Skocz do zawartości

Vile Raven


VileRaven

Recommended Posts

Nie mówię że masz coś zmieniać w OC. Chodzi mi tylko o trochę więcej dystansu do siebie i mniejszą walkę z krytyką, bo to nic nie da.

Ale to nie jest krytyka. Prubuje tylko powiedzieć że nie powinno się dyskutować o gustach innych. Ja chcę taką postać i nic w niej nie zmienie a jeżeli on takiej nie chce to se po prostu takiej nie robi tak ?

Ja wcale nie chciałam dyskutować... chciała bym żebyście po prostu nic nie odpisali bo mam dość tego ciągłego pisania jednego i tego samego.

A ja nie mam zamiaru podpasowywać sie pod innych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest krytyka. Nie zrobiłam nic źle żeby krytykować. Zrobiłam to co mi się podoba a to że wam nie to juz wasza sprawa. A ja do końca będę broniła swego.

I proszę nie piszcie już bo nie chce mi się z wami dyskutować. Nie robię z igły widły po prostu wiem że i tak nie zmienię swojej postaci dlatego że komuś się ona nie podoba ^^

Tylko marnujecie czas.

Moja postać ma "swój świat" wymyślone prze zemnie i  jeżeli tak wam ona przeszkadza to zapewniam że takich osób jak wy w tym świecie na pewno nie ma.

Krytyka to ocenianie i wyrażenie własnego zdania z tego co wiem.

Nasza sprawa to jest masz rację, ale ten temat jest po to, aby wrazić swoje zdanie. On wyraził swoje zdanie i nie ma co się kłócić. Chyba nigdy nikt cię nie skrytykował.

I wiem, że masz dyslekcję, ale istnieje słownik i jeśli nie umiesz pisać z powodu choroby dyslektycznej (W którą nie wierze) powinnaś mieć słownik na biurku i przykładać się do nauki.

I wiem, że masz dyslekcję, ale istnieje słownik i jeśli nie umiesz pisać z powodu choroby dyslektycznej (W którą nie wierze) powinnaś mieć słownik na biurku i przykładać się do nauki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krytyka to ocenianie i wyrażenie własnego zdania z tego co wiem.

Nasza sprawa to jest masz rację, ale ten temat jest po to, aby wrazić swoje zdanie. On wyraził swoje zdanie i nie ma co się kłócić. Chyba nigdy nikt cię nie skrytykował.

I wiem, że masz dyslekcję, ale istnieje słownik i jeśli nie umiesz pisać z powodu choroby dyslektycznej (W którą nie wierze) powinnaś mieć słownik na biurku i przykładać się do nauki.

I wiem, że masz dyslekcję, ale istnieje słownik i jeśli nie umiesz pisać z powodu choroby dyslektycznej (W którą nie wierze) powinnaś mieć słownik na biurku i przykładać się do nauki.

I po co się do rozmowy dołączyłaś ._. Teraz musze odpisać.

 

Wierz mi że często bywam krytykowana ale krytykowanie tego co lubię to nie jest typowa krytyka tylko zwykłe prostactwo.

Ja lubię to co lubię i to się nie zmieni.

 

I wcale mi nie zależy na ortografii. Ważne żeby dało się zrozumieć co pisze.

I nie wiem dlaczego nie wierzysz w ta chorobę. Moze dlatego że sama jej nie masz ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wcale mi nie zależy na ortografii. Ważne żeby dało się zrozumieć co pisze.

I nie wiem dlaczego nie wierzysz w ta chorobę. Moze dlatego że sama jej nie masz ?

 

 Miej sobie dysoortografie czy inne gówienowy ALE choroba nie znaczy, że możesz mieć wywalone na ortografię. Moje kuzynki mają dyslekcję, mimo dyslekcji piszą świetnie i mają po piątkach raz nawet szóstce z polskiego. Dlaczego? Bo zamiast bronić się chorobą starały się i uczyły. Jak czegoś nie mogły napisać to miały słownik i się uczyły. A takie głupie bronienie się taką chorobą jest smutne. To tak jakbyś pisała ' Nie muszę się uczyć pisać poprawnie, bo mam dyslekcję i walę to' A jeśli ci nie zależy na ortografi to oznacza to tyle, że marne twoje szanse w sesjach gdzie wymagana jest poprawna polszczyzna. Tak samo jak w większości tematów na tym forum

Edytowano przez kawaii-hipsta-neko-lampa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie chcesz krytyki, po kij to wstawiasz?

 

Ile mam mówić że krytykujesz to co mi sie podoba. A tak krytykować nie można bo równie dobrze mogę skrytykować to co ci sie podoba.

Ja uwielbiam wręcz mrok a jeszcze bardziej mroczne wampiry. I ALICORNY. Wstawiam żeby ludzie wiedzieli jaką mam postać. I tylko tyle.

świat wymyślony prze zemnie. ciebie ani twojego OC o ile takowego posiadasz na pewno tam nie ma. A będzie tam moja Raven czy to ci sie podoba czy nie.

 

I błagam skończmy już ta rozmowę bo wcale nie mam ochoty juz więcej się powtarzać. Po prostu pokojowo się rozejdźmy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierz mi że często bywam krytykowana ale krytykowanie tego co lubię to nie jest typowa krytyka tylko zwykłe prostactwo.

 

Idąc tym tokiem myślenia, niemożliwe jest szczere ocenienie dowolnego dzieła wywodzącego się spod sztandaru sztuki, bo wszystko zależy od tego, jak konkretna osoba odbierze dany twór i jaka będzie intencja jej wypowiedzi. Autor ma na myśli co innego, bo lubuje się w określonych klimatach, ktoś inny natomiast oceni to inaczej, z innego punktu widzenia, nie będąc entuzjastą mrocznych alicornów. Więc to, o czym mówisz, nie jest niczym niespotykanym; wręcz przeciwnie - jest to całkowicie naturalne, że każdy postrzega daną rzecz inaczej, ocenia według własnych kryteriów, wyrażając się w taki czy inny sposób. Zresztą, nie temu poświęcony jest temat, to tylko taka mała rada na przyszłość.

 

I wcale mi nie zależy na ortografii. Ważne żeby dało się zrozumieć co pisze.

 

To nie jest właściwe podejście. Dbałość o ortografię jest bardzo ważna, kiedy porozumiewasz się z innymi ludźmi za pomocą języka pisanego. Lepiej jest w miarę możliwości walczyć z tą dolegliwością.

________________________________________________

 

Co do postaci - osobiście nie gustuję w mrocznych klimatach, ale muszę przyznać, że sama koncepcja nie jest zła... Może gdyby nie nadano owej postaci tyle atrybutów typowych dla ''emo OC'' (użyłem tej frazy jako określenie konkretnej grupy autorskich kucyków, które zwykle nie są miło widziane, nie miałem na na myśli postaci, której dotyczy ta jakże pasjonująca dyskusja) zostałaby przyjęta z większą sympatią. Gdyby była bardziej oryginalna, pomysł w wampirzymi skłonnościami by się zachował, a stereotypowe cechy znikłyby, - być może - byłoby lepiej. Wtedy kuc miałby w sobie trochę 'mroku', a oceniający nie mieliby podstaw, aby nazwać Vile Raven złą postacią w aż tak wysokim stopniu. W mojej opinii postać jest trochę przesadzona względem wcześniej wspomnianych aspektów, ale to oczywiście nie oznacza, że autorka postaci nie może dalej tworzyć. Bowiem wszystko da się poprawić.

 

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc tym tokiem myślenia, niemożliwe jest szczere ocenienie dowolnego dzieła wywodzącego się spod sztandaru sztuki, bo wszystko zależy od tego, jak konkretna osoba odbierze dany twór i jaka będzie intencja jej wypowiedzi. Autor ma na myśli co innego, bo lubuje się w określonych klimatach, ktoś inny natomiast oceni to inaczej, z innego punktu widzenia, nie będąc entuzjastą mrocznych alicornów. Więc to, o czym mówisz, nie jest niczym niespotykanym; wręcz przeciwnie - jest to całkowicie naturalne, że każdy postrzega daną rzecz inaczej, ocenia według własnych kryteriów, wyrażając się w taki czy inny sposób. Zresztą, nie temu poświęcony jest temat, to tylko taka mała rada na przyszłość.

 

 

To nie jest właściwe podejście. Dbałość o ortografię jest bardzo ważna, kiedy porozumiewasz się z innymi ludźmi za pomocą języka pisanego. Lepiej jest w miarę możliwości walczyć z tą dolegliwością.

________________________________________________

 

Co do postaci - osobiście nie gustuję w mrocznych klimatach, ale muszę przyznać, że sama koncepcja nie jest zła... Może gdyby nie nadano owej postaci tyle atrybutów typowych dla ''emo OC'' (użyłem tej frazy jako określenie konkretnej grupy autorskich kucyków, które zwykle nie są miło widziane, nie miałem na na myśli postaci, której dotyczy ta jakże pasjonująca dyskusja) zostałaby przyjęta z większą sympatią. Gdyby była bardziej oryginalna, pomysł w wampirzymi skłonnościami by się zachował, a stereotypowe cechy znikłyby, - być może - byłoby lepiej. Wtedy kuc miałby w sobie trochę 'mroku', a oceniający nie mieliby podstaw, aby nazwać Vile Raven złą postacią w aż tak wysokim stopniu. W mojej opinii postać jest trochę przesadzona względem wcześniej wspomnianych aspektów, ale to oczywiście nie oznacza, że autorka postaci nie może dalej tworzyć. Bowiem wszystko da się poprawić.

 

Pozdrawiam.

 

Nie wspominaj proszę o emo bo to całkiem co innego xd jest wiele innych mrocznych subkultur a emo to ta najbardziej żałosna jak dla mnie.

I taka krytyka mi odpowiada. Delikatnie powiedziałeś co ci się nie podoba a co jest w miarę okej nie taki czysty hejt .-.

 

Nie wiem czy ma tak wiele mrocznych atrybutów :B jeśli jest Alicornem to oczywiste że jest (była) księzniczką.

Ma róg więc używa magii a jako że lubie mrok używa ona czarnej magii.

A to że się stała wampirem  to tylko jedno wielkie ograniczenie i potępienie dla niej.  Czuje się gorsza od innych nie mogąc robić niektórych rzeczy które mogą robić inni.

I to ograniczenie prubuje nadrobić ponadprzeciętną znajomością magii bo to jej jedyne hobby. jest idealistka więc prubuje być w tym jak najlepsza. Podobnie jak ja ma swoją obsesyjna pasje. Ja na przykład przez to że ciągle rysowałam... w każdej wolnej chwili  pod koniec roku miałam do poprawienia 5 jedynek na koniec roku. poprawiłam wszystkie prucz jednej i teraz głupia będe musiała poprawki pisać.

 

Niektóre rzeczy niepotrzebnie napisałam ale to chyba tyle ode mnie ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję w imieniu autorki tego tematu za każde słowo krytyki tu przedstawione.

 

Proszę wszystkich o przeczytanie tych paru zdań:

 

Nigdy nie zostalo sprecyzowane, czemu służy wstawianie prac w tym dziale forum.

 

Sądzę, że konflikt wyrósł na podłożu subiektywnego podejścia do tej kwestii.

 

Skoro Vile Raven utworzyła ten temat, oznacza to, że chciała podzielić się z innymi użytkownikami tego forum swoim dziełem. Nie wiem jaki cel temu  przyświecał. To jest jej prywatna sprawa. Ważne jest to, że zaznaczyła - ona nie chce poprawiać swej postaci na modłę pasującą większości ogółu. Nie chce jej zmieniać. Nie próbujcie na siłę jej w tym pomagać. Tak jak nie każdy pragnie stać się profesjonalnym pisarzem, tak nie każdy może chcieć ,,udoskonalać" swe dzieła.

 

Jestem pewien, że Wasza krytyka byłaby mile widziana gdzie indziej. Niemniej jednak, tu nie jest potrzebna.

 

Vile Raven jest zadowolona z tego, co stworzyła. Zrozumcie to. Jej OC spełniło już swą powinność. Koncept służy jej jako baza. Tych parę słów, które napisała o swojej postaci, nie sluży temu, aby wciągnąć Was w jej historię, lecz temu, aby miała argumenty, pozwalające logicznie wyjaśnić jej wizerunek.

 

 

 

Nie podoba mi się to OC. Jest bliskie kwintesencji tego, czego staram się unikać jako pisarz - jeśli chodzi o kreację postaci. Niemniej jednak, w tym temacie istnieje coś, co mierzi mnie jeszcze bardziej... podejście niektórych z Was.

 

To, że widzieliście już niejednego Oc-ka ze słabą historią, posiadające takie, a nie inne cechy, nie daje Wam prawa na wrzucanie wszystkich im podobnych do tego samego worka. Choćby i miał to być jeden wyjątek na cały świat. Branie na siebie roli uczciwego recenzenta, nakłada obowiązek indywidualnego podejścia do każdego dzieła. Tak, jak ma się to w przypadku podejścia do każdego, pojedynczego czlowieka!

 

Wystąpił tu tak rażący brak wyrozumienia, że pierwotny ciężar konweracji zostal drastycznie przesunięty! Czy zauważyliście, do czego doprowadziliście Vile Raven!? Broni się, ponieważ krytykę jej OC-eka z każdej strony odbiera już jako krytykę jej własnych upodobań - jej własnej osoby! Czy tego chcieliście!?

 

Ten konflikt mógłby zostać zażegnany znacznie wcześniej, gdyby tylko większa część z Was postarałaby się zrozumieć, co Vile Raven chciała przekazać. Wysiliłaby się, aby przeczytać nie jeden, a parę razy jej słowa i wykazać odrobinę empatii. Szczerze, tego oczekiwałbym po Was jako członkow tego fandomu.

 

Tymczasem - NIE! Znalazły się osoby, ktore nie dość, że nie przejawiły chęci pomocy biednej dziewczynie, to jeszcze wykorzystaly okazję i dowaliły jej, w związku z jej problemem! Pomimo jej próśb o zażegnanie offtopu! Nie macie wstydu!? Wolałbym uniknąć pisania tego, jaki bezmiar pogardy żywię do tego rodzaju zachowań, ale brzydzę się tym prawie jak kpieniem z cudzych ułomności, więc się nie powstrzymam!

 

Mam nadzieję, że te słowa dadzą Wam wszystkim do myślenia.

 

 

Chciałem pójść spać parę godzin temu. Niedługo mam już pociąg... jednakże, po przeczytaniu wypowiedzi w tym temacie, zdałem sobie sprawę z tego, że nie będę w stanie usnąć, póki nie zadziałam w tej kwestii... co prawda, odmawiający posłuszeństwa stary laptop oraz tnący się internet niezwykle utrudniły mi zadanie, ale... cieszę się, że jednak poświęciłem na to swój skromny zapas czasu na sen.

 

 

Tak przy okazji - Vile Raven - czy ktokolwiek dotąd wspomniał, że czarne białko oczu Twego Oc-ka sprawia wrażenie, jakoby nosił dwie pary czarnych okularów? ^ ^

Edytowano przez Plothorse
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się tu wiadomości posypało .__. no nic, to chyba dobrze, w każdym razie... tl;dr :ming:
 

Tak niewiele osób lubi alicornowe OC c: ale ja uważam że to jakie kto sobie tworzy OC to jego sprawa i ja w to nie wnikam c;


Owszem, każdy tworzy OC jakie chce - jeszcze nie słyszałem o przypadku, aby ktoś kogoś zmuszał do stworzenia oceta wbrew czyjejś woli xD Ale mniejsza o to, niektóre się ludziom podobają, inne nie, w tym temacie widać u kogo twoja postać zdobyła sympatię bądź też jej brak ;]

Hmm... nie powiedziałbym, że niewielu lubi alikornowate OC, po prostu większość jest do nich zniechęcona. Alikorny są potężniejsze od zwykłych kucyków, ale wymagają też większego nakładu pracy przy ich tworzeniu, aby Ocet miał dobry współczynnik jakości, nie popadał w kicz, glicz i swoistą megalomanię... wiesz, jest różnica między stworzeniem ciekawej, mrocznej i potężnej postaci, a wykreowaniem przesadzonej pod wszystkimi względami karykatury należytego charakteru, która ma za zadanie jeno zaleczyć kompleksy jego twórcy.

 

Różnica, tak, jest, i to zasadnicza, ino bacz, że wcale nie taka łatwa do przyuważenia, dlatego też niektórzy nastawieni są tak niezbyt przychylnie od początku (może nazbyt pochopnie?) i nie powinno Cię to dziwić... co więcej! Ich obiekcje mają też swe uzasadnienia, w istocie dobrym pomysłem byłoby rozwinięcie historii twojej postaci! ^^
 

Niee zapewniam ciebie że nie xd nie oglądam anime. Ale faktycznie sporo cech wspólnych.

A to dlaczego? ;> Jak coś to polecam, nazywa się to Hellsing Ultimate i zgadza się, opowiada o wampirach! ^^ Jest to porządna animacja, gdzie głównym bohaterem jest Alucard do złudzenia przypominający twoją postać, naprawdę, podobieństw jest nawet więcej niż wymieniłem... zresztą najlepiej przekonaj się na własnej skórze! xd Hmm... może przez te podobieństwa seria ta okaże się być inspirująca? Bo tamtejszej fabule nic nie brakuje, tymczasem twoją historię OC wypadałoby trochę rozwinąć, czyż nie...? ^^
 

Dziękuję za tak rozbudowany komentarz ^^ i teraz mi wstyd bo nie wiem co napisać by odpowiedź była równa komentarzowi xd

Najlepiej zamiast pisać komentarze, pisz historię swojego OC! xD w końcu jak inaczej udowodnić, że alikornowate OC też mogą być porządnie zrobione zarówno pod względem graficznym (co widać po artach), jak i fabularnym, bo historia tej OC ma potencjał, trzeba go tylko dobrze wykorzystać! ^^
 

Tort idziesz do piekarni dajesz obrazek a oni drukują go na takim jadalnym czymś i dają na tort :D

Jadalne coś... okej, zapytam w aptece! x]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jadalne coś... okej, zapytam w aptece! x]

Mnie też to zaintrygowało. To co mi się udało dowiedzieć to to,że oni ponoć mają jakies specjalne drukarki z tuszem spożywczym(!!)i mogą tym drukować na np takim opłatku. 

A co do alicornów, zgadzam się z powyższym. Jeśli jest dobrze zrobiony to nie ma się czego czepiać. Mi VileRaven się podoba,zarówno historia jest ciekawa jak i wygląd no może prócz tych pentagramów.. i faktycznie warto by było jej historie jakoś rozwinąć, ale też bez pośpiechu żeby ładnie to doszlifować^^ 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, osąd osobisty. Prosze nie traktować go jako zobowiązującego do hejtu/kłótni/whatever. Bardziej jako wskazówkę.

 

Minusy:

- alicorn

- wampir

- manipuluje uczuciami

- księżniczka, niesłusznie oskarżona...

- jedynie streszczenie streszczenia historii postaci

 

Plusy:

+ dobry rysunek

+ ma wady

+ widać, że jest tą złą

+ całkiem rozsądnie wyjaśnienie pojawienia się znaczka

 

Ogólnie rzecz biorąc da się przeżyć. Można by rozpisać streszczenie streszczenia w historię oraz zmienić niektóre rzeczy, bo ma w sobie jakiś potencjał. Postać nie jest aż tak OP, ponieważ ma jakieś upierdliwe miusy, mogące posłużyć jej ewentualnym przeciwnikom. W mojej opinii mogłaby nawet znaleźć swoje miejsce w serialu, a o to przecież chodzi w OC. No i ciężko oceniać, gdy samemu nie zrobiło się nic, prawda?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, osąd osobisty. Prosze nie traktować go jako zobowiązującego do hejtu/kłótni/whatever. Bardziej jako wskazówkę.

 

Minusy:

- alicorn

- wampir

- manipuluje uczuciami

- księżniczka, niesłusznie oskarżona...

- jedynie streszczenie streszczenia historii postaci

 

Plusy:

+ dobry rysunek

+ ma wady

+ widać, że jest tą złą

+ całkiem rozsądnie wyjaśnienie pojawienia się znaczka

 

Ogólnie rzecz biorąc da się przeżyć. Można by rozpisać streszczenie streszczenia w historię oraz zmienić niektóre rzeczy, bo ma w sobie jakiś potencjał. Postać nie jest aż tak OP, ponieważ ma jakieś upierdliwe miusy, mogące posłużyć jej ewentualnym przeciwnikom. W mojej opinii mogłaby nawet znaleźć swoje miejsce w serialu, a o to przecież chodzi w OC. No i ciężko oceniać, gdy samemu nie zrobiło się nic, prawda?

 

 

-

 

Alicorn wampir bo lubię arystokratyczne wampiry.

A wyszło tak też przez to ze chciałam zrobić mojej postaci czarne skrzydła... ale nie mogłam mieć postaci która nie posługuje się magią. Dlatego Alicorn :)

 

Manipulowanie uczuciami to jedna z tych wampirzych umiejętności :)

Dzięki takiej umiejętności Jest w stanie zepsuć humor lub sprawić że dana osoba będzie pogrążona w melancholii. Że przypomną się złe wspomnienia.

 

Niesłusznie oskarżona... hmm co w tym złego ?

Została oskarżona ponieważ nigdy nie lubiła swojej młodszej siostry. Gdy jej siostra się narodziła ją odstawiono na drugi plan. Wszyscy wielbili i pokładali wielkie nadzieje w młodszej z sióstr. A gry młodsza siostra zdobyła jako pierwsza swój CM Raven stała się jeszcze bardziej zazdrosna. Jako że była starsza było jej z tym bardzo źle.

Ale najwyraźniej bycie wzorową córką nie było jej przeznaczeniem. Więc widzisz wszystko wskazywało na nią.

 

No tak... streszczenie streszczenia xd Napisałam tak bo jeszcze nie wymyśliłam szczegółów. To znaczy wymyśliłam ale ciągle mi się coś zmienia.

 

 

+

1+ Dziękuję ^^

2+ Głównie to że jest wampirem jest jej największą wadą. wraz z czymś co chciała (tzn regeneracja) zyskała mnustwo  ograniczeń i słabości.

3+ Lubie te złe : )

4+ Czy ja wiem.. wymyślam dość denne i żałosne historyjki. Ale symbolika znaczka jest jak najbardziej słuszna.

 

Postać nie miała być OP.. Nie pragnie zagłady ani innych takich. Przez swoją głupotę w przeszłości zniszczyła sobie całe życie które mogło potoczyć się całkiem inaczej.

Teraz wydoroślała i często myśli sobie o tym jak mogło być. I żałuje. Ale teraz nie wyobraża sobie innego życia. Stała się tą złą i już na zawsze nią pozostanie.

 

Wybacz że tak dużo dopisałam tu xD czasami w odpowiedziach lubię dużo rzeczy dopisać :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często myśli sobie o tym jak mogło być. I żałuje. Ale teraz nie wyobraża sobie innego życia. Stała się tą złą i już na zawsze nią pozostanie.

Jeśli żałuje to nie jest zła, ba! Ma dużą szansę na zbawienie! Tak więc nie wolno pisać że już na zawsze pozostanie "tą złą" :rainpriest: To, że zboczyła z drogi teraz ma swoje okrutne skutki które sprawiają Vile-Raven wiele smutku i cierpienia. To może być jej pokutą, ale znosząc to kieruje się w jak najlepszym kierunku bo niesie swój krzyż i swoiście ją 'uświęca'

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli żałuje to nie jest zła, ba! Ma dużą szansę na zbawienie! Tak więc nie wolno pisać że już na zawsze pozostanie "tą złą" :rainpriest: To, że zboczyła z drogi teraz ma swoje okrutne skutki które sprawiają Vile-Raven wiele smutku i cierpienia. To może być jej pokutą, ale znosząc to kieruje się w jak najlepszym kierunku bo niesie swój krzyż i swoiście ją 'uświęca'

 

Żałuje i często jest jej "smutno" Ale raczej tego nie okazuje publicznie.

 

Zostanie tą złą gdyż już nazbyt do tego przywykła. Jej charakter wyrabiał się przez wiele stuleci więc nie wyobrażam sobie jej zmienić !

teraz nie ma juz pragnienia zemsty. Lecz musi zabijać by żyć.

Reraz chce spędzać czas w samotni oddając się rozwijaniu swego talentu oraz tworzeniu zaklęć i amuletów magicznych.

Nie wie jak powinna się zachować wśród innych kucyków gdyż praktycznie całe życie była sama. Dlatego jest zimna, sztywna, antypatyczna.. wcale nie chce się zmieniać bo tak jak ja nie lubi podpasowywać się pod innych.

I mimo że wie że źle postępuje to wcale nie chce się zmieniać.

Teraz stara się być neutralna. Choć łatwo ją wyprowadzić z równowagi...

 

Noo i tak to właśnie jest i tak zawsze będzie >D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 1 month later...
  • 3 weeks later...

Ekchem. Jako iż ogarniam znaczenie symboli satanistycznych (Ksiądz mnie goni po parafii!) wypowiem się.

Pentagram to nie symbol mrocznej magi tylko szatana (wujaszka samo zuoooooo) symbolem mrocznej magi jest zaś to oto cudeńko

325px-Tripod-of-Life_Holy-Trinity.svg.pn

I nie nie jestem satanistą. Jednak ogarniam to bo to ciekawe. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ekchem. Jako iż ogarniam znaczenie symboli satanistycznych (Ksiądz mnie goni po parafii!) wypowiem się.

Pentagram to nie symbol mrocznej magi tylko szatana (wujaszka samo zuoooooo) symbolem mrocznej magi jest zaś to oto cudeńko

325px-Tripod-of-Life_Holy-Trinity.svg.pn

I nie nie jestem satanistą. Jednak ogarniam to bo to ciekawe. 

 

To nie prawda. Pentagram stał się symbolem szatana tylko dlatego że ktoś dostrzegł w nim podobiznę kozła. 

Kiedyś pentagram miał bardzo pozytywne znaczenie. A nawet był jednym z symboli religijnych. Oznaczał 5 ran Chrystusa, przez innych uznawany za symbol prawdy i doskonałości. Był symbolem 5 żywiołów i mistycyzmu. 

Lub jako symbol 5 cnót rycerskich... pentagram miał na prawdę wiele znaczeń w każdej religii i w każdych wierzeniach. Lecz jego znaczenie z czasem uległo zmianie... 

 

Postanowiono podzielić pentagram na dobry (ten odwrócony jednym wierzchołkiem do góry) I pentagram zły (odwrócony dwoma wierzchołkami do góry).

 

Kościół odrzucił oba pentagramy

Obecnie Pentagram jest kojarzony z okultyzmem i symbolem magii. Biały jako amulet chroniący przed czarną magią, klątwami i innymi takimi. A czarny jako znak czarnej magii. 

 

Sataniści go sobie po prostu przywłaszczyli... musieli mieć jakiś symbol i padło na pentagram (: To już nie moja wina. 

 

A kościół oba pentagramy uważa za złe... ponieważ nie uznaje magii/okultyzmu. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze to pentagram nie jest nawet symbolem w religii chrześcijan lecz w religii wicca. Ten z 2 odnogami do góry jest satanistyczny a ten z 1 odnogą jest symbolem harmonii. 

Mniej więcej tak

Szatan.


p1.gif

Nie szatan.


blog_rn_4018209_5791345_tr_pentagram2.gi

I żaden nie był symbolem u chrześcijan. Teraz tylko się przyjęło że to znak szatana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...