Skocz do zawartości

(NimfadoraEnigma) Lecący nóż


Wilk11

Recommended Posts

Las blisko nie skrywał niebezpieczeństwa, jednak wiejący od strony wielkiego jeziora Fudosten obniżał temperaturę o kilka stopni.
Dziką i innemu zwierzu to jednak nigdy nie przeszkadzało, jednak co powiedzieć o kucykach?
Przy brzegu paliło się ognisko, niewielkie, by nie zwracało niepotrzebnej uwagi, ale wystarczająco duże by ogrzało błękitnego kucyka.
Siedział nieruchomo, co pewien czas podsycając ognień znalezionymi patykami. Spędził tak całą noc. Ranek przyniósł ulgę, w końcu nie trzeba było się martwić ogniem, jednak za jednym problemem podążą drugu - głód. Poranek odkrył także kucyka, jego ciało prawie stapiało się z jeziorem, w którym odbijało się niebo, ciemna, szafirowa grzywa wyglądała tajemniczo.
W pewnej chwili do Arietti podbiegł niewielki, niebieski króliczek, jakby chcąc się przywitać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stworzonko przeczuło co się święci i czmychnęło w krzaki szybciej niż się pojawiło. Zza krzaków odrzuciło nóż, trafiając rękojeścią w kucyka. Po tym nastąpiło kilka szmerów w krzakach i nagle króliczek zniknął całkowicie.
Na wilgotnej ziemi zostały jednak jego ślady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arietti przedzierając się przez gęste krzaki lekko się podrapała, w końcu dotarła do niewielkiej, niepozornej norki, przy której kończyły się ślady. Wokoło wejścia do norki porozrzucane były patyki, a całe wejście otaczała gruba lina, będąca kiedyś najpewniej częścią jakiejś pułapki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...