Skocz do zawartości

Liść róży [Shipping][Oneshot]


Recommended Posts

Też tak sądzę, właśnie dlatego uważam to za smutne.

Nic nie dodaje powieści uroku tak, jak trochę rzezi :D. Dla mnie jest to raczej wesołe.

Zgaduję że Dalegor i Avanidius podobnie jak ja nie mógł się pogodzić że Aidan nagle się zmienił i stąd ich zakończenia.

Hmhm. Taka powieść i taki autor jeśli chcesz znać moje zdanie. Kaczy sam wymyślił i napisał takie a nie inne rozwiązanie i chwała mu za to, bo dzięki temu wielu ludzi mogło sobie przeczytać całkiem zgrabne opowiadanko. Fakt, zakończenie mi nie pasowało, ale właściwie homo motyw był jedynie zwieńczeniem całości, bo już sam shipp dla shippu mi nie podchodzi. Ja wolę akcję. Natomiast muszę wyraźnie to zaznaczyć: opowiadanie było dobrze napisane i z pewnością znalazło wielu zadowolonych czytelników.

A pisanie alternatywnego zakończenia na złość autorowi, bo nie spodobał mi się jeden fragment, jest jedynie bardzo przykre i świadczyłoby o mej małostkowości.

Napisałem je, bo zostałem do tego w jakiś sposób zainspirowany. I za to dziękowałem już Kaczemu w kilku miejscach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Heh ... przeczytałem :P Według mnie to po prostu ocieka zaje*****ścią :P Zakończenie lekko mnie ... hmm.... przeraziło xD ale ogólnie shipping jest bardzoo bardzoo dobry :P Sorrki , że tak późno to mówię ale lepiej późno niż wcale xD :P Jedyne , czego nie czytałem to tych alternatywnych zakończeń ... nie wiem czemu xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Właśnie skończyłem czytać i jestem ztrollowany i zadowolony, bo fic jest zajeniezły :). Zakończenia miały zupełnie inny klimat niż sam fanfik, ale nie były złe. Fanfik trafia na górną część tabeli moich ulubionych fanfików, a na pewno do pierwszej trójki shippingów :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja skomentuję. Mimo mojej dotychczasowej niechęci do shipów, twoja opowiastka podobała mi się - była romantyczna i napisana zgrabnym stylem. Zakończenie było lekkim mindf***iem nie o tyle, co było, a o tyle, że nie do końca zrozumiałem, czy np. na tej pierwszej randce to był Clover przebrany za Rose czy jak. i jestem zmieszany tym. Zakończeń innych nie czytałem z powodu mojej wiary, że artysta ma prawo do kształtu swojego dzieła, bo tak. Ale udało Ci się przekonać mnie nieco do shippingów, za co gratuluję:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem z bananem na twarzy, głównie z powodu bohaterki, która była naprawdę pozytywna. Oczywiście do pewnego momentu, czyli końca. Podczas gdy ja układałem sobie ślub itd. itp. to proszę, niespodzianka... Pedał... Nóż w plecy waść autorze, nóż w plecy. Ale jako całokształt, super :D Ps. Pierwszy post więc witam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

No przeczytałem i muszę przyznać, że ciekawy, dobrze skonstruowany fanfic. Co do zakończeń, to to skrajne (nie pamiętam kogo) średnio pasuje, najpierw skręcamy kark i podpalamy (żeby nie było że nie znają litości xD) a potem to ma wyglądać jak wypadek... no cóż. Parę fajnych momentów ("A kto to kur... jest" w czasie ważnej rozmowy), ale chyba zakończenie domyślne spodobało mi się najbardziej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Cóż... trochę dziwny, i lekko pokręcony ten FF. Nie mniej jednak spodobał mi się, a czytajac go ciężko było się pozbyć banana z twarzy. Również te alternatywne zakończenia spowodowały salwę śmiechu. Może nie był super-epicki, ale nieżałuję czasu poświęconego na jego lekturę. Udało ci się z tym FF. Gratulację. Oceniam go na 4+ w skali szkolnej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

dobre :-) nie wiem jak wy ale ja przeczytałem w dwa dni. co prawda wielu tu pisze o ,,nietypowym" zakończeniu ale tego się nie spodziewałem :-) a jeśli chodzi o alternatywne zakończenia, to w myślę, że ... - zakończenie avanidiusa jest słabe i nie pasuje do reszty. - zakończenie A.J.G jest zabawne (uwaga! dochodzi do netypowych kontaktów cielesnych :-) - zakończenie gravisa czytałem z coraz większym uśmiechem. - a zakończenie dalegora wymiata i z trudem powstrzymywałem się od głośnego parsknięcia śmiechem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 3 years later...

Przeczytane

 

Podchodziłem z wielkimi nadziejami rozbudzonymi przez lekturę "Wspomnienie, czyli dawno temu w Equestrii" spodziewając się kolejnego świetnego fanfika. Miło mi napisać, iż się nie zawiodłem - Kaczy pokazał klasę. Opowiadanie czyta się błyskawicznie - forma jest bardzo lekka i przyjazna czytelnikowi. Bohaterowie stworzeni nienagannie - szczególnie na uznanie zasługuje Roseluck. Jeżeli chodzi o samo zakończenie, to poniekąd spodziewałem się jakiego szachrajstwa i byłem zbytnio zaskoczony manewrem autora. W każdym razie finał się udał. Natomiast alternatywne zakończenia nie przypadły mi zbytnio do smaku - może to przez różnicę w stylu, ale jednak gryzły się z całością.

 

Opowiadanie mogę spokojnie polecić.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...