Skocz do zawartości

Kindness and Loyalty [Z][Shipping][Slice of Life]


Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 69
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Na początek, chciałam podziękować za odzew. To bardzo miło z Waszej strony, że zależy Wam na kontynuacji fika. Postanowiłam dlatego też jednak nie przestawać pisać. A na rozchmurzenie powiem, że udało mi się już nawet napisać w ostatnim czasie parę stron i być może już wkrótce będę mogła dodać nowy rozdział. Poza tym, w nowym rozdziale będzie czekała na Was niespodzianka względem fabuły. Niespodziewany zwrot akcji jak to mówią. Na zakończenie chciałam Wam powiedzieć, że przez te ostatnie parę dni przemyślałam wiele rzeczy i już wiem... domyślam się jak głupio bym postąpiła zaprzestając pracy nad tym "projektem". Jeśli to moja pasja, to myślę, że nie należy się tak łatwo poddawać. Postaram się być silniejsza. Dla siebie i dla Was. Naprawdę dziękuje za Wasz odzew. Czułam, że na bronies i pegasisters można zawsze liczyć i nie przeliczyłam się.

 

Pod rozdziałami w pierwszym poście od dzisiaj również znajdziecie bieżące informację. Zrobiłam to ze względu na zakaz Doublepostów (nie wiem czy dobrze piszę, ale wiecie pewnie o co chodzi).

Edytowano przez Domi-Nika
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekamy z niecierpliwością na nowe rozdziały :D

Co do opowiadania, bardzo podoba mi się pomysł z 

rozdwojeniem jaźni,

nie spotkałem się jeszcze z czymś takim. Do kwestii shippingu też nie mam się co przyczepiać.

Nad tym darkiem co dałaś to trochę bym polemizował, nie jest to mroczny fick. Jak musisz to zmień to chociaż na light dark,

Nic więcej do powiedzenia na ten momęt nie mam. Życzę powodzenia w pisaniu oraz z obrazkiem.

Bez odbioru

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Długo mi to zajęło, ale w końcu i jest. Kolejny ósmy już rozdział "Kindness and Loyalty" znajdziecię tam gdzie zawsze w pierwszym poście. Z ogólnych ciekawostek powiem, że zawiera on 14 stron ( całkiem dobrze jak na mnie, biorąc pod uwagę długość niektórych rozdziałów) i dość dużo się w nim dzieję. Także liczę na Wasze opinie i komentarze  ;) Druga rzecz. Widzę, że moja korektorka dokonała już poprawki bodajże 6 rozdziału, nie pamiętam dokładnie. Ale... tak zauważyłam to i gdy tylko wróce z wakacji, gdzieś po 20 lipca postaram się dokonać korekty błędów. Tak jka pisałam jestem na wyjeździe i praktycznie cały czas zaplanowany, a więc postaram się więcej napisać i zrobić w sieprniu. To tyle z mojej strony. Życzę przyjemnej lektury.

Edytowano przez Domi-Nika
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten rozdział mam tylko jedno słowo: ŁAŁ

Rozdział świetny oraz w sam raz, nie za długi, nie za krótki. Sama sprawa z Masterem też mnie zaskoczyła. Jedyne do czego mogę się przyczepić to brak polskich zakończeń w niektórych miejscach, ale to i tak nie psuje przyjemności z czytania. Co do samego "przeznaczenia" Domi, to było troszeczkę przewidywalne, ale i tak świetnie to rozegrałaś. 

Mam parę domyśleń co do sprawy Domi i Niki, jak to się może zakończyć, ale nic szczególnego.

Życzę powodzenia w dalszym pisaniu oraz rysowaniu okładki do opowieści. Jak byś czegoś potrzebowała, służę pomocą oraz jeszcze raz życzę powodzenia.

Bez odbioru

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Patryk956. Miło słyszeć, że praca nad tym rozdziałem nie poszła na marne. Sama stwierdzam, że ten rozdział jest jednym z moich ulubionych i chyba najlepiej przeze mnie napisanym (nie licząc tych paru błędów w gramatyce, wciąż muszę jeszcze sporo w tym temacie poćwiczyć). Wiem, że trochę nie oryginalnie w sprawie fabuły może być, ale też z drugiej strony mam już praktycznie większą jej część zaplanowaną. Postaram się zrekompensować tą oryginalność w następnym fiku. Tak planuje już na przyszłość spróbować swoich sił w paru innych tagach. Co do twoich pomysłów w sprawie Domi i Niki to z chęcią posłucham a raczej poczytam na PW (lub tu jak wolisz, choć chyba wygodniej i łatwiej na PW). A... jeszcze ta okładka. Z nią to akurat trudno bo nie mam pojęcia jak to wszystko zacząć. W głowie mam już plan tego "plakatu", ale zero umiejętności graficznych i obsługi komputera w tym kierunku. 

To tyle jeśli chodzi o sprawy fanfiku. Chciałam tak jeszcze napisać od siebie, podzielić się. Z miłą chęcią poznałabym kogoś, przynajmniej przez ten internet. Pogadała na gg lub coś w tym stylu. Trudno być bronym (czy jak kto woli pegasister), gdy z niczyjej strony zrozumienia i braku rozmowy na tematy związane z fandomem lub z samym serialem. Więc dla tych, którzy chcieli by pogadać to jestem dostępna gdzieś po 20 lipcu lub w wolnych chwilach w ciągu dnia (tak postaram się być), wieczora na gg. Mój numer: 34840793. Z miłą chęcią pogadam, wysłucham i zaprzyjaźnię się :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ponownie :) Przebiłam samą siebie i udało mi się napisać praktycznie w tydzień po ostatniej aktualizacji, nowy rozdział. Chciałam zrobić Wam niespodziankę. Zawsze czekacie po dwa, trzy tygodnie, aż cokolwiek wstawię. Rozdział zawiera razem dziewięć stron. Trochę mniej niż poprzedni, ale myślę, że nie zepsuje to przyjemności czytania. Drobna uwaga jeszcze z mojej strony. W rozdziale występuje dość dużo postaci i nie zdziwcie się jeśli dialogi mogą nie być tak perfekcyjnie zrobione. Ciężki orzech do zgryzienia nad, którym muszę popracować. Następna rzecz. Jak widzicie w poście powyżej, znalazłam korektora, który postanowił zająć się poprawianiem moich mozolnych błędów. Dziękuje Altharias. Fanfik jeszcze będzie się ciągnął parę rozdziałów, na oko 15 ich będzie ;) Ale nie obiecuje. Pożyjemy zobaczymy. A zatem mam nadzieję, że coś z tego co naklikałam wyszło i rozdział Wam się spodoba. Jak zawsze życzę miłej lektury :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

< I znów pierwszy komętuję nowy rozdział ;) >

Rozdział jak zawsze bardzo dobry (mimo że piszę to dość często w tym temacie, to i tak nic nie traci na prawdzie). Gratuluję ogólnego pomysłu oraz zdolności kierowania wieloma postaciami. Nie mogę się doczekać, co ukarze przyszłość :)

Dzięki za świetny rozdział i jak zawsze życzę weny

Bez odbioru

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło słyszeć ^^ A jeśli mowa o nowych rozdziałach...

To mam ostatnio jakąś dobrą wenę! :D

Już mam prawie 4 strony dziesiątego rozdziału :)

A myślałam, że im więcej akcji tym trudniej to będzie napisać ^^ 

Dziwna jestem xD

Ale to nic :D

Spodziewajcie się nowego rozdziału już niebawem ;)

Postaram się napisać do następnego tygodnia i trochę go wydłużyć ;)

Skoro jest wena trzeba korzystać ^^

Edytowano przez Domi-Nika
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: Bardzo przepraszam za podwójny post. Ale musiałam po części to zrobić. Inaczej wiele osób by nie wiedziało o nowości. Nie spodziewałam się, ale jednak...

Nowy rozdział już jest ^^ Poszło lepiej niż kiedykolwiek z szybkością i treścią. Chyba mnie coś opętało  :D Rozdział zawiera osiem stron no i... dużo się w nim dzieję. W końcu przechodzimy do ciekawszej części fabuły  :) Życzę przyjemnej lektury oraz śmiałości do wyrażania swoich opinii, uwag, jednym słowem komentarzy. 

PS: Zrobiłam trochę porządku w poście pierwszym ;) Mam nadzieję, że ta mała zmiana przypadnie Wam do gustu. 

Edytowano przez Domi-Nika
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy rozdział nareszcie skończony :) Zawiera osiem stron i śladowe ilości różowej klaczy (można się domyśleć po tytule rozdziału). Korekta (w momencie kiedy piszę ten post) jest jeszcze nie zrobiona. Myśli Domi są zapisane tradycyjnie kursywą i pogrubieniem lecz teraz i brązowym kolorem czcionki, żeby odróżnić je od myśli Niki, które są zapisane czarnym kolorem. Mam nadzieję, że cała akcja opisana w rozdziale Wam się spodoba i że uśmiech pojawi się na Waszych twarzach w pewnych momentach ;) Zachęcam do śledzenia i komentowania. 

PS: Nie uważacie, zważywszy na przebieg opowiadania i scen, że należałoby przypiąć do fanfiku tag [Dramat] lub [sad]. Bo ja mam ostatnio ciągle takie wrażenie.  

Edytowano przez Breeze
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądziłam, że do tego dojdzie, ale doszło. K&L liczy już sobie równe 100 stron! Jak pomyśle, że kiedyś pisałam pierwszy rozdział, bo tak mi się chciało i nie miałam ochoty tego nigdzie publikować, a tym bardziej dalej pisać, to śmiać mi się chcę. Żeby uczcić tą chwilę, chciałam złożyć podziękowania. Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczyniają się do mojej  pracy:

  • Altharias - dziękuje Ci bardzo, za twoją ciężką pracę z poprawianiem tego fanfica. Dzięki Tobie dowiaduje się wciąż nowych rzeczy w sprawach technicznych i ortograficznych. Poświęcasz swój czas by moje "gryzmołki" wyglądały chociaż trochę porządniej. Jestem ci za to niezmiernie wdzięczna.
  • Kamila Grosik - druga osoba, której pragnę podziękować. Ty również poświęcasz czas na poprawę moim mozolnych błędów, szczególnie interpunkcyjnych. Jesteś już ze mną długo i doceniam to niezmiernie.
  • Czytelnicy - to dzięki Wam nie porzuciłam pracy nad tym projektem. Bez Was w ogóle nie byłoby tego opowiadania. Znając mnie skończyłabym na rozdziale trzecim i bym zaprzestała dalszego pisania. Jesteście jak zawsze wyrozumiali, kulturalni i niezmiernie mili. Mam nadzieję, że będzie Was coraz więcej, nawet jeśli praca nad tym opowiadaniem powoli, wolnymi krokami dobiega końca. 

 

Dzięki Wam wszystkim raz jeszcze! Jestem pierwszy raz zadowolona z tego co robię. Czekacie na nowe rozdziały, a ja nie mam możliwości zakończyć nagle pisania nie dokańczając tego. W końcu może się wyleczę z tego perfekcjonizmu i słomianego zapału. 

Na koniec parę ciekawostek względem przyszłości:

  1. Po zakończeniu "Kindness and Loyalty" mam w planach napisanie już dwóch, krótszych fanficów. Jeśli chcesz poznać szczegóły o nich, kliknij TUTAJ.
  2. Również kolejnym moim krokiem, będzie założenie "Zapytaj - X" z jednym z bohaterów K&L, ale nie zdradzę na razie jakim.
  3. Co do jakiś kontynuacji lub historii pobocznych, związanych z tym opowiadaniem to być może kiedyś się skuszę coś jeszcze napisać. Ale jeszcze nie mam "stabilnego" pomysłu na ową kontynuację. 

To tyle z mojej strony. A więc czekajcie cierpliwie na kolejny rozdział z mojej strony. Postaram się szybko to załatwić i nie op... khe, khe... nie obijać się.

Edytowano przez Breeze
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem z obozu gitarowego i mogę napisać kilka słów na temat nowych rozdziałów.

Wszystko wyszło świetnie. Opisy są dobrej długości, tekst łatwy do zrozumienia, wszystkie postacie są dobrze rozwinięte a dialogi wydają się być realne.

Co do sprawy Niki... muszę przyznać że przewidziałem to. Przewidziałem że stanie się to, co się stało. Mimo wszystko dałaś ciekawe rozwiązanie do tej sprawy. Sam bym nie wpadł na coś takiego ;) Nie spodziewałem się za to "interwencji" Pinkie w związku z Niką.

Niecierpliwie czekam na następne rozdziały oraz odpowiedzi na pytania (np: "Czemu Discord jest taki jaki jest?"), dobrej weny :D

Bez odbioru

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Discorda to już od jakiegoś czasu mam pomysł. Tyle, że... ohhh... aż wstyd mi mówić, ale zapomniałam o tym xD No trudno. Będę musiała albo dopisać to do poprzedniego rozdziału i powiadomić Was, albo jakoś to rozegrać i napisać w następnym. Lecz już teraz podejrzewam, że raczej zrobię aktualizację w poprzednim. Praca nad nowym rozdziałem tym razem MOŻE, ale podkreślam MOŻE się przedłużać. Mam nadzieję, że dotrzymam do końca. (A co miałabym nie wytrzymać? ;P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy rozdział: Rozdział dwunasty - Bukiet róż. Zakończony! Tym razem zawiera on dziewięć stron. Jest w nim również wyjaśnione dlaczego Discord zrobił się taki okrutny. Tak, postanowiłam to jednak opisać w nowych rozdziale. Nie wiem czy ten pomysł się Wam spodoba, ale to jedyne w miarę sensowne stwierdzenie jakie mi przyszło do głowy. Ewentualnie jeśli coś ewidentnie nie będzie na rzeczy to zmienię to. Korekta rozdziału nie jest na ten czas wykonana, ponieważ mój korektor pojechał na wyjazd. Wiec ci którzy chcą porządniejszą wersję, przynajmniej technicznie i ortograficznie to niech poczekają. A tym, którym to tak nie przeszkadza: Zapraszam do czytania :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez cały czas czytania się uśmiechałem :D

Dopiero teraz zauważyłem że na ten momęt jest okres "codzienności".

W obu bohaterkach zaszły ogromne zmiany, wszystkie na lepsze.

Z samymi postaciami tak się zrzyłem że pod koniec rozdziału nie mogłem przestać się śmiać :D

Widać że w zastraszającym tępie zbliżamy się do końca opowieści. Niestety, wszystko co dobre kiedyś się kończy. Nie wiem co mogę jeszcze napisać ;/ Na początku myślałem że jest to tylko kolejne amatorskie opowiadanie które daleko nie zajdzie... jak bardzo się myliłem. Opowieść zaszła zdecydowanie dalej niż myślałem. Jakość pisma z rozdziału na rozdział stawała się coraz lepsza. Nie jest to może najwyższej klasy opowiadanie, ale jak ktoś kiedyś powiedział "Nawet w tych najmniejszych rzeczach istnieje pewny utok", tutaj ten urok jest wyraźny. Nie wiem czemu mnie naszło by teraz o tym prawić lecz nie chciało mi się czekać do zakończenia opowieści i chciałem już teraz zapisać w miarę szczegółową ocene. Według mnie dziewczyno, masz talent. Wystarczy jeszcze trochę pracy nad formowaniem opisów ale według mnie, jest bardzo dobrze.

Nie spoczywaj na laurach i pisz dalej ;)

Weny i powodzenia

Bez odbioru

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patryk956: Jesteś jednym z tych oddanych czytelników, jeśli mogę tak napisać ;) Nawet nie wiesz jak mi ciepło słysząc taką opinię. Nie martw się. Nie spocznę na laurach, w sumie przy perfekcjonizmie się nie da :D Mówiłeś o opisach, że trzeba by było popracować nad nimi. Wiem o tym i o paru innych  rzeczach do poprawki. Dlatego, gdy skończę ten fanfic to zamierzam zrobić osobno (oczywiście po paru miesiącach przetrawienia tego) remake opowiadania. Poprawić stare błędu, urozmaicić to i owo. Ja wiem, że w tym momencie to tylko słowa, ale dawno nic mnie tak nie wciągnęło i sądzę, że na nich się nie skończy. Mam nadzieję też, że nie jestem autorem, jakby to napisać... jednofabułowym? Nie wiem czy dobrze to określiłam, ale chodzi o to, żeby kolejne opowiadania (które też będą w realiach MLP) różniły się od tego tu. Bardzo dziękuje za ciepłe słowa i za to, że jesteś.

Altharias: Jeśli myślimy oboje o tym samym to sądzę, że się na mnie nie zawiedziesz. I oczywiście nie musisz się śpieszyć ;) Pośpiech to najgorsze co może być :D

 

A co do kolejnego rozdziału to jak na razie zaczynam trzecią stronę. Znowu przebłysk weny ^^ Byłabym uradowana jakbym skończyła to przed wtorkiem i kolejną aktualizacją fanficów na FGE. Pożyjemy zobaczymy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Rozdział trzynasty - Kuszona jest już wstawiony i przy okazji również już poprawiony przez mojego zaufanego korektora Altharias'a. Czy był to pechowy rozdział? Dla mnie niestety pod jakimś względem tak. Tym pechem jest to, że nad tym rozdziałem, który ma zaledwie 6 stron! Zmagałam się z jakieś dwa tygodnie na oko. I po prostu krew mnie zalewała, gdy z trzy razy próbowałam przysiąść do tego i nie miałam w ogóle głowy do pisania. Zbliżamy się do końca opowieści. Na oko jeszcze z trzy rozdziły będą razem z zakończeniem. Ogólnie też mówiąc jestem na siebię trochę wściekła. Wściekła albowiem widzę, że fik nie jest do końca napisany tak jak tego chciałam i widzę multum niedociągnieć. Ale nie, nie zakończe nagle pisania. Powiedziałam, że jak zaczęłam to i skończe. Mam nadzieję, że przynajmniej końcówka mi w tym miszmaszu wyjdzie dobrze ;P I mam też nadzieję, że ta część tak zwanej "publiczności" teraz lub później jak skończe fika, da o sobie znać. Nie to żebym była jakaś wymagająca czy coś. Po prostu mam wrażenie (i to nie tylko moje wrażenie), że czytają to trzy albo cztery osoby. Oczywiście jestem tym osobą bardzo wdzięczna. Ale jak wiadomo, zresztą jak z fiomikami na YT, potrzebuje widzów czy raczej można powiedzieć czytelników. Sami sobie odpowiedzcie jaki ma sens praca, gdy praktyczni nikt jej nie docenia? Jeśli czekacie na zakończenie i dopiero zakomentujecie to spoko, ale jeśli jesteś czytelnikiem i nie masz ochoty napisać komentarza, to szkoda. 

Uff... przepraszam Was za ten jakby "wybuch", ale już po prostu jestem znerwicowana. Jeszcze ta szkoła za chwile. Chcę po prostu to skończyć w miarę dobrze oraz szybko  i podjąć się innych projektów. Dla ciekawskich:

- Zapytaj z jedną z bohaterek "K&L" (jeśli jesteś naprawdę dociekliwy i chcesz koniecznie wiedzieć kto to będzie, pisz na pw lub gg)

- Fanfik: "Wieczne Piękno" Grimdark, Gore

- Fanfik "Carpe diem" Slince Of Life, Human (czy jak to się pisało), Adventure

- OC, nie wiem jeszcze ile, ale napewno mój i paru postaci z K&L.

A więc jak widać mam już plany i pragnę chociarz część z nich zrealizować do końca wakacji. Będę teraz mieć rok maturalny, więc wiecię ;/ Ciężko będzie z wolnym czasem. To tyle z mojej strony na dzisiaj. Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie źli za ten wywód. Ale po prostu musiałam napisać co mi leżało na sercu. Rozdział znajdziecię tam gdzie zawsze w pierwszym poście.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam czasu przeczytać ;/

Jak tylko znajdę czas to przeczytam i oczywiście skomętuję :D

PS: Nie ma to jak raz na jakiś czas sobie wybuchnąć i wywalić swoje myśli ;)

EDIT: Nareszcie znalazłem trochę czasu :)

Ciekawy rozdzial, nie ma co. Rzuca się w oczy to że rozdział krótki, ale doskonale rozumiem takie "blokady pomysłowe". Mimo wszystko źle nie jest ale mogło być lepiej (jest bardzo dobrze ale zawsze mówię że "mogło być lepiej"). Ciekaw jestem czy teraz ją wpuszczą do pokoju z Domi po tym zajściu. Sporymi krokami zbliżamy się do końca, i to widać. Jedna sprawa, zastanawia mnie dlaczego od jakiegoś czasu nie było słowa o Fluttershy? Rozumiem że przez ostatnie wydarzenia były trochę zajęte, ale żeby chociaż słowa o niej :/ . No cóż, podsumowując, rozdział jak zawsze dobry lecz widać lekką "blokadę twórczą". Coraz większy "galimatias" w ekipie i nadchodząca "ostateczna batalia". Jak zawsze nie mogę się doczekać :)

Dobrej weny i przyjemności z pisania!

Bez odbioru.

Edytowano przez Patryk956
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...