Skocz do zawartości

II Wojna Światowa na wschodzie


Wizio

Recommended Posts

Siemka. Chciałbym wiedzieć co myślicie o wydarzeniach z II Wojny Światowej toczonej na wschodzie (ZSRR vs. Trzecia Rzesza i USA vs. Japonia) oraz którą ze stron popieracie.

ZSRR i Trzecia Rzesza

Osobiście w tym konflikcie popieram ZSRR. Moim zdaniem było to dumne państwo, które z godnością walczyło przeciwko Niemcom. Dowództwo Stalina pozwoliło im dojść daleko za co ich szanuje.

USA i Japonia

Tutaj popieram USA. Japonia w tamtych czasach była okrutna, zła i chamska.

Link do komentarza

Nie. Stalin kazał wymordować większość armii bo nie miał strategów. Gdy by nie to że im nie zabrakło ludzi to by nie wygrali. A III rzesza dostała to na co zasłużyła.

USA i Japonia?

Oba państwa zawiniły. Japonia atakując Pearl Harbor a USA zrzucając bomby atomowe na Hiroszime i Nagasaki. Bomba atomowa to zło które w ogóle nie powinno zostać stworzone. Teraz mamy tego konsekwencje. Może nikt nie zauważył ale nadal trwa "Zimna Wojna".

Ogólnie Wojna tylko wyniszcza naszą planetę. Nie powinno już w ogóle być wojen.

Taka jest moja opinia.

Link do komentarza

@RedBalance12:

Zauważ jednak, że a.bomba jest doskonałym straszakiem. Nikt nie chce jej użyć (no, może poza Al-Kaidą etc.), bo to oznaczałoby odwetowy atak drugiej strony. USA i ZSRR/Rosja szachują się wzajemnie. Sądzę, że gdyby nie bomba atomowa, to zimna wojna przerodziłaby się w gorącą.

Link do komentarza

Ja będę dalej bronił murem poglądów Wiktora Suworowa, według których Rosjanie mieli zaplanowany atak na terytorium niemieckie, na przełomie lipca/sierpnia '41 roku. No umówmy się - po tych wszystkich zapewnieniach o przyjaźni, raczej nie trzyma się ogromnego wojska na granicy z sąsiadem.

Link do komentarza

Ja popieram Japonię. Czemu?

Bo USA mi wiele w życiu zj***** więc nienawidzę tego kraju. A na wschodzie to Rosję bo jestem w 15% Ruskiem.

A co do bombki atomowej tych złamasów z USA to popieram RedBalance12. TA bomba nigdy nie powinna zostać stworzona, i to USA jest odpowiedzialne za wszystkie jej przewinienia (np jak ktoś rozpocznie III wojnę światową z bombami na czele to znając życie oskarżą Rosję a to wina USA, bo to ONI zbudowali atomówkę więc są odpowiedzialni za wszystkie szkody tego wynalazku).

Link do komentarza

Co do starcia USA vs Japonia.

Widzę tutaj ludzi mówiących, że Japonia była zła, chamska, znęcała się nad jeńcami, mordowała i tak dalej.

Pomijacie jednak pewną istotną rzecz - tam istniała i zreszta istnieje nadal zupełnie inna kultura. A wszyscy przykładają do Japonii swoją miarę. Z punktu widzenia człowieka zachodu działania japońskiej armii były barbarzyńskie. Z ich punktu widzenia to my jesteśmy barbarzyńcami. I nie mówię tutaj, żeby ich od razu popierać, ale należy spróbować zrozumieć ich punkt widzenia. I uszanować go.

No a działania ich floty - coś wspaniałego. Popełnili sporo błędów i dlatego przegrali, ale nie można odmówić im walczeności i umiejętności z jaką prowadzili walkę.

Link do komentarza

@RedBalance12:

USA mogło zniszczyć plany bomby atomowej, a oni ją wykorzystali, to mi się nie podoba. USA przywłaszczyła sobie ten projekt, a to III rzesza stworzyła rakiety balistyczne (Co masz racje, zapoczątkowało to do powstanie Atomówki) ale do opracowania SAMEJ receptury to potrzebowali by kilka dekad z wojną na dwa fronty na karku.

Link do komentarza

Japonia może i była chamska, lecz mieli też swój własny honor. Tak czy siak popieram USA. Powiedzcie czy Japonia pomogła nam Polsce z Nazistami lub Komunistami? Nie. To USA nam pomagało gdy my pomagaliśmy Wielkiej Brytanii w bitwie o Anglię. My pomogliśmy USA w walce o ich niepodległość, a oni nam pomogli doszczętnie niszcząc Japończyków oraz pomoc Stalinowi z Niemcami.

Link do komentarza

@peros81

Problem polega na tym, że USA prowadziło swój program atomowy niejako przy okazji. Fakt, pomagali im Niemcy, ale byli to głównie ci, którzy uciekli przed Adolfem. Poza tym, jakby jej nie użyli, to tysiące, ba, dziesiątki tysięcy Amerykanów zginęłoby w czasie walk o Wyspy Japońskie, nie mówiąc już o stratach w ludności cywilnej. USAńczycy wylądowali na Okinawie, ale opór był tak silny, że woleli użyć bomby, niż ryzykować dużymi stratami.

Poza tym, jak Japonia miała nam pomóc? Z ZSRR mieli pakt o nieagresji, a byli zbyt honorowi, by go złamać (zresztą, już raz od nich oberwali). Z Niemcami? Gdzie Niemcy graniczą z Japonią? Na protesty dyplomatyczne też było jakby troszku za późno.

@RedBalance12

Zauważ, że bomba atomowa pełni w XX wieku funkcję straszaka. Gdyby nie ona, ZSRR pewnie ruszyłoby na zachód, a wtedy zginęłoby więcej ludzi, niż w Hiroszimie i Nagasaki. Kryzys Kubański, mówi ci to coś? Obie strony były o krok od zagrzybienia świata, ale zbyt się bali, by użyć bombek.

Sugeruję przenieść wypowiedzi o b.atom. do innego tematu, bo się offtop robi...

Co do tematu: podziwiam żołnierzy ZSRR. Bronili się, mimo, że z przodu byli Niemcy i ich przewaga strategiczna, a za nimi zaporowe oddziały NKWD.

Link do komentarza

Dolarze, czyli mam uszanować ich punkt widzenia, sprawców Masakry Nankińskiej? Równie dobrze mogę uszanować punkt widzenia panów robiących ,,Allach Akhbar''. Średni pomysł.

Moim zdanie to co się wtedy działo, to zwykłe prawa, jakimi rządzi się wojna. Nie ma sensu zgłębiać się ,,kto był najbardziej barbarzyński'', bo każda strona w jakimś stopniu się dopuściła takich czynów. Hiroshima i Nagasaki zbrodnią wojenną? W Nankinie Japończycy prawdopodobnie wymordowali więcej cywilów, niż zginęło w tych dwóch japońskich miastach łącznie.

Link do komentarza

A poza tym wojny wygrywa się strategią nie bronią.

lol, to w takim razie zbierzmy sztab dobrych strategów i jedźmy na USA/Chiny/Izrael/cokolwiek, bo w końcu wojnę wygrywa się strategią, a nie bronią.

Ogólnie jak już wcześniej zostało zauważone japończycy podczas II wojny światowej nie byli bez winy, bo to oni początkowo byli agresorami. Wystarczy spojrzeć na to co zrobili w Nankinie i innych miastach/wioskach Chińskich, które gdy tylko docierały słuchy, że zbliża się Armia japońska pustoszały. Wielokrotne gwałty (nawet na małych dziewczynkach), brutalne morderstwa. Japończycy po zdobyciu danego miejsca (w tym również Nankinu) organizowali sobie "zajebiste" zabawy polegające na zawodach w ścinaniu ilości głów naraz, czy na żywych ludziach ćwiczyli pchnięcia bagnetem. A uchodźców ostrzeliwano z samolotów. I to co się działo w ich obozach koncentracyjnych też nie zasługuje na brawa wręcz przeciwnie. Gorzej jak szwaby. Więc bomby im się należały, szkoda, że skutki ich wybuchów są odczuwalne do dziś ale cóż USA zrobiło w tym wypadku dobrze. Do tego dodam, że nie popieram aktualnie prowadzonej przez nich polityki zagranicznej ale to już z innej beczki. Po za tym Japonia nie dostałaby żadnej bombki gdy podpisała kapitulacje wtedy kiedy USA tylko groziło zrzuceniem jej, drugiej tym bardziej mogli uniknąć skoro USA zrzuciło pierwszą i zażądało kapitulacji pod groźbą dostania drugiej, to powinni być pewni, że i drugą też dostaną.

Link do komentarza

w konflikcie zsrr-III rzesza to ogólnie rzecz biorąc stanowczo ZSRR. mimo że aniołkami to STANOWCZO nie są. ale są i tak DUŻO lepsi od III rzeszy, bo u nich nikt cię nie zagazuje za pradziadka żydowskiego pochodzenia. co do stylu walki i uzbrojenia to jednak niemcy byli górą.

na dalekim wschodzie to wybieram... japonię. gdyby jankesi tak przekroczyli 1 milion ofiar to by zaczęli negocjować. wygrali wyłącznie dzięki przemysłowi. ich styl walki - zburzymy wszystko wokół nich, tak że nie będą mieli jak się bronić - jest godny pożałowania kiedy japonia startowała akcje kamikadze i bronili się DOSŁOWNIE do ostatniego żołnierza (co na 20000 obrońców nie jest takie proste). USA ostatnią PRAWDZIWĄ wojnę odczuło 150 lat temu.

Link do komentarza

Co jak co ale Japonia była obiektywnie zła bo to co oni odwalali przy inwazji na Chiny to klękajcie narody. Bo nie można nazwać różnicą kulturową mordowania ludzi przez głupie zabawy.

A co do floty. Japonia miała staromodny pogląd na flotę. Czyli wielkie okręty z ogromnymi działami strzelające do siebie nawzajem. Dlatego ich największe okręty wojenne na świecie zostały zatopione przez samoloty. Nie da się jednak ukryć tego że były one naprawdę ładne... Szkoda że żaden się nie ostał :(

I wracając do bomby atomowej. To pogląd typu "bomba atomowa jest zła i nigdy nie powinna powstać" to tak jak w średniowieczu: "Kusza jest bronią niemiłą Bogu". Po czym Papierz jej zakazał :P Rzecz nie może być zła, tylko jej zastosowanie. A jak do tej pory nie było niewłaściwego użycia broni atomowej. Gdyby nie użyto broni atomowej i doszło do desantu to by zginęło znaaaaacznei więcej ludzi. Ataki atomowe były mniejszym złem z dwóch do wyboru.

Izy, taki styl prowadzenia wojny był jak najbardziej zrozumiały i słuszny! Bo Japończycy co jak co ale wiedzieli jak wykorzystać każdy kamień, każdą dziurę do obrony. A zazwyczaj łatwiej jest coś wysadzić niż to wyczyścić. wojny nie prowadzi się żeby było ładnie. Wojnę prowadzi się żeby ginęło jak najmniej ludzi. Najpierw twoich potem cywili a na końcu żołnierzy przeciwnika. Oczywiści trzeba uważać bo cel nie zawsze uświęca środki.

Po za tym uważasz że II woja nie była prawdziwa wojna dla USA?? Powiedz to żołnierza którzy zginęli w Europie i Azji, którzy ginęli w obronie i dla dobra własnego kraju.

Link do komentarza

Ale wstępnie to Niemcy rozpoczęli wyścig o bombę atomową. U.S.A. tylko sobie zagrabiła te play i ulepszyła :P.

Nie tylko bombę atomową zagarnęła on Niemców. Jeszcze jest silnik odrzutowy, silnik rakietowy od V2 który pozwolił wynieść człowieka w kosmos. Rakietę v2 jak i tą co zabrała ,,nas,, na księżyc zaprojektował Wernher von Braun. Prawie wszystkie współczesne innowacje mają swoje korzenie u nazistów (niestety). Mieli też ,,buzzbomb,,- pierwsze naprowadzane rakiety. Pracowali też nad rakietą podobną do Stingera. Miała ona zwalczać alianckie bombowce. Mieli też projekt samolotu podobnego do B2

Taka ciekawostka poczytajcie trochę o operacji ,,spinacz,, Polecam

A co do samego frontu, powiem tyle że, na pewno do porażki Niemiec przyczyniła się wojna na 2 fronty. Poza tym brak paliwa. Sowieci mieli swoje T-34, T-34/85 , IS-1/2/3. Te 2 pierwsze były ich potęgą, nazywane kałasznikowami wśród czołgów. Gdy miało się już wszystkie części to samo złożenie go przez fabrykę trwało mniej niż godzinę. po czym od razu jechał na front. Jak napisał jeden z niemieckich dowódców Rosjanie mają ich nie skończenie wiele.

Ludzie twierdzą że Ruscy nie umieli zrobić dobrego czołgu, jest to pomyłka to Niemcy zagubili się w czasie produkcji i tworzyli czołgi które były przeznaczone do niszczenia czołgów, a nie do wspomagania piechoty. Wiele razy niemieccy zatrzymywali się bo utykały im ich 50- tonowe Tygrysy i Pantery.

Ruscy też mieli swoje niszczyciele czołgów (SU-100, SU-152)

Ten drugi umiał zniszczyć tygrysa z 1,5 KM.

Link do komentarza
Japonia może i była chamska' date=' lecz mieli też swój własny honor. Tak czy siak popieram USA. Powiedzcie czy Japonia pomogła nam Polsce z Nazistami lub Komunistami? Nie. To USA nam pomagało gdy my pomagaliśmy Wielkiej Brytanii w bitwie o Anglię. My pomogliśmy USA w walce o ich niepodległość, a oni nam pomogli doszczętnie niszcząc Japończyków oraz pomoc Stalinowi z Niemcami.[/quote']

Po pierwsze....co Ty piszesz? Jak Japonia miała pomóc Polsce, skoro była w Państwach OSI!?!? Znaczy to nic innego, że to był sojusznik Niemiec, więc powiedz....jak mieli nam pomóc i dlaczego? USA, nam też NIC nie pomogło, mieli nas w poważaniu i nadal mają, wielcy sojusznicy lol... USA walczyło, bo dbało o WŁASNE interesy, a nie dla Polski. I jak rozumiesz, pomoc dla Polski, w zniszczeniu Japonii? Co to dało Polsce, że USA zmasakrowało Japonię? Stalin, też lał na Polskę i to też nie był sojusznik Polski. Przypominam, że to ZSRR napadło na nas 17 września i wymordował tysiące Polaków.

ps izy97

"bo u nich nikt cię nie zagazuje za pradziadka żydowskiego pochodzenia"

Fakt, w ZSRR nie mordowali za pochodzenie żydowskie, ale wystarczyło, że ktoś doniósł iż jesteś "wrogiem ludu" i dawaj pod ścianę bez sądu. I nie wspomnę, że święty i dobry Stalin, wymordował bez sądu wszystkich swoich oficerów, którzy walczyli jeszcze za czasów Cara i ich rodziny też. Faktycznie dobrzy oni byli w tym ZSRR....

Link do komentarza

Jak to ktoś kiedyś powiedział: "Państwa nie mają przyjaciół, państwa mają interesy". Jeżeli walka nie bezie w czyimś interesie to nie będą oni walczyć i nie widzę tu problemu.

Japonia nie mogła pomóc bo była po tej złej stronie :P. Ci którzy nam powinni pomóc to powinni być Francja i Wielka Brytania a za czego brak dostali po tyłku.

Link do komentarza

ps izy97 "bo u nich nikt cię nie zagazuje za pradziadka żydowskiego pochodzenia"

Fakt, w ZSRR nie mordowali za pochodzenie żydowskie, ale wystarczyło, że ktoś doniósł iż jesteś "wrogiem ludu" i dawaj pod ścianę bez sądu. I nie wspomnę, że święty i dobry Stalin, wymordował bez sądu wszystkich swoich oficerów, którzy walczyli jeszcze za czasów Cara i ich rodziny też. Faktycznie dobrzy oni byli w tym ZSRR....

tego nigdzie nie napisałem. mimo że ogólnie popieram socjalizm to ZSRR za stalina było piekłem. gdyby trotzki... ale w tym wątku nie oto chodzi. w III rzeszy było jeszcze DUŻO gorzej. z punktu widzenia polaka...

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...