Skocz do zawartości

Frozen Rainbow [NZ][Crossover][Dark][Violence][Human][Random]


Rainbow Wave

Recommended Posts

Dorzucę jeszcze krótkie info - następny rozdział... Tak jakby jest. Nawet prawie skończony. Epicki. Długi. I na grzyba wam on, skoro ekipa rozpadła się do tego stopnia, że nawet ze sobą nie gadaliśmy. Przez całe MIESIĄCE. "Jasne, walnę wam epicki, możliwe że PRZEDOSTATNI rozdział, HURRAAA!!!"

 

Tylko co potem? Więcej błagań, żeby ludzie bez weny/pomysłu jak z polotem zakończyć ten bajzel jednak się zorganizowali i rzucili wam na zakończenie jakiś ochłap? To nie ma zbyt wiele sensu, przynajmniej moim zdaniem. Chyba że Wave MA jednak wenę aby coś tu skończyć i będzie truł nam dupy. Inaczej... Ja umywam ręce. Przyszedłem w trakcie, rozdział wcześniej, a potem ogarniałem wszystko i sprzątałem chaos, jaki powstał gdy tworzyliśmy tan prawie skończoy rozdział.

 

Chcecie rozdział? Mogę wrzucić. Nawet się zawezmę do roboty i wrzucę go. A co! Ale potem wasza brocha, żeby dopingować Wave'a.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Jak to opublikujemy to skończy się w takim momencie, że... Khem... Jeśli ktokolwiek kogo choć trochę dotąd to obchodziło doczyta, to prawdopodobie będzie błagał o finish. Pytanie czy stać nas na napisanie go tak, żebyście nie hejtowali nas już nie za niedokańczanie, ale za skopanie roboty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


W sumie gorzej być już nie może, więc chyba możemy spróbować ożywić tego umarlaka po raz piąty.

Może :D
Może znaleźć się miejsce dla niedopisanych scen usuniętych. To by dopiero było coś ;)

Cóż, znając życie konkurencja o złotą łopatę będzie ostra, nawet jak ten wątek zostanie pogrzebany w kamiennym grobie.
Prawdopodobnie nie zależnie od tego czy koniec się pojawi.

Niemniej jednak przedstawienie chętnie obejżę. Nawet jeśli ma się to [oglądanie] skończyć podobnie do wizyty kontrowersyjnego aktywisty w carskim teatrze.  :giggle:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia jest taka, iż jest to jeden z fajniejszyh ff'ów jakie czytałam, posiada jedwabisty, czarny charakter jakiego nie często widuję, ta postać zmieniła to co znajduje się pod moją czaszką w pył, i sprawiła że moje życie nabrało więcej czerwieni (co jest niemal nie możliwe, po(dwukrotnym) przeczytaniu książki "Wszystko czerwone")

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
  • 3 weeks later...

O, to żyło.

Hmm, ja nawet polubiłem Biga. Przynajmniej na tyle mocno, by mu współczuć.

Ten fanfik to jeden z tych ciekawych przypadków, gdzie fik niczym się w sumie nie wyróżnia na tyle, żeby ktoś go uhonorował, ale wszyscy chcą, żeby trwał dalej.

No i trwa dalej, raz na jakiś czas przychodzi ktoś z łopatą i odgrzebuje tabliczkę nagrobną, z nadzieją, że wkońcu pojawią się na niej obie daty.

 

Jestem ciekaw, czy ktoś się zdobędzie na ekshumację, to by dopiero był drastyczny zwrot akcji (niestety wątpię, żeby wyszło to dobrze dla samego ff.)

 

Kopu kopu. :sadsmile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 year later...
  • 1 year later...
×
×
  • Utwórz nowe...