Skocz do zawartości

[Dyskusja] Czemu Luna lub NMM?


TheLunek

Recommended Posts

Witam wszystkich tu zebranych

Ściągając z innych tematów (jestem wredny ._.) zadaje wam pytanie

Czemuż to wybraliście jako swego ulubionego kuca NMM lub Lunę?

Zacznę od siebie:

Wybrałem Lune ponieważ,sama postać jest ciekawa.Ogólnie najpierw była RD potem Octavia a następnie Luna.Ale czemu ona? Najpierw było tak że miałem nick Graczmoon(moon to ang. księżyc) w grach i na serwisach... jednak nie podobał mi się on więc zmieniłem go na Graczmon.Potem przeglądajce postacie zauważyłem ją Lunę.Pomyślałem why not mój nick był o księżycu i stąd jest to mój kuc bo jest wyjątkowo i ma coś z mojego nicka ^^

Link do komentarza

Księżniczka Luna nie jest moim ulubionym kucykiem, aczkolwiek stawiam ją prawie że na równi z Rainbow Dash.

Czemu?

Jest to pierwszy kucyk w serialu, który nie emanuje [przesadnie] dobrocią, radością i szczęściem. Władczynię nocy charakteryzuje aura tajemniczości oraz - niezaprzeczalnie - mroku.

Wątek dot. Nightmare Moon był moim zdaniem chyba najciekawszym w serialu. Księżniczka, klacz, a właściwie... jak zwał tak zwał; Istota stworzona z czystej ciemności płynącej prosto z zawistnego serca... o tak... uwielbiam takie postacie. Niezależnie czy jest to protagonista[ka] czy antagonista[ka].

Dalej idąc, Luna ma charakter podobny do mojego: skryta w sobie samotniczka. No i to ulubiony kucyk najbliższej mi osoby ^o^

Link do komentarza

Ja wolę Lunę niż NMM . A dlaczego? Księżniczka Luna jest ładniejsza, częściej pokazuje się w serialu, a NMM widzieliśmy tylko w jednym odcinku. Obie są mądrymi kucykami chociaż Luna wydaje się mądrzejsza, umie wchodzić w sny innych kucyków, jest poważna chociaż potrafi się bawić i co najważniejsze jest bardzo tajemnicza.

Link do komentarza

Oczywiście Luna. Dlaczego? Bo Luna :D:TWcU3:

A tak poważnie, to polubiłem ją dzięki odcinkowi jej poświęconemu gdzie było widać jej zagubienie po banicji na księżycu i chęć poprawienia swoich relacji z kucykami. Poza tym jest naprawdę bardzo rzadko pokazywana w serialu, a ja kibicuję tym mniej aktywnym. :D

Z innych kwestii... ma naprawdę ładne kolory, interesującą historię, nieco tajemniczą, ale pociągającą. No i oczywiście włada nocą. ;)

Link do komentarza
  • 2 months later...
  • 4 weeks later...

Hm, nie mogę powiedzieć, że Luna lub Nightmare Moon jest moją ulubioną postacią, z prozaicznego powodu: nie potrafię wybrać w mlp ulubionego kuca. Księżniczka Nocy jest jednak zdecydowanie jedną z najlepszych postaci tła.

No, lecz wróćmy do zagadnienia Luna kontra jej złe alter ego.

 

Luna wzbudza zdecydowanie pozytywniejsze uczucia. Zdecydowana, posiadająca silną osobowość, lecz jednocześnie nieco zagubiona w nowych realiach świata. Nieco odtrącona, pozostająca na uboczu i nie starająca się zawsze wysuwać na pierwszy plan. Przede wszystkim zaś majestetyczna i władająca naprawdę potężną domeną jaką jest noc. Kiedy wokół panuje ciemność, kiedy nad głową zamiast krzykliwego i wszechobecnego słońca wisi rzucający blade światło księżyc i kiedy wstęga niezliczonych gwiazd tworzy fantastyczne, oszałamiające wzory - czuje się skumulowaną w powietrzu magię.

Nie potrafię wyjaśnić tego inaczej, noc od setek lat uznawana jest za porę, w czasie której dokonują się wszelkie czary. Jest tajemnicza i mistyczna, otwiera duszę człowieka pozwalając mu dojrzeć to, co za dnia pozostaje ukryte. Luna jako patronka i opiekunka tej pory jest dla mnie reprezentantką sił, które chciałbym bliżej poznać, a więc mnie fascynuje.

 

Nightmare Moon do mnie niemal kompletnie nie przemawia, lecz głównie z powodu tego, że niewiele wiadomo na emat jej genezy. Chciałbym wiedzieć w jaki sposób "opanowała" księżniczkę i czym tak naprawdę była. Nie przemawia do mnie jej cel i sposób działania... Być może, gdyby w wyraźniejszy sposób wystawiała kucyki na próbę chcąc obudzić mrok w ich sercach zyskałaby moje większe uznanie.

Link do komentarza

Luna jest moją ulubioną postacią, dlatego że jest ucieleśnieniem nocy. Jest ciekawa, według mnie to najładniejszy kucyk w MLP, a przy okazji emanuje od niej aura tajemniczości. Za wszelką cenę próbuje naprawić swoje błędy, i to w niej mi się także bardzo podoba. Uważam też, że jest strasznie niedoceniana, wiem jak się czuje, ja nie raz miałem doła z tego samego powodu (może nie dosłownie), dlatego trochę się też z nią utożsamiam. No i tak jak ona lubię prowadzić nocny tryb życia, bo czy jest coś piękniejszego od widoku gwiazd na bezchmurnym niebie.

___________________________________________________________________________________________________________________________________________

 

%C5%82a%C5%82.gif

Link do komentarza
  • 2 weeks later...

W wyborze ulubionych kucyków kierowałem się wpierw moimi własnymi przekonaniami na temat postaci stąd wybrałem Pinkie i Flutterkę. Jednak o postaciach drugoplanowych wiemy niewiele.

 

Luna po prostu była przesłodka w 2 odcinku po przemianie z NMM. W Luna Eclipsed też była niczego sobie.

 

Drugoplanowe postacie są kreowane przez fandom. I dzięki JJowi polubiłem ją. Dlaczego? Spójrzcie sami

tumblr_mlduej2TeY1r3xauuo1_1280.png

Link do komentarza

Z pewnością nie mogę powiedzieć by Luna (albo NMM) była moim ulubionym kucem, gdyż to miejsce zajmuje RD. NMM jednak będzie zajmowała bardzo wysokie miejsce, jakoś zaraz za tęczowogrzywą. Może nawet będzie moim 2-gim ulubionym kucem. Jest to o tyle zabawne, że Luny w tym momencie wyjątkowo nie lubię. Nie chodzi nawet o jej wygląd, jej zachowanie czy jej sposób występowania w serialu.

 

Choć może jednak... Trochę o to ostatnie. Ale nie tylko.

 

Kiedyś myślałem, że najbardziej irytującymi ludźmi w fandomie są Dashfagi - sypiące zwrotami 20% cooler neckbeardy, spasione, śliniące się do tęczowego konia z internetu. Pomyliłem się jednak w tym osądzie i to grubo. Najbardziej irytujący są smutni fanatycy Luny (bo innego zwrotu użyć nawet nie wypada), robiący z niej nie wiadomo jakie bóstwo i obrażający się na jakąkolwiek formę krytyki swej ukochanej. Nie mówię tu o nikim konkretnym. Nie mam nawet na myśli nikogo z tego forum. Lubię jednak klimaty NLRvsSE i grzebałem w tym też trochę poza rodzimymi internetsami...

 

Boże jedyny! Jacy ci ludzie są ułomni, to nawet by sobie tego nie wyobraził pan John Langdon Down, opisujący w 1866 roku pewną chorobę. Cholera!

Link do komentarza

Cóż, znakomite pytanie - dlaczego Luna?

 

Zaczynając od strony technicznej - moim zdaniem graficznie jest wykonana doskonale. Proporcje tułowia są doskonałe, a jej kolorystyka odpowiada moim ulubionym kolorom. O grzywie nie wspomnę nawet, gdyż ta z sezonu drugiego i trzeciego to poezja, i nie sądzę by kiedykolwiek w MLP znalazł się kucyk z ładniejszą grzywą od Gwiaździstej Pani. Oprócz tego dobrze dobrane kolorystycznie i stylowo dodatki. Poza tym wygląda stereotypowo na jakiś czarny charakter, głównego antagonistę - kolejny znak, że pozory mylą.

 

Ciekawe motywy przewijają się przez jej historię. Przede wszystkim nie lubię postaci doskonałych, lubię za to silne i emanujące charyzmą. Takie, które żeby poznać smak pełnej siły potrafią nawet przejść na ciemną stronę. Te doświadczone, skalane mrokiem, lecz tak naprawdę w głębi - dobre.

 

Księżniczka ma enigmatyczną psychikę, czasami trudno wyjaśnić jej zachowania stąd następna zaleta - nieprzewidywalność. Co ciekawe, u różowego kucyka znanego jako Pinkie Pie nie podoba mi się to, ale być może ta klacz przesadza. So random. Wracając do Władczyni Nocy - Otwartość na nowe wyzwania i formy spędzania czasu - patrz Luna Eclipsed. Do tego mnóstwo humorystycznych sytuacji, zamiłowanie do okazywania swojej pozycji i rangi przy jednoczesnym luzie. Jest mi najbliższa z wszystkich postaci w MLP.

 

193252__safe_princess%2Bluna_princess%2B

 

Avan wspomniał tu o jej fanach... cóż, nie zamierzam się do nich odnosić. Prawda jest jednak taka, że Luna jest jedną z najbardziej lubianych postaci w fandomie (6 miejsce w jednym z poważniejszych rankingów) przy bardzo małej ilości czasu antenowego. Takie postaci jak Gamer Luna czy Woona z Moonstuck'a tylko dodają wielowymiarowości jej postrzegania w fandomie.

 

355716__princess%2Bluna_princess%2Bceles

 

Czasami trudno się skupić. Napisałem zaledwie 20% tego co mam w głowie.

 

Polecam także mój artykuł, który swego czasu znalazł się w Brohoofie:

https://docs.google.com/document/d/1mpiQr0FwO9Qr4VAq8R-QqipvWZ0unWuZdDhlW-ZVPtU/edit

Link do komentarza

Luna jest moją ulubioną postacią pozytywną (bo tak poza tym to jestem fanką Kryśki), ponieważ ma ładny model, ciekawą osobowość. Jest porywcza, nieprzesłodzona, ma wspaniały oficjalny głos Canterlotu... Jest taka bardziej normalna, a jednocześnie bardziej tajemnicza od Celestii.

 

NM nie lubię, ponieważ była ona typowym czarnym charakterem z bajki dla dzieci. Nie przemawiał do mnie jej śmiech, jej motywy... Może było jej za mało na antenie, ale wydała mi się płytka i nieciekawa.

Link do komentarza

Nie zgadzam się ze wszystkimi, którzy twierdzą, że Luna jest ładniejsza od Nightmare Moon.

 

Zapewne uważacie tak ze względu na prostotę wyglądu Księżniczki Nocy, która jest dość nieporównywalna do Nightmare Moon. W przypadku tej odsłony osobowości Luny mamy do czynienia z czarnym charakterem, uosobieniem największych wad i nieczystych emocji Luny. Dlatego lepiej będzie oceniać Nightmare Moon według innych kryteriów.

 

[...] Poza tym jest naprawdę bardzo rzadko pokazywana w serialu, a ja kibicuję tym mniej aktywnym. [...]

 

Z tym się zgodzę. Rzadkie występy Luny w serialu ma swoje plusy, im bardziej wyczekujemy na coś ze zniecierpliwieniem, tym entuzjastyczniej to przyjmujemy.

 

Co do ogółu tematu, zawsze kibicowałem Nightmare Moon, mimo tego, że nie wiemy o niej za dużo. Można snuć domysły, jednak kieruję się zasadą, że inteligentne teorie mogą nie mijać się z prawdą.

Edytowano przez Alexsuz
Link do komentarza
  • 2 weeks later...

Luna to jedna z najlepiej wykonanych postaci w serialu. Kocham ją z wielu powodów.

 

Sam jej wygląd przyciąga uwagę. Jej grzywa i ogon to po prostu cud-miód-malina. Żaden kucyk ani tym bardziej tandetny OC nie będzie miał piękniejszej i wspanialszej grzywy niż Luna.  Kolorystyka jest pięknie dopasowana, ja tak uważam bo niebieski to mój ulubiony kolor ale u Nocnej królowej mi się szczególnie podobają. Uroku jej dodają jasne kolory powiek. Nie jest ona przesłodzona i ma ciekawą anatomię.

 

Jeżeli chodzi o jej charakter to ma według mnie najciekawszy ze wszystkich kucyków. Jest ona enigmatyczną klaczą tak jak napisał to Arjen. Ma ona w sobie coś ze sprawia ze tyle osób ją lubi. Jednak mimo swojej przeszłości czuje zal do swoich czynów i chce mieć kontakt z innymi kucami.

 

O jej przeszłości wiemy niewiele. Jedyne nam znane informacje to te w których przemieniła się w Nightmare Moon. Mam nadzieję ze w 4 sezonie stworzą choć jeden odcinek nawiązujący do jej historii.

Edytowano przez Maisha
Link do komentarza
  • 4 months later...

Nie zgadzam się ze wszystkimi, którzy twierdzą, że Luna jest ładniejsza od Nightmare Moon.

 

Zapewne uważacie tak ze względu na prostotę wyglądu Księżniczki Nocy, która jest dość nieporównywalna do Nightmare Moon. W przypadku tej odsłony osobowości Luny mamy do czynienia z czarnym charakterem, uosobieniem największych wad i nieczystych emocji Luny. Dlatego lepiej będzie oceniać Nightmare Moon według innych kryteriów.

 

 

Z tym się zgodzę. Rzadkie występy Luny w serialu ma swoje plusy, im bardziej wyczekujemy na coś ze zniecierpliwieniem, tym entuzjastyczniej to przyjmujemy.

 

Co do ogółu tematu, zawsze kibicowałem Nightmare Moon, mimo tego, że nie wiemy o niej za dużo. Można snuć domysły, jednak kieruję się zasadą, że inteligentne teorie mogą nie mijać się z prawdą.

Jestem fanką Kryśki, ale równie dobrze lubię...NMM! Nie chce być wścipska, ale

uważam że to co jest powyżej napisane na fioletowo xD według mnie to to jest prawda. Nie można oceniać po wygladzie, i jeśli mam byc szczera, to tobijają mnie te posty "Luna jest ładniejsza" :lunaderp: Ja zawsze byłam za NMM (Ale Kryśka lepsza xD) A nie za Luną... tyle mam do powiedzenia. :chrysalhug:

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...