Skocz do zawartości

gra o tron (game of thrones)


SystemShy

Recommended Posts

Ale TEN Lannister to bez wątpienia jedna z najlepszych postaci w filmie;). Serial jest jak dla mnie epicki, książki jeszcze nie czytałem. Jedyne co mi się niespecjalnie podoba to niekiedy zbyt częste uśmiercanie fajnych postaci (tak, wiem, życie jest bezlitosne, ale bez przesady). Jak dla mnie ciekawą osobą jest jeszcze Littlefinger - prawdziwy gracz o Tron.

Link do komentarza
  • 5 months later...
  • 3 weeks later...
  • 5 months later...

Zaczęłam od serialu, nadrobiłam wszystko. Teraz jestem dopiero na początku pierwszej książki, ale już żałuję, jak bardzo scenarzyści zepsuli niektóre sceny. Rozumiem, że niektóre rzeczy po prostu trzeba zmienić na potrzeby ekranizacji. Ale to, co zrobili z, chociażby, sceną poweselną Daenerys i Khala, woła o pomstę do nieba. Dałoby radę wersję z książki skrócić, nie ujmując nic z jej uroku!  :despair:
Boleję jeszcze nad zakończeniem ostatniego sezonu. Tyyle się nasłyszałam o wielkim zwrocie akcji, a tu... wielkie rozczarowanie. I prawie się roześmiałam na widok tej absurdalnej animacji komputerowej... Zbyt sztucznie to wyglądało... Oj, nie postarali się...  :grumpytwi:

Link do komentarza

Jestem aktualnie na pierwszej części Tańca ze Smokami. Pieśń Lodu i Ognia to moja ulubiona saga, nawet przed Wiedźmiarzem. Serial jest niewiele gorszy, pamiętam jak dziwnie mi się czytało Starcie Królów, bo najpierw zobaczyłem 2 sezon, a tam było trochę rozbieżności :derp5:  Jak dotąd mój ulubiony tom to Nawałnica Mieczy (3 i 4 sezon serialu). Co do poprzedników - karłowi nie rozpłatali czaszki, tylko ucięli pół nosa. Szkoda, że HBO tego nie odwzorowało :ajawesome:

Link do komentarza
  • 2 weeks later...

Boleję jeszcze nad zakończeniem ostatniego sezonu. Tyyle się nasłyszałam o wielkim zwrocie akcji, a tu... wielkie rozczarowanie. I prawie się roześmiałam na widok tej absurdalnej animacji komputerowej... Zbyt sztucznie to wyglądało... Oj, nie postarali się...

Pozwolę sobie...

tumblr_mnv8pwjCK61rg7tjjo1_500.png

To jest ten zwrot akcji, o którym była mowa. Mimo swojej wyjątkowej słabości do Dany, muszę przyznać, że jej scenom w tym sezonie (ok, poza ostatnią sceną w Astaporze, badass pełną parą) wiele brakowało do scen Ramsaya i Theona czy Krwawym Godom.

Na koniec wyrażę ubolewanie, że śmierć Joffreya nie nastąpiła w tym sezonie. Ale przynajmniej kolejny sezon będzie pięknie zwieńczony bełtem w brzuchu Tywina. Woops, spoiler. :trollface:

Edytowano przez Airlick
Link do komentarza

Przeczytałem już wszystkie książki jakie do tej pory wyszły i niemożliwie podziwiam kolesi od serialu. Na ile mi wiadomo, to Martin specjalnie przekazał im (!) swoje notatki, żeby mogli dokończyć serial, gdyby on sam wcześniej zszedł z tego świata. A już byłem przekonany, że stary troll specjalnie umrze bez przekazania komukolwiek informacji o dalszych przygodach swego świata, by jeszcze bardziej wkur**ć fanów.

 

 

CI LUDZIE WIEDZĄ JAK SIĘ ZAKOŃCZY CAŁA SERIA! ;-;

 

John Snow wcale nie umiera ;p. Jestem o tym przekonany.

Link do komentarza
  • 2 weeks later...

Pieśń Lodu i Ognia to moja ulubiona saga. Zaczęłam to czytać na długo nim HBO wpadło na pomysł robienia serialu. Z tego co wyszło przeczytałam wszystko. Podoba mi się nieprzewidywalna i brutalna akcja. Świat jest wspaniale wykreowany. Najbardziej lubię Tyriona, Aryę i Dany.

Link do komentarza
  • 1 month later...

Ja narzie książek nie czytałem, bo w sumie u mnie kontakt z sagą zaczął się dosyć dziwnie, bowiem od facebokwej gierki na podstawie serialu, w której stwarzasz własną rodzinę, która oprócz własnych interesów służy jednemu z 5 rodów Westros. na początki szłem oczywiscie na żywioł i w ogóle nie znając fabuły, wybrałem Ród Bearthearon, bo podobał mi się ich herb, ale gdzieś tak po 2 miesiącach grania zaczynam się interesować o co w tym wszystkim biega i z ciekawości puścilem sobie 1 odcinek 1 sezonu , i z mnie wciągnęło :).. Można powiedzieć że moją ulubioną postacią jak na razie po 3 odcinkach jest John Snow, a ulubionym rodem Starkowie, a nienawidzę Lannisterów, choź Tirriona lubię, bo wydaje mi się najmniej zepsuty z tego gniazda węży zaś jego braciszka bym na szafot zesłał za to co zrobił Branowi Starkowi  :lunawarth:,. Zasnawiam się nawet czy jak obejrzę cały 1 sezon to  sięgnąć do książek ? czy raczej sobie odpuścić ?

Link do komentarza

Książki już dawno mam za sobą (Jeżeli jesteście młodym królem, unikajcie pasztetu na weselu) i trudno nie powiedzieć, że są genialne.

Momentami się uśmiecham, odsyłając do grobu nielubianą postać, a czasami ogarnia mnie złość, gdy mój ulubiony bohater zostaje zdradzony.

Jaqen H'ghar był dobrze wykonaną postacią i nawet pojawia się w tle, jeżeli porównać niektóre opisy :). Lubienie Tyriona jest zbyt mainstreamowe, ale później w książce będzie jeszcze fajniejszy niż jest obecnie w serialu. Mała Arya również należy do moich ulubieńców, a reszta... umrze :D

Serial natomiast zawodzi mnie z każdym sezonem. Pierwszy ok, drugi przejdzie, a trzeci był przegięciem, chociaż śmierć małego Neda rozbawiłą mnie do łez.

"Starków trudno zabić", jak to powiedział Robb :lol:  przed dostaniem sztyletem w plecy.

Edytowano przez Morviles
Link do komentarza

Taki młody, taki naiwny... :rariderp::

Książki warto przeczytać, bo wiele wątków pobocznych zostało w serialu z oczywistych względów pominiętych, zresztą książki to klasa sama w sobie.

Ale do Starków lepiej się nie przywiązuj... :trollface:h

Arlick mówi jak prawdziwy Lannister, więc od tej pory mam na niego oczko baczne niemniej dziękówka za nakierowanie chęci na przeczytanie książek, A na razie obejrzę sobie 1 sezon serialu :). Mozę to naiwne, ale teraz Starkowie naprawdę mi się podobają, są bowiem honorowi i lojalni wobec swoich stronników jak i króla , jednocześnie silni i zahartowani ,i to nie tylko fizycznie, a Lannisterowie są jak wilki w owczej skórze -   knują sekretnie aby przejąć władzę, a każdego kto im stoi na drodze niszczą i nie ma dla nich znaczenia pozycja, płeć czy nawet wiek przeciwnika  co mi akurat bardzo nie pasi, bo rozumiem wszystko, ale na Boga Jak taki 10 latek mógłby im zaszkodzić ? Mogliby go inaczej uciszyć dać cuksa czy coś,  i po sprawie, ale nie ten durny braciszek Tiriona, wolał chłopca zrzucić z muru i jeszcze głupio się z tego cieszył, bo myślał że załatwił problem, ale tak nie jest i jeszcze zrobił za młodego Starka kalekę, co jest niedopusczalne dla mnie , co zaś do reszty rodów jeszcze mało o nich wiem aby ich oceniać 

Targaryen 

Zbyt sztampowi jak na razie dla mnie  

Baratheon

 Robert jest dobrym przyjacielem, ale wydaje się gnuśnym władcą

jest jeszcze  ród, który nie pojawił dla mnie Greyjoy więc ich nie mam jak ocenić

Edytowano przez Zandi
Link do komentarza

Arlick mówi jak prawdziwy Lannister, więc od tej pory mam na niego oczko baczne

Hear Me Spoil! :rariderp:

Pociesz się, że Lannisterów też niedługo będziesz musiał hejcić. :trollface:

Wkrótce wszyscy ukorzą się przed jedyną prawowitą władczynią Siedmiu Królestw, Daenerys Zrodzoną W Burzy, Królową Andalów, Rhoynarów i Pierwszych Ludzi, Matką Smoków, Niespaloną i Posiadaczką Niezliczonej Ilości Dziwnych Tytułów! :rariderp:

  • +1 1
Link do komentarza

Eh  tak wszyscy ukorzą się przed Dennerys Targaryen jasne - tak by powiedział albo członek rodu Smoka, albo Lannister, właściwie dziwię się że w herbie mają oni mój znak zodaku, bo zachowują się raczej jak węże, aniżeli lwy, choć najbliżej do tego szlachetnego zwierzęcia ma i z bólem wielkim to przyznaję Jaimie.(jestem przy końcu 1 sezonu serialu i w ostatnich odcinkach pokazywana jest właśnie ta bardziej szlachetna strona tej postaci) 

Link do komentarza

Sądzę, że Danki akurat Martin nie uśmierci.

Nie mam swojego ulubionego rodu, ale nie lubię Starków, Greyoyów [czy jak to się pisało], Arrynów i Tullych.

Moimi ulubionymi bohaterami są Tyrion, Daenerys, Arya, Margaery i Oberyn Nymeros Martell :cheese:

PLiO jest moją ulubioną serią książek i wprost doczekać się WoW nie mogę.

 

Za to serial jest IMHO kiepski. Zabić Srebrzystą?! No co to ma być się pytam?!

Link do komentarza

Wydaje mi się, że Avan zginie w bardzo widowiskowy sposób. Zbyt straszne herezje prawi, by fani Dany mogli mu przepuścić.

Fix'd.

Dany nie zginie. Przeżyła dwa tomy, w których nie robiła nic oprócz uwalniania niewolników, którzy wcale wolności nie chcieli ( :rariderp: ) i chędożenia swojej seks zabawki, Naharisa. A Martin zabija postacie, które się nie rozwijają - idealnym przykładem jest Robb Stark. Woops, spoiler. :rariderp: W każdym razie, Dany ma jeszcze baaardzo dużo do zrobienia, zanim będzie mogła odejść do krainy wiecznego uwalniania niewolników.

A jeśli jednak ją zabije, to fani zabiją jego. :rarirage:

 

nie lubię Greyjoyów i Tullych.

Jak można nie lubić Victariona i Blackfisha? :despair:

Edytowano przez Airlick
Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...