Skocz do zawartości

Nasze ulubione anime


Lemuur

Recommended Posts

1. TTGL - Najbardziej epickcie anime ever! 2. Gintama - Parodia wszystkiego 3. Code Geass 4. Full Metal Panic - w szczególności Fumoffu :) 5. FMA 6. Initial D 7. One Piece 8. History's Strongest Disciple Kenichi 9. The Melancholy of Haruhi Suzumiya - endless eight... 10. Golden Boy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jak na nerda przystało oglądam anime już od dłuższego czasu. Ostatnio co prawda mam zastój, jakoś nie odczuwam potrzeby oglądania takiej twórczości. Swojego czasu jednak, obejrzałem sporo serii i chcąc nie chcąc, niektóre uznałem za lepsze i zaliczyć je można właśnie do "ulubionych". Tak więc oto ich krótka lista, kolejność (prócz pierwszej pozycji) jest bez znaczenia.

1. Full Metal Alchemist: Brotherhood

Aż ciężko mi wyjaśnić dlaczego tak bardzo lubię to anime. Bynajmniej nie dlatego, że nie wie jakie ma zalety. Ma ich tyle, że nie wiem od czego zacząć! Wymienię kilka z nich, ale zapewne część pominę. Tak więc, fabuła! Przede wszystkim. Skomplikowana, wielowątkowa, wciągająca, intrygująca... w anime tego typu to dość rzadko spotykane. Naprawdę świetnie zaplanowany i zrealizowany ciąg zdarzeń. Po drugie, postacie! To jeszcze bardziej niespotykane. A anime tego typu bowiem, postacie najczęściej są głębokie i złożone jak ogórek. Tutaj zaś mamy do czynienia z całą gamą ciekawych i realistycznych postaci. Idziemy dalej, muzyka! Po prostu jest cudowna. Stałą się nieodłącznym elementem mojej playlisty.

2. Spice & Wolf

Seria jest raczej nietypowa. Ze względu na tematykę. Opowiada bowiem o podróżnym kupcu i jego towarzyszce. Spora część poświęcona jest transakcjom, które on wykonuje, sprawom ekonomicznym i tym podobnym aspektom. Mogłoby się wydawać nudne, ale to absolutnie nie umniejsza jakości tego anime. Najciekawsze są bowiem dialogi pomiędzy bohaterami. Nie akcja, której jest tam w sumie niewiele. I, tak jak poprzednio, muzyka! Jest taka... uspokajająca.

3. Code Geass

I znów - muzyka. Świetna i odpowiednia do tematyki anime. Do tego dochodzą w miarę ciekawe postacie, fabuła. W zasadzie to niewiele, ale to anime ma "to coś".

4. School Rumble

Jedyna szkolna komedia, która naprawdę mi się podobała i potrafiła mnie rozbawić. Świetne postacie, zabawne, niewymuszone i często absurdalne gagi to to, co zapewniło temu anime sukces, przynajmniej według mnie.

5. No i pozostałe "popularne" anime, jak choćby Hellsing, czy Death Note, których nikomu przedstawiać nie trzeba.

W zasadzie mój post możecie także uznać za listę anime godnych polecenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...
Gość Anekito

Cóż. Uwielbiam Death Note. Mogę razem z Kirą czy L myśleć nad kolejnym krokiem, to epicka walka dwóch mózgów...

Jednak winno się skończyć po śmierci L. Odcinek o harmonii, praktycznym braku przestępstw itp. A tu nam wskakuje Near. Jak go widzę, jestem za aborcją...

Bardzo spodobał mi się też Fullmetal Alchemist czy HighSchool of the Dead i Angel Beats i Fairy Tail.

Aktualnie mało animców oglądam, brak czasu :ming:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Hellsing

-Hellsing Ultimate

-Death Note

-Serial Experiments Lain

-Ghost in the Shell

-Texhnolyze

-Kocia Zupa

-filmy animowane studia Ghibli

-Ergo Proxy

-Vampire Hunter D

-Kideki

-Chobits

-xxxHolic

-wiele innych, których tytułów nie pamiętam...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jak dotąd moim ulubionym anime jest Steins;Gate. Bardzo dobrze zrealizowane, postacie dobrze oddają swoje uczucia. Fabuła jest dość nieprzewidywalna i potrafi zaskawiać. Anime wywołało u mnie dużo poztytywnych emocji i po obejrzeniu go nie miałem ochoty nic innego oglądać aż do dzisiaj (czyli około tydzień czasu bez anime) :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjehane w kosmos i wgl nie do opisania kochana seria Ginga nagareboshi Gin (densetsu Weed) moje pierwsze i kochane przeze mnie anime ( o dziwo jest o psach ale za to jaka fabuła i jak potrafi trzymać w napięciu i do tego te emocje! Aww Kocham! )

Na pierwszym miejscu Higurashi no Naku Koro ni <3333 ex aequo Kuroshitsuji 2

Na drugim Maria Holic ex aequo Hetalia ( taaak, Heataaaaliaaa)

Na trzecim Devil May Cry

I na czwartym prawie równo z DMC ale jednak jeszcze nie - Warriors

( i tak wspomnę o Vocaloid'ach i Utau )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulubione anime? Death Note, ale pierwszy sezon, po śmierci L robi się nudnawo. A z takich, które oglądałem i zasługują na jakieś wyróżnienie, hmm... na pewno Spice & Wolf, Kore wa zombie desu ka?(Pierwszy sezon, drugi nie wiem, nie oglądałem), Dragon Crisis.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście za największe arcydzieło jakie oglądałem uważam Angel Beats!. Jest to jedyne anime, przy którym zaszła prawdziwa groźba płaczu. Ba, jest to jedyna sztuka, przy której poczułem zbierające się łzy.

Obecnie oglądam te tytuły:

Fairy Tail- dobry shonen nie jest zły. Po prostu mnie wciągnęło.

BOKU WA TOMODACHI GA SUKUNAI DAI 2-Ki/Next(jaki zapis kto woli)- śmieszne anime. Ba, bardzo śmieszne. Co lubię. I na szczęście niewiele romansu.

Kotoura-san- w tym anime czekam na kolejne sceny z Manabe'm.

Senyuu- po prostu głupie. Ale śmieszne.

Z obejrzanych to:

Sword Art Online- bardzo fajne, lecz całkowicie ostatnie sceny są tak pompatyczne, że można zwymiotować.

Full Metal Panic i Fumoffu i Second Raid- świetne mecha. Pierwszy i drugi sezon śmieszny(drugi to tylko komedia). Trzeci poważniejszy, ale bardziej wciągający.

Tengen Toppa Gurren Lagann-śmieszne mecha o fajnej fabule, lecz mające smutne momenty. Jeszcze jedna ważna cecha- epickość wylewa się z ekranu.

Beelzebub- komiczna opowieść. Bardzo mi się spodobała.

DMC- prawie się popłakałem ze śmiechu podczas oglądania.

Moyashimon- koleś widzi mikroby. Sam pomysł jest śmieszny i ciekawy. A wykonanie jeszcze lepsze.

Gdyby chciało mi się wytężyć pamieć to z pewnością napisałbym jeszcze jakiś tytuł. Ale tyle się tego obejrzało, że tak z chwilę nie przypomnę sobie wszystkich serii.

A jeśli chodzi o ulubione, to zadaliście okropne pytanie. Każde z tych anime jest fajne. Więc jeśli miałbym wybrać to zdecydowałbym się na FT. Bo najdłuższe. Serio, te wszystkie serie w mojej opinii są genialne w tym, co robią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...