje zaginione trzy pytania: 1. Czy masz coś wspólnego z moją ostatnią incepcją? Miałem sen, w którym śniłem, że śnię o śnie gdzie o mały włos nie zepsułem komputera? 2. Dlaczego gdy na nocnym niebie odnajdę dryfujący Księżyc zawsze będę się wpatrywał w niego minut kilkanaście, jak i również w tym momencie? 3. Lubisz utwór "Sonata Księżycowa" L. van Beethovena? Witajże Maćko z Bogdańca. Jesteśmy wdzięczne, że odnalazłeś zagubione pytania do nas. Znaj naszą łaskę i to, że jednak zechcemy na nie odpowiedzieć. W zasadzie to mamy z nią coś wspólnego. Jest to sygnał od nas, żebyś mniej czasu spędzał na komputerze, gdyż od tego psuje się wzrok i może powodować dyskomfort kręgosłupa. Nie wiemy, co kieruje tobą ppodczas obserwacji nocnego księżyca, jednakże sądzimy, iż ma to zbawienny wpływ na ciebie. Jest to jeden z naszych ulubionych utworów. Doceniamy kunszt twórcy oraz piękno muzyki klasycznej. Ave Luna! Noctis gratia regina Lunae et in Equestriae, magnus principem Canterlot, Cloudsdale, Ponyville, Manehattanum, Hoofingtonum, Fillydelphiae, Trottinghanum, Baltimare, necnon erat Visio Nocturna Lunae. (czy jakoś tak ale wypada przywitać obie władczynie tak samo.) Pierwsze pytanie od twego poddanego brzmi: W jaki sposób kucyki z twej gwardii nocy wyglądają tak, jak wyglądają? Drugie pytanie jest takie: Zastanawiałaś się nad napisaniem jakiejś opowieści, albo chociaż swojej biografii? Trzecie, a zarazem ostatnie pytanie: Co sądzisz o tym utworze? http://www.youtube.com/watch?v=okbQMjdx_k4 Ave my doceniamy, że witasz nas tak samo jak naszą Siostrę. Nie poprzestawaj nas czcić, to odpłaci ci się to po dziesięciokroć. Wygląd naszej gwardii to zasługa naszej magii i specjalego treningu, któremu są poddawani. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Od naszej biografii mamy specjalnie wyszkolone kucyki-pisarzy i to oni zajmują się sprawami związanymi ze wszelakimi opowieściami na nasz temat. Sądzimy, że ten utwór jest niezwykle klimatyczny i godny zapamiętania. Polecimy naszym muzykom zakodowanie tegoż utworu i odgrywanie go co jakiś czas. Elen síla lúmenn' omentielvo Isiltari dawno nie zadawałem ci pytań, więc teraz zadam ci aż 2 na które mam nadzieję odpowiesz 1. Kiedy i jak posiadłaś umiejętność szycia ? 2. to już 2 której pomogłaś czy to oznacza że masz jakieś plany związane z tą czwórką źrebiąt ? A jeśli tak to zdradzisz mi je ? Mara lomë życzy Zandi Witaj Zandi. Umiejętność szycia to coś czego uczą każdą księżniczkę w pierwszych latach życia, gdyż w rodzinie królewskiej sądzi się, że każda księżniczka powinna umieć szyć. Wobec tych czterech klaczek mamy pewne plany, których póki co nie zdradzimy, ponieważ są one naszą tajemnicą. Jestem zaszczycony, że mogę zadawać pytania najwspanialszej księżniczce, królowej nocnego nieba. 1. Jak bardzo jest rozwinięta u was technologia? Jaki macie proces technologiczny? (nm) jaką mocą obliczeniową władacie? 2. Czy nie nudzi Ci się czasem noc? Władasz tą piękną porą dnia od wieków, czy nie jest to monotonne? 3. Zaglądasz czasem w nasze sny? Sny zwykłych ludzi? 4. Zdarzyło się żebyś musiała kiedyś wznosić słońce za twoją siostrę? Bo na przykład zaspała? 5. Jak szybko potrafisz latać? Umiała byś osiągnąć duże prędkości lub nawet wykonać Sonic Rainboom? Dziękuje za wysłuchanie moich pytań. Przepraszam że jest ich pięć, mam nadzieje że odpowiesz na wszystkie lub chociaż trzy, wydają się być sensowne. Twój wierny poddany, BlackBird! Najmocniej przepraszam za błędy ortograficzne, sam ich nie widzę i mam źle skonfigurowany słownik... złośliwość rzeczy martwych. @down przepraszam totalnie o niej zapomniałem. Witamy cię BlackBird. Technologia jest u nas rozwinięta dostatecznie dobrze, żeby mogła nam pomagać w naszym codziennym życiu, a jednocześnie na tyle, by nie być w sporym stopniu od niej zależnymi. Nas noc nigdy nie nudzi. Każda noc, każdej doby jest wyjątkowa. Nie zdarzyło nam się, żeby dwie noce były w jakimś stopniu do siebie podobne, dlatego nie jest to monotonne. Tak, zdarza nam się zaglądać do ludzkich snów, jednakże nie jest to naszym obowiązkiem. Nie zdarzyło nam się wznosić słońca z powodu tego, że nasza Siostra zaspała, gdyż po nigdy nie zaspała. Potrafimy latać na tyle szybko, na ile jest nam to potrzebne. Nie potrafiłybyśmy jednak wykonać Sonic Rainboom, gdyż jedyną klaczą, jaką znamy, która zdolna jest tego dokonać jest Rainbow Dash. czy ładnie wyglądam Sądzimy, iż stać cię na dużo lepsze efekty, jeśli odrobinę potrenujesz. Droga Księżniczko! Co sądzisz o możliwości zorganizowania w przyszłości igrzysk paraolimpijskich na Księżycu? Myślimy, że nie jest to dobry pomysł, gdyż na księżycu nie ma czym oddychać, chyba że byłyby to zawody zorganizowane w specjalnym habitacie, który umożliwiałby oddychanie. Moja kochana Luno, czy nienawidzisz swojego wcielenia Nightmare Moon, bo w odcinku " Princess Twilight Sparkle part 2" ona skrzywdziła twoją siostrę, Celestię? Czy kochasz swoją siostrę i nigdy nie chciałabyś jej stracić? My nie nienawidzimy naszego złego wcielenia- Nightmare Moon. Jest nam przykro, że skrzywdziła ona naszą siostrę, jednak jesteśmy w stanie ją zrozumieć. Tak kochamy naszą Siostrę i nigdy nie chciałybyśmy jej stracić. Jakie relacje macie z Celestią? Jak nazywa się Twój kpnz (kucykowy przyjaciel na zawsze)? Jak nazywali się Twoi rodzice? Już odpowiadałyśmy na temat naszych relacji z siostrą. Nasz przyjaciel poprosił nas, abyśmy nie zdradzały jego imienia. Imiona naszych rodziców zdradzimy, kiedy przyjdzie na to najwłaściwsza pora. Witaj Królowo Nocy! Miewam kilka pytań, lecz niestety mogę zadać tylko trzy pytania. 1.Jak to jest władać nocą? 2.Jakie jest twoje ulubione ułożenie gwiazd? 3.Co miałaś na myśli mówiąc w serialu "Jak mogę się jeszcze zabawić?"? (Jak mamy to rozumieć?) Pozdrawiam Witaj i ty mój nadobny poddany. Jest to pytanie, na które bez trudu możesz znaleźć odpowiedź wśród innych, które tutaj padły. To również jest pytanie, na które odpowiedź już padła wcześniej. Miałyśmy na myśli inne sposoby rozrywki, które są dostępne. Witaj księżniczko Luno, księżno nocy, strażniku snów, siostro Celestii i matko dzieci nocy. Pewno tej wiadomości nie zauważysz lub mignie ci przed oczami. Chciałbym ci zwrócić uwagę i poznać twoje zdanie na temat pięknego wiersza Horacego z gatunku epody. A brzmi on tak: Nox erat et caelo fulgebat luna sereno Noc była, miesiąc wzeszedł na niebios okręgi Między gwiazd jasne roje, Gdy bogom świętokradzkie czyniłaś przysięgi, Że słowa ziścisz moje. Jak bluszcz, kiedy uściskiem smukły dąb ogarnie, Tak ty mnie w swe ramiona: „Dopóki prześladować będzie wilk owczarnie, Żeglarzy — blask Oriona, Który zimową porą przez morskie odmęty Wzburzone fale żenię; Dopóki włos Apolla żelazem nie tknięty Rozwiewa wiatru tchnienie — Dopóty sobie miłość chować będziem szczerą". Za mą wiernością stałą Ty jeszcze kiedy gorzko zatęsknisz, Neero! Męstwa mi dość ostało, Bym nie zniósł, że innemu dawasz swoje nocy; Mnie też inna pokocha. Zdradzon raz, nie ulegnę twych powabów mocy. Ty cierp, żeś była płocha. Ty szczęśliwcze, coś zyskał na mojej niedoli, Noś mi się hardo ninie, Zbieraj sobie bogactwa z trzód swoich i z roli, Niechaj ci Paktol płynie, Żywotów sobie przeżyj tysiąc w ciągłej chuci I krasą wab Nireję. Hej, gdy i ciebie ona dla innego rzuci, Ja z ciebie się wyśmieję! Tłum. Lucjan Rydel Sądzimy, iż wiersz ten jest wybitny, pod wieloma względami. Nie jest może wybitny formą, ale za to jego treść przemawia nam do głębi duszy. Jest to z pewnością wiersz, który warto sławić i zapamiętać na lata. Twierdzimy również, że można by go wykorzystać na niejednym przyjęciu na zamku Canterlot. Dziękujemy zatem za ten cudowny wiersz. Witaj nasza kochana Księżniczko! Niech księżyc i Twoje nauki oświetlają nam drogę życia. Pani mam kilka pytań: 1.Jaki fason sukni lubisz?(Krótkie, długie z rękawami czy może taką bardzo rozłożystą z halką. Zwiewna czy dużo falban?) 2.Czy lubisz dużo dodatków/ozdób, na ubraniach i w komnacie? Czy np. jedna broszka/obraz, wazon z kwiatami? 3.Co należy zrobić aby zostać twoim stylistą/projektantem ubrań? Witaj i ty nasza wierna poddana klaczko. Z radością odpowiemy na twoje pytania. Preferujemy raczej proste, klasyczne, niezbyt wyzywające i przede wszystkim wygodne i praktyczne suknie. Nie lubimy się za bardzo stroić ale gdy już trzeba stawiamy wtedy na klasyczną elegancję, która jest ponadczasowa i ma styl, jakiego wielu sukienkom brakuje. Nie lubimy dużej ilości wszelakich dodatków. Zawsze, kiedy jest okazja stawiamy na prostotę zarówno stroju jak i wystroju wnętrza. Naszym zdaniem posiadanie zbyt wielu ozdób świadczy o próżności kucyka, który wiele tychże ozdób posiada. Według nas, żeby zostać naszym stylistą trzeba; po pierwsze znać nasze gusta odnośnie stroju, po drugie być dobrym, w tym, do czego dążymy, oraz przejść specjalny trening z zakresu materiałoznawstwa. Edytowano Listopad 23, 2014 przez Sosna Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sosna Napisano Luty 19, 2015 Share Napisano Luty 19, 2015 (edytowany) Jej najwyższy majestat, Królowa nocy i protektorka snów swoich poddanych Księżniczka Luna znalazła w swoim napiętym, niczym majtki na tyłku kulturysty, planie zajęć odrobinę czasu po to, żeby odpowiedzieć na pytania swoich wiernych poddanych. Radujcie się albowiem nadchodzi fala tak bardzo pożądanych przez was odpowiedzi. Witaj! Odpisałaś Pani, bądź za to uwielbiona i pozdrowiona. Przykro mi, że zadałem pytania, które już wcześniej padły. Zadam Ci kolejne trzy. 1. Co sądzisz o Królu Sombrze? Czy sądzisz, że mógłby się zmienić jak Discord? 2. Umiesz walczyć mieczem? 3. Czy limit trzech pytań da się znieść? Bądź Pozdrowiona i Uwielbiona Przeprosiny przyjęte, jednakże prosiłybyśmy o nie popełnianie drugi raz tego samego błędu. Król Sombra? Zniewoliciel i oprawca kryształowych kucyków, który to podstępnie przejął władzę w Cesarstwie Kryształowym i zmusił poddanych do niewolniczej pracy dla swojej własnej korzyści i zasiał w nich strach? Nie, sądzimy, że nie można go zmienić nawet najpotężniejszą znaną nam magią, czyli magią przyjaźni. My potrafimy wiele rzeczy, a sztuka fechtunku i posługiwania się bronią białą jest nam doskonale znana głównie dlatego, iż od najmłodszych lat wpajano nam, że władczyni powinna nie tylko biegle władać dyplomatycznymi zdolnościami, ale także na wypadek, gdyby dyplomacja zawiodła, mieczem po to, by poprowadzić poddanych ku zwycięstwu. Niestety nie jest możliwym zdjęcie trzypytaniowego limitu, gdyż jest on dla nas wygodny z tego względu, że mamy sporo obowiązków i nie mamy po prostu czasu na to, żeby odpowiadać na większą liczbę pytań od naszych wiernych poddanych. Pomimo tego, iż chciałybyśmy poświęcić wam jak najwięcej czasu z przyczyn technicznych nie jest to zbytnio możliwe. Co sądzisz o tych nie-do-końca animacjach i muzyce do nich dołączonej? https://www.youtube.com/playlist?list=PLZ2lamdAZ20A5AW-fEz2-Nk4K_a0fCxSw Życz mi powodzenia, staram się nauczyć pierwszej na pamięć, to jest takie szybkie ;-; Sądzimy, że wykonanie tychże animacji jest poprawne, styl graficzny jest unikatowy, a i podkład muzyczny nie jest najgorszy, choć wątpimy, czy akurat ten zapis melodyczny utkwi nam na dłużej w pamięci. Tym niemniej życzymy powodzenia w nauce. 1. W jaki sposób oddychałaś na księżycu i co tam jadłaś? 2. Czy jesteś nieśmiertelna? 3. Ile masz właściwie lat? 4. Co sądzisz o Twillight i Cadence? Nie oddychałyśmy, ani nie jadłyśmy podczas pobytu na księżycu, gdyż byłyśmy zaklęte, więc nie mogłyśmy się odżywiać a ni przeprowadzać innych, ważnych procesów życiowych, po prostu było to awykonalne. Nie jesteśmy nieśmiertelne. Faktem jest, że nasz gatunek ma intensywnie spowolnione procesy starzenia się komórek naszych organizmów, jednakże jesteśmy jak najbardziej istotami śmiertelnymi Jesteśmy odrobinę młodsze od naszej Siostry, jednakże dużo starsze od Księżniczki Cadence. Z dalszymi rozważaniami na temat naszego wieku zostawimy cię samą sobie. Sądzimy, że Księżniczka Twilight jest personą, która w pełni zasłużyła sobie na zaszczytne miano księżniczki przyjaźni, ponieważ jej działania przyniosły chlubę całej Equestrii. Sądzimy także, iż jest ona miłym i otwartym na świat kucykiem, który nie zostawi przyjaciół w potrzebie oraz jest w stanie podejmować racjonalne i mądre decyzje. Księżniczka Cadence jest naszym zdaniem kucykiem, który potrafi bezbłędnie ocenić zaistniałą sytuację, oraz dzieli się miłością w sposób, którego nie potrafi nikt inny na świecie. Pani nocy. Dlaczego kamdze wchodzą do szafy? Kamdze wchodzą do szafy, gdyż uciekają przed naszym gniewem spowodowanym tym, że straszą małe kucyki w nocy i powodują tym smym ich koszmary. 1. Czy wierzysz w Wielkość Allaha? 2. Co sądzisz o państwie islamskim? 3. Czy godzi się zabijać w imię religii? Czy taka religia wymaga ofiar? 4. Czy jak coś wybucha też krzyczysz "Allah Uakbar"? 5. Czy kobiety powinny chodzić z zakrytą twarzą? Czy coś takiego miało miejsce w Equestrii? Allah, Allah... Kimże jest Allah? Nie znamy nikogo takiego więc nie możemy stwierdzić, co o nim sądzimy. Naszym zdaniem jest to dziwny twór, który to nigdy nie powinien powstać. Zabijanie zawsze jest złe nie ma znaczenia czy w imię religii, czy dla własnej, nienormalnej, sadystycznej przyjemności. Nie popieramy i nigdy nie będziemy popierać tego typu procederu, nieważne z jak szlachetnych pobudek zostało popełnione to przestępstwo. A cóż to niby znaczy? nigdy nie krzyczałyśmy jakiś niezrozumiałych frazesów tylko dlatego, że coś wybuchło. Najczęściej do tego typu zdarzeń, jeżeli wybuchł pożar i jeśli miało to miejsce na terenie naszego pałacu wzywałyśmy Equestriańską Państwową Straż Pożarną. Jeżeli taka jest ich wola i nikt ich to tego nie przymusza to w zasadzie dlaczego nie. Gorzej jeśli jest to wymuszane na kobietach poprzez mężczyzn, czy literę prawa obowiązującego w danym państwie. Wtedy taki proceder jest niedopuszczalny i powinien zostać zlikwidowany jak najprędzej. Nie przypominamy sobie, by jakiekolwiek klacze chodziły w Equestrii z zasłoniętymi twarzami. Witaj Księżniczko Luno. Mam dwa pytania do twojej skromnej jak i majestatycznej postaci. 1. Czy bywasz czasami w naszym świecie? (Na przykład: Kiedy zasypiasz to się przenosisz do naszego świata?) 2. Jak się czujesz z takim stanem rzeczy że oprócz Ciebie i Twojej Siostry jest jeszcze księżniczką Cadence i Twilight? Tak, bywamy czasem w ludzkim świecie, jednakże nic tutaj nie możemy zrobić, albowiem nie znamy ludzkich zwyczajów, ani ludzkiej fizjologii. Czujemy się z tym znakomicie, gdyż sądzimy, iż miłym i pożądanym jest gdy Księżniczka Twilight i Księżniczka Cadence chcą pomóc nam i naszej siostrze w wypełnianiu naszych królewskich obowiązków. Luno, większość czasu dziennego wyglądasz na ospałą i znudzoną, czy to dlatego, że czuwasz całą noc? Czy może towarzystwo twojej siostry wprowadza cię w taki nastrój? A może ciągle zawracasz sobie głowę tym, że większość uważa ją za lepszą? Wyglądamy tak za dnia, albowiem nie nawykłyśmy do funkcjonowania w czasie, gdy Equestrią rządzi nasza Siostra, czyli w porze dziennej . Naszą porą czuwania jest noc, w której czujemy się znakomicie i wtedy to właśnie powinnyśmy czuwać nad królestwem. Edytowano Luty 19, 2015 przez Sosna 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sosna Napisano Maj 26, 2015 Share Napisano Maj 26, 2015 (edytowany) Jej wysokość nocnie oświecona władczyni księżyca i gwiazd na nocnym niebie, Jedna z głównych władczyń Equestrii księżniczka Luna znalazła dziś, w swym napiętym niczym struna pod ciężarem słonia rozkładzie nocy, odrobinę więcej czasu niż zwykle tylko po to, aby odpowiedzieć na dręczące was od dłuższego czasu pytania, które to dręczą was niemiłosiernie. Radujcie się oto bowiem nadchodzą odpowiedzi. Witaj księżniczko Luno, chciałbym ci zadać kilka pytań: 1.Czy w Equestrii występuje moc, tak potężna, że nawet alikorn nie mógłby sobie z nią poradzić? 2.Chciałabyś mieć w Equestrii dwa księżyce? 3.Masz swoją własną, że tak powiem ,,gwardię królewską'', i pytanie: Czy ty ich szkolisz? Dziękuje, że pozwoliłaś mnie przynajmniej wysłuchać i wybacz jeśli cię uraziłem którymś z pytań. Witaj kaserek99. 1. Obecnie nieznana jest nam moc potężniejsza od alikorniej magii, więc nie potrafimy odpowiedzieć na to pytanie. 2. W zasadzie to nie. Z jednym księżycem jest wystarczająco wiele pracy. Nie chciałybyśmy się nadto przeciążać, gdyż jeśli miałybyśmy utrzymać na nocnym niebie dwa księżyce nie starczyłoby nam pewnie energii na wypełnianie innych królewskich obowiązków. 3. Nasza gwardia szkolona jest w specjalnym ośrodku szkoleniowym, gdzie przechodzą morderczy trening i wybierani są w nim najlepsi z najlepszych. Tylko nieliczni się tam dostają ale, ci co nie odpadli w procesie rekrutacji mają spore szanse na zostanie naszymi gwardzistami. Czy potrafisz sprawić, żeby ktoś się uczył podczas snu z książkami pod poduszką? Witaj Velvet Orchid. Niestety nie potrafimy sprawić, by ktokolwiek nauczył się czegokolwiek w ten sposób. Z książek można nauczyć się tylko i wyłącznie poprzez wytrwałość i chęci do pracy z materiałem tak wymagającym, jakim jest wiedza pisana. Nie ma na świecie mocy, która to tego była by zdolna. O Wspaniała Pani Nocy / Droga Luno 1. Jesteście z Celestią siostrami, dlatego nasuwa mi się pytanie: Czy robicie coś razem poza sprawowaniem rządów w Equestri? 2. Co robisz by się zrelaksować/rozerwać? 3. Pozwól że trzecie pytanie będzie dość osobiste: Czy miałaś kiedyś z kimś jakiś romans? Wybacz mi proszę jeśli cię uraziłem którymś pytaniem i dziękuje za poświęcony mi czas, o Pani... Witaj Ego Draconis. 1. Oczywiście, że robimy coś razem, poza sprawowaniem władzy w Equestrii. Można nawet powiedzieć, że rządzenie naszym wspaniałym państwem, oraz sprawowanie opieki nad naszymi wspaniałymi poddanymi to jest tylko część czasu, który poświęcamy na to, by zacieśniać nasze rodzinne więzy. 2. Cóż największym relaksem dla nas jest praca i pomoc naszym poddanym, więc żeby się zrelaksować pracujemy na rzecz naszego królestwa i naszych poddanych. 3. To jest nasza osobista sprawa i nie chcemy o tym mówić dosłownie nikomu. Tak więc nie uzyskasz od nas odpowiedzi no to jakże niestosowne pytanie, albowiem nie wypada pytać o to księżniczki. Droga Luno. Jako Pani nocy Ty wiesz najlepiej o tych sprawach więc jakie jest Twoje zdanie na temat osób pracujący w porach,gdy się powinno spać? Czy masz jakieś sprawdzone sposoby na bezsenność? Co robiłaś,gdy byłaś te 1000 lat na księżycu? Witaj pepeh. 1. Nie mamy nic przeciwko osobom pracującym w nocy, pod warunkiem, że takie osoby dostają godziwe wynagrodzenie za wykonaną pracę. Praca w nocy jest w niektórych przypadkach koniecznością. Ale takie osoby powinny mieć możliwość odespania tego, gdyż brak snu może doprowadzić do nieodwracalnych zmian. 2. Nie mamy jednej, konkretnej i w 100 procentach skutecznej metody na bezsenność, gdyż każdy organizm jest wyjątkowy i dosłownie na każdego działają inne metody na tą jakże przykrą przypadłość. Na jednego działa liczenie baranów, na innego porządny wysiłek przed snem, a jeszcze na innego picie ziółek, jednakże nie ma uniwersalnej metody. Popróbuj, może któraś podziała i na ciebie. 3. Nie robiłyśmy nic, gdyż podczas pobytu na księżycu byłyśmy zahibernowane. Pani Nocy, Czy zdarzają się Tobie spięcia na linii siostra-siostra? Czy często przychodzisz w Nocy do snów kucyków? 1. Nie jest to częste, jednakże czasem pokłócimy się ze sobą. Nie są to jednakże kłótnie, które to mogłyby zaważyć o naszej więzi. Tak poważnych sprzeczek nigdy między nami nie było i miejmy nadzieje, iż nigdy to nie nastąpi. 2. Do snów kucyków wchodzimy tylko wtedy, gdy zauważymy coś, co nas zaniepokoi. Co robisz w przyszły piątek wieczorem? Czy na księżycu sprzedają kebsy z ostrym sosem? Wódki? Czemu nie wpadasz na /sb? Kto jest ojcem siostry stryja Fernando? Jak ustosunkujesz się do zarzutów mówiących o tym, że to Ty stoisz za zebrikańskimi roszczeniami? Po co chcą odzyskać te kamienice? Zebry nawet nie czytają Polecisz jakąś książkę? Kondominiujesz? Gdzie jest Arjon kiedy śpi? Czy mod zawsze bywa zły? Narysujesz mi noc? Jak żyć? Co? Po co chcesz wprowadzić w Equestrii socjalizm? Czemu w nocy jest ciemno? Bili Cię w szkole? Dlaczego Wisła Kraków traci bramki w ostatnich minutach praktycznie w każdym meczu? Tyle pytań starczy? Zapewne to, co robimy każdej nocy, czyli tu się księżyc wzniesie, tam koszmar się odgoni i jakoś się to będzie toczyło. Nie mamy pojęcia, byłyśmy zahibernowane. Nie przepadamy za wódką, wolimy napoje bezalkoholowe. Jesteśmy na to zbyt zapracowane. Ojcem siostry stryja Fernando jest Pablito. Nie wiemy nic o jakichkolwiek zebrikańskich roszczeniach Szklany Dom Charlesa Strossa Kodominujemy W krainie snów zwanej też pustką. Mod zawsze bywa zły, gdyż albowiem ma frustrującą pracę i musi doglądać niegrzecznych użytkowników. Nie. Jak najdłużej. I jak? Jaki socjalizm? W Equestrii panuje monarchia i raczej nic nie zapowiada zmiany. W nocy jest ciemno, gdyż słońce nie wzeszło i po to, żebyście mogli spać. Nie. Bo jest słabym klubem. Rzekłybyśmy, że jest ich nawet zbyt dużo. Jejku, jak dużo pytań. Co też ludzie mogli tam pisać. Żebym się tylko nie powtórzyła... 1. Lubisz sowy księżniczko? Osobiście uważam, że to jedne z piękniejszych stworzeń. I do tego nocne! 2. Która konstelacja gwiezdna podoba ci się najbardziej? 3. Czy to prawda, że sama tworzysz konstelacje? 4. Czeszesz swoją grzywę? Czy układa się sama? 5. Dlaczego tak często nie ma cię, gdy w Canterlocie dzieje się jakaś akcja? 6. Lubisz może arbuzy? Witaj Uszatko. Cieszymy się, że zechciałaś do nas napisać. 1 My również sądzimy, iż te zwierzęta są piękne. A to, że są to stworzenia nocne to ich dodatkowa zaleta. czasem w bezksiężycowe noce przylatują do nas. Lubimy je wtedy obserwować. 2. Nie mamy swojej ulubionej konstelacji. Wszystkie uważamy za tak samo piękne. 3. Jest to zagadnienie, które wymaga głębszej dyskusji i dogłębniejszych przemyśleń. 4. Nasza grzywa układa się tak sama z siebie i nie mamy na nią w zasadzie wpływu, tym niemniej podoba nam się taka, jaka jest w chwili obecnej i nie planujemy w najbliższym czasie tego zmieniać. 5.Zazwyczaj dzieje się tak, gdyż nie mamy pojęcia, że dzieje się wokół nas cokolwiek, gdyż mamy wyjątkowo mocny sen. 6. Lubimy te owoce ale pod warunkiem, że nie są zbyt duże. Edytowano Maj 26, 2015 przez Sosna Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts