Equestria (multisesja by imka2000 i Bellamina)

[Nightmare]

(To moja pierwsza sesja, więc pisać, jeśli zrobię coś źle ) Grass Whisperer obudził się i przeciągnął w łóżku. Poprzedniego dnia przyjechał pociągiem do Ponyville. Podobno było tu kilka kucyków ze straszną chorobą. Postanowił im pomóc. Najpierw jednak musiał zacząć od przeczytania książki o tej chorobie. Minęło zaledwie kilka minut, a on już stał przed drzwiami bibloteki, po prysznicu i najedzony.

[Imka2000]

Aurora była już na nogach i spacerowała sobie jak codziennie w Ponyville

[lurasidone]

Zastanawiałem się chwilę, czy zapukać, czy też od razu wejść. Po namyśle wszedłem do wypełnionej książkami biblioteki - Halo? Jest tu ktoś? - zawołałem, robiąc kilka kroków przed siebie. @offgame Czy piszemy o postaciach w pierwszej czy w trzeciej osobie? Czy jak komu wygodniej?

[Nightmare]

Aurora wróciła do biblioteki. Zajmowała się nią na czas nieobecności Twilight, która wyjechała do Canterlotu. Zobaczyła Grass'a. PS. Zapomniałam ustalić kolejność odpowiedzi! Ale ze mnie gapa!

1. Nightmare 2. imka2000 3. Bellamina

[Imka2000]

-Dzień dobry, mogę w czymś pomóc?

[lurasidone]

- Szukam książki, "Kompendium equestriańskich chorób". Znajdzie się wśród tego księgozbioru? - zapytał, rozglądając się po bibliotece.

[Nightmare]

Oboje wchodzą do biblioteki. Aurora przegląda katalog.

[Imka2000]

Po chwili znalazłam tą książkę -Proszę bardzo to ona - Podała ja lewitacją

[lurasidone]

- Dziękuję bardzo - mówi, unosząc książkę za pomocą swojej magii. - Słyszałem o dziwnych przypadkach zachorowań w miasteczku. Wiesz coś o tym?

[Nightmare]

Aurora długo się zastanawiała. W końcu postanowili, że razem pójdą do siostry Redheart.

[Imka2000]

Byliśmy już na miejscu -Dzień dobry

[Nightmare]

- Dzień dobry panie Whisperer. Dziękuję, że pan tak szybko przybył. Nazywam się Redheart. O, witaj Auroro. - zwróciła się znów do doktora - Proszę za mną, zaprowadzę was do chorych. Tylko uważajcie i nie zbliżajcie się do nich.

[Nightmare]

Poszli za siostrą Readheart. Ciekawość Grass'a, co właściwie się tu dzieje wzrastała z każdym krokiem.

Znowu??

[lurasidone]

Sory, to z rozpędu xD Przy okazji: mam dla ciebie radę dotyczącą prowadzenia sesji; rozciągaj bardziej w czasie jakieś rozmowy czy spotkania postaci, bo w pewnym momencie po prostu braknie ci pomysłów. Wszystko dzieje się po po pristu odrobinę za szybko

[Imka2000]

Kiwnęła głową na znak tego że zrozumiała i poszła za nimi

[lurasidone]

Szedł za pielegniarką, jego ciekawość, co się tu właściwie dzieje wzrastała z każdym krokiem.

[Nightmare]

Dotarli w końcu do sali. Przed drzwiami stał jednorożec podobny do siostry Redheart. Przed wejściem otoczył Auroręi i Grass'a powłoką ochronną. W pomieszczeniu stało mnóstwo łóżek szpitalnych, a na prawie każdym leżał kuc. Jednak miał on na całym ciele plamy koloru zgniłej zieleni.

[Imka2000]

Co to za choroba?

[lurasidone]

- Matko...nigdy nie widziałem czegoś takiego...to znaczy AŻ takiego...kiedy to się zaczęło? Próbowaliście coś zrobić czy czekaliście na kogoś z Canterlot? Naprawdę źle wyglądają - powiedział, przyglądając się chorym z pewnej odległości.

[Nightmare]

- Próbowaliśmy nawet zaawansowanej magii leczącej, tradycyjnych ziół, leków, antybiotyków... Wszystkiego co mogłoby im pomóc, ale nic nie działa. Na dodatek to zaraźliwe. - Redheart podeszła do kucyka diwnie podobnego do Pinkie Pie. Temperatura na termometrze była niebezpiecznie wysoka.

[Imka2000]

Jakie jest źródło tej epidemii?

[lurasidone]

- Od czego się zaczęło? Kiedy się zaczęło? Czy choroba obejmuje tylko jeden gatunek kucyków, czy rozprzestrzenia się na pegazy, jednorożce i kucyki ziemne? - wszystkie te pytania zadał bardzo szybko, zamyślając się.

[Nightmare]

- Zaczęło się niedawno, jakiś tydzień temu. Źródła nie znamy. Obejmuje wszystkie kucyki. - podeszła i sprawdziła temperaturę kucyka, strasznie podobnego do Rainbow.

[Imka2000]

R-Rainbow? -Nie mogła uwierzyć własnym oczom, miała nadzieje że to nie ona.

[lurasidone]

Zacząłem się zastanawiać. Co robić? Po pierwsze, musiałem przeczytać książkę, którą wcześniej wypożyczyłem z biblioteki. Może znajdę tam jakieś potrzebne informacje. Wyciągnąłem ją z torby i zacząłem szybko przeglądać. Coś zwróciło moją uwagę. Jedna ze stron była wydarta.