Skocz do zawartości

Klasa prof. Rainbow Dash


Gość Arctic Fox

Recommended Posts

-Mam nadzieje że dobrze się czujesz. -Co się stało.? Wszystko w porządku.? -Miejmy nadzieje że to nic poważnego.

Hatte nareszcie sie obudziła i powiedziała:

-Kto to? Dlaczego wszyscy się na mnie patrzą? Czemu mam coś baiłego na skrzydle? Kiedy sie obudziłam?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 369
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

-Ja prze-przepraszam to wszystko-całe zamieszanie moja wina. Przepraszam. Zemdlałam ze zmęczenia i słyszałam wszystko, ale za chwilę coś mi się stało i jakby nic nie widziałam i ledwo słyszałam. Możecie powiedzieć co się dokładnie stało?

------------

Wybacz za skróty

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*Nagle z nikąd pojawiła się za Solar*

- Buu!! - Zawołała. Po chwili zaczęła się śmiać - Co jest gaduły? Tęskniliście? (:P). Mniejsza, mamy dużo do nadrobienia. Bierzemy się za ćwiczenia. Zaczynamy od rozgrzewki. - Rozejrzała się. Jej wzrok spoczął na Solar.

- Dziś ty ją poprowadzisz, ok?.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*leciałem spokojnie i poczułem że ktos się na mnie patrzy, odwróciłem głowę i zobaczyłem Lenite i te jej oczy, czy w dziwnym wyrazie, zaniepokoiłem się i znacznie przyśpieszyłem*

- Co ona oddemnie chce?! - powiedziałem sam do siebie.

*od prędkości moje czarne futro przerodziło się w smuge czarnego dymu z którego strzelały niegroźne błyskawice*

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arrow już nie raz przechodził przez takie rozgrzewki, gdy trenował własną szybkość, więc to nie był dla niego żadne problem. Dobrze wiedział, aby oszczędzać się na początek, dzięki czemu zdoła wyprzedzić innych. Narazie mimo, że nie leciał z dużą prędkością nie był, aż tak daleko bo tuż przed nim znajdowała się czołowa trójka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzleciał ponad resztę pegazów. Nigdy nie lubił tłumów, były niebezpieczne i zawężały myślenie. Obserwował poruszającą się grupkę z wolna pomachując skrzydłami. Wrócił pamięcią do swych pierwszych lotów; gdy tylko się tego nauczył rozpoczął opanowywanie sztuki szybowania toteż teraz prawie wogóle nie machał skrzydłami. Odczuwał dziwne wrażenie jedności z kucami pod nim. Nie był do niego przyzwyczajony, zawsze czuł się raczej wyobcowany.

Leciał dalej, zaprzątnięty własnymi myślami, bezwiednie skręcając z kluczem pegazów za kolejnymi chmurami. Rozgrzewka przebiegała dla kremowego kuca majestatycznie, by nie powiedzieć leniwie. Miał czas uporządkować w głowie niedawne wydarzenia. Nie sądził nigdy wcześniej, że kuce mogą być takie problematyczne, po czym skarcił się w duchu. Nagle zdał sobie sprawę, że odkąd przybył do szkoły praktycznie z nikim nie rozmawiał, po czym na zakręcie wokół chmury z wrażenia rozkołysał się i, teraz już z lekka zblazowany, spuścił z tonu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...