Skocz do zawartości

Zapytaj Króla Sombrę


Pawlex

Recommended Posts

- Wasza wysokość, nowe pytania od twych przyszłych niewolników poddanych.

- Doskonale. Dawaj je.

- Pierwsze pytania są od Edronagorna.

- Znowu nazwał mnie towarzyszem?

- Nie, wasza wysokość. Nawet przeprosił...

- Więc niech pyta.

 


Królu ta kolejka jest długa na dwadzieścia kilometrów!! A że co godzina zrzuca się niewolnika, będę w niej stał dwadzieścia tysięcy godzin. Samo stanie jest dość okrutne. Ale, cóż mam dużo czasu więc pójdę, a za dwadzieścia tysięcy godzin wrócę.

- Bez obaw, trochę kreatywnej księgowości i znajdziesz się na początku kolejki.

 


1. Co króla męczy tak ten towarzysz? Wy nam dajecie tusz, a my wam towa...., a, nieważne.

- Tak, męczy. Nie po to męczyłem się, by zdobyć reputację króla-tyrana, by teraz nazywali mnie towarzyszem!

 


2. Equestria to może i największy kraj w okolicy, ale dookoła jest mnóstwo mniejszych i bardziej podatnych na ataki. Nie mówię tu o gryfach, bo te są wściekle silne i sprytne. Ale pozostałe to łatwy łup. Niewolnicy i surowce pozwolą ci na lepsze przygotowanie się do ataku na kraj Celestii.

- Wiem o tym, nawet zaplanowałem atak na te państewka. Poczekaj, niech no tylko zbiorę siły.

 


3. Czy mógłby król odpowiedzieć na moje poprzednie pytania? Mea Culpa z tym towarzyszem, więcej to się nie powtórzy.


Pyt.1: Załóżmy, że jakiś jednorożec znalazł twój róg i będzie chciał go użyć, by stać się potężnym złym lordem (nic nie insynuuję  ). Czy gdybyś był pozbawiony mocy, przystałbyś, nawet na krótkotrwałą, unię z Twilight? A może byś to olał?

- Zacznijmy od tego, że róg by odrósł, zaś jego odcięty fragment po jakimś czasie straciłby swą moc, więc po prostu siadłbym na swoim tronie, włączył telewizor i patrzył, co robi ów jednorożec.

 


Pyt.2: Propaganda: przekleństwo, błogosławieństwo, konieczność czy strata czasu? Nawet najwięksi tyrani jej używali.

- Propaganda w moim fachu jest niezbędna. Dzięki niej utrzymuję reputację złego władcy.

 

 


Pyt.3: Jest król bardziej typem taktyka, czy stratega (jeśli jest król dobry w obu, to co król preferuje)?

- Zdecydowanie wolę strategię.


Pyt.4: Je król mięso. Krowy i owce to w waszym świecie stworzenia inteligentne. Jada je król? Pewnie tak, więc spytam czy Equestrianie mają specjalne słowo na akt pożarcia jednej istoty inteligentnej przez drugą istotę również inteligentną, czy jest to bardziej wyrafinowana forma kanibalizmu?

- Jasne, że je jem. W końcu na coś muszą się przydać, a do kopalni się nie nadają. W Equestrii nie ma słowa na określenie aktu jedzenia innych istot inteligentnych.

 


Dlaczego? Do Lenina też się tak zwracali, a i tak wszyscy wiedzieli kto tu rządzi.

- Bo to był Lenin. Ja jestem król Sombra i należy się do mnie zwracać z szacunkiem.


Przybyli. Bardzo kulturalni, powiedzieli "dzień dobry", dali spisać testament... Niestety po podróży do innego wymiaru i przez pół Polski byli tak wykończeni, iż nawet litr najmocniejszej kawy na łba nic nie dał i pospali mi się biedaczkowie. A, i czy lubi król mielonkę? Wiem, że konina to niespecjalnie dobry surowiec na tą wędlinę, ale mielonkę można zrobić ze wszystkiego.

- W takim razie zrobimy inaczej... Gandzia! Wyślij mu to całe tiberium!

 

 


Ps: Gandzia zapoznał króla z łaciną, prawda?

- Nie musiał, sam jej trochę podłapałem.

- Następne pytania są od arceusa.

 

 


1 kto jest wrogiem publicznym twojego kraju nr 1?

- Pierwsze miejsce zajmują ex aequo Celestia, Luna, Mi Amore cośtam, Powierniczki Elementów.

 


2 Nadal żyje?

- Niestety tak, ale pracuję nad tym.

 


3 gdzie go znaleźć?

- Nie wiem, sprawdź w moim lochu, pod łóżkiem w celi numer siedem.


4 Aż tak króla męczę?

- Tak.

 


5 Mam wakacje i moje mhroczne plany też, a kryształ zostanie wykorzystany w celach pokojowych. I jak będzie? 

- O ile do tej pory twoje szanse na uzyskanie tego kryształu wynosiły 0%, to teraz wzrosły one do -50%. Brawo, dokonałeś rzeczy matematycznie niemożliwej.

 


6 "wina, wina, wina dajcie!" ewentualnie "łyka wódy daj!" lub po prostu "napijmy się gorzoły"... jak działa ta tortura?

- Przyjdź, to się przekonasz.

 


7 Lubie łamać klucze i udowadniać innym że się mylili, a król?

- Wolałbym łamać cię kołem.

- To były ostatnie pytania arceusa. Teraz czas na Hidoi.

 

 


1.Na czym polegają te wszystkie tortury? Bo brzmi bardzo fajnie.

- Spytaj tej waszej Wikipedii, ona ci powie.

 


2.Używasz do nich też czasem swojej czarnej magii?

Czasem się zdarza. Dzięki temu uzyskuję przyjemne dla oka efekty.

 


3.A co sądzisz o tym obrazku?

- Kolejny piękny obraz pędzla (ołówka?), wielbiący moją wspaniałość.

- Nadszedł czas na ostatniego pytającego: Po prostu Tomka!

 

 


Tak tylko wspomnę, jak zamierzasz zrzucić pytającego, jeśli dostałeś tylko list? Chyba, że mieli to zrobić jacyś agenci, nie wiem, nie spotkałem.

- Będę cierpliwie czekał, aż pojawisz się w pobliżu.

 


1. Po ile chodzi taki "mhroczny", paskudny tusz?

- Pół niewolnika za litr.

- Jego wysokość kupił od razu trzy litry, uzyskując 10% rabatu!

 

 


2. Czy powierzyłeś Gandzi funkcje inne niż mobilnej platformy, "przynieś, podaj, pozamiataj" oraz "wyrażaj mą wolę tej bandzie zwyrodnialców"?

- Też mnie to interesuje.

- Gandzia jest moją prawą ręką, czyli, oprócz wymienionych przez ciebie, pilnuje też porządku, jest porucznikiem mojej armii i dba o politykę zagraniczną.

 


3. Co masz do równości społecznej? Aż tak razi cię koncept tego, że potencjalni niewolnicy mogą mieć coś do powiedzenia?

- Zacznie się od tego, że zaczną domagać się dwóch kromek chleba na śniadanie, zamiast jednej, a skończy na tym, że będą chcieli wprowadzić demokrację.

 


4. Czy formując Inkwizycję, wzorowałeś się na czymś, czy popuściłeś wodze fantazji?

- Na niczym się nie wzorowałem, Inkwizycja to mój własny pomysł.

- To tłumaczy ich piękne czerwone mundurki.

 

 


5 oraz reszta poprzednich. Raczysz rozważyć odpowiedzi,

 

1. Czy fakt, że Gandzia swojego czasu piastował, choć krótko, wysoką funkcję w Changei wpływa w jakiś sposób na wasze relacje?

- Wiem, że był samozwańczym regentem Changei, i nie winię go za to. W końcu zrobił tam wiele dobrego, to jest złego! Doprowadził do głodu w państwie, sprzedał całe ich zasoby żywności, zabrał im złoto ze skarbca, mianował cię ministrem, a jako swojego następcę wyznaczył całkiem sympatycznego młodzieńca.

 

2. Nie uważacie, że jesteście mało oryginalni? W sensie metody, cele. Każdy chciałby władzy nad światem. A może lepiej dążyć do ostatecznego poznania, do wszechwiedzy? Macie zadatki na dobrego uczonego. Wasze zacięcie w zdobywaniu czarnomagicznych umiejętności świadczy o tym dobitnie. Zostańcie więc inteligentem, co?

- Co masz do moich metod? Że niby ustanowienie Wszechświatowej Republiki Rad jest lepszym? Nie, zostanę przy starej, dobrej żądzy władzy, nieosłoniętej żadną ideologią.

 

3. Jednorożce, jak i sama magia są zagrożeniem dla równowagi świata. Taka jest moja opinia. Lecz jest kwestia, która frapuje mnie od jakiegoś czasu. Czy sądzicie, że to da się przeskoczyć? W jakiś sposób złagodzić niepożądane skutki obecności magii tutaj? Technologią?

- Nie widzę powodu, dla którego magia może być zagrożeniem dla równowagi, ale owszem, magię można zastąpić odpowiednio zaawansowaną technologią.

 

4. Portal do świata ludzi. Jest czczą mrzonką, realnym zamierzeniem, a może snem szaleńca? Kiedyś władczyni żuczków uważała się za zdolną do przekroczenia bariery międzywymiarowej. Jak ustosunkujecie się do tej wypowiedzi?

- Jak dla mnie jest on rzeczywistością. Portal przechwycony przez Mi Amore Cadenzę i użyty przez Sunset Shimmer był jednym z moich eksperymentów na tym polu. Wiesz, ile fajnych rzeczy można znaleźć w waszym świecie? Na przykład bombę atomową czy filmy ze złoczyńcami w rolach głównych. TYLKO DLACZEGO ONI ZAWSZE MUSZĄ PRZEGRAĆ! Grrr... Serio, Chrysalis myślała o zawitaniu do waszego świata? Ciekawe co by tam zrobiła.

 

5. Jak odnosicie się do Socjalno-Rewolucyjnej Komunistycznej Partii Equestrii, następczyni EAR?

- Powiem krótko: NIE.

- Dlaczego?

- Pamiętasz, jak Po prostu Tomek nazwał mnie towarzyszem? Pomnóż to kilka tysięcy razy. Cała zgraja będzie mi tu zaraz towarzyszować...

 

6. Czy chcielibyście dokonać wymiany informacji? Jako changeański minister gospodarki mogę posłużyć radą i pomocą. Taka luźna sugestia.

- Wiedziałem, że opłaca się go umieścić na tym stanowisku!

- Nareszcie jakaś rozsądna propozycja. Na początek powiedz mi, jak wygląda sytuacja w Changei?

- To już było ostatnie pytanie.

- Całkiem udana seria tych pytań, muszę przyznać.

- Król jest zadowolony - tą sensacją kończymy dzisiejsze odpowiedzi. Do przeczytania!

Edytowano przez Gandzia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Królu a więc, mam do ciebie kolejną serie pytań.

 

1. Czy planujesz powiększenie swojej wieży zegarowej?

2. Co lubicie robić z Gandzią w wolnym czasie?

3. Czy Król ma jakieś talenty które ukrywa przed światem?

Śpiewasz w wannie ?  Rysujesz długopisem po swoich papierach?

4. Czy Król lubi od czasu do czasu porzucać sobie rzutkami w zdjęcie Celestiii czy Cadance?

5. Czy Król posiada zmiennokształtną moc dzięki której mógłby przenikać w szeregi wroga?

 

 

Tyle ode mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- O ile do tej pory twoje szanse na uzyskanie tego kryształu wynosiły 0%, to teraz wzrosły one do -50%. Brawo, dokonałeś rzeczy matematycznie niemożliwej.

 

- Przyjdź, to się przekonasz.

1 A pan tak potrafi?

2 już tu jestem... to jak to działa?

3 cela nr 7 tak? dlaczego akurat tam?

A ostatnio zapomniałem podmieńcza społeczność prosi pana aby pan na siebie uważał... a powaga z jaką to powiedzieli była ogromna *przypomniał sobie konającego ze śmiechu podmieńca*.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczta Equestriańska to wstyd i hańba! Od zezowatej blond listonosz zamiast minerału zdolnego obrócić świat w perzynę dostałem ciasto! Do tego zatrute! Wie król jakie męki przeżywali sąsiedzi z góry, i ich wiecznie hałasujący goście, gdy je dostali? Aż serce rosło.

 

Dzisiaj popytam króla o militarne aspekty twych rządów:

1. Z kogo rekrutujesz wojska? Zagłodzeni niewolnicy to marny materiał na żołnierzy. Czy niczym Janczar, kandydat na żołnierza jest odbierany matce, uczony ślepego posłuszeństwa i oddania królowi, by później rozpocząć ciężkie szkolenie? Czy może jest inny bardziej niecodzienny sposób pozyskiwania wojska (przywoływanie, magia itp.)?

 

2. Na jakich wojowników szkoli się twych kandydatów? Na sztywne, praktycznie niepokonane, zdyscyplinowane oddziały niczym Nieskalani (Gandzia panu wytłumaczy), świetnych i w bitce i wypitce niczym Kozacy z Zaporoża, czy jest to po prostu luźna kupa, jak żołnierze Boudiki?

 

3. Jakie stopniowanie wyszczególnia się w szeregach króla? Dekurionów, tfu, dziesiętników, setników, dowódców chorągwi itd., czy może jest tylko kilku generałów, każdy dowodzi większymi oddziałami bez pośredników?

 

4. Jakie szanse na awans ma zwykły szary żołnierz w twych szeregach? Musi się wykazać, no na przykład odwagą, poświęceniem, oddaniem sprawie, przychodzi mu to razem z latami służby, czy też każdy stopień ma swój zestaw szkoleniowy, a awansów się nie uwzględnia?

 

5. To co najbardziej przyciągało ludzi do wojska, to łupy. Czy twoi wojownicy królu mają do nich prawo?

 

6. To pytanie powinienem zadać na początku, ale trudno. Wiemy, iż król zbiera armię, lecz czy jest to zachowanie normalne dla kuczych władców? Jedyną formacją zbrojną jaką dane nam było poznać to gwardziści królewscy, a oni, jak już mówiłem, nadają się tylko do rozwiązywania bójek w karczmach. W zasadzie jedynym regularnym wojskiem jakie widziałem w twoim świecie były Changelingi Chrysalis. Moim zdaniem jest to spowodowane tym, że od dwóch tysięcy lat Księżniczki chronią kuce (tak, według oficjalnych źródeł Celestia jest tak stara) i sposobem działania wrogów Equestri. NMM działała sama, Discord też. Chrysalis była wyjątkiem, i proszę co się stało. Miasto przejęte, strażnicy pokonani bez problemu, Elementy spacyfikowane. Ty też królu działałeś sam. Wnioskuję więc, iż zarówno defensywa jak i ofensywa kuców jest strasznie jednostkowa, ponieważ ogranicza się tylko do kilku silniejszych jednostek, a mianowicie sześciu klaczy posiadających świecidełka, trzech, teraz czterech alicornów i kryształowego serducha. Kuce są więc narażone na atak zorganizowany, najlepiej uderzający w kilka miejsc jednocześnie, składający się z setek, jeśli nie tysięcy jednostek. Kucyki będą bez szans.

Mam rację? Bo w życiu nie byłem w Equestrii i na pewno nie wiem o niej tyle co król.

 

Ja się żegnam i życzę miłego podboju świata.

Edytowano przez Edronagorn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nareszcie jakaś rozsądna propozycja. Na początek powiedz mi, jak wygląda sytuacja w Changei?

 

A co będę z tego miał?

 

No, teraz możemy przejść do osi tego pisma, to jest pytań skierowanych do jego oby niedługo  wysokości Sombry. Nu, naczinajem.

 

1. Czy pójdziesz za sugestią pana powyżej? Oczywiście rozumiem, że po ewentualnym zwycięstwie podziękujesz mu za podpowiedź.

2. Twoja armia prawdopodobnie zostanie dość dobrze opisana w odpowiedzi. Czy nie boisz się o te informacje?

3. Jak w twojej ocenie sprawuje się dotąd Inkwizycja? Bo tak obiektywnie, to chyba bywa zawodna. Ani mnie nie dorwałeś, ani Edronagorna, ani Arceusa. Kiepsko to wygląda.

4. Czy dbasz o kulturę i sztukę na ziemiach tobie podległych? Raczej niewolnicy się nad tym nie zastanawiają, bo i tak nie mają czasu. Zbyt zajęci są umykaniem przed biczem oraz zasuwaniem w kopalniach. Mnie bardziej chodzi o przyjemność płynącą z twoich doznań estetycznych, jeżeli takowe posiadasz.

5. Teraz rozdrobnię się trochę. Jak z muzyką? Tutaj mam na myśli najczęściej stosowane instrumenty, tonację, przekaz.

6. Zawsze ciekawiło mnie, czy pod twoim panowaniem wykształciły się jakieś klasy, kasty czy szeroko pojęte podziały społeczeństwa. Nie mówię tu o prostym podziale ma ciebie, Gandzię i niewolników. Bo na pewno inne prawa mają żołnierze, a inne urzędnicy aparatu państwowego.

7. Co do tych podziałów, na czym one polegają? Jakie są różnice między poszczególnymi grupami?

8. Na jakiej zasadzie komunikujesz się z istotami z innego wymiaru, pomijając fakt, iż niektóre wyraźnie potrafią się tutaj dostać?

 

Kolejna partia pytań poszła, zatem daswidania.

 

 

6. To pytanie powinienem zadać na początku, ale trudno. Wiemy, iż król zbiera armię, lecz czy jest to zachowanie normalne dla kuczych władców? Jedyną formacją zbrojną jaką dane nam było poznać to gwardziści królewscy, a oni, jak już mówiłem, nadają się tylko do rozwiązywania bójek w karczmach. W zasadzie jedynym regularnym wojskiem jakie widziałem w twoim świecie były Changelingi Chrysalis. Moim zdaniem jest to spowodowane tym, że od dwóch tysięcy lat Księżniczki chronią kuce (tak, według oficjalnych źródeł Celestia jest tak stara) i sposobem działania wrogów Equestri. NMM działała sama, Discord też. Chrysalis była wyjątkiem, i proszę co się stało. Miasto przejęte, strażnicy pokonani bez problemu, Elementy spacyfikowane. Ty też królu działałeś sam. Wnioskuję więc, iż zarówno defensywa jak i ofensywa kuców jest strasznie jednostkowa, ponieważ ogranicza się tylko do kilku silniejszych jednostek, a mianowicie sześciu klaczy posiadających świecidełka, trzech, teraz czterech alicornów i kryształowego serducha. Kuce są więc narażone na atak zorganizowany, najlepiej uderzający w kilka miejsc jednocześnie, składający się z setek, jeśli nie tysięcy jednostek. Kucyki będą bez szans.

 

A nie chciałbyś wstąpić do Partii?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Wasza wysokość, kolejna partia pytań. Tym razem bez dołączonych obrazów ku twej czci, ale są.

- Wyśmienicie. Dawaj.

- Pierwsze pytania są od Insomnii.

 

 


1. Czy planujesz powiększenie swojej wieży zegarowej?

- Planuję ją powiększyć, ale dopiero wtedy, gdy moja mroczna siedziba się powiększy.

 


2. Co lubicie robić z Gandzią w wolnym czasie?

- Gandzia asystuje mi przy torturowaniu niewolników. Czasem obejrzymy jakiś film, w którym zło wygrywa.

 


3. Czy Król ma jakieś talenty które ukrywa przed światem?

- Nie mam.

- A co z zamiłowaniem króla do łowienia ryb?

- ...

 


4. Czy Król lubi od czasu do czasu porzucać sobie rzutkami w zdjęcie Celestiii czy Cadance?

- Tak, to idealny sposób na pozbycie się stresu. Zastanawiałem się nawet, czy nie rozszerzyć mojej kolekcji tarcz o Chrysalis, ale nie mam dla niej odpowiednio dużego rzutka.

 


5. Czy Król posiada zmiennokształtną moc dzięki której mógłby przenikać w szeregi wroga?

- Nie. Jak chcę, to zlecam zinfiltrowanie wrogich szeregów moim szpiegom. Co ja jestem, Chrysalis, że wszystko muszę robić sam?

- Teraz czas na naszego ulubionego pytającego.

 

 


1 A pan tak potrafi?

- O czym on teraz mówi?

- Pewnie o tym, że uzyskał -50% szans na zdobycie kryształu.

- W takim razie nie.

 


2 już tu jestem... to jak to działa?

<ze względu na brutalny charakter tej odpowiedzi zdecydowałem się zastąpić ją materiałem edukacyjnym o turkuciu podjadku ~ Gandzia>

Wbrew obiegowej opinii, turkuć podjadek żyje głównie pod ziemią. Choć gdyby mógł, mieszkałby w pałacu.

<W całej okolicy słychać pełne rozpaczy krzyki arceusa, przez co następne pytanie jest słabo słyszalne.>


3 cela nr 7 tak? dlaczego akurat tam?

- Bo cele od 1 do 6 są już zajęte.

 


A ostatnio zapomniałem podmieńcza społeczność prosi pana aby pan na siebie uważał... a powaga z jaką to powiedzieli była ogromna *przypomniał sobie konającego ze śmiechu podmieńca*.

- Niebezpieczeństwu śmieją się w twarz, co?

- Tylko chłopaki przestają być tacy uśmiechnięci, gdy wpadną w moje kopyta.

- Pytanie od GreenWave'a.

 

 


masz na imie jendżej ?

- Zrzucić go?

- Tak, zgadłeś. Następny!

- Następny jest Edronagorn.

 

 


1. Z kogo rekrutujesz wojska? Zagłodzeni niewolnicy to marny materiał na żołnierzy. Czy niczym Janczar, kandydat na żołnierza jest odbierany matce, uczony ślepego posłuszeństwa i oddania królowi, by później rozpocząć ciężkie szkolenie? Czy może jest inny bardziej niecodzienny sposób pozyskiwania wojska (przywoływanie, magia itp.)?

- Zależy. Żołnierzy z mojej gwardii przybocznej tworzę za pomocą magii, zaś pozostałych rekrutuję spośród odebranym matkom dzieci lub werbuję metodami klasycznymi. Poza tym mam też tajną metodę na zwiększenie liczby rekrutów, ale o tym ciii... Podpowiem tylko, że pewne jezioro pod Ponyville działa na podobnej zasadzie.

 


2. Na jakich wojowników szkoli się twych kandydatów? Na sztywne, praktycznie niepokonane, zdyscyplinowane oddziały niczym Nieskalani (Gandzia panu wytłumaczy), świetnych i w bitce i wypitce niczym Kozacy z Zaporoża, czy jest to po prostu luźna kupa, jak żołnierze Boudiki?

- Uważam, że wyszkoleni, zdyscyplinowani i zindoktrynowani żołnierze pokroju Imperialnych Szturmowców z Gwiezdnych Wojen, Korpusu Śmierci z Krieg lub Nieskalanych właśnie to doskonały wybór dla każdego mrocznego władcy. Raz, że świetnie nadają się do walki, dwa, że nigdy nie złamią rozkazu, a trzy, że wyglądają świetnie. Kozacy są nieprzewidywalni, a Boudika w końcu przegrała, czyż nie?

 


3. Jakie stopniowanie wyszczególnia się w szeregach króla? Dekurionów, tfu, dziesiętników, setników, dowódców chorągwi itd., czy może jest tylko kilku generałów, każdy dowodzi większymi oddziałami bez pośredników?

- Preferuję system taki, jak we współczesnych armiach Ziemi, to jest generałowie, porucznicy etc. Przez jakiś czas zastanawiałem się nad zastosowaniem terminologii radzieckiej, z komdywami, kombrygami itd., ale zrezygnowałem z tego, bo znowu by mi tu zaczęli towarzyszować.

 


4. Jakie szanse na awans ma zwykły szary żołnierz w twych szeregach? Musi się wykazać, no na przykład odwagą, poświęceniem, oddaniem sprawie, przychodzi mu to razem z latami służby, czy też każdy stopień ma swój zestaw szkoleniowy, a awansów się nie uwzględnia?

- Jeśli szeregowiec dobrze spisuje się na polu walki, to może zostać awansowany do podoficerów. Nad awansem podoficerów zastanawiam się ja, a wtedy zależy to od konkretnego przypadku.

 


5. To co najbardziej przyciągało ludzi do wojska, to łupy. Czy twoi wojownicy królu mają do nich prawo?

- Łupienie = szkoda dla ludności podbitej, więc jak najbardziej tak.

 

 


6. To pytanie powinienem zadać na początku, ale trudno. Wiemy, iż król zbiera armię, lecz czy jest to zachowanie normalne dla kuczych władców? Jedyną formacją zbrojną jaką dane nam było poznać to gwardziści królewscy, a oni, jak już mówiłem, nadają się tylko do rozwiązywania bójek w karczmach. W zasadzie jedynym regularnym wojskiem jakie widziałem w twoim świecie były Changelingi Chrysalis. Moim zdaniem jest to spowodowane tym, że od dwóch tysięcy lat Księżniczki chronią kuce (tak, według oficjalnych źródeł Celestia jest tak stara) i sposobem działania wrogów Equestri. NMM działała sama, Discord też. Chrysalis była wyjątkiem, i proszę co się stało. Miasto przejęte, strażnicy pokonani bez problemu, Elementy spacyfikowane. Ty też królu działałeś sam. Wnioskuję więc, iż zarówno defensywa jak i ofensywa kuców jest strasznie jednostkowa, ponieważ ogranicza się tylko do kilku silniejszych jednostek, a mianowicie sześciu klaczy posiadających świecidełka, trzech, teraz czterech alicornów i kryształowego serducha. Kuce są więc narażone na atak zorganizowany, najlepiej uderzający w kilka miejsc jednocześnie, składający się z setek, jeśli nie tysięcy jednostek. Kucyki będą bez szans.
Mam rację? Bo w życiu nie byłem w Equestrii i na pewno nie wiem o niej tyle co król.

- Nie, Equestria jest tu wyjątkiem. Takie na przykład gryfy posiadają silną armię, podobnie zresztą jak Germaneigh. Ta słabość Equestrii wiąże się z tym, że od mojego pierwszego upadku księżniczki nie toczyły wojen, tylko broniły kraju przed pojedynczymi przeciwnikami pokroju Discorda właśnie. Zaś co do Chrysalis - może sobie twierdzić, że jest jedyną królową Changelingów i że jej państwo jest nowoczesne, ale tak naprawdę jej poddani tworzą armię na takiej samej zasadzie, co mrówki czy pszczoły. Co do drugiej części pytania - gdy zbiorę armię, Equestria będzie bez szans, bo jej główna siła obronna nie będzie mogła bronić całego kraju jednocześnie, a ja nie zamierzam skupiać się na jednym celu.

- Teraz ostatni pytający, J-23...

- Kto?

- Po prostu Tomek.

 

 


A co będę z tego miał?

- Satysfakcję, stałą pensję, pół Changei, byś przestał mnie męczyć pytaniami o utworzenie partii komunistycznej...

- I kopyto Chrysalis?

- Jeśli będzie chciał.

 


1. Czy pójdziesz za sugestią pana powyżej? Oczywiście rozumiem, że po ewentualnym zwycięstwie podziękujesz mu za podpowiedź.

- Może nie tyle pójdę, co obaj wpadliśmy na ten sam pomysł. Mogę mu za to zagwarantować stanowisko wykładowcy w szkole oficerskiej, ale dopiero po zwycięstwie.

 


2. Twoja armia prawdopodobnie zostanie dość dobrze opisana w odpowiedzi. Czy nie boisz się o te informacje?

- Nie, bo kto tę informację wykorzysta? Co najwyżej wywoła ona strach u okolicznych władców, a jak wiadomo, z zastraszonymi wrogami łatwiej jest negocjować.

 


3. Jak w twojej ocenie sprawuje się dotąd Inkwizycja? Bo tak obiektywnie, to chyba bywa zawodna. Ani mnie nie dorwałeś, ani Edronagorna, ani Arceusa. Kiepsko to wygląda.

- Jednostkowe przypadki. Inkwizycja odwala kawał dobrej roboty, zapewniając materiał dla wieży zegarowej. Ostatnio na przykład rozpracowali changeańską siatkę szpiegowską.

 


4. Czy dbasz o kulturę i sztukę na ziemiach tobie podległych? Raczej niewolnicy się nad tym nie zastanawiają, bo i tak nie mają czasu. Zbyt zajęci są umykaniem przed biczem oraz zasuwaniem w kopalniach. Mnie bardziej chodzi o przyjemność płynącą z twoich doznań estetycznych, jeżeli takowe posiadasz.

- Oczywiście, że popieram sztukę, w końcu ktoś musi malować moje portrety. Chyba nawet wysłałem złoto jednemu z artystów. Poza tym dbam też o wygląd zdobytych przeze mnie miast. Obalam strasznie brzydkie pomniki poprzednich władców i zastępuję je przedstawieniami ideału, który uosabiam.

 


5. Teraz rozdrobnię się trochę. Jak z muzyką? Tutaj mam na myśli najczęściej stosowane instrumenty, tonację, przekaz.

- Kocham marsze wojskowe; świetnie komponują się z obrazem moich wojsk maszerujących na wojnę. Poza tym jestem fanem muzyki hiszpańskiej. Z instrumentów lubię organy i gitarę.

 


6. Zawsze ciekawiło mnie, czy pod twoim panowaniem wykształciły się jakieś klasy, kasty czy szeroko pojęte podziały społeczeństwa. Nie mówię tu o prostym podziale ma ciebie, Gandzię i niewolników. Bo na pewno inne prawa mają żołnierze, a inne urzędnicy aparatu państwowego.

- Podział na klasy w moim państwie wygląda tak: najpierw jestem ja, potem Gandzia, generalicja, naukowcy i wyżsi urzędnicy. Potem są oficerowie, a po nich urzędnicy średniego szczebla. Żołnierze i niżsi urzędnicy to dwie osobne klasy. Na końcu są niewolnicy. Oddzielną kastę tworzą przedstawiciele zawodów, których nie mogą wykonywać niewolnicy, na przykład artyści.

 


7. Co do tych podziałów, na czym one polegają? Jakie są różnice między poszczególnymi grupami?

- Odpowiedziałem już na to pytanie przy okazji pytania numer sześć. Następne!

 


8. Na jakiej zasadzie komunikujesz się z istotami z innego wymiaru, pomijając fakt, iż niektóre wyraźnie potrafią się tutaj dostać?

- Czasem listownie (odpowiedzi wrzucam przez odpowiedni portal pocztowy), czasem osobiście (chociaż po tym, co zrobiłem arceusowi sądzę, że przez jakiś czas mnie nie odwiedzi), a niekiedy za pomocą laptopa, przytarganego przez Gandzię.

- Ostatnie pytanie zdaje się było skierowane do Endronagorna, więc je pominiemy i skończymy tę serię odpowiedzi. Do usłyszenia!

Edytowano przez Gandzia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czy fakt, że Gandzia swojego czasu piastował, choć krótko, wysoką funkcję w Changei wpływa w jakiś sposób na wasze relacje?

- Wiem, że był samozwańczym regentem Changei, i nie winię go za to. W końcu zrobił tam wiele dobrego, to jest złego! Doprowadził do głodu w państwie, sprzedał całe ich zasoby żywności, zabrał im złoto ze skarbca, mianował cię ministrem, a jako swojego następcę wyznaczył całkiem sympatycznego młodzieńca.

 

Bo ja tak lubię fał... przeglądać dokumenty. Na pierwszy rzut oka wygląda tak jak mówił Gandzia, ale po bliższym przyjrzeniu się im można znaleźć coś o tym że zapewnił pan Changei miłość na kolejne 5 lat... i Celka się zgodziła... ale no wiesz jak to u niej jest herbata się sama nie wypije a ciasto się samo nie zje. Słowem nie miała czasu się temu przyjrzeć machnęła podpis i skasowała oszczędności pańskiego kraju który zobowiązał się zafundować Changei miłość. 


Do rzeczy ważniejszych niż finanse państwa...

Po latach cierpienia nauczyłem się znosić ból.

1 Kto zajmuje cele od 1 do 6?

2 Idę opróżnić spiżarnie z zapasów piwa imbirowego i alkoholu przynieść panu jakieś wino?

3 Jak samopoczucie?

4 Lubi pan grać w pokera?

5 W kuku?

6 Chiński upadek Japonii?

7 makao i inne gry karciane?

8 Miał pan rodzeństwo? 

Edytowano przez arceus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Chciałby Król coś do picia lub jedzenia?
2.Cieszy CIę ten filmik? WAT W końcu Celestia sama siebie zabiła przez Ciebie, cudowne, czyż nie?
2.Lubisz grać w GTA?
4.Gadasz sam do siebie?
5.Lubisz muzykę tego typu? WAT ? A takiego WAT ? Ja bardzo.

6.Czy lubisz czasem bez powodu mordować niewolników?
I całkiem fajna ta wieża, popatrzę sobie jak funkcjonuje, o ile nie znajduję się na czarnej liście.

Edytowano przez Hidoi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Króla !

Ledwo co odpowiedziałeś na moje pytania a do łowy wpadły mi następne.

 

1. Gdy wszystkie "tortury" zawiodą to co jest takim ostatecznym środkiem który nie dość, że przyprawi niewolnika o cierpienie to pod koniec go wykończy? Ma Król coś takiego? (oprócz wieży oczywiście)

 

2. Lubi Król krewetki?

 

3. Czy Król ma zarezerwowane "lżejsze" kary dla Gandzi gdy coś spartaczy czy traktujesz go jak resztę hołoty? 

 

4. Ulubiony napój?

 

5. Lubi Król czytać? Jeśli tak, to ma Król jakiś ulubiony tytuł?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie chciałbyś wstąpić do Partii?

Mogę spytać o to dlaczego (macie braki w strategach lub bumelantach?), i czym dokładnie się ta Partia zajmuje (czym różni się od standardowej partii socjalistycznej)? 

 

Trochę randomu, bo nie mogłem sobie obrać tematu:

 

1. Czy jest ktoś, poza samym sobą, kogo darzysz królu szacunkiem lub respektem (to nie jedno i to samo)?

 

2. Czy król ma zamiar zmienić swoje metody rządów? Niewolnicy zbuntowali się przy pierwszej sposobności, więc nie lepiej postawić na edukację młodzieży w przekonaniu, iż to ty jesteś tym dobrym, a reszta to zło i ciemnota? Wiem, iż cenisz sobie strach i bezsilność poddanych, ale tworząc nowe, leprze imperium zła trzeba uwzględnić wszystkie opcje. I wiem iż podbity świat twierdzący, iż jesteś dobry, nie jest zbyt pokrzepiający, ale co to za cena, jeśli dostajesz stabilną władze absolutną (a po cichu i tak robisz co chcesz)?

 

3. A właśnie, edukacja. Jakie klasy społeczne mają do niej prawo, w jakim zakresie i do jakiego stopnia?

 

4. Zna król jakiegoś przedstawiciela rasy prehistorycznej (kiedy kuce wyglądały bardziej koniowato, ludzie istnieli i waszym świecie. Ciekawe co się z nimi stało  :crazytwi: ? I to na pewno nie ty, bo Celestia wtedy nawet nie raczkowała.)? Pomijając ludzi oczywiście.

 

5. Antyczne stwory, twory i potwory. Jaki jest twój ulubiony, i jak byś go udoskonalił (bez przesady)?

 

6.Wszystkich Powierniczek na pewno nienawidzisz. Ale której najbardziej (pewnie Twilight), której najmniej, a która budzi twoje największe obawy?

 

7. Znam bardzo fajną torturę wymyśloną przez chińskich piratów. Polega ona na przecinaniu żył w różnych miejscach, lecz by ofiara się nie wykrwawiła, nacięcie polewa się roztopionym żelazem. Gwarantowana powolna, męcząca, bolesna śmierć w towarzystwie smrodu palonego mięsa. Zapomniałem jednak jej nazwy. Jeśli król wie jak się ona nazywa, zechce mi król przypomnieć?

 

8. Król i religia. "Normalne" kucyki wyznają Celestię i Lunę, lecz ponieważ są twymi wrogami, i wiesz o nich więcej niż przeciętny zjadacz siana, mogę wiedzieć w co wierzysz? To nie jest zaczepka domokrążcy, po prostu ta kwestia nie została jasno przedstawiona, a ja chcę wiedzieć  :crazytwi3: !

Żegnam się z najpotężniejszym tyranem przyszłego świata.

Edytowano przez Edronagorn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam kilka pytań do kucyka, z drogi! Przejście dla mła.

1: Co ja tu do cholery robię?

2: Jak wyglądam bo nie mam teraz przy sobie lustra, a po jutrzejszej osiemnastce nie wiem jak skończyłem.

4: Czy da się rzucać pomidorami w Arceusa jak siedzi w celi?

7: Jaka jest twoja ulubiona liczba?

5: Kto jest twoim ulubionym towarzyszem i czemu jest nim ppTomek?

6: Jaki jest twój stosunek do osób zadających takie pytania?

3: Czy będziesz odpowiadał na pytanie w kolejności linijkowej czy zgodnie z liczbami?

9: Lubisz może królowe czy wolisz królów?

4136: Co jest między 7 a 9?

#: Co sądzisz o rzeczach, które znajdują się poza granicami obserwowalnego wszechświata? Pytam bo mi ostatnio machały.

Edytowano przez Wolfast
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4: Czy da się rzucać pomidorami w Arceusa jak siedzi w celi?

Odpowiem! Da się ale to cela Sombry ucieknę! a i tak nie trafisz :P może jak byś zawołał kolegów...

Poza tym jakby nie patrzeć nadal jestem wolny.

 

kilka mniej ważnych pytań: można torturować kogoś:

1 szynką?

2 kanapką z serem?

3 pytaniami?

 

4 nie zadaje zbyt wielu pytań?

 

PS Przepraszam że miałem czelność wchodzić panu w kompetencje.

Edytowano przez arceus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem! Da się ale to cela Sombry ucieknę! a i tak nie trafisz :P może jak byś zawołał kolegów...

 

Nie martw się, zamiast pomidorów będziemy cie tłukli rozgrzanymi do czerwoności pogrzebaczami a ja porobię ci piękne wzorki na twarzy, cieszysz się?

A za znieważanie Króla Sombry  zrobimy ci na dokładkę prysznic z lawy, wszyscy chętnie popatrzą na twoją agonie.

Co Król zrobi z twoimi zwłokami to już nie moja sprawa. :5N9ul: 

 

 

 

Witam Ponownie wielkiego Króla!

 

1. Czy Król grywa w bilarda?

2. Czy Król sam umie korzystać z komputera czy Gandzia panu pomaga?

3. Skąd Król bierze produkty potrzebne do zycia?No raczej do sklepu nie chodzisz (a nie wszystko można znaleźć)

4. Ilu Król ma masażystów? Ilu z nich jest tam z własnej woli? 

Edytowano przez Insomnia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wielmożnego władcę ciemności i wszelkiego zła. Tym razem zwracam się do ciebie z nieco dłuższą listą pytań:

 

- To pytanie może zabrzmieć nieco nietaktownie, ale czy mógłby król nauczyć mnie czarnej magii żebym mógł zniszczyć moich wrogów? Albo przynajmniej ich potorturować? 

 

- Jak według króla powinienem zniszczyć moich wrogów? Czy lepiej zebrać ich wszystkich w jednym miejscu a następnie podłożyć  bombę, a może lepiej wykańczać ich po kolei i sprawiać by ich męczarnią nie było widać końca?

 

-  Czy ciężko jest władać kryształowym Królestwem zupełnie samemu? Jakby potrzebował król wiernego sługi który nie zna litości to jestem do dyspozycji .

 

- Jak sprawić by same wymawianie twego imienia mroziło krew w żyłach twoich wrogów? 

 

- Czy lubi król gry komputerowe? Ja osobiście polecam królowi grę Lucjus, dużo krwi, zła, ciemnych mocy, no i na końcu zło wygrywa.

 

Na razie nic więcej nie wymyślę. W między czasie pójdę poćwiczyć sobie nowe sposoby torturowania moich nieprzyjaciół.

Edytowano przez sajback
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, trochę mnie nie było, więc pytań do was króla jegomości przyszło całkiem sporo. Ale nic to, bo J-23 znowu nadaje!

 

Zatem może od początku. Potarguję się trochę: cała Changea jako Republika Rad, legalna kompartia w twoim kraju, pakt o nieagresji, tak na wszelki wypadek, gdybym jednak zdobył władzę. No i stała pensja plus satysfakcja. Stoi?

 

Teraz pytania niezwiązane kompletnie z moimi planami nawrócenia świata na jedynie słuszną drogę do świetlanej przyszłości. Ha. Ha. Żartowałem, zawsze są w jakiś sposób z tym związane. Raczej na losowe tematy, ponieważ dzisiaj jestem zajęty nieco obchodzeniem 22 Lipca. Sam wiesz, czerwone flagi same się nie rozwieszą. Do rzeczy więc.

1. Czy wiesz, że dwa plus dwa wcale nie musi być równe cztery?

2. Obnosisz się z zamiarem podboju świata, i to bardzo wyraźnie. Nie martwisz się aby, iż ktoś może zainteresować się twoimi poczynaniami i położyć im kres, póki nie osiągnąłeś jeszcze pełni sił?

3. Czy w twojej opinii odpowiednio spreparowane Podmieńce mogłyby stanowić dobrego rekruta do przyszłej Czerwonej Armii?

4. Skąd przyszło ci, a raczej Gandzi, do głowy, że byłbym zainteresowany kopytem Chrysalis? Mam wiele argumentów przeciwko tej hipotezie, począwszy od wysokiego stopnia bezużyteczności tej części jej ciała.

5. Dlaczego powątpiewasz w możliwość wykorzystania informacji o twej armii przez kogokolwiek? Ja widzę tutaj wspaniałą kartę przetargową w ewentualnych negocjacjach, ale może to tylko skrzywienie zawodowe. Wiesz, rewolucjonista.

6. Co byś powiedział na, powiedzmy, szkolenie Inkwizycji przez SRKPE i odwrotnie?

7. Jak daleko sięgają tereny opanowane przez ciebie? Bo jakoś wszedzie głucho o dokonaniach króla o jakże dźwięcznym imieniu.

8. Lubisz gorącą, gorzką i mocną herbatę?

9. Prowadzisz ciągłą inwigilację swoich obywateli?

10 i ostatnie w dniu dzisiejszym. Mogę rozdać ulotki?

 

Jak napisałem, dziś raczej losowo, krótko oraz nieskoordynowanie. Mam ważkie sprawy na mej głowie, więc zostawię cię sam na sam z Arceusem. Bawcie się grzecznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Gandzia! Gandzia!

- Jestem, wasza wysokość!

- Gdzieś ty był?

- Na wakacjach, władco ciemności. Sam wypisałeś mi zwolnienie.

- W takim razie anuluję twój urlop...

- I tak już się skończył.

- Bierz się za pytania!

- Tak jest. Pierwszym pytającym jest arceus.

 

 

Bo ja tak lubię fał... przeglądać dokumenty. Na pierwszy rzut oka wygląda tak jak mówił Gandzia, ale po bliższym przyjrzeniu się im można znaleźć coś o tym że zapewnił pan Changei miłość na kolejne 5 lat... i Celka się zgodziła... ale no wiesz jak to u niej jest herbata się sama nie wypije a ciasto się samo nie zje. Słowem nie miała czasu się temu przyjrzeć machnęła podpis i skasowała oszczędności pańskiego kraju który zobowiązał się zafundować Changei miłość. 

- Doprawdy? Rynek mówi inaczej. Jak inaczej wytłumaczysz fakt, że miłość w Equestrii potaniała? Poza tym jej transporty przejeżdżają koło mojego pałacu, zaś transportem zajmuje się firma o dziwnie znajomej nazwie TranSomb. Poza tym podrobiłeś tylko jeden papier. No i pozostaje kwestia taka, że nie korzystam z usług equestriańskiej bankowości. Gandzia? Analiza rynku.

- Wygląda na to, że Changea sprzedaje miłość do Equestrii, w zamian za co Changea płaci Equestrii złotem.

 

Po latach cierpienia nauczyłem się znosić ból.

1 Kto zajmuje cele od 1 do 6?
2 Idę opróżnić spiżarnie z zapasów piwa imbirowego i alkoholu przynieść panu jakieś wino?
3 Jak samopoczucie?
4 Lubi pan grać w pokera?
5 W kuku?
6 Chiński upadek Japonii?
7 makao i inne gry karciane?
8 Miał pan rodzeństwo? 

1. Nie wiem, nie obchodzi mnie to.

2. Poza tym, że siedzisz w lochu, a jedyny klucz na wszelki wypadek uległ komisyjnemu zniszczeniu w moim wykonaniu?

3. O wiele lepsze od twojego.

4. Nie.

5. Nie.

6. Nie.

- Poza tym nie chiński, tylko historyczny.

- ...

7. Nie.

8. Nie.

- Arceus teraz sobie posiedzi w lochu, a JKM odpowie na pytania Hidoi.

 

1.Chciałby Król coś do picia lub jedzenia?
2.Cieszy CIę ten filmik? WAT W końcu Celestia sama siebie zabiła przez Ciebie, cudowne, czyż nie?
2.Lubisz grać w GTA?
4.Gadasz sam do siebie?
5.Lubisz muzykę tego typu? WAT ? A takiego WAT ? Ja bardzo.
6.Czy lubisz czasem bez powodu mordować niewolników?

 

I całkiem fajna ta wieża, popatrzę sobie jak funkcjonuje, o ile nie znajduję się na czarnej liście.

1. Nie.

2. Nuda, w dodatku nie pokazuje mojej potęgi.

3. Nie

4. Nie.

5. Nie i nie. Gandziu, chwyć za pióro, jest kandydat do wpisania na czarną listę.

6. Czasem? Ja to robię tylko wtedy, gdy jestem zły.

- Czyli co chwila. Następne pytania są od Insomnii.

 

1. Gdy wszystkie "tortury" zawiodą to co jest takim ostatecznym środkiem który nie dość, że przyprawi niewolnika o cierpienie to pod koniec go wykończy? Ma Król coś takiego? (oprócz wieży oczywiście)

2. Lubi Król krewetki?
3. Czy Król ma zarezerwowane "lżejsze" kary dla Gandzi gdy coś spartaczy czy traktujesz go jak resztę hołoty? 
4. Ulubiony napój?
5. Lubi Król czytać? Jeśli tak, to ma Król jakiś ulubiony tytuł?

1. Jest taka jedna metoda, ale uwierz mi, nie chcesz jej znać.

2. Nie lubię owoców morza.

- A ja bym taką krewetkę zjadł.

- ...

3. Kilka stron temu tzw. towarzysze gadali coś o równości. I proszę, w torturach jest równość społeczna.

- Żadnej łaski?

- Żadnej. Następne pytanie!

4. Było już to pytanie. Herbata i wino.

5. Słyszałaś o markizie de Sade? Poza tym podręcznik "Jak zostać złym lordem" oraz kilka książek o torturach.

- Następny jest Edronagorn.

 

1. Czy jest ktoś, poza samym sobą, kogo darzysz królu szacunkiem lub respektem (to nie jedno i to samo)?

2. Czy król ma zamiar zmienić swoje metody rządów? Niewolnicy zbuntowali się przy pierwszej sposobności, więc nie lepiej postawić na edukację młodzieży w przekonaniu, iż to ty jesteś tym dobrym, a reszta to zło i ciemnota? Wiem, iż cenisz sobie strach i bezsilność poddanych, ale tworząc nowe, leprze imperium zła trzeba uwzględnić wszystkie opcje. I wiem iż podbity świat twierdzący, iż jesteś dobry, nie jest zbyt pokrzepiający, ale co to za cena, jeśli dostajesz stabilną władze absolutną (a po cichu i tak robisz co chcesz)?
3. A właśnie, edukacja. Jakie klasy społeczne mają do niej prawo, w jakim zakresie i do jakiego stopnia?
4. Zna król jakiegoś przedstawiciela rasy prehistorycznej (kiedy kuce wyglądały bardziej koniowato, ludzie istnieli i waszym świecie. Ciekawe co się z nimi stało   :crazytwi: ? I to na pewno nie ty, bo Celestia wtedy nawet nie raczkowała.)? Pomijając ludzi oczywiście.
5. Antyczne stwory, twory i potwory. Jaki jest twój ulubiony, i jak byś go udoskonalił (bez przesady)?
6.Wszystkich Powierniczek na pewno nienawidzisz. Ale której najbardziej (pewnie Twilight), której najmniej, a która budzi twoje największe obawy?
7. Znam bardzo fajną torturę wymyśloną przez chińskich piratów. Polega ona na przecinaniu żył w różnych miejscach, lecz by ofiara się nie wykrwawiła, nacięcie polewa się roztopionym żelazem. Gwarantowana powolna, męcząca, bolesna śmierć w towarzystwie smrodu palonego mięsa. Zapomniałem jednak jej nazwy. Jeśli król wie jak się ona nazywa, zechce mi król przypomnieć?
8. Król i religia. "Normalne" kucyki wyznają Celestię i Lunę, lecz ponieważ są twymi wrogami, i wiesz o nich więcej niż przeciętny zjadacz siana, mogę wiedzieć w co wierzysz? To nie jest zaczepka domokrążcy, po prostu ta kwestia nie została jasno przedstawiona, a ja chcę wiedzieć   :crazytwi3: !
Żegnam się z najpotężniejszym tyranem przyszłego świata.

1. Bardzo szanuję wszelkich tyranów, którzy znają kodeks złego lorda.

- Istnieje takie coś?

- Tak, dzięki temu nie mordujemy się nawzajem, bo dwóch lordów chce zdobyć jedno królestwo.

2. E, po co. Rządy twardej ręki - to jest to!

3. Oficerowie i wyżsi urzędnicy mają dostęp do szkolnictwa wyższego, urzędnicy średniego szczebla i podoficerowie do średniego. Żołnierzom przysługuje wykształcenie podstawowe, bo w końcu muszą umieć odczytać przysłane ze sztabu pismo i odróżnić rozkaz od prowokacji szpiegów. Rzemieślnicy idą do szkół specjalistycznych. Niewolnicy i edukacja... po co?

4. Ciekawa teoria dot. historii Equestrii. Daniken, jak mniemam? Żadnej rasy prehistorycznej nie poznałem osobiście.

5. Ciekawią mnie Scylla i Charybda. Gdyby tak zwiększyć ich mobilność... Może przez dodanie skrzydeł?

6. Najgorsza jest Fluttershy. Zmienić takiego złoczyńcę, jakim był Discord, w takie nie wiadomo co... Zaraz za nią Pinkie.

7. Nie znam, ale możesz ją nazywać Chińską Torturą Z Rozcinaniem Żył I Oblewaniem Ran Żelazem.

8. Złym lordom można wierzyć tylko w Jeszcze Gorszych Bogów lub w jakąś niesprecyzowaną moc albo w nic. Ja tam wolę wierzyć w siebie.

- Następnym pytającym jest Wolfast.

 

 

1: Co ja tu do cholery robię?
2: Jak wyglądam bo nie mam teraz przy sobie lustra, a po jutrzejszej osiemnastce nie wiem jak skończyłem.
4: Czy da się rzucać pomidorami w Arceusa jak siedzi w celi?
7: Jaka jest twoja ulubiona liczba?
5: Kto jest twoim ulubionym towarzyszem i czemu jest nim ppTomek?
6: Jaki jest twój stosunek do osób zadających takie pytania?
3: Czy będziesz odpowiadał na pytanie w kolejności linijkowej czy zgodnie z liczbami?
9: Lubisz może królowe czy wolisz królów?
4136: Co jest między 7 a 9?
#: Co sądzisz o rzeczach, które znajdują się poza granicami obserwowalnego wszechświata? Pytam bo mi ostatnio machały.

1. Zadajesz pytania mi, czyli...

- Jego Wysokości królowi Sombrze I Wielkiemu Oby Żył Wiecznie!

2. Wyglądasz tak źle, że mógłbyś zostać praktykantem w jakimś Imperium Zła.

3. Po kolei, to utrudni wam przeczytanie odpowiedzi.

4. Pomidorami? Masz tu zgniłe jajka, tym w niego rzuć.

5. Wyczuwam prowokację partii komunistycznej.

6. Zły, oj bardzo zły...

7. NIe mam ulubionej.

9. WON!

- Mówienie o królowych w obecności wroga Chrysalis nie jest najlepszym pomysłem.

41icośtamdalej. Pewnie 8.

#. ...

- Wpisać go na listę chętnych do skoku z wieży zegarowej?

- Jak najbardziej.

- I znowu arceus. Wchodzi mi w kompetencje, bo próbuje odpowiedzieć na pańskie pytania.

- Jak to dobrze, że siedzi w celi. Następny?

- Znowu Insomnia.

 

 


Nie martw się, zamiast pomidorów będziemy cie tłukli rozgrzanymi do czerwoności pogrzebaczami a ja porobię ci piękne wzorki na twarzy, cieszysz się?
A za znieważanie Króla Sombry  zrobimy ci na dokładkę prysznic z lawy, wszyscy chętnie popatrzą na twoją agonie.
Co Król zrobi z twoimi zwłokami to już nie moja sprawa

- Jak miło mieć kogoś takiego u boku... Gandziu! Wyślij jej jakiś ładny klejnot w ramach nagrody.

 


1. Czy Król grywa w bilarda?

- Nie.

 


2. Czy Król sam umie korzystać z komputera czy Gandzia panu pomaga?

- Akurat w używaniu komputera lepsze są palce, więc odpowiada za to Gandzia.

 


3. Skąd Król bierze produkty potrzebne do zycia?No raczej do sklepu nie chodzisz (a nie wszystko można znaleźć)

- To proste - wysyłam niewolników do roboty. Dopóki ja nie dostanę tego, czego potrzebuję, oni też nie dostaną. Jeść.

 


4. Ilu Król ma masażystów? Ilu z nich jest tam z własnej woli? 

- Nie mam masażystów, ale jakbym paru miał, to żaden nie byłby tu na własne życzenie.

- Następne pytanie... Wolfast?


Sory arcek, ale siedź cicho z jego wielmożną ekscelencją rozmawiam, a nie z jakimś pospólstwem.

- Skreśl go z listy chętnych do skoku z wieży zegarowej i wyślij stosowną nagrodę.

- Pytania od sajbacka.

 

 


- To pytanie może zabrzmieć nieco nietaktownie, ale czy mógłby król nauczyć mnie czarnej magii żebym mógł zniszczyć moich wrogów? Albo przynajmniej ich potorturować? 

- Nie. Aby móc używać czarnej magii, musiałbyś kilka lat terminować u jakiegoś złego lorda, a ja praktykantów obecnie nie potrzebuję.


- Jak według króla powinienem zniszczyć moich wrogów? Czy lepiej zebrać ich wszystkich w jednym miejscu a następnie podłożyć  bombę, a może lepiej wykańczać ich po kolei i sprawiać by ich męczarnią nie było widać końca?

- Jeśli jeszcze ich nie uwięziłeś - załatwiaj ich po kolei. Zacznij od tego, który stanowi największe zagrożenie, potem załatwiaj słabszych wrogów.

 


-  Czy ciężko jest władać kryształowym Królestwem zupełnie samemu? Jakby potrzebował król wiernego sługi który nie zna litości to jestem do dyspozycji .

- Nie potrzebuję drugiego pomocnika. Mam Gandzię i jakoś sobie radzimy.

 


- Jak sprawić by same wymawianie twego imienia mroziło krew w żyłach twoich wrogów? 

- Chłopcze, do tego potrzeba wielu lat ciężkiej pracy i mozolnego zdobywania reputacji.

 


- Czy lubi król gry komputerowe? Ja osobiście polecam królowi grę Lucjus, dużo krwi, zła, ciemnych mocy, no i na końcu zło wygrywa.

- Nie wiem, nie grałem, nie znam się.

- Teraz czas na komputer.

 

 


1.Co ja taki sławny w twym królestwie?

- Były pierwszy minister, zdrajca, nieudolny... Mam wymieniać dalej?

 


2.Jak tam z gospodarką? Lepiej ci idzie?

- Od kiedy zacząłem pobierać opłaty za tranzyt miłości z Changei do Equestrii, to coraz lepiej.

 


3.I co wolisz schody czy władzę ?

- Jako zły lord mogę mieć obie te rzeczy jednocześnie.

 


4.Wiesz że cię obserwuję?

- <facehoof>

- I ostatni pytający, czyli Po prostu Tomek!

 

 


Potarguję się trochę: cała Changea jako Republika Rad, legalna kompartia w twoim kraju, pakt o nieagresji, tak na wszelki wypadek, gdybym jednak zdobył władzę. No i stała pensja plus satysfakcja. Stoi?

- 2/3 Changei, też mi się coś od życia należy. Zdania na temat kompartii w moim kraju nie zmienię. Na pozostałe opcje się zgadzam.

 


1. Czy wiesz, że dwa plus dwa wcale nie musi być równe cztery?

- Wiem, Gandzia mi o Orwellu opowiadał.

 


2. Obnosisz się z zamiarem podboju świata, i to bardzo wyraźnie. Nie martwisz się aby, iż ktoś może zainteresować się twoimi poczynaniami i położyć im kres, póki nie osiągnąłeś jeszcze pełni sił?

- Nie, skądże. Nikt w tej okolicy nie ma armii, arceus siedzi w lochu, a Chrysalis siedzi i bawi się lalkami. Poza tym to tradycja złych lordów, mówić o swoich planach głośno i z dumą w głosie.

 


3. Czy w twojej opinii odpowiednio spreparowane Podmieńce mogłyby stanowić dobrego rekruta do przyszłej Czerwonej Armii?

- Changelingi w pojedynkę są głupie, a w większych ilościach nie stosują taktyki innej niż "Urra!", więc jak najbardziej tak.

 


4. Skąd przyszło ci, a raczej Gandzi, do głowy, że byłbym zainteresowany kopytem Chrysalis? Mam wiele argumentów przeciwko tej hipotezie, począwszy od wysokiego stopnia bezużyteczności tej części jej ciała.

- To może rentę Chrysalis?

<facehoof>

 


5. Dlaczego powątpiewasz w możliwość wykorzystania informacji o twej armii przez kogokolwiek? Ja widzę tutaj wspaniałą kartę przetargową w ewentualnych negocjacjach, ale może to tylko skrzywienie zawodowe. Wiesz, rewolucjonista.

- Bo skoro wszyscy wokół wiedzą, co robię, to informacja o tym jest bezużyteczna. Czy jeśli powiem ci, ile masz nóg, to dostanę stos diamentów? Poza tym i tak nikt w okolicy nie ma armii, więc informacja wiele im nie pomoże.

 


6. Co byś powiedział na, powiedzmy, szkolenie Inkwizycji przez SRKPE i odwrotnie?

- Jestem na nie, jeszcze zaczniecie mi tu inkwizytorów do komuny nakłaniać, a wtedy zapłoną stosy.

 


7. Jak daleko sięgają tereny opanowane przez ciebie? Bo jakoś wszedzie głucho o dokonaniach króla o jakże dźwięcznym imieniu.

- I to jest najlepsze! Każdy wie, że zbieram armię, ale nikt nie wie gdzie, więc nikt nie wie, gdzie uderzę! Bój się, Celestio, albowiem nie znasz dnia ani godziny!

 


8. Lubisz gorącą, gorzką i mocną herbatę?

- Wolę z cukrem.

- U siebie król słodzi jedną, u gości trzy, a lubi z dwiema.

 

 


9. Prowadzisz ciągłą inwigilację swoich obywateli?

- Jak każdy zły lord. Na razie żadnych protestów nie było.


10 i ostatnie w dniu dzisiejszym. Mogę rozdać ulotki?

- Nie.

- To już było ostatnie pytanie na dziś.

- Świetnie. Przygotuj mi herbatę i każ budować szubienicę. Mam niespodziankę dla arceusa.

- I tym złowieszczym akcentem kończymy tę serię odpowiedzi. Do usłyszenia!

Edytowano przez Gandzia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*Arceus siedzi w celi i znosi bez piśnięcia jajka i lawę.*

*Do sali tronowej wpada posłaniec z poleconym*

-List od Arceusa do pana!-podaje liścik.

 

 

Pozdrowienia z Bałtyku. Dlaczego pan sądzi że lepiej się pan czuje? Pan siedzi sobie w pałacu i wysłuchuje tego wszystkiego, a ja wypoczywam nad morzem. A Przepraszam za Mirona jeśli wszedł panu w kompetencje (zastępca wszystkiego i wszystkich) może go pan torturować po to przybył. No dobra pora na pytana do Jego Królewskiej mości, władcy wszystkiego co żyje i niechybnie będzie mu służyć.

1 Co teraz musi znosić miron? ten który ostatnio dręczył pana pytaniami w moim imieniu.

2 Spodziewać się Pańskiej armij nad morzem?

3 Przywieźć panu pamiątkę?

4 Widzę że szykuje pan niespodziankę z jakiej to okazji?

5 Ukończył pan kurs jogi?

6 "Budować szubienicę"? A co skończyły się? 

7 nie ma pan jakiegoś krótszego tytułu? 

8 Rozkazać mironowi skoczyć z wierzy zegarowej? Czy pan ma wobec niego leprze plany?

9 Mi się wydaje czy ostatnie dwie linijki wiadomości PoProstuTomka to była próba rozkazu?

10 Macie już przygotowany mój akt zgonu?

Skoro pan chce nie będę pana dalej męczył pytaniami, no chyba że jakieś nowe metody tortur pan wymyśli wtedy proszę mnie powiadomić wyślę kogoś kto je chętnie przetestuje.

Arceus

Edytowano przez Arceus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę wymieniaj dalej, musze zapisać sobie to wszystko. Pozwoli mi to na uniknięcie błędów podczas znajdowania nowej pracy, naprzykład w Changei, mógłbym tam nieźle podbajerować gospodarkę :3, tyle że jest dzieciakiem -.-, zawsze zostaje Kryształowe królestwo ale to w ostateczności

 

1.Ja pierwszym ministrem byłem? Czuję się niedoinformowany O_o

2.Czy nie uważasz że warto by było ocieplić stosunki, z innymi państwami aby mieć zabezpieczone inną stronę twego królestwa? Dzięki temu będziesz mógł się skupić na jednym froncie.

3.Czy twoje królestwo ma dostęp do morza?

4.Jeśli tak, rozwija król marynarkę wojenną?

5.Czy ja byłem jedynym przypadkiem, kiedy nie mogłeś zdyscyplinować swego podwładnego?

6.I jak ci idzie z technologią?

7.Kto cię bardziej denerwuje ja czy Arceus?

8.Serio ogłaszasz światu że szykujesz się do ataku? Nie żeby coś ale to jest głupie

Edytowano przez komputer
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8.Serio ogłaszasz światu że szykujesz się do ataku? Nie żeby coś ale to jest głupie a poza tym i tak to nikogo nie obchodzi

Jeśli Król chce powrócić, obchodzi to tych, którzy są przygotowani, albo pozytywnie albo źle, a nie co robią sobie z niego ubaw i uważają, że to jest głupie.

 

Um.. skoro kucyk Hidoi jest na czarnej liście, to może teraz zapyta się Wolfusia? Chociaż prawie nie rożni się inteligencją i chyba od razu wpadnie na czarną listę, bo na to zasługuję, ale już ok.

 

1.Czy za czasów Twojego panowania posiadałeś jakieś wojsko? Toczyłeś wtedy bitwy z innymi krajami?

2.Gdzie mieszkałeś, zanim wstąpiłeś do Królestwa?

3.Skoro teraz mieszkasz u Gandzi, to macie osobny pokój?coraz durniejsze te pytania.

4.Czy Królestwo ma dostęp do gór?

5.Czy masz czerwone oczy od urodzenia? Byłeś dużo razy pokazywany bez zielonych białek i dymu z samymi czerwonymi oczami.

Edytowano przez Hidoi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, tow.. Królu mój złoty, umowa stoi. To może Gandzi przekażę, że z pomocą tej całej miłości skleciłem już odpowiedni "argument". Będzie wiedział, o co chodzi. Teraz zatem do pytań:

1. Dlaczego Komputer jeszcze jest wolny? Coś wspominałem o skuteczności Inkwizycji...

2. Czy możesz podać jakiś paragraf z kodeksu złego lorda?

3. Jak myślisz, czy towarzysz Stalin znał ów kodeks? Twierdzisz przecież, że respektujesz tyranów szanujących go. Stąd to pytanie.

4. Kto i kiedy go spisał?

5. Wiesz, czym był 10 punkt 58 Artykułu?

6. W jednym muszę cię pochwalić, potrafisz utrzymać ład oraz zmusić obywateli do przestrzegania prawa. Brawo. Ale jakie prawa mają twoje siły policyjne, jeśli istnieją?

7. Potrafisz namierzyć irytujących cię osobników? Oczywiście mówię o tych przebywających w Equestrii i okolicach.

8. To Chrysalis dostaje jakąś rentę? Zajmę się ta sprawą w najbliższym czasie...

 

Koniec na dziś, następnym razem może nawet raport będzie.

Edytowano przez Po prostu Tomek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Kolejny dzień, kolejna seria pytań dla JKMości.

- Doskonale, dawaj pierwszego pytającego.

- Tak jest. Pierwszym jest arceus.


1 Co teraz musi znosić miron? ten który ostatnio dręczył pana pytaniami w moim imieniu.

- Przez jakiś czas będzie gnił w lochu, czekając na egzekucję.


2 Spodziewać się Pańskiej armij nad morzem?

- Nie spodziewaj się mojej armii nad Bałtykiem. Za to deszczu ognia i siarki - jak najbardziej.

 


3 Przywieźć panu pamiątkę?

- Nie, nie mają tam nic ciekawego.


4 Widzę że szykuje pan niespodziankę z jakiej to okazji?

- A, tak, bez okazji. Chyba że okazją może być egzekucja pewnego osobnika...

 


5 Ukończył pan kurs jogi?

- Nie, nawet do niego nie przystąpiłem.

 


6 "Budować szubienicę"? A co skończyły się? 

- Z szubienicami jest jak z pieniędzmi - nigdy za wiele.


7 nie ma pan jakiegoś krótszego tytułu? 

- Specjalnie dla ciebie kazałem opracować skróconą wersję mojej tytulatury. Powtarzaj za mną: Jego Królewska Wysokość Sombra I Wielki, Mroczny Lord, Imperator i samodzierżawca wsiej Północy, tyran Kryształowego Imperium, król Sombralandu, wielki książę Equestrii, Changei, Gryfonii, Zebrici i wielu innych, władca mrocznej magii, pan kryształów, pan i zdobywca, i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej.

 


8 Rozkazać mironowi skoczyć z wierzy Argh ~ Gandzia zegarowej? Czy pan ma wobec niego leprze Overkill ~ Gandzia plany?

- Najpierw każę mu wkuć cały słownik na pamięć. Nie wiem po co, ale Gandzia twierdzi, że tak należy. Potem egzekucja.

 


9 Mi się wydaje czy ostatnie dwie linijki wiadomości PoProstuTomka to była próba rozkazu?

- Czy jak rozkażę ci oddychać, to zrobisz mi na złość i wstrzymasz oddech?


10 Macie już przygotowany mój akt zgonu?

- Nie, czekamy na oficjalne potwierdzenie.

- To było ostatnie pytanie od arceusa. Teraz czas na komputer.

 

 


1.Ja pierwszym ministrem byłem? Czuję się niedoinformowany O_o

- Było przeczytać umowę o pracę. Stoi tak jak byk: pierwszy minister!

 


2.Czy nie uważasz że warto by było ocieplić stosunki, z innymi państwami aby mieć zabezpieczone inną stronę twego królestwa? Dzięki temu będziesz mógł się skupić na jednym froncie.

- Nie, bo wtedy musiałbym robić z siebie dobrego wujka. Muszę dbać o reputację.

 


3.Czy twoje królestwo ma dostęp do morza?

- Jak podbiję Equestrię albo państwo gryfów, to będzie miało.


4.Jeśli tak, rozwija król marynarkę wojenną?

- Patrz wyżej.

 


5.Czy ja byłem jedynym przypadkiem, kiedy nie mogłeś zdyscyplinować swego podwładnego?

- Pierwszym, ostatnim i jedynym.

 


6.I jak ci idzie z technologią?

- Jak na razie idzie świetnie. Sprecyzuj pytanie, dostaniesz precyzyjną odpowiedź.

 


7.Kto cię bardziej denerwuje ja czy Arceus?

- Arceus pozostaje niekwestionowanym mistrzem w tej dziedzinie.

 


8.Serio ogłaszasz światu że szykujesz się do ataku? Nie żeby coś ale to jest głupie

- A pomyślałeś o tym, że to taka gra? "On mówi, że szykuje się do ataku, ale jakby się szykował do ataku, to nie rozpowiadałby o tym na lewo i prawo, ergo nie szykuje się do ataku".

- Czas na pytania od Hidoi.

 

 


1.Czy za czasów Twojego panowania posiadałeś jakieś wojsko? Toczyłeś wtedy bitwy z innymi krajami?

- Byłem tyranem, więc oczywistym jest, że posiadałem armię. Wojowałem nawet z innymi krajami - z gryfami, z rojami Changelingów króla Chitinusa...

 


2.Gdzie mieszkałeś, zanim wstąpiłeś do Królestwa?

- Szczerze? Nie pamiętam.

 

 


3.Skoro teraz mieszkasz u Gandzi, to macie osobny pokój?coraz durniejsze te pytania.

- Mieszkam u Gandzi?

- Król mieszka u mnie?

- Przecież mieszkam w moim zamku na północy.

 


4.Czy Królestwo ma dostęp do gór?

- Tak, mam całkiem spore pasmo górskie. Nawet jakiś ośmiotysięcznik się znajdzie.


5.Czy masz czerwone oczy od urodzenia? Byłeś dużo razy pokazywany bez zielonych białek i dymu z samymi czerwonymi oczami.

- Moje oczy mają taki wygląd z powodu używania czarnej magii. Dawniej były niebieskie.

- Pora na ostatniego pytającego. Po prostu Tomek aka J-23.

 

 


Okej, tow.. Królu mój złoty, umowa stoi. To może Gandzi przekażę, że z pomocą tej całej miłości skleciłem już odpowiedni "argument". Będzie wiedział, o co chodzi.

- Doskonale, wkrótce pokażemy Chrysalis, że jej czas się skończył.

 


1. Dlaczego Komputer jeszcze jest wolny? Coś wspominałem o skuteczności Inkwizycji...

- Jak zdradził, to jeszcze nie miałem Inkwizycji. Poza tym popatrz na to z tej strony - chcąc mnie powstrzymać, dołączy do jakiejś wrogiej mi frakcji, a z doświadczenia wiem, że łatwo go będzie załatwić.

 


2. Czy możesz podać jakiś paragraf z kodeksu złego lorda?

- Proszę bardzo. Rozdział VII: O współpracy między złymi lordami, paragraf 31: Jeżeli zdarzy się, że dwóch złych lordów sprzymierzy się w celu pokonania wspólnego zagrożenia lub osiągnięcia obopólnych korzyści, zaś dobry bohater spróbuje ich skłócić pytaniem o to, który z nich dowodzi, źli lordowie odłożą spór do czasu pokonania wspólnego zagrożenia lub osiągnięcia obopólnych korzyści oraz pokonania dobrego bohatera.

Inny przykład. Rozdział III: O zdrajcach, paragraf 18: Istota, która zdradziła złego lorda i doprowadziła do jego porażki nie może zostać zatrudniona u innych złych lordów; zamiast tego ma zostać schwytana i zgładzona zaraz po wykryciu przez ww.

 


3. Jak myślisz, czy towarzysz Stalin znał ów kodeks? Twierdzisz przecież, że respektujesz tyranów szanujących go. Stąd to pytanie.

- Mógł go znać i szanować, ale czy musiał? To już pozostawiam historykom.

 


4. Kto i kiedy go spisał?

- Po raz pierwszy kodeks został spisany na Trzecim Ogólnowszechświatowym Zjeździe Złych Lordów w wyniku zawartego między nimi porozumienia. Zresztą kodeks jest ciągle uzupełniany, na przykład po pięknej klapie jednego ze złych lordów do Rozdziału V: Wskazówki dopisano podpunkt o niebudowaniu szybów wentylacyjnych wystarczająco dużych, by zmieściła się do nich torpeda protonowa.

 


5. Wiesz, czym był 10 punkt 58 Artykułu?

- Wiem, piękny paragraf, na podstawie którego Stalin mógł skazać każdego za byle co.

 


6. W jednym muszę cię pochwalić, potrafisz utrzymać ład oraz zmusić obywateli do przestrzegania prawa. Brawo. Ale jakie prawa mają twoje siły policyjne, jeśli istnieją?

- Tajna policja? Nie, nie posiadam. Wystarczy mi armia, Inkwizycja i poganiacze niewolników.

 


7. Potrafisz namierzyć irytujących cię osobników? Oczywiście mówię o tych przebywających w Equestrii i okolicach.

- Niestety nie, chyba że sami powiedzą mi, gdzie ich szukać. (Arceus...)

 


8. To Chrysalis dostaje jakąś rentę? Zajmę się ta sprawą w najbliższym czasie...

- Odbierzesz jej pieniądze, czy ją poślubisz? Tak z ciekawości pytam.


Koniec na dziś, następnym razem może nawet raport będzie.

- Nie zapomnij wywiedzieć się, jak radzi sobie pozostawiony przeze mnie na odchodnym namiestnik!

- I tą zaskakującą zamianą miejsc kończymy dzisiejszą serię odpowiedzi.

Edytowano przez Gandzia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Teraz cię zaskocze, ostatnio przeanalizowałem wszystkie swoje błędy i dzięki temu jestem lepszy o 50%, zaskoczony?

2.Jaka umowa o pracę ;_;, nic nawet nie dostałem o co ci chodzi?

3.Chodzi mi o technologię lądową, to teraz czekam na precyzyjną odpowiedź?

4.Lol, z jakiego doświadczenia mnie łatwo można pokonać? O ile pamiętam trochę to zajęło :P czyż nie?

5.Wpadłem na pomysł aby rozpowiedzieć całemu światu że nie mogłeś mnie zdyscyplinować, świetny mam rację?

6.Szubienica rly? Lepiej roźciągać przesłuchiwanego, w 2 strony przez ból będzie większy.

7.Jak morale twojej armii? Mam nadzieję że takie jak Włochów podczas wojny :D

 

I tu kończe swoje pytania

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...