Skocz do zawartości

Gość

Recommended Posts

Tutaj możecie wyrazić swą opinię o tym skromnym na chwilę obecną poddziale, oraz pisać swoje spostrzeżenia, sugestie na temat Sali Magicznych Pojedynków, pomysły na rozbudowę działu. 

Edytowano przez Hoffman
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pewną sugestię, ale nie wiem czy kwalifikuje się ona do rozbudowy tematu... Raczej jest bardziej skierowana do lepszego zorganizowania samych pojedynków. Otóż, kierując się własnymi uczuciami, sądzę że dobrym krokiem byłoby ustanowienie konkretnych dat na pojedynki, lub też zawiadamianie zawodników kiedy mają się stawić, na dzień lub dwa przed ich walką. Skąd taka sugestia? Wszystko dlatego, że do tej pory nigdzie nie zauważyłem żadnych konkretnych dat pojedynków, które już się odbyły, ani przewidywanego czasu dla tych, co jeszcze czekają. Po prostu nie chcę po jakimś czasie wejść na forum, zajrzeć do tego tematu, i nagle dowiedzieć się, że przegrałem, bo nie stawiłem się na walkę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie.. niegłupie. Tablica informacyjna wprawdzie się trochę zakurzyła, ale nie widzę nic przeciwko ustaleniu dat, kiedy odbędą się pojedynki. A uczestników zawsze zawiadamiam zaraz po założeniu tematu przez wiadomość prywatną, więc o to nie trzeba się martwić.

Podoba mi się ten pomysł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej zaproponowałem Tricowi coś co mu się bardzo spodobało i chicał, żeby to tutaj zapisać. Jeszcze parę walk niech się odbędzie, ludzie się wkręcą a potem turniej z typowymi ladderami. Pzegrany odpady, wyłaniamy najlepszego wojownika etc. Najlepsza liczba uczestników to 8, ale im więcej tym weselej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Tak patrzę na jakość bieżących pojedynków... litości. Myślałem, że to ja źle pisałem w swoim. Nie wytykam palcami, bo te są skupione z pozostałymi opierając czoło.

Dlatego IDEALNY Emronn wymyślił... Podania!

Co Wy na to, by należało wykonać podanie do danej sekcji i zaczekać na akceptację Awatara/Regenta? Ci, co nie potrafią pisać to by nie pisali - słodkie i proste!

*słodko się uśmiecha i poprawia cylinder*

Nie chodzi Misie o to, by opisywać swoją postać, bo to by odsłoniło nasze słodkie asy w rękawie czy ogólnie karty wymyślane przed przegraną. Po prostu jakaś historyjka o Magii... Co Wy na to?

I opisać wybrane trzy punkty danego regulaminu z tych działów - własną interpretację, co da nam potwierdzenie, że dana istota w ogóle to przeczytała.

Czyż to nie brzmi słodko? :raritylaugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

@Emronn

Ogółem, idea 'podań' podoba mi się, aczkolwiek... nie mam pewności, czy przez to ilość zainteresowanych nie spadnie (w końcu mało komu chce się wysilić i napisać porządnie zgłoszenie do walki) Więc postanowiłem, że urządzi się to inaczej - potrzeba jakiegoś podania przykładowego, przy wypełnianiu którego zostałyby uwzględnione wszystkie konkrety. Byłeś Emronnku niezłym graczem, może pomożesz w stworzeniu takowego podania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł do złych nie należy, skrobnę coś w nocy. Pytanie tylko, czy takie ma być pod Casual czy Turniej? W ten czas w swojej głowie zaprojektuję coś ciekawego, ale opis byłby tylko przykładem - więc jeśli ktoś by to po prostu bezczelnie skopiował, to nie widzę szans na udział w grze. Niby oczywiste, ale wolałbym to zaznaczyć już na dzień dobry (czy tam wieczór).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bym się czepiał, bo wszystko jest naprawdę ok i fajnie, ale czy nie dało by rady dodawać częściej nowych magicznych pojedynków? Lista jest długa i trzeba trochę poczekać. Chyba, że jest to średnio możliwe z powodu np. ekipa musi ogarniać co się dzieje a dodatkowe pojedynki mocno naprężyły by grafik to sorki i tematu nie było. :rainderp:

Pozdrawiam :fluttershy5:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mam taki luźny pomysł. A co, jeśliby gdzieś w dziale pojedynków zrobić, powiedzmy, wątek kantyny/karczmy dla wojowników? Tam właśnie postacie arenowiczów (np. biorący udział w zbliżającym się turnieju) mogliby spotykać swoich przeszłych lub przyszłych przeciwników, pogrozić im, wypić za dobrą rywalizację, wstawić opis jak to przekupują pracownika areny by poluzował jedną z kolumn...

Dałoby się zrobić z tego przepyszne uzupełnienie dla pojedynków. Wyobraźmy sobie takiego Wiecznego Chłopca Zegarmistrza pijącego z takim Ambrożym Coufee Matalosa!

Karczma, jak to karczma, rządziłaby się swoimi prawami. Ale np. nie możnaby wszczynać bójek - bo od tego jest arena.

Przydałoby się też to takim użytkownikom, którzy chcieliby nadać postaci wymyślonej do pojedynkowania się odrobinę więcej osobowości. Albo dla tych, którzy chcieliby spotkać w rzeczonej karczmie postać bitewną innego usera... chociażby by poprosić o autograf! :bonbon2:

 

Drugim pomysłem, jaki wpadł mi do głowy, jest zrobienie działu TRYBUNY, w którym użytkownicy, jeśliby chcieli mogliby zakładać tematy w których komentowaliby publicznie jakiś trwający aktualnie pojedynek. Dlaczego nie moderatorzy? Ażeby ich odciążyć, bo całe przedsięwzięcie pojedynków już jest wymagające. Dlaczego w ogóle to robić? Na przykład aby zaangażować większą ilość osób, nie tylko tych, którzy się magiotłukują. Albo by dać obserwatorom turnieju możliwość pisania na świeżo swoich wrażeń i przemyśleń, przewidywań jak to się potoczy, a nie tylko oceniania na koniec.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe  byłoby  wprowadzenie  starć  drużynowych?  2  na 2  (lub  większe).  Milo  można  się  w  ten  sposób  pobawić.

 

Gracze  zgłaszaliby się  podczas  zapisów  w  parach  i  jako  przeciwników  dobierano  by  inny  duet.  Zasady  jak  w  Casual.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugerowałbym zrobić jakieś ogłoszenie że brakuje tych 8 zawodników do turnieju, oraz żeby ci co już się zapisali zachęcili swoich kolegów do wzięcia udziału (zam próbuję, ale bezskutecznie). Chyba że będziemy czekać aż cudem forumowicze przypomną sobie o tym dziale i zapiszą się nagle wszyscy, aż z nadmiarem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, zatem po kolei.

 

 

Postaram się aby pojedynki odbywały się częściej i jednocześnie postaram się ich odpowiednio pilnować. Tempo rozpoczynania kolejnych starć może nie będzie porażające, ale na pewno będzie sie to odbywać szybciej niż dotychczas.

 

Karczma dla wojowników to ciekawy pomysł i zapewne przy okazji oficjalnego rozpoczęcia pierwszych pojedynków turniejowych coś takiego powstanie. Omówię to jeszcze z Alexsuzem. Co do trybun - do rozważenia.

 

Starcia drużynowe to coś na co sam wpadłem i co opisałem przy okazji pisania podania na Regenta, ale na razie nie teraz, najwcześniej po turnieju. Cieszę się, że ktoś jeszcze na to wpadł i to napisał - zgaduję, że to znak, że zainteresowanie pojedynkami drużynowymi jest. Tak więc, na to jeszcze przyjdzie pora.

 

Aktualnie mamy jeszcze sześć wolnych miejsc w zapisach do turnieju, myślę, że za niedługo lista uczestników będzie pełna.

 

 

To by było na tyle. Dziękuję za wszystkie sugestie i pomysły oraz za wsparcie.

Edytowano przez Hoffman
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Zostało jeszcze trochę czasu do pierwszych pojedynków turniejowych, więc dobrze, że tak szybko zgłaszacie co wam się podoba a co nie.

 

Tytani pokroju Dolca już na początku swej wędrówki do chwały potykają się o innych półbogów, przez co z mistrzów prędko zrobi się krwawa miazga i tylko mała część z nich przejdzie wyżej. Natomiast mrówki i inne pyłki po drugiej stronie mają gwarancję wspięcia się w okolice szczytu bo ich przeciwnicy także będą mrówkami i pyłkami. W efekcie koniec turnieju przeciążony będzie zabawami zażenowanych mocarzy z dziećmi [...]

 

OK, rozumiem o co chodzi. "Zabawy mocarzy z dziećmi" zamiast być na samym początku zapewne wynikną pod koniec turnieju. Cóż, ciężko mi na ten temat pisać gdyż to nie ja dobierałem rywali do pierwszych pojedynków turniejowych. Równe szanse dobra rzecz, ale tu nigdy nie będzie równo bo nawet jeśli początek będzie wyrównany to finał już nie (czyli to, co jest teraz), albo odwrotnie (czyli to co proponujesz... tak mi się wydaje). Dodam też, że nie chciałbym z góry wszystkich uczestników klasyfikować jako "mocarzy" lub "mrówki" ale wiem co masz na myśli.

 

Niemniej jednak, wzięte pod uwagę.

 

 

Jest estetyczne. Ma awatary. Widać o co chodzi. Fajne znaki zapytania!

 

To dobrze, bo martwiłem się, że wszystko okaże się za malutkie i nieczytelne.

 

 

NAPRAWDĘ, CO ZA MORON BEZ WYOBRAŹNI I DOŚWIADCZENIA UKŁADAŁ HIERARCHIĘ WALK? [...] Skopaliście to. Jesteście złymi ludźmi.

 

Ja co prawda hierarchii nie układałem ale nie wydaje mi się aby nazywanie kogokolwiek moronem w tej sytuacji było na miejscu. Serio. Nic nie jest skopane bo jest jeszcze czas by wprowadzić poprawki. A źli wcale nie jesteśmy. Złych ludzi, którzy nikogo nie słuchają prędzej znajdziesz w [wycięte ze względu na poprawność polityczną] niż tutaj.

 

Tak wielkie litery nie były konieczne, wzrok mam (jeszcze?) całkiem dobry.

 

 

Już na samym początku wszystkie sprawdzone i potencjalnie dobre jednostki zestawiacie z sobą, co skutecznie zabije całe napięcie, a te słabe stykacie po drugiej, cieplutkiej stronie kontynentu. [...] Silne jednostki powinny być porozsiewane po drzewku, tak by na samym końcu zostali tylko Ci potencjalnie najlepsi. Wiem, miło by było, gdyby ukazał się gdzieś jakiś czarny kuc wyścigów - jednak nawet jeśli przez przypadek trafi na jakiegoś tytana, to scena jego heroicznej śmierci odbije się tak czy siak na tyłomózgowiu.

 

Wzięte pod uwagę.

 

Rozumiem, że wszystko rozbija się o pozycję potencjalnych faworytów w drzewku. Przy okazji chciałbym zapytać o inną rzecz, bo zauważyłem, że będziecie walczyć między sobą. Czy to Wam pasuje, czy przy przy ewentualnych zmianach w ustawieniu Was też "przemieszać"?

Było by dobrze, gdyby także inni uczestnicy wypowiedzieli się na temat drzewka oraz regulaminu turnieju aby potem uniknąć dokonywania zmian na ostatnią chwilę. Nic jeszcze nie jest przesądzone, więc spokojnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Zgłaszam kijowość drzewka Turnieju. Tytani pokroju Dolca już na początku swej wędrówki do chwały potykają się o innych półbogów, przez co z mistrzów prędko zrobi się krwawa miazga i tylko mała część z nich przejdzie wyżej.

 

Nie żeby nie było mi miło, że ktoś uważa mnie za tytana, ale chciałbym zaznaczyć iż mój pierwszy tego typu pojedynek stoczyłem tu na forum z Zandim i moje doświadczenie w nich jest niemalże zerowe. Raczej pasuję do tej grupy "dzieci" która zostanie pożarta :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście to, kto z kim walczy jest ustalane przez kogoś z nieco mniejszym ego. A to kto jest od kogo lepszy okaże się podczas samego turnieju, a nie w spekulacjach tuż przed nim. Zaskakuje mnie twoje podejście Carrionie, nie widzę w nim radości z pojedynku, a jedynie chęć pokazania się jako samiec alfa. Osobiście nie mam nic przeciwko przegranej, jeśli sam pojedynek sprawi mi radość. Polecam spojrzenie na to z tej strony, może zaoszczędzi co niektórym siwych włosów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie zawsze można przypisać do gracza liczbę i zrobić losowanie par/miejsc/cokolwiek mechanicznie.

O ile już nie zostało to w ten sposób dokonane.

 

Ale... W tym momencie - meh. Można iść z tym co jest i zobaczyć jak się wszystko ułoży. Jeśli rzeczywiście zwycięzcy *słabej* części drzewka okażą się tak... Słabi, to na przyszłość będziemy mieli wszyscy nauczkę. Jeśli jednak ludzie uciągną cały burdel i pojadą z fajnymi walkami, to całość wyjdzie nam tylko na "+".

 

Spro - rozumiem ofc, że nie chcesz na samym początku walczyć z Yarvinem, bo lubisz jego walki i wasz wspólny pojedynek musi przecież oznaczać odpadnięcie jednego z was na wstępie, co przełoży się na małą ilość radosnej turborzezi. Możesz poprosić o jakieś przetasowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby już nikt mi nie truł i nie posądzał mnie o jakieś fikcyjne zarzuty, zmieniłem układ i jest spokój.

 

 

Ale... W tym momencie - meh. Można iść z tym co jest i zobaczyć jak się wszystko ułoży. Jeśli rzeczywiście zwycięzcy *słabej* części drzewka okażą się tak... Słabi, to na przyszłość będziemy mieli wszyscy nauczkę. Jeśli jednak ludzie uciągną cały burdel i pojadą z fajnymi walkami, to całość wyjdzie nam tylko na "+".

 

Poręczam słowem honoru, że pojedynki poniżej poziomu nie będą miały miejsca. Słabsza strona drzewka będzie pod moją stałą obserwacją, w razie czego każdego naprostuję.

 

Zamykam, pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Naszedł mnie taki pomysł po jednej rozmowie z ludzikami na SB, mianowicie, walki w trybie [TAG] dwóch na dwóch. Albo [battle Royal] gdzie 4 magów miało by po 7 postów i pisali by jeden po drugim. Kolejność była by losowana(Potęga Pierwszego Posta) więc wykluczyło by to niesnaski że ktoś komuś faworyzuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę, brak odpowiedzi. Jednak według mnie pomysł zaiste - zacny. Sam na to wpadłem jakiś czas temu, ale jakoś nie pomyślałem, by to zaproponować. Zegarek jak zwykle wkracza do działania. Miejmy nadzieję, że pomysł zostanie chociażby rozpatrzony. Pozdrawiam i życzę Miłego dnia. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że jak pisałem podanie na stanowisko Regenta, to wśród pomysłów na rozwój działu napomknąłem co nieco o "Pojedynkach Drużynowych". Tak to wtedy nazwałem, jednakże z biegiem czasu, koncepcja utonęła gdzieś-tam, w morzu różnych innych pomysłów, z których 90% nie zostało zrealizowanych. Może w tym roku to się zmieni. Generalnie, odłożyłem pomysł tych pojedynków na później, ponieważ zastanawiałem się co zrobić z bolączką wielu zwykłych pojedynków, a także tych turniejowych. Mianowicie, chodzi o sytuacje, w których jeden z uczestników nagle przestaje pisać i z czasem traci zainteresowanie walką, przez co te nie zostają rozstrzygnięte, albo przedwcześnie się kończą. Najlepszym przykładem będzie trzecia runda turnieju, gdzie odpowiedzi było bardzo mało.

 

Widzę, że zainteresowanie "Pojedynkami Drużynowymi" jednak jest, aczkolwiek chciałbym się dowiedzieć, tak mniej-więcej, ile osób wykazało zainteresowanie takim przedsięwzięciem. Poza tym, jeśli chcecie, mógłbym pogrzebać w swoich archiwach, by znaleźć opis poprzedniej koncepcji i zacytować go tutaj, by porównać go z pomysłem Zegarmistrza.

 

Poza tym, jeszcze jedna sprawa - aby jakoś sprawniej radzić sobie z "wygasającymi" pojedynkami, myślałem o wprowadzeniu modyfikacji regulaminów. Modyfikacja ta stanowiłaby, że po ustalonym okresie nieaktywności w temacie z pojedynkiem (dwa lub trzy tygodnie od ostatniego posta?), zostałoby wysłane PW z zapytaniem co będzie z walką. W razie braku odpowiedzi, a także w przypadku powtórzenia się sytuacji, pojedynek zostawałby zakończony, a w zależności od liczby odpowiedzi, zostałaby założona ankieta, lub też wygrywałaby osoba, której post był w temacie ostatni (wiecie, jeśli odpowiedzi byłoby zbyt mało, wówczas głosowanie straciłoby trochę na sensie).

 

Co o tym sądzicie? Czy chcielibyście porównać moją pierwotną koncepcję z pomysłem Zegarmistrza?

Edytowano przez Hoffman
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei.

Tak, chciałbym ją porównać, zwykle miewasz fajne pomysły, szkoda żeby gdzieś zalegały w archiwach ;)

Podejrzewam że początkowo zainteresowanie będzie średnie o ile nie małe, ale tak zwykle bywa na początku. Jak uda się wykazać, że to działa i jest fajne, to znajdą się i chętni. Ni i trochę dobrej reklamy się przyda ;)

 

Co do pomysłu zmiany regulaminowej - dobry, bo wiem z doświadczenia że nie wszystkie pojedynki kończą się jak trzeba. Było by dobrze, gdyby po kilkunastu postach a znikomej aktywności przeciwnika, można było bez zwlekania ogłosić koniec walki i ankietę tudzież wygraną poprzez walkower.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

A oto przebudziłem się, przekopałem przez archiwa, pendrive'y i znalazłem fragment mojego podania o stanowisko Regenta, ten, w którym wspominam o pomyśle pojedynków drużynowych. Oto on:

 

 

Pojedynki drużynowe, czyli starcia pomiędzy zespołami jednorożców. Drużyna może liczyć maksymalnie do czterech magów, pojedynki odbywać się będą na podobnych zasadach co teraz, z pewnymi zmianami. Przede wszystkim, każda drużyna musi mieć wybranego kapitana. Kapitanowi drużyny przysługuje 10 postów na temat, natomiast każdemu z pozostałych członków zespołu po 5. Pierwsze 5 postów kapitana zawiera instrukcje dla pozostałych członków drużyny (wynika z tego, że każdy „zwyczajny” członek atakuje 5 razy), gdy natomiast członkowie drużyny zużyją swój zasób postów (czyli zaatakują po 5 razy) do walki stają kapitanowie, co zajmuje ich pozostałe 5 postów. Po zakończonym pojedynku każdy uczestnik jest oceniany w ankiecie, a całkowity wynik drużyny zostanie obliczony ze średniej arytmetycznej punktów jej członków (z tym, że punkty kapitanów liczą się podwójnie). Wygrywa drużyna której średni wynik będzie najwyższy.

 

Jak widać, luźna, aczkolwiek opisana koncepcja, co do której obecnie mam pewne wątpliwości. Mając na uwadze częste "wygasanie" pojedynków, a także częsty brak komentarzy, czy też niewielkie ilości głosów w ankietach, myślę, że znów pojawi się problem aktywności w pojedynkach i dłużyzny w wyłanianiu zwycięskich drużyn. Aczkolwiek, mogłoby się to udać. Przede wszystkim - ile osób byłoby zainteresowanych pojedynkami drużynowymi oraz w jakim stopniu powyższy pomysł pokrywa się z ideą Zegarmistrza? A może w ogóle ustalić nowe zasady dla walk drużynowych?

 

Przy okazji - miałem jeszcze jeden pomysł, dotyczący rozszerzenia sekcji Epic, ale znów - kwestia aktywności. Ale jeśli ktoś chciałby go poznać, to jego również mógłbym przytoczyć.

Edytowano przez Hoffman
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze go nie wrzuciłeś waść? Każdy pomysł jest na wagę złota tutaj :D

Bo każdy można przyjąć ewentualnie ulepszyć.

 

Twoja koncepcja drużynowych jest dość podobna do mojej, tyle tylko że ja preferował bym 2-3 osobowe ekipy, 2 magów lub 2 i kapitan.

Można to rozegrać punktowo albo ankietowo, tutaj akurat mamy wolne wariacje.

 

Pytaniem była by aktywność i ilość chętnych. Do tego można by też dostosować tryb "Battle Royal" i drużynowe "Wzgórze" - pierwsze to każdy na każdego, drugie polega na tym żeby zrzucić tych najsilniejszych z góry. W przypadku kiedy jakaś drużyna wygrywa taki TAG, staje się "Królami na Wzgórzu" i od tej pory inni mogą się zapisywać żeby ich pokonać. W ten sposób można by też opracować jakieś Trofeum, które by przechodziło z ręki do ręki.

Oczywiście gdyby drużyna "Królów" nie przyjęła wyzwania, Trofeum lądowało by u kolejnego zwycięzcy TAG.

W ten sposób unikniemy zablokowania nagrody u śpiocha. Do tego "Ściana Chwały" w której liczono by kto i ile razy wygrał, ku pamięci walczących :D

Edytowano przez Tric
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...