Skocz do zawartości

[Dyskusja] Jak zostałeś/aś pegasis/brony?


Recommended Posts

wspomnienia wracają....

Mając 12 lat natknąłem się na przeróbkę StalinaCWHC i chyba Blumka ale nie jestem pewien... Nawet pokazałem ja paru znajomym, ale nie znaleźli w niej takiej zabawy jaką ja miałem wówczas. Niedługo potem wyszła pełna wersja gry Minecraft więc moje zainteresowanie MLP troche spadło, lecz przyszło gimnazjum, a z tym przyszedł też pewien poziom samotności, bo nowi znajomi, ale wraz z tym przyszła też nuda, i chyba po roku znalazłem film "Historia Memów - My Little Pony", i nagle mi się przypomniało o tym wszystkim co kiedyś mnie tak bawiło... Odnalazłem stare filmiki i dotknęła mnie taka nostalgia że postanowiłem pooglądać źródła przeróbek (odcinki) na wakacjach 2014.

W 2 tygodnie obejrzałem prawie wszystkie odcinki MLP.

Lecz na szczycie popularności pojawiła się nowa gra która ukradła większość hype'u na MLP. Zacząłem grać w CS:GO ze swoimi znajomymi, co trochę poprawiło kontakty w gimnazjum. Liceum zbliżało się bardzo szybko a ja straciłem cały sezon 5, grając w CS:GO. Kontaky w 3 klasie pogorszyły się, więc zacząłem znowu oglądać zaległe odcinki sezonu 5, oraz zastanawiać się nad dołączeniem do fandom'u. (dotychczas byłem w cieniu) Sezon 5 był dla mnie jak cofnięcie w czasie. Zacząłem szukać ciekawych filmów na internecie i wychodzić poza polski YT, zwłaszcza że ciągle próbuje szlifować swoje umiejętności języka angielskiego. Tak po roku pracy w szkole i okazyjnemu oglądaniu sezonu 6 i poświęceniu pół godziny w tygodniu na filmy z kucykami, doszło do mnie że jest przecież polski fandom, dzięki któremu nareszcie znajdę przyjaciół, a nie tylko znajomych. 

wygooglowałem "Bronies Polska" no i natknąłem się na to forum, no i proszę jestem!

 

 

Edytowano przez Mielcar
  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczne memy skłoniły mnie żebym zaczęła oglądać kucyki, było to jak zaczynałam lub skończyłam pierwsza klasę gimbazy (2011-2012?). Na początku mimo dołączenia do jakiś tam grup Broniaczowych to z nimi się nie utożsamiałam, bo myślałam że ludzie robią sobie jaja i dla jaj zakładają liczne kucykowe grupy xDDD
Na początku 2014 był mój pierwszy meet, ale dopiero jak zostałam "Gołębiem" bardziej zaczęłam czuć przynależność do Broniaczy (chyba wrzesień-październik tego samego roku). 
(nie chce mi się rozpisywać mojej nudnej historii z fandomem i alkoholem i w ogóle)
Aktualnie fandom raczej trzymam bardziej na dystans, bo mi się nie chce oraz nie oglądam już serialu z takim "zapałem" jak kiedyś. ;)

Edytowano przez Hevra
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18.02.2017 at 12:12 Poszukiwacz15 napisał:

Ja zostałem bronym we wrześniu 2016. Styczność z mlp miałem już chyba od 1 sezonu dzięki mojem młodszej siostrze. Do fandomu trafiłem dzięki ponywriterowi:soarinhug:

Oj, to długo Bronym nie byłeś, skoro pierwszy sezon to 2010 rok :D A mówisz że od pierwszego sezonu się z tym spotykałeś :)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

A w kit napiszę. "Relaksując się" słuchając Gospela na YouTube, znalazłem i z ciekawości obejrzałem PMV'ke MLP vs Gospel - Chciałbym Być. Była dość dobrze wykonana i wpasowała wtedy mi się w nastrój, więc za ciosem z proponowanych obejrzałem min. jak większość Stalina, Autyzm to magia itp. Z ciekawości jak to wygląda w oryginale, i czy serio serial skupia się na tak normalnym różowym postrzale odpaliłem parę randomowych odcinków.

Miło się oglądało, wpadł jakiś sens, zarys tego jak to wygląda, więc złapałem za cały sezon. Po jakimś czasie, poprostu rozjaśniła się geneza, przesłanie i z zwykłego "chorego" pomysłu obejrzenia całego serialu, wyszło wiele podobieństw do problemów obecnych czasów i chęć oglądania nie dla kolorowych taboretów a dla fabuły i wartości.

Po jakimś miesiącu/1,5 na FaceBook'u Podżorski wstawiając (a dla niektórych wchodziło to w spam) na jakieś zwyczajne grupy arty z Project Horizons,  zaciekawił mnie komentarzami z kimś o fandomie, skali tego i o samym fiku.

Wpierw zapoznałem się mniej więcej z Fallout'em Equestią, który zamurował mnie samym w sobie, tym, że ktoś to napisał i to w cale nie głupio i jako bajkę. Mając już jakieś informację ogarnęło się jakoś cały fandom, i tak się żyje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przygoda z kucykami zaczęła się jakieś 2 lata temu. Przeglądając kanały z nudów natrafiłem na fragment 1 części EG. Z początku myślałem że to inny serial (po prostu szybko zmieniałem kanały) ale potem w necie z ciekawości znalazłem obejrzałem. Myślę sobie "Nawet niezłe, ciekawe." A potem zobaczyłem w proponowanych link do początku sezonu piątego z napisami więc obejrzałem do najnowszego  dostępnego czując niedosyt. Szukajac na niecie nowych odcinków natrafiłem pierw na Equestria Daily a potem dowiedziałem się że w Polsce też są ludzie lubiący ten serial. Tak naprawde nie czuję ze jestem w pełni bronym. Znaczy serial lubię ale jakoś tak w pełni się nie czuję takim 100 procentowym fanem może to kwestia czasu. 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

To też napiszę krótką historyjkę.
Przeróbki z kucami i ogółem kucowy content oraz same kuce widywałem wszędzie, ale jakoś pomijałem to wszystko, nie że miałem jakieś negatywne nastawienie, tylko tak ot, temat mnie nie interesował. W zeszłym roku, tak powiem na oko, w sierpniu pojawiła się moja zajawka na czytanie komiksów, przeczytałem ponownie wszystkie jakie miałem w szafie, a było ich sporo (nie jestem wybredny jeśli chodzi o rodzaj, były to Giganty, Tytus Romek i Atomek, Kajko i Kokosz, jakieś od Marvela i tak dalej i tak dalej) i nadal czułem niedosyt. To że "przegrywam" sporo czasu i bardzo często wchodzę na Humble Bundle to raczej wszyscy już wiedzą, ale co to ma wspólnego? Otóż to, że mają tam też zakładkę na książki. No i trafiło że w tym samym czasie była paczka na komiksy z MLP. Stwierdziłem że dobra, dlaczego nie, zobaczę o co w tym wszystkim chodzi. Po zrobieniu małych poszukiwań dotarłem do wszystkich jakie wyszły i dość szybko je pochłonąłem, stwierdziłem że mi się nawet podobają więc przeszedłem do serialu. Na początku jeszcze twierdziłem że zrezygnuję, ale oglądałem dalej i mnie wciągnął. W trakcie oglądania sezonu piątego dołączyłem tu, czyli w listopadzie. Niedługo potem ukończyłem szósty, a na chwilę obecną czekam na siódmy xD. Nie wątpię że kiedyś powtórzę cały maraton. Co do społeczności, spędzam jakąś część czasu z kucami, ale nie czuję jakiejś dużej przynależności, to się tyczy z resztą większości z jakimi się zetknąłem, po prostu gdzieś tam sobie jestem. Ot i tyle, jedynie sposób dołączenia może się wydać oryginalny.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
14.08.2016 at 15:02 Twister napisał:

Pora na moją historię:

 

Pewnego dnia Maja tego roku oglądałem komiksy na komixxy.pl.
Nagle pojawił się komiks z MLP. Zaciekawił mnie i zacząłem szukać więcej takich.
Postanowiłem obejrzeć 1 odcinek 1 sezonu, i tak zrobiłem.
Od 21 wieczorem do 1 w nocy oglądałem odcinki.
Sytuacja powstarzała się przez tydzień.
Kiedy odnalazłem te forum na początku czerwca założyłem konto (ale udzielałem się od początka lipca).
Zainteresował mnie fandom i zostałem bronym.

Komixxy? Jeeeej! Ktoś to jeszcze zna! Jaki masz nick?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

To było nie całe 3 lata temu. Oglądałem na YT wszystko co było, z nudów. W pamięci zapadła mi gra pt. "Phoenix Wright: Ace Attorney". Jeszcze bardziej dodatek związany z MLP. Wcześniej zdarzyło się mi obejrzeć odcinek(przypadkiem), ale jakoś mnie to wtedy nie zainteresowało. Dodatek opowiadał o zabójstwie sportowca w trakcie odbywania się zawodów. Oskarżona zostaje Rainbow Dash. Twilight postanawia ściągnąć najlepszego adwokata w historii- tytułowego bohatera Phoenixa Wrighta. Dodatek był tak niesamowity,że postanowiłem obejrzeć pierwszy odc. MLP. Później obejrzałem cały sezon I. Do dzisiaj obejrzałem 6sezonów i 11odc 7sezonu. Oto cała moja historia jak zostałem brony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zaczęło się od tego że wieczorami zawsze przeglądam YouTuba ale w końcu i tak obejżałem wszystkie ciekawsze filmy i nie bylo co oglądać. Pewnego razu słuchałem sobie jakiegoś głupiego teledysku gdy pod filmem zobaczylem jego przeróbke MLP. Obejżałem, spoko i nagle wpadłem na pomysł żeby obejżec losowy odcinek MLP tak z nudów. Poniższy obrazek ilustruje to co się stało. Oglądałem jeden po drugim. Wszystkie sezony z wyjątkiem piątego, obejżałem w jeden dłuższy weekend. Piąty skończyłem dość niedawno z powodu że nie mogłem znaleść polskiej wersji, ale po angielsku też się da. Teraz oglądam na bieżąco sezon siódmy. Najlepiej ogląda mi się epizody z Flutty i Discordem. Moje ulubione odcinki to S2 E22, S7 E10, E12.

f5c211d2d1860a015fff8e38d7ba55f3.jpg

Edytowano przez Crackers
Literówki
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje kontakty z Mlp sięgają czasów, gdy miałem 3 lata. Sąsiadka mojej babci dała mi (po wnuczce) CDka z kilkoma odcinkami z G3.

 

Potem w 1-2 klasie podstawówki śmiałem się z mojego kolegi, bo oglądał Mlp (Tak, wiem. Teraz to dziwnie brzmi).

 

Poraz kolejny o serialu usłyszałem, a raczej przeczytałem jakieś półtorej roku temu na zacnej, lecz dość dziecinnej stronie Komixxy.pl od urzytkownika LetinaWyminolTeheyiam który miał na awatarze pinkamenę i do serialu często nawiązywał. Jako że go lubiłem, postanowiłem obejżeć dwa odcinki. Nie muszę mówić co działo się dalej ;)

Edytowano przez Pixelator
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Pewnego październikowego lub listopadowego dnia anno domini 2015, skakałem sobie po kanałach jak mucha po serze. W pewnej chwili, zatrzymałem się na TVP ABC i zacząłem zastanawiać się co to za bajka. Z pomocą przyszły mi internety. Po chwili, okazało się, że oglądana prze ze mnie bajka to MPL a dokładniej - "Sowa mądra głowa". Od tamtej pory do dnia dzisiejszego, obejrzałem 148 odcinków (z tego 103 odcinki to moje ulubione odcinki). Odcinek "Poszukiwacze zaginionych znaczków", obejrzałem ze 30 - 35 razy, "Sposób na zaklęcie" ~20 razy, "Dzień pełen Flurry" - z 12 razy. Zdarzyło mi się w życiu obejrzeć kilka różnych seriali animowanych jak np Smerfy, czy Sąsiedzi, ale dopiero w przypadku MLP, zacząłem szukać dokładniejszych informacji o postaciach. Najpierw z pomocą, przyszła ciotka Wikipedia. Następnie, wujek Google, "pokazał" stronę MLP Przyjaźń to magia Wiki (strona od razu trafiła do zakładek [jeżeli pamięć mnie nie myli, tego samego dnia, założyłem konto)]. Na stronę, wchodzę po kilka razy dziennie. Na FGE i na MLP Polska też często wchodzę. Czy żałuję, ze zostałem bronies? Oczywiście że NIE!!!

Edytowano przez votamanifesto
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było tak ,że na początku oglądałam jako małe dziecko tylko serial.Później od koleżanki ,która mnie trochę wyśmiewała dostałam figurki Twilight i Rainbow.Postanowiłam ,że uzbieram wszystkie (prawie). Teraz mam Twilight,Cadence,Celestię,Rainbow,Pinkie,Fluttershy,Rarity,Applejack,Shininga Armora i moją ulubioną małej Flurry Heart.

 

2 godziny temu, FlurryHeart napisał:

U mnie było tak ,że na początku oglądałam jako małe dziecko tylko serial.Później od koleżanki ,która mnie trochę wyśmiewała dostałam figurki Twilight i Rainbow.Postanowiłam ,że uzbieram wszystkie (prawie). Teraz mam Twilight,Cadence,Celestię,Rainbow,Pinkie,Fluttershy,Rarity,Applejack,Shininga Armora i moją ulubioną małej Flurry Heart.

Później sie douczałam i tak zostałam Pegasister.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to historia nie wiadomo jak bardzo porywająca, ale się podzielę.
Więc, kiedy byłam jeszcze szczeniakiem to wracając z podstawówki lubiłam sobie poskakać po kanałach i coś pooglądać. Pamiętam, że na przełomie 1 i 2 klasy bardzo lubiłam oglądać Cezara Millana i patrzeć co on robi z psami. Oglądałam też różnego rodzaju dokumenty o życiu lwów, hipopotamów i innych zwierząt. Pewnego dnia skacząc po kanałach natrafiłam na MiniMini i kochane kuceły. Już miałam przełączyć, ale moją uwagę przykuł niebieski kucyk z piękną, tęczową grzywą. Oglądałam jakieś 10 min i odcinek się skończył. Potem z płaczem jak to mała ja poleciałam do cioci, która akurat miała otwarty komputer i donośnym głosem oznajmiłam: 
"Ciocia! Włącz mi kucyki, bo chcę pooglądać tęczowego konia!". Tak to obejrzałam bodajże cały pierwszy sezon i kucyki zostawiłam na rzecz rozwoju plastycznego i humanistycznego. W szóstej klasie poznałam córkę przyjaciółki ze studiów mojej mamy. Prędko znalazłyśmy wspólny język a z tego tytułu, że Nicol uzyskiwała wysokie noty w różnego rodzaju konkursach śpiewu to postanowiłam, że może poproszę ją aby mnie nauczyła. Odpaliła laptopa a ja ujrzałam na tapecie fioletowego jednorożca z książką. Zatkało mnie i zaczęłam się pytać z sarkazmem w głosie, czy przypadkowo się nie uwstecznia rozwoju i czy nie jest za duża na "różowe kucysie z rogami". Ona się tym zbytnio nie przejęła i tylko zapytała "to ty nie znasz kucyków?". Zrobiło mi się głupio, bo sama kiedyś namiętnie je oglądałam i wycedziłam tylko "Kiedyś oglądałam tylko pierwszy sezon...". Nicki tylko się roześmiała, a ja zostałam ponownie wprowadzona w świat cukierkowych, animowanych koni - tym razem z prywatnym przewodnikiem. Nie miałam pojęcia, że powstały jeszcze 4 sezony. Potem spędziłyśmy cały wieczór na śpiewaniu "Bats" i chyba "What My Cutiemark is Telling Me". Tak trafiłam do fandomu, potem w zeszłym roku kucyki poszły trochę w odstawkę na rzecz serwera Minecraft. Teraz udało mi się je pogodzić z moderowaniem na serwerze i uczestniczę o wiele aktywniej w życiu fandomu niż dawniej.

 

@FlurryHeart korzystaj z możliwości edycji posta i nie pisz posta pod postem przed upływem 24h. Lepiej zmień zanim Cahan zauważy, bo będziesz prędko nieżywa :/

Edytowano przez Wilczkowa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Siedział sobie,wtedy jeszcze drzala1 w 2011 roku przed komputerem mając 12 lat.Początek roku szkolnego,chłodno.Oczywiście każdy grywał w Minecrafta i oglądał jakąś wschodzącą gwiazdę youtube,tedy i ja oglądałem-CTSG czy JJayjoker.I nagle widzę-będą streamować jak oglądają MLP. Myślę spoko może być.Wtedy nie wiedziałem że ważą się losy mojego życia.Pamiętam że miałem wówczas baniak soku wiśniowego na stoliku,układ pokoju był inny,Oglądałem(wytrzymałem do pierwszej nad ranem-wtedy byłem lamusem na strzała,co chodził spać o 23.)do pierwszej nad ranem,potem poszedłem spać.Budze się,patrze-nie ma zapisu streamu.No ale nic.Wchodzimy na kanał ObessionOctopus i oglądamy jak na chrześcijanina przystało.Przez przypadek włączyłem dwa odcinki naraz,matka weszła do pokoju,myśli że NiekrytegoKrytyka oglądam,dała zakaz na Youtube.Potem padł Octopus,to się przeniosło na Phosiqa.Słuchało się piosenek,oglądało animacje,czytało fanfiki.I tak  aż do 4 sezonu.Wtedy zaatakował puryzm-tylko pierwsze dwa sezony spoko,reszta do bani.Przestałem oglądać kuce,zamiast tego oglądałem Gravity Falls czy SVTFOE.I to tak trwało do czerwca tego roku,kiedy zobaczyłem że istnieje strona,na której są wszystkie sezony.Wszystkie sezony obejrzane plus Fallout Equestria przeczytane.Oto moja historia podwójnego wkroczenia w świat kucy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...