Skocz do zawartości

Odcinek 21: Bezsensowny Spór


Tarreth

Recommended Posts

Ten fragment mnie rozwalił :D (02:55 - 03:33)

UWAGA, zawiera spoiler :P

Rainbow Dash: Pssst! Pinkie Pie, śpisz już?

Pinkie Pie: Nie, a ty już śpisz?

Rainbow Dash: Gdybym spała, jak mogłabym spytać cię, czy już śpisz?

Pinkie Pie: Och, racja! <śmiech>

Rainbow Dash: Jak dotrzemy do Appleloosy, myślisz, że będziemy musiały dźwigać z pociągu aż do samego sadu?

Pinkie Pie: Jakie drzewo, mówisz o Bloombergu?

Rainbow Dash: Nie... o Fluttershy.

Pinkie Pie: Fluttershy nie jest drzewem głuptasku!

Twilight Sparkle: Co się dzieje?

Pinkie Pie: Rainbow Dash myśli, że Fluttershy jest drzewem!

Rainbow Dash: Nie myślę, że jest drzewem! Ja tylko...

Twilight Sparkle: Czy powiedziałeś, że jest drzewem?

Rainbow Dash: Nie. Cóż... Tak, ale wcale nie...

Twilight Sparkle: A wiesz, że ona nie jest drzewem, tak?

Pinkie Pie: Ona nie jest drzewem Dashie!

Fluttershy: Chciałabym być drzewem!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
  • 2 months later...

Najlepszy odcinek. Nawet nie tłumaczę dlaczego :P Jeśli chodzi o piosenkę, to raczej podzielam opinię szeryfa i wodza Thunderhooves - była raczej średnia. Za to reszta epizodu niszczyła system (szczególnie sceny w pociągu i wszystkie momenty z Braeburnem ^^). I jeszcze jedno:

- Shh! What do you think you're doing? You gotta get out of here!

- I do?

- You're gonna blow my cover!

- I am?

xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 4 weeks later...

Dziury w fabule, ale reszta jest fajna. Plusy: -Piosenka - 8 najlepsza w całym MLP i 3 w 1 sezonie. Po prostu bardzo fajna i wesołą pioseneczka :) -Braeburn - fajna postać i tyle. -Cała ta walka o Appleloose. -Nawet spora ilość dobrych momentów. *AJ do Bloomberga "Nie pozwól tyciutkiej Rarity zrobić ci płaku-płaku. Bloomberg jest wielką i silną jabłonią. Właśnie tak. Gilu-gilu-gil-gil-gil!" HAHAH *Fluttershy: "Chciałabym być drzewem." LOL *Atrakcje A-a-a-pplelooosy, zwłaszcza tańce umiarkowanego zachodu :D *RD skrada się za kamieniami, a tu nagle Pinkie Pie: "Buuu!" HAH *Większość mane 6 oraz Braeburn wyruszają w podróż w poszukiwanie RD, Pinkie oraz Spike, a oni stoją tuż koło nich. *Chief Thunderhooves: "Zdaje się, że Szeryf Silverstar i ja doszliśmy do... porozumienia" Szeryf: "W istocie". Wszyscy wstrzymują oddech. Chief: "To był najgorszy występ, jaki kiedykolwiek widzieliśmy... HAHAHAHAHHA *Wygląda na to że wódz bawołów jednak nie zaatakuje miasta. Wszyscy odetchnęli z ulga, a tu Pinke "–whaddaya say? You got to share. You got to care.It's the right thing to do.... i tańczy w tym swoim wdzianku. :DDD *Twilight pisząca list: "Więc dzielmy się. Więc troszczmy się." , a tu Pinke łamie czwartą ścianę mówiąc "Hej! To ja to powiedziałam!" Minusy: -Pociąg ciągną..... kuce?! eeeeee. Po pierwsze, jest to bez sensu. Po drugie, to po co jest tam lokomotywa? -W ogóle nie pokazali jak zniknęła Pinke. -Bronią mieszkańców miasta jest... placek. WTF -Dziwne jet to, że na ten pomysł, żeby w tym sadzie wyciąć drogę nikt wcześniej nie wpadł. Ocena:7/10 Odcinek dobry, dzięki bardzo dobrej piosence, dużej ilości fajnych momentów oraz nawet fajnej postaci, jaką jest Braeburn. Jest trochę luk w fabule, ale co tam. Mimo że wole tych "Appleloosienców", to racje mają bawoły, bo te mieszczuchy im zabrały ich ziemie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
  • 9 months later...

Nie wiem czemu kiedyś ten odcinek mi się nie podobał, dzisiaj znowu go obejrzałem i stwierdzam, że jest jednym z ciekawszych w pierwszym sezonie. 8/10, no i zdecydowany plus za humor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...