Skocz do zawartości

[Dyskusja] Angel - zły czy dobry?


Aaaa

Angel dobry czy zły ?  

48 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Angel dobry czy zły ?

    • Zły
      24
    • Dobry
      13
    • Neutralny
      22


Recommended Posts

Dla odmiany ja nie lubię całkowicie tej małej, białej pokraki. Biorąc pod uwagę wszystko, co robi dla niego Fluttershy, że zapewnia mu dach nad głową, opiekuje się nim, poświęca mu czas, dba aby nie chodził z pustym żołądkiem, sądzę, że należy jej się z jego strony więcej szacunku. Zdarzyło mu się zrobić coś miłego, ale głównie patrzę na niego przez pryzmat egoisty i chama, jakim jest w dużej części serialu. A z uderzeniem Shy z tak błahego powodu (bo jedzenie nie pasowało) już ostro przesadził. Wiem, butthurt pełnym tyłkiem.

Link do komentarza

Rzekłabym, że Angel nie jest zły, tylko... nazbyt charakterny. Zachowuje się chwilami skandalicznie wobec Shy, sądzę, że - gdyby pokazała mu, kto tu rządzi, wykrzesała z siebie nieco więcej asertywności - powściągnąłby nieco swoje humorki i fanaberie. Przyznam, jest przesłodki, choć osobiście zrobiłabym z niego elegancką czapkę/mufkę/nakopytniki/cokolwiek na miejscu Fluttershy :D

Link do komentarza

Ja go nie lubię, na początku wydawał mi się fajny, słodki mały króliczek :fluttershy5: Ale potem przestałam go lubić, po jego minie, można dostrzec że jest rozkapryszony i wredny :hmpf: Jego zachowanie wobec Flutterki mnie zwyczajnie denerwuję, ta wisienka (a raczej jej brak) w daniu które Fluttershy mu zrobiła, chodziła po targu i szukała tych głupich składników na jego głupie danie, a on tego nie docenił, zamiast jej podziękować, wyrzucił całe danie, na miejscu Fluttershy nie dała bym mu nic, niech idzie i żre trawę! xD Ale czasem bywa pomocny, kiedy Fluttershy miała iść na spotkanie z Księżniczką Celestią, on jej o tym przypomniał, kiedy w gazecie opoblikowaną krępującą plotkę, lub gdy Fluttershy była smutna ze swego słabego wyniku w lataniu, Angel zawsze przy niej był i ją pocieszał. Może jego złe zachowanie świadczy o tym że Flutterka źle go "wychowała" Fluttershy ma tendencje do rozpieszczania :flutterblush:

Link do komentarza

Angel jest z pewnością dobra postacią. Jest po prostu rozpieszczonym zwierzakiem, nie wynika to z tego, że jest zły. Został nauczony, że wszystko czego żąda spełni się. Fluttershy ze względu na swój charakter i miłość do zwierząt nie jest w stanie zadziałać na niekorzyść swojego pupila. Mój własny szynszylek jest od Angela dużo bardziej nierzeczny, tak samo jak ten królik zje tylko to na co ma ochotę i bardzo głośno się tego domaga. Ja muszę zgadywać czego tym razem żąda. Rozwala mi pokój, nie daje spać, gryzie wszystko na swojej drodze i za nic nie chce wrócić do klatki- ale i tak nie zamieniłabym go na żadnego innego. Tak samo Angel- mimo, że nieznośny i tak go lubię :)

Link do komentarza
  • 2 weeks later...

Nie zbyt go lubię. Jest nie miły dla kochanej Fluttershy, czasem pomocny...a jednak. Sądzę, że nie jest po złej stronie. Mimo, że jest nie miły to nie znaczy od razu, że należy do tych złych i używa niedobrych mocy. Albo też jest po prostu bardzo rozpieszczony.

Link do komentarza
  • 2 weeks later...

Angel : niegrzeczny chamski rozpieszczony i uważający że ma dostać jak najwięcej królik ale jednocześnie uzupełniający naszego ukochanego kucyka i dzięki temu bardzo pomocny pomaga nabrać jej odwagi w sytuacjach kiedy by sobie odpuściła więc sądzę że jeżeli fluthershy go toleruje to ja też moge stawiam go jedną kruliczą łapką po dobrej stronie:fluttershy5:

Link do komentarza

Ja zasadniczo wychodzę z założenia, że Fluttershy wie co robi i skoro traktuje Angela z miłością i poświęceniem to nie mniej oczekuje od swoich fanów.

Jestem pewien, że gdyby Angelowi przydarzyła się jakaś krzywda (np. spotkanie z jedną z tych osób, które pisały czego to mu nie zrobią jak go spotkają), to Fluttershy by dużo bardziej cierpiała z tego powodu, niż kiedykolwiek cierpiała na skutek zachowań króliczka.

Fakt... coś w tym jest, co niektórzy pisali, że jego zachowanie może wynikać z tego, iż Fluttershy go rozpieszcza, ale z drugiej strony wiemy, iż kto jak kto, ale ta klacz potrafi się zajmować zwierzętami i wie czego potrzebują, więc nie jestem do końca pewien, czy rozpieszczałaby go ze świadomością, że może to nie być dla niego dobre.

Pytanie zatem, czy jest nieświadoma tego, że rozpieszczanie szkodzi Angelowi?

Czy może jednak... są jakieś powody dla których rozpieszczanie jest faktycznie najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji i Fluttershy o tym wie. I wie, że musi trochę przeboleć zachowania Angela. W końcu nie jest głupią i naiwną klaczą, co nie? :fluttershy5:

Kilka teorii:

- Angel pochodzi z króliczej mafii, z której został "wykradziony" jako dziecko i Fluttershy go reformuje :LZ1bP:

- Angel ma jakieś schorzenia psychiczne typu nadpobudliwość, skłonność do agresji, niekontrolowane napady złości - Fluttershy próbuje go z tego wyleczyć :N9EAZ:

- Angel jest ucieleśnieniem zła, tak jak Discord jest ucieleśnieniem chaosu. Fluttershy próbuje go mimo to zreformować i nawet dobrze jej to wychodzi :fluttershy6: (imię królika nabierałoby wtedy nowego znaczenia :stachulwperuce: )

Jeśli to opcja nr. 3 ... to tym bardziej powinniśmy ukochać Angela, żeby pomóc Fluttershy w reformowaniu go :fluttershy4:

Link do komentarza
  • 1 month later...

Ciekawe teorie macie, jednak ja po prostu zostaje przy tym że Fluttershy i Angel są przeciwieństwami które się uzupeniają. Bez Angella inni "zjedli by ją na stojąco" a królik za to pewnie był by jeszcze gorszy( Jakąś mafię by założył tak jak już zauważył Xinef). Angel nie jest ani dobry ani zły, jest po prostu cwaniaczkiem który w rzeczywistości kocha Fluttershy.

Link do komentarza

Nie byłbym taki pewien, czy faktycznie, gdyby nie było Angela przy Fluttershy, to byłaby aż tak bezbronna wobec nadużyć jej zaufania ze strony innych kucyków i innych istot. Wiadomo, sporadycznie trafiają się kucyki, które próbowały wykorzystać jej brak asertywności, jak ten sprzedawca wisienek, ale takie kucyki to jednak rzadkość, a poza tym przepłacenie za wisienkę to nie jest wielka tragedia.

Widzieliśmy zresztą, że Fluttershy potrafi postawić na swoim, np. kiedy na początku "Dragon Quest" odmówiła oglądania przelotu smoków. Z Discordem też sobie poradziła bez specjalnej pomocy ze strony Angela. Zresztą, jeśli ktoś faktycznie próbowałby skrzywdzić Fluttershy, to oprócz Angela w jej obronie zawsze gotowe są stanąć jej przyjaciółki, więc tym bardziej nie uważam, żeby Angel był jej potrzebny do zachowania równowagi z jej delikatną naturą.

Niemniej zgodzę się, że Angelowi Fluttershy jest potrzebna. Bez niej mógłby zejść na złą drogę i stać się czarnym charakterem, a nie postacią pozytywną, tylko o mało delikatnych metodach, jaką jest moim zdaniem teraz. I jakby na to nie patrzeć, jest on po prostu przykładem tego, że są na świecie osoby, które nie bardzo potrafią okazywać innym swoje uczucia, przywiązanie, przyjaźń czy miłość. Próbują zgrywać twardzieli, zachowują się agresywnie, czasem nawet dochodzi do rękoczynów.

Oczywiście, nie jest to właściwy stan rzeczy i nie powinno się mówić, że "wszystko jest w porządku, bo przecież tak na prawdę to on ją lubi, tylko to w taki dziwny sposób okazuje" - przemoc to w końcu przemoc i wyrządza krzywdę. Jednak to co tutaj jest istotne, to pokazanie jak należy w takiej sytuacji reagować. Niektórzy mówią, żeby Angela zastrzelić, przerobić na pasztet albo coś podobnego - to właśnie byłoby najgorsze co można zrobić, bo to tylko zwielokrotni przemoc i wszyscy na tym ucierpią. Właściwe podejście to właśnie te, które demonstruje Fluttershy - traktować Angela tak, jak my byśmy chcieli, aby on ją traktował.

Link do komentarza

Angel jest dobry,między innymi przejawia się to wtedy gdy chciał pokazać Fluttershy że Discord gra sobie na jej zaufaniu.Moja opinia jest następująca: Osobiście nie lubię Angela przez to jak odnosi się często do Fly-shy np gdy rzucił jej deserem w twarz bo nie było jednej głupiej wisienki wtedy miałam ochotę po prostu dać mu z liścia i przytulić różowowłosą. Czasami naprawdę mnie denerwuje ale wiem że ma dobre zamiary,przypomina jej o spotkaniach i pomaga czasami ale jest zbyt rozpieszczony i pewny siebie.

Link do komentarza

Wszyscy oceniają Angela jak człowieka, a czemu nie patrzycie na niego jak na królika?

Według mnie jest dobry, jedynie ma często swoje królicze humorki

Jako przykład dam moje świętej pamięci zwierzątko.

Mój króliczek był z reguły łagodny, mogłeś go tulić ile wlezie, ale czasem potrafił tak zadrapać, że na prawym nadgarstku blizna mi do dziś pozostała. Kiedy była scena, że Angelowi nie spodobało się jedzenie, to ukradkiem spojrzałem na klatkę. Scena wydawała mi się wyraźnie znajoma. Raz mój kochany Puszek rzucał się jedzenie i w podzięce lizał mnie po ręce, a innym razem warczał (tak jakby, nie wiem dokładnie jak nazwać dźwięk niezadowolenia królika) i gryzł moje palce. To dlatego, że w porcji jego ulubionej karmy było za mało słoneczników.

Tak samo było z Angelem. Jest to dobry króliczek, który miewa swoje humorki i który nie lubi innych kucyków. Czy wspominałem, że króliki bywają nieufne?

Tak więc zachowanie Angela można w jakiś sposób uzasadnić jego naturą, ale tak naprawdę jest to dobry króliczek, który drapie kiedy weźmiesz go w nieodpowiednim momencie.

Link do komentarza
Nie byłbym taki pewien' date=' czy faktycznie, gdyby nie było Angela przy Fluttershy, to byłaby aż tak bezbronna wobec nadużyć jej zaufania ze strony innych kucyków i innych istot. Wiadomo, sporadycznie trafiają się kucyki, które próbowały wykorzystać jej brak asertywności, jak ten sprzedawca wisienek, ale takie kucyki to jednak rzadkość, a poza tym przepłacenie za wisienkę to nie jest wielka tragedia.[/quote']

W praktyce nie wiemy ile jest takich kucy, z charakterem tego ogiera od wisienek w samym Ponyville, a co dopiero w całej Equestrii. Czy przepłacanie za wiśnię to nie tragedia ? Niby nie, lecz mimo wszystko gdy kupujesz x lepiej zapłacić y niż 3y lub jak w przypadku Fluttershy 4y.

Tu w pewnym stopniu się muszę zgodzić, lecz nie zawsze przyjaciółki są w pobliżu i nie zawsze Fluttershy oprze się tej presji wypeieranej na niej przez jakąś wredotę. Wtedy przydaje się królik który może pomóc Fluttershy w postawieniu na swoim.

Niby tak tyle że....

Tutaj tak samo ale......

Lub rzuca tortem w twarz YaY !

A tak poważnie: Angel w olbrzymim stopniu jest bardziej zwierzęcy niż kuce i ma te swoje "królicze zachowania" jak już zauważył Piter009.

Mam małą kotkę która jest słodziutka i....sika mi na łóżko i klawiaturę,wywraca kwiatki oraz często drapie. Podobna sytuacja była z moją sisotrą i szczurem który notorycznie gryzł ją w palce.

Link do komentarza
  • 5 weeks later...
  • 2 months later...

Według mnie Angel nie jest zły. Bardziej rozpieszczony. Ale gdyby wziąć pod uwagę większość incydentów z udziałem Angela na dłuższą metę wychodzi fluttershy na dobre...(lub w takim momencie chce naszej bohaterce coś zakomunikować (w końcu mówić nie może))

Link do komentarza
  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...

Jest strasznie chamski wobec Fluttershy i chętnie bym mu dokopał. Nie lubię go ,ale muszę przyznać ,że bez niego Fluttershy wszystkich którzy według niej potrzebują pomocy zaprosiłaby do siebie ,a nie wiadomo jakie może mieć zamiary taka niby smutna osoba. Więc myślę ,że Angel jest neutralny ,bo jest chamski i pomiata Flutterką ,ale bez niego wszyscy ,by żerowali na jej dobroci.  

Link do komentarza
  • 1 month later...

Ej, przemyślałem to i owo i oto do czego doszedłem. 

 

Załóżmy, że Angel był ulubionym zwierzakiem Flutterki. Powiedzmy, że z racji jego wyjątkowości(chociaż w książeczkach MLP:FiM do ukazywania rasy: królik używają powielonych wektorów Angela) był rozpieszczany i ogólnie, wyróżniony na tle innych zwierzątek. 

Według mnie z racji tego "rozpieszczania" Flutterka, sama na własne życzenie wychowała sobie takiego "potworka". 

 

Jest jeszcze jedna kwestia. Angel ma o wiele więcej samoświadomości niż inne zwierzątka(tak jest przedstawiony). Jest bardziej kolejnym niekucykowym bohaterem, niż tylko zwykłym przedstawicielem swojej rasy. Co daje mu trochę więcej szansy na odgrywanie jakiejkolwiek roli. 

 

Jest wredny to fakt, ale trochę dba o rozgarnięcie Flutterki. 

 

Według mnie jest bardzo potrzebnym stworzeniem. Co prawda, to przez niego FS na jeden dzień stała się mniej asertywna. Ale cóż, może jej to trochę pomogło. W sezonie trzecim dało jej to trochę pewności siebie(grożenie Twilight)

 

Podsumowując, Angel nie jest wcale taki zły, jak dla mnie można go nazwać bardziej neutralnym.

Link do komentarza
  • 3 weeks later...

Hmm co tu dużo rozpisywać - po prostu go nienawidzę a w szczególności za te wszystkie momenty kiedy wybrzydzał i doprowadzał biedną Fluttershy do rozpaczy. Fluttershy zawsze wkładała dużo serca w opiekę nad nim, gotowała najlepiej jak potrafiła i jak się jej odpłacał? Ja na miejscu Fluttershy bym się go pozbył lecz z tego co widać ona bardzo go lubi - i to jeszcze bardziej pokazuje jej dobroć i zaangażowanie...

Link do komentarza

Nie lubię Angela, bo jest strasznie niemiły dla Fluttershy. Za to z drugiej strony, widzimy, że jednak o nią dba, np. kiedy w odcinku 'Bird in the Hoof' przypomniał jej o spotkaniu z księżniczką Celestią.

Wychodzi na to, że jest dobry, ale pokazuje to w dosyć dziwaczny sposób.

Jak dla mnie jest spoko, to taki troszczący się o kogoś osobnik z wrodzoną do niej chamską naturą, troche go czasami przypominam więc go lubię i rozumiem :P

Link do komentarza
  • 1 month later...

Wydaje mi się, że Angel ma po prostu typowy króliczy charakter :P wybrzydza przy jedzeniu, czasem upiera się przy swoim, jest nieznośny gdy go do czegoś próbuje się przekonać, a on ewidentnie ma inny pogląd na tą sprawę. Ale nie wolno zapominać, że mimo swojego grymaśnego jestestwa kocha swoją panią i zawsze jej pomaga :) poza tym myślę że on chyba bardziej wierzy w to, że sobie poradzi niż ona ^^ (i trochę chamsko demonstruje "no już! przecież sobie radzisz!").

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...