Skocz do zawartości

Taki tam mało ważny temat..


Siper

Recommended Posts

Ciężko jest mi o tym pisać, ale widocznie muszę

.

 

Kiedy przychodziłem na to forum nie wiedziałem praktycznie nic o fandomie, czy to polskim czy ogólnym. Od tak, jednego dnia zacząłem oglądać te pucyki kony, jakiegoś innego trafiam na niejakiego Skysplita na MyBBoard.PL, który ma problem z jakimś tam forum mlpcommunity.securityhost.pl (wtedy taki był adres). No cóż, trafić w końcu na swoich… czemu by nie dołączyć? W końcu słyszałem dużo dobrego o Bronies, pewnie są tam spoko ludzie. No i cóż, miałem rację. Na forum panowała świetna atmosfera, nawet parę razy pomogłem tutejszym adminom. Wtedy byli nimi Xyz, Skysplit, Tarreth i Lukiner. Siedziałem co jakiś czas na forum i… dostaję propozycję od Xyza czy bym nie chciał dołączyć jako admin. Oczywiście zgodziłem się bez wahania.  Co wtedy się działo w tej „ukrytej strefie”? A takie tam gadanie o jakimś tam dziale dla clopperów. Pamiętam, że sam byłem przeciwko temu, ale w końcu się zgodziliśmy na to, na specjalnych warunkach.  Ale wracając – akurat wtedy były dość duże problemy z poprawym działaniem forum (Stąd ten temat na MyBB PL). Mianowicie Shoutbox powodował bardzo duże obciążenie. Jako iż mam bardzo dobre doświadczenie w silniku MyBB (na którym wtedy stało forum) to wykorzystałem to nieco do poprawienia stabilności. I działało, bardzo dobrze działało przez jakiś czas. Ale cóż, użyłem swoich „sztuczek” też co poprawienia innych części forum, np. nowy styl, optymalizacja kodu, bla bla bla, taki tam techniczny bełkot. Ale co było ważne – im więcej tego było tym większe forum się stawało... I tutaj się zaczęło. Większa ilość użytkowników zmusiła nas do przenosin na inne hostingi. Oprócz tego nowsza cześć użytkowników często narzekała na naszą pracę i nie rozumiała, że robimy wszystko co możemy. Sama atmosfera zaczęła się psuć, zaczęły wybuchać konflikty w ekipie itd.. No cóż, Skysplit i ja ogarnęliśmy chociaż tego cholernego Shoutboxa, bo w takiej formie jakiej był przy 80+ użytkownikach online (Teraz jest nawet 200 osób i wszystko stoi bardzo stabilnie!) wszystko zdychało. Kolejny problem użytkowników „Co to za przycisk „Połącz z Shoutboksem?” ”. No przykro mi, to jest dla stabilnej pracy forum, szkoda, że tego nie rozumieją…  I tak dalej, nowy styl – Znowu problemy, że kiepski bla bla bla.

 

 

Coraz więcej użytkowników, nowy serwer wtedy sponsorowany przez Systema, teraz sami za niego płacimy, a jest zarejestrowany na mnie. Na forum coraz częściej wybuchały Shitstormy, a tu bo modzi są za surowi, a tu, że coś innego, a tu, że coś się psuje. Parę osób odeszło do innych forów, które powstały czy indywidualnie, czy przez byłych użytkowników. Coraz częściej słyszałem kłótnie poza forum, złe opinie o nas. Chciałem coś z tym zrobić, ale wszystkie próby kończyły się marnie. Raz byliśmy surowi, to nas oskarżano, że jesteśmy za sztywni i odchodzili do innych forów. Jak byliśmy neutralni na większość problemów to ogarnięci użytkownicy byli podenerwowali przez prowokacje i trollingi niektórych przez co również odchodzili. Takie zamknięte koło…

 

 

Czym to jest spowodowane? Jakby nie spojrzeć, to dlatego, że forum jest za duże i nie wiem w jaki sposób sprawić by każdy był zadowolony, a przynajmniej większość. A czemu jest duże? No… właśnie… Jakby nie spojrzeć to była nieco moja wina, bo to mi zależało głownie na liczniku użytkowników. Ale czy jakbym teraz odszedł to nagle wszystko wróci do normy? Oczywiście, że nie. Ale jest jeszcze kilka innych problemów. Po pierwsze,  jestem nerwowy, zbyt nerwowy na stanowisko administratora. Dlaczego? Wiecie doskonale jak się zachowuję kiedy jestem zdenerwowany i co mogę wtedy zrobić... I chociaż uważam, ze dzisiaj moja reakcja była słuszna to jednak została wykonana zbyt szybko. A można to było zrobić prościej i bez takiego odbicia się na użytkownikach. Ale żeby nie było, nadal uważam, że przesadziłeś Oromis pisząc o tym publicznie. Luki w zabezpieczeniach powinno się natychmiast zgłaszać administracji, a nie chwalić się na Shoutboxie co tam znalazłeś. Ale wróćmy na chwilę. Nie potrafię odpowiednio zorganizować pracy na forum i w ekipie, nie ważne jak wg. mnie plan byłby idealny to i tak z czasem wychodzi z niego klapa. Denerwuje mnie to w jaki sposób są rozwiązywane niektóre problemy na forum przez aktualną administracje (zamiatanie pod dywan niektórych spraw), to, że wiele razy udaje się użytkownikom tak zmanipulować niektórymi adminami, że wychodzi na to, że nic złego nie zrobili, a to niedobrzy admini się rzucają o nic. Nie wspominając już o tym, że jeszcze użytkownicy stawiają właścicielom forum warunki! No śmiechu warte!

 

 

Chcę powiedzieć na koniec tylko tyle – Nie mam już siły na to wszystko, każda decyzja jaką popełnię jest zła i to ja wychodzę na [Pani lekkich obyczajów], którą potem wszyscy nienawidzą. Bo przecież jak chcę spokój na Shoutboxie i go wyłączę – Moja wina, bo wszyscy ucierpieli. Jak przy shitstormie poproszę o spokój – Moja wina, bo to nie jest shitstorm, a ostra dyskusja. Jeśli kogoś zbanuję słusznie – Moja wina, zbanowany jest adorowany, a ja jestem gimbusem i komunistą oraz otrzymuję groźby w moją stronę. Więc jeśli tak trzeba – odchodzę, chcę jedynie przeprosić resztę adminów, że tak postępuję, ale widocznie muszę. Jeśli to chociaż trochę rozpocznie naprawę tego i tak już ledwo żyjącego forum, to zrobię to bez wahania…

 

:octcry: ~ Arjen

 

 

~Emronn

  • +1 1
Link do komentarza

Właśnie przeczytałem to co napisałeś Siper i teraz Ci odpiszę.

Jako osoba która założyła to forum i odeszła z niego po dość krótkim czasie.

Nie dogodzisz wszystkim, zawsze będzie komuś źle. Znam Cię dość krótko ale wywnioskowałem jesteś dość uczuciowy i reagujesz na wszystko emocjonalnie... Ma to swoje plusy ale też i minusy. Może czasem wstrzymaj się od gwałtownej reakcji i przedyskutuj z kimś zaufanym to chwilę i zareagujcie we dwóch lub nawet więcej. 

Jeżeli odejdziesz z tego forum to moim skromnym zdaniem nie przetrwa ono długo. Przez krótki czas po moim powrocie zobaczyłem jak dużo chcesz dla niego zrobić, nie tylko ty ale też i inne osoby. Tak samo było ze mną. Chciałem dla forum jak najlepiej ale i tak znajdywali się ludzie którzy mówili, że nic nie robię bo patrzyli tylko na to co się dzieje na zewnątrz, nie wiedzieli ile to wymaga poświęcenia by wszystko co jest wewnątrz działało. Odszedłem z forum właśnie przez takich ludzi i bardzo tego żałuję. Powinienem robić to co uważam za słuszne po konsultacji z innymi którym też zależało a nie słuchać głosu tych którzy tylko chcieli sobie pokrzyczeć. Forum za moich czasów było zupełnie czym innym i prowadziło to się łatwiej, teraz nawet nie potrafię sobie wyobrazić ile potrzeba wiedzy i umiejętności by wszystko było zgrane.

To, że czasem nie wychodzi i użytkownicy Cię hejtują jest normą. To tego albo trzeba się przyzwyczaić albo ignorować. Zawsze znajdą się ludzie którzy uważają, że denerwowanie innych jest śmieszne i sobie nie zdają sprawy co tym powodują. Nic na to nie poradzisz, zbanujesz takiego to będzie albo dalszy hejt na Ciebie albo znajdą się inni jego pokroju.

Forum Cię potrzebuje, jeżeli z niego odejdziesz to wcale nie pomoże, tylko się pogorszy. Jesteś bardzo wartościową osobą która dużo w to forum od siebie wkłada. Bądź tu dla ludzi którzy to dostrzegają, nawet jeżeli to jest garstka. Jeżeli to jest tylko 5% społeczności forum - zostań dla tych 5%. Pamiętaj, że masz tutaj przyjaciół którzy z Tobą są i chętnie Ci pomogą w potrzebie. Jeżeli opuścisz forum to wszystko się rozpadnie...

  • +1 1
Link do komentarza

Nie jestem na tym forum od dawna, ale mimo to zdążyłam zobaczyć, jak bardzo się starałeś, by ta strona była jak najlepsza. Zrobiłeś naprawdę wiele i chciałabym ci za to podziękować. Nie sądzę, by bez ciebie to forum stało się lepsze, ale to nie moja, lecz twoja decyzja. Jednak proszę - zostań. Wielu użytkownikom naprawdę zależy, byś tu był. A gimbusy są i zawsze będą. Jednak podkreślam - to twoja decyzja.

Link do komentarza

Nie odchodź z forum, bo ono bez ciebie uschnie :rainderp: Po prostu panuj nad sobą. Rozluźnij się trochę i zamiast dawać warny i banany za byle głupoty, upomnij czasami. W ostateczności ukarz. Ale to również w granicach stosowności. Powinieneś był (według mnie) przywalić Oromisowi 90% za działanie na szkodę forum (EDIT: zmieniono taryfikator warnów? To ja już nie wiem zbytnio, co robić :c ), bo to przewinienie nie było warte użycia najmocniejszej broni w arsenale, ale również musi za to odpowiedzieć, bo faktycznie popełnił błąd, wykorzystując błąd serwera. Grożenie zbanowaniem połowy forum "bo ja" też nie buduje sympatii wśród użytkowników. Mod/admin ma pilnować porządku na forum, a nie jeszcze podburzać użyszkodników czepianiem się o byle co.

 

Khaleesi out.

Link do komentarza

Nikomu nie będzie wszystko zawsze pasować i nikt nigdy wszystkiego nie zrozumie. Lud już taki będzie. A ty - widać to gołym okiem - starasz się z całych sił sprawić, by forum każdemu się podobało i nie było tu chaosu. Za to też chcemy ci podziękować za te starania i ciężką pracę.

Nie będę nalegać, lecz popieram Yargola. Najlepiej byłoby, gdybyś został. Chociaż dla tej znacznej mniejszości na forum która cię docenia. Robisz na forum tyle, że bez ciebie może ono już nie funkcjonować tak dobrze.

To twoja decyzja, ale i tak...

Przemyśl to, Siperze. Forum cię potrzebuje.

Link do komentarza
Gość Piter Wan Kenobi

Siper, powiem Ci tak. Osobiście nie znam Ciebie zbyt dobrze jednak widzę że naprawdę bardzo dużo robisz dla tego forum, widać że na nim Ci zależy. Dlatego powinieneś przemyśleć daną sprawą na spokojnie. Wiadomo że na forum jest bardzo dużo ludzi i nie można każdemu dogodzić. 

A hejterami się nie warto przejmować, oni niestety będą zawsze. Po prostu nie rozumieją że praca administracji jest bardzo ciężka i że trzeba mieć głowę na karku że tak powiem. 

Zgodzę się z Yargolkiem że forum Cię potrzebuje, uwierz że niektórzy ludzie Cię szanują, lubią. Po za tym żaden człowiek nie jest doskonały, każdemu zdarza się popełnić błąd, maszynami jakimiś doskonałymi nie jesteśmy. 

Warto robić swoje jeśli naprawdę to się lubi, tyle z mej strony. 

Chociaż nie.. Moim zdaniem jak odejdziesz forum upadnie już całkiem na samo dno. 

Łap huga i trzymaj się jakoś :hug:

Link do komentarza

Szczerze? Muszę przeprosić za swoje dociekliwość. Nie mam pojęcia o serwisie forum i jego funkcjonowaniu. Też jestem osobą strasznie emocjonalną i muszę przyznać, że to jest dosyć uciążliwe w niektórych sytuacjach, tym bardziej jak jesteś administratorem. Masz rację co do tego, że kiedyś było inaczej... Co prawda kuce oglądam od roku, a forum znalazłem niedługo po tym jak się tym zainteresowałem. Konto utworzyłem dopiero niedawno, jednak widząc tak dobrą atmosferę rok temu, aż smutno mi było oglądać to co dzieje się od początku tego roku. Niektórym się nie podobała Inkwizycja, innym nowy silnik i styl, ale jak już wyżej było powiedziane nikomu nie dogodzisz. Jest tylko jedno wyjście: znaleźć w sobie siłę, żeby przetrwać i cieszyć się z tych, którzy Ci dziękują za to, że prowadzisz to forum nadal.

 

Także jeszcze raz - ogromne przeprosiny ode mnie i mam nadzieję, że się nie poddasz.

Link do komentarza

Jeśli to chociaż trochę rozpocznie naprawę

 

Akurat to nie byłoby dobre. Za fajny herbatnik jesteś :v

 

Grożenie zbanowaniem połowy forum "bo ja

 

No ale też z drugiej strony, jak ma czasem się zachować, gdy inni mają go w czterech literach i tylko zwiększają swoje zabawy?

 

 

Siper, co ja Ci mogę powiedzieć... Jesteś jak Tarreth - na ogół panujesz nad wszystkim dobrze, ale czasem pójdziesz mocno po bandzie, bo zareagujesz bardzo emocjonalnie. Ta, mógłbym powiedzieć, byś próbował nad tym panować, ale to nie jest takie proste ;p Ogółem czasem jednak lepiej jest zrobić quiet quit, tudzież skonsultować się z kimś, nim bić młotem.

Link do komentarza

Znowu drama, znowu beka. Tym razem ze sposobu w jaki ludzie "bronili" tego ororandoma. Kiedy ktoś dostaje bana to masowe hejty, najeżdżanie na administratora i wyzywanie go od nieudaczników są najmądrzejszymi rzeczami jakie można zrobić i na pewno poskutkują unbanem. Lol, logika jak u Discorda.

Link do komentarza

Pls. nie odchodź :OTE2F: przez głupie gimbusy które myślą że bez adminów i modów byłoby lepiej. Takie jest brzemię admina, znosić obelgi i awantury na swój temat. Wiem że admini słusznie banują i swoje 3 bany (2 wywołane moim wątkiem o ciutkę "wulgarnej" kłótni z hejterem i 1 za komentarz, cytuję "me gusta" który był podobno za krótki aby istnieć :3) zniosłem bez kłótni wiedząc że użytkownik bez banana to jak żołnierz bez karabinu były słusznie nadane i nie wstydzę się o tym teraz pisać. A "drażniący element" to ci co o drobny banik się muszą wykłócać i trzeba ich "wallem textu" przekonywać że zasłużyli. Najlepiej wprowadźcie ban za wykłócanie się o słusznie nadanego bana to trochę ich uspokoicie.

 

Reasumując: Przemyśl tą decyzję. Każdy admin jest potrzebny. Podobno Tarreth chce odejść ze stanowiska. Nie możemy stracić dwóch adminów jednocześnie. Dla dobra forum, zostań :OTE2F:

  • +1 2
Link do komentarza

To ja powiem trochę inaczej. Nie będę cię pocieszał ani namawiał żebyś został, bo to twoja decyzja, forum może bez ciebie przetrwa, może nie. Jestem tutaj już prawie rok i widzę co robisz dla forum, a także co STARASZ się dla niego zrobić i przyznaję, userzy nie są święci, i często zachowują się jak debile krótko mówiąc. Jak widziałem spinkę kolesia "To ja wynosze się z tego forum jak mam mieć warna!" to naprawdę nie mogłem uwierzyć co się dzieje z tymi ludźmi. Jednak czasem dobrze jest zacząć od nowa, niech ci którym sięnie podoba odejdą. Forum znów będzie małe, znów będzie się rozrastać a admini będą już może bardziej doświadczeni niż wcześniej. Ale najpierw proponuję żeby spojrzeli na samych siebie. Nie tylko ty Sip, spora część ważniejszych tu osób zachowuje się jak ideały. Jak mówiłem, jestem tutaj rok i widziałem jak początkowo wielka liczba userów stopniowo maleje, choćby przez wojny z trollami czy Wipe offtopu (nie zaprzeczycie,że też był o to shitstorm, a? przynajmniej mnie tak się wydaje) i obserwując reakcję większości modów i adminów, myślę że większość problemów można by rozwiązać trochę inaczej.

Krótko mówiąc, userzy to zwierzęta w zoo a celem adminów jest ich opanowanie, ale bez przesady.Widziałem jak niektórzy to robią i często wiedziałem, że przeginają. Wiem, że dyskusja na temat warna, czy problemu technicznego na forum z setnym kretynem w ciągu jednego dnia jest męcząca, ale mając tak duże forum powinniście się tego spodziewać, czyż nie?

  • +1 1
Link do komentarza

Jeżeli ktokolwiek myśli, że Oromisowi należy ściągnąć bana, to niech pomyśli raz jeszcze. To co zrobił było działaniem na szkodę forum w całej rozciągłości - narobił bałaganu, żeby nie powiedzieć syfu i wykorzystywał jakiś bug czy błąd (jeżeli moje informacje są ścisłe) zamiast powiadomić o tym administrację. Za coś takiego nie może być innej kary niż permanentna blokada - taryfikator jasno przedstawia karę.

 

Zrobił głupio - przykro mi, ale za głupotę się płaci, a im większa tym kara powinna być sroższa. Dlatego tutaj Siper ma moja całkowite i stuprocentowe poparcie.

 

Siper - mieliśmy swoje sprzeczki i nie mogę powiedzieć, żebyś należał do moich ulubieńców na tym forum, ale wszystko co dla niego robisz, (ogaranianie całości, sprawy techniczne, nowy silnik i tak dalej) powinno być docenione. Fakt - zdarza Ci się postępować nieco... nerwowo czy pochopnie, ale nikt nie jest idealny i każdy ma prawo się wkurzyć. Inna rzecz, że kiedy Ty się wkurzysz masz znaczne możliwości do okazania tego - jeżeli byś chciał Ty, czy inny czerwony zbanować połowę ludzi, to raczej nie byłby to problem, prawda? A nie pamiętam takiej sytuacji, żebyś nagle zaczął ludzi banować bez żadnego powodu. Nawet kiedy dawałeś w złości warna, to zawsze pisałeś z jakiego powodu jest on przyznawany - czy były potem odwołania to inna sprawa, ale nie można powiedzieć, żebyś działał niesprawiedliwe.

 

Mam nadzieję, że przemyślisz tą sprawę i zdecydujesz się jednak NIE odchodzić z forum, ponieważ naprawdę robisz dla niego masę rzeczy - nie wiem czy nie najwięcej z administratorów. No i błagam, żebyś za nic nie zdejmował perma Oromisowi - zasłużył na niego w stu procentach.

  • +1 3
Link do komentarza

Nie przesadzaj, zasłużył na karę, bo głupio postąpił, ale walenie w niego permem nie jest proporcjonalne do tego, co zrobił. Banan na miesiąc za działanie na szkodę forum by wystarczył. Ponadto ponoć pisał on Skysplitowi, że jest błąd. Zrobił to tylko dla żartu, więc zasłużył na karę, ale nie w postaci biletu w jedną stronę do Mare Nectaris. Zawsze mógł narobić gorszego sajgonu.

Link do komentarza

No cóż, Sipera znam słabo, ale doceniam jego pracę. Z tego co widziałem zrobił dużo dobrego dla forum i pomimo błędów które też popełniał (jak każdy), w ostatecznym rozrachunku wydaje mi się, że pozytywny wkład był nieporównywalnie większy.

 

Tak, nerwowość i kierowanie się emocjami są wadą jak się jest administratorem, ale nie znam administratorów pozbawionych wad. Lenistwo, złośliwość, interesowność, różne rzeczy się wśród takowych trafiają (nie piszę tu konkretnie o adminach naszego forum, bo tych za słabo znam, raczej chodziło mi o to, że ogólnie w internecie różnych już adminów widywałem). Akurat u Sipera nie dostrzegłem do tej pory nic z tych rzeczy oprócz tej nerwowej pochopności, której w dodatku jest świadom, do której się przyznaje i z którą, o ile się nie mylę, próbuje walczyć. Z różnym skutkiem, jak widać, ale szczerze powiedziawszy nie znam człowieka, który by ot tak pozbywał się swoich wad i słabości. Dlatego jak do tej pory odniosłem raczej wrażenie, że jest bardzo pozytywną osobą.

 

A co do hejtu i osób odchodzących z forum... jakoś nie słyszałem, żeby przestępcy zwykle uwielbiali policjantów (no, pomijając tych skorumpowanych). Czy to źle świadczy o policjantach? Nie. Czy właśnie nazwałem wszystkich którzy dostali jakieś warny albo upomnienia albo bany "przestępcami" i teraz powinienem za to być spalony na stosie? No cóż, jak ktoś niechcący złamie prawo to też jest przestępcą i nie mówię, że każdy przestępca jest od razu złym człowiekiem. Ale kara też nie jest czymś złym (no, w każdym razie nie musi być) i powinna służyć dobrym celom. W każdym razie chodziło mi o to, że praktycznie nie ma możliwości, aby na dobrze prowadzonym forum nie było hejtu. Po prostu dobrze prowadzone forum to takie, na którym przewinienia są karane, a to prowadzi do wzmożenia złości a nawet nienawiści wobec stróżów prawa. Tak, hejt może świadczyć o tym, że forum jest świetnie prowadzone. (tak przy okazji zwróćcie uwagę na to jak hejt skierowany przeciwko Bronym świadczy o tym jak fajny jest nasz fandom :D )

 

I ja bym się cieszył z tego, że ludzie odchodzą z forum. Jeśli im się tu nie podoba, to wolę, żeby byli gdzie indziej, niż mieliby być w miejscu którego nie lubią. Dla użytkowników dobrze jest, jeśli mają wybór. Konkurencja. Źle, jeśli jeden ma monopol na wszystko. Podobnie jest z forami fandomów - jeśli komuś nie podoba się administracja, decyzje, sposób prowadzenia forum, to niech założy swoje wymarzone i sam je poprowadzi. Wtedy wszyscy mogą być szczęśliwi. Jeśli wszystkich spróbujemy upakować w jedno miejsce i uszczęśliwiać na ten sam sposób, to wtedy faktycznie, nie da się wszystkich zadowolić.

 

Co do banów, Oromisów itp, to pierwsze słyszę o tej sytuacji, ale powiem tyle, że jestem przeciwnikiem dożywoynich banów (chyba, że ktoś łamie polskie prawo czy coś w ten deseń). Za najgorsze przewinienia zalecałbym "bana do czasu, aż dana osoba w jakiś sposób odpracuje swoją winę i udowodni, że jeśli dać jej drugą szansę, to dobrze ją wykorzysta". Innymi słowy ban na czas nieokreślony, a jeśli osoba faktycznie żałuje tego co zrobiła i pragnie powrócić na forum, powinna mieć do tego prawo, ale musi na to prawo zapracować. Nie wiem w jaki sposób, niech popisze się swoją kreatywnością, ale moim zdaniem nie wolno ludzi przekreślać na całe życie (chyba, że sami to zrobią poprzez brak chęci do naprawienia swojego błędu).

 

 

 

I jeszcze jedna myśl mnie naszła odnośnie odchodzenia Sipera z forum. Może to specyfika mojego mózgu (i bardzo mało trafne porównanie), ale tak akurat mi się to skojarzyło... z rytuałem seppuku. Takie myślenie, że jak się zawiodło, poniosło porażkę (pomimo tego, że się robiło wszystko co w swojej mocy, aby zrealizować cel), to najlepszym wyjściem jest zniknąć, przestać istnieć. To jest jedna z niewielu rzeczy których bardzo nie lubię w kulturze Japonii (drugą jest pracoholizm). Moim zdaniem w takiej sytuacji wojownik powinien zostać i dalej służyć sprawie której służył. Poświęcać swe życie sprawie w której walczył - żyjąc nadal i poświęcając je każdego dnia. To jest faktycznie o wiele większe poświecenie, ale i znacznie cenniejsze moim zdaniem, niż po prostu zniknąć, aby zakończyć sprawę.

Link do komentarza

Jak czytam takie rzeczy to najpierw chce mi się śmiać a potem zauważam że autor mówi poważnie...

 

Przed przeczytaniem tego posta skontaktuj się z psychiatrą lub farmaceutą ponieważ jego czytanie może wywołać specyficzne objawy.

(Warny proszę wlepiać delikatnie, to jeszcze nie recydywa xD)

 

Sip, ty weź się czymś ciężkim w czółko puknij a potem pisz takie brednie.

 

1. Karę dałeś adekwatnie do czynu, jak JA przestrzelę komuś kolano a potem powiem że to dla żartu było, to wątpię czy w sądzie wyrok się zmieni -.0 Działanie na szkodę forum to PERMABAN i tu nie ma o czym dyskutować. Wchodząc na forum akceptujesz regulamin. Nie musisz go przestrzegać ale szybko wystawią ci tu rachunek za usługi świadczone. I ty wystawiłeś taki rachunek. Więc w czym problem?

 

2. Nie jesteś moim ulubieńcem, ale na osobistej liście dupków i dzieciarni też nie widniejesz więc to chyba dobrze. Sklejasz to forum od dawien dawna, razem z resztą, a kiedy pojawia się drobny problem to rezygnujesz? Znaczy się podkulasz ogon i wióry?

Co jak co ale miałem cię za tego z jajami. Czasami nadpobudliwego i z tych co to najpierw strzelają a potem ewentualnie zadają pytania, a mimo to musiał bym być kompletnie ślepy żeby nie widzieć co ty tu odwalasz. Robisz co robisz, może bo lubisz, może bo uważasz że musisz, nie moja brocha. Ale mimo to widać że to co robisz działa.

Zapamiętaj sobie, nie uszczęśliwisz wszystkich. Ale jeśli poprzez wyrywanie chwastów które przeszkadzają większości masz być oskarżany o cokolwiek, to ja z uśmiechem będę cię o to samo chwalił. I mam wrażenie że znajdzie się sporo innych osób o podobnych poglądach.

Są chwile kiedy administracja sobie nie radzi, owszem. Są chwile kiedy nie rusza się spraw niewygodnych i śmierdzących, owszem.  Ale  udowodniono też że administracja potrafi zrobić swoje, nawet kiedy sprawy sa niewygodne. Swego czasu były kłótnie i ostre jazdy na drodze kolorowi-reszta i co? Zamiast napisać "Mamy was w rzyci, żyjcie sobie z tym albo wypad" wy zgodziliście się na istnienie SH. Były wąty o style i błędy? W fedbacku są one rozwiązywane dość szybko i sprawnie. Są tematy zgłaszane, są ludzie zgłaszani i to też jest załatwiane szybko. Każdemu jest łatwiej powiedzieć "Bo oni się obijają" kiedy ktoś zamiast robić pokazówki "Patrzcie ja pracuje" Za<buysomepears>dala w silniku i odwala te rzeczy których normalnie nie widać. To prawie jak ta śmieszna reklama o środkach z uni, idzie facet po wyremontowanej drodze, z dotacji wyremontowanej, i stwierdza "Wiesz, ja tych dotacji nie widzę/nie czuję".

Ile jeszcze zajmie czasu byś wbił sobie do głowy prosty algorytm.

Użytkownik się rejestruje->Akceptuje regulamin->Ma go przestrzegać!

Banujesz i podałeś powód? Ktoś robi sobie jaja z regulaminu? To nie ma o czym gadać, otwierasz szafę, kradniesz Imperatorowi młotek i robisz swoje. Jak robiłeś wcześniej i robić będziesz dalej, bo ktoś musi. Bo choćbyś powiedział że masz to wszystko gdzieś to dalej dbasz o to miejsce. I nie mów że nie bo gdybyś chciał odejść to byś poszedł w pizdu i na odchodne roz<buysomecider>dolił co tylko się da.

Już dawno było mówione że coś trzeba zrobić. Dzisiaj pokazano że to co trzeba zrobić, trzeba zrobić szybko.

Udowodniłem dobitnie że wystarczy dowalić jednostce by całość wyszła na swoje, za shitstormy karac sprawców, za idiotyzmy nie palić tematu lecz karać idiotę. Czego jeszcze chcieć?

Tak długo Sip jak będziesz rozumiał że nie da się wszystkim dać szczęścia sam będziesz mniej szczęśliwy. Z drugiej strony, są osoby które muszą w cieniu robić swoje, to oni dźwigają największe brzemię. I wierzę że ty jesteś na tyle silny by je unieść.

Bądź Atlasem tego forum. Niewidocznym jeśli zajdzie potrzeba, lecz trzymającym to wszystko na swoich ramionach.

Tyle.

  • +1 2
Link do komentarza

Jakoś doskonale rozumiem frustrację i wątpliwości Sipera. Powiem nawet, że nie trzeba być jakoś szczególnie nerwowym by w pewnych sytuacjach reagować nieco... bardziej impulsywnie. Martwi mnie jedynie to, że chce odejść, aczkolwiek z drugiej strony rozumiem skąd taka decyzja, pomimo tego, że na tym forum jestem w zasadzie nowicjuszem. Nie ulega wątpliwości, że Siper dla forum zrobił wiele. Poświęcił własny czas, który równie dobrze mógł przeznaczyć na coś kompletnie innego, zadał sobie trud by zrobić cokolwiek, a efekty, zgodnie z tym co sam napisał, były jakie były. Nic więc dziwnego, że stracił motywację i poczucie, że jest w tym jakiś sens. Ale czy odejście z forum aby na pewno jest właściwym rozwiązaniem?

 

Przede wszystkim kwestia "cyferek":

 

 

 

Jakby nie spojrzeć to była nieco moja wina, bo to mi zależało głownie na liczniku użytkowników.

I to był błąd, gdyż nie w ilości, ale w jakości siła. Owszem, mówimy tu o ludziach, ale wspomniana ilość, pasuje także tutaj, natomiast jakość odnosi się do zachowań oraz wypowiedzi użytkowników. Moim zdaniem obrałeś zły kierunek, co było błędem, jednakże nie naprawisz tego błędu odchodząc z forum. Zrobiłeś krok w dobrą stronę, że do owego błędu (i nie tylko) się przyznałeś. Kolejny krok to właściwa decyzja.

 

 

 

Raz byliśmy surowi, to nas oskarżano, że jesteśmy za sztywni i odchodzili do innych forów. Jak byliśmy neutralni na większość problemów to ogarnięci użytkownicy byli podenerwowali przez prowokacje i trollingi niektórych przez co również odchodzili.

Tego nie dało się uniknąć, bo taka jest natura ludzka. Tak źle, a tak niedobrze. Nie da się zadowolić wszystkich, więc nawet nie powinieneś próbować, a zamiast tego zdecydować, co jest "mniejszym złem". Nie znoszę tego stwierdzenia, ale koniec końców, pasuje tutaj idealnie. Może warto się zastanowić, co będzie lepsze dla forum i kim będą osoby, które tak jak wspomniałeś będą "odchodzić". Jeśli będą tak czynić tylko dlatego, że nie będą w stanie przestrzegać zasad na które nota bene sami się zgodzili rejestrując się tutaj to moim zdaniem można ich zakwalifikować do tej samej kategorii co popularnych "gimbusów" będących zmorą nie tylko tego forum, ale ogólnie Internetu. Odnośnie złych opinii - cóż, myślę, że jak ktoś wie czego szuka i jak sam tu zajrzy to zrozumie dlaczego co niektórzy mogliby mieć złe zdanie, a to że jesteśmy sztywni, a to, że nudni, i takie tam. Wszak "tym niezadowolonym użytkownikom" którzy od nas odeszli "nikt nie będzie mówił co mają robić bo to ich życie". Zakładając oczywiście, że będziemy wówczas społecznością przestrzegającą własnych zasad i dbającą o porządek.

 

Powinniśmy być surowi. Powinniśmy być "sztywni", a przynajmniej powinniśmy się trzymać pewnych zasad. Może i odstraszymy taką postawią wielu potencjalnych użytkowników, aczkolwiek jeżeli ci mieli by się okazać nieodpowiedzialnymi, nierespektującymi żadnych reguł to odchodząc na inne fora będą zatruwać życie innym administratorom... cóż, wówczas to nie będzie już nasz problem. Z kolei użytkownicy potrafiący przestrzegać ustalonych zasad, potrafiący się zachować i pisać na temat to moim zdaniem użytkownicy wartościowi, których nie odstraszymy a wręcz przyciągniemy - bo mamy zasady, nie troszczymy się o statystyki, ale o jakość, dobry klimat. Tacy ludzie będą widzieć z czym mają do czynienia, będą wiedzieć, że tu nie doświadczą nieprzyjemności, bo forum jest zbyt duże przez co trudniejsze w upilnowaniu.

 

Ogromny plus dla Ciebie, że poruszyłeś też kilka innych kwestii i że przyznałeś się do błędów, ale tak jak pisałem, odchodząc nie naprawisz ich. Rozumiem, że brakuje ci sił, że być może czujesz się bezsilny, ale nie sądzisz, że znikając z forum pozbawisz go wartościowej osoby w ekipie? Jakichkolwiek przywar by nie miała, ale jednak - wartościowej. A co jeśli inni też stracą siłę? Wtedy już nie będzie żadnych szans.

 

Myślę, że warto spróbować, jeszcze ten jeden raz, ale tym razem bardziej stanowczo. Zresztą, w innym temacie już toczy się na ten temat (w pewnym sensie) dyskusja. Może warto uczynić forum bardziej hermetycznym by zapewnić mu zamierzoną jakość? Moim zdaniem nie potrzebujemy legionów użytkowników, jeżeli ci mieliby prowokować takie sytuacje. Potrzebujemy ich mniej, ale o wiele bardziej ogarniętych, potrafiących się zachować. Jeśli padnie decyzja o dużych zmianach, to nawet przy najszczerszych chęciach nie uda się ich wprowadzić w życie bez Ciebie.

 

Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że mimo wszystko gdy nieco ochłoniesz, odpoczniesz to podejmiesz właściwą decyzję.

Edytowano przez Hoffman
  • +1 3
Link do komentarza

*czyta pierwszy post, potem parę, a potem tylko rzuca okiem na fragmenty*

 

Skąd ja to znam... No, może forum, na którym jestem adminem, jest mniejsze, ale też ogarnąć się często nie da, bo mentalność pozostała u niektórych jeszcze z dawnej 'rodzinnej atmosfery'. - Każda zmiana/ostrzejsze zareagowanie = narzekanie jaka to administracja zua i niedobra i w ogóle. Czyli podobnie jak tu.

 

Jakieś takie oczywiste zgadzanie się i rozmowy o tym, co napisałeś, były, więc tylko dodam parę rad:

 

- Ogarnij się nieco. Zrób sobie pewną przerwę od spraw forumowych - po prostu się zdystansuj. Ja tak sobie raz stwierdziłam, poinformowałam innych, że potrzebuje przerwy i już. Możesz się odciąć lub możesz patrzeć, ale ogranicz działania do tylko tych najbardziej koniecznych - brak poczucia presji obowiązków pomaga. :3

- Zdystansuj się też jak normalnie działasz na forum - to internet, dużo ludzi tu się obraża, bo myśli, że może, bo nikt ich nie widzi. Też kiedyś zbytnio brałam wszystko do siebie.

- W internecie jest też taki plus, że wystarczy kliknąć taki magiczny krzyżyk i już nie widzisz ataków - jeśli zaczynasz nie wyrabiać, odetnij się od tego, ochłoń, a potem najwyżej wróć i im wygarnij. Im zależy żeby cię sprowokować, nie należy się jednak dać. :3

 

(Przy tych punktach przydaje się też wypranie mózgu lub choćby odwrócenie jego uwagi od tego, co się dzieje. Do prania mózgu absurdami mogę się podzielić linkami. :3)

 

A teraz łap huga, odetchnij trochę i odpocznij, dobra? nn

:cadancehug:

 

 

Chyba ja mam jakieś takie szczęście, że zawsze trafiam na forum w momentach, jak się coś większego dzieje... a to jakieś stare kłótnie, a to zmiana silnika, a to kolejne kłótnie...

  • +1 1
Link do komentarza

Miałem plan napisać coś mądrego, ale większość rzeczy została już powiedziana. Co ja mogę dodać....

 

Sip, nie znam Cię zbyt dobrze i nie chcę się przez to bawić w nauczyciela czy coś w tym stylu. Parę razy widziałem, przynajmniej na sb że zdarza Ci się.... jakby to ładnie powiedzieć.... pójść za głosem emocji. Ale na Allaha komu się nie zdarza? Zgadzam się z Twoją decyzją odnośnie Oromisa. Starasz się by to forum jakoś wyglądało(a nikt Ci nie każe) a tu wchodzi ktoś i zaczyna się.... "bawić". Osobiście rozumiem Twoje zdenerwowanie. Czy będziesz mu go zdejmował czy nie to już Twa sprawa. 

 

Teraz odnośnie wzburzenia po wystawieniu perma. Ludzie zawsze będą się wkurzać i najeżdżać na tego kto robi coś i stoi na wyższym szczeblu. Tego nie zmienimy. Jeśli chcesz odchodzić to ja przynajmniej nie mam takiej mocy by Cię zatrzymać jednak moim zdaniem to będzie duży cios dla forum. Pomyśl, czy chcesz dawać satysfakcję tym którzy hejcą, z tego że odszedłeś bo zrobili kolejny shitstorm, czy uznają że Twoje decyzję są ble, do kitu i w ogóle oni wiedzą wszystko najlepiej? Ciekaw jestem jakby się czuli na Twoim miejscu. 

 

Kończąc. Wg. mnie nie powinieneś odchodzić, ale jeśli tego chcesz to taka już Twa wola i należą Ci się podziękowania, i to duże za to co dla forum zrobiłeś. Nie wiem czy moje słowa jakoś pomogą, ale tylko tyle mogę zaoferować. 

Trzymaj się i zastanów się na spokojnie.

  • +1 1
Link do komentarza

Nadchodzą mroczne czasy, ale nad Siperem ciągle jest tęcza i jestem pewien, że nie odejdzie. Za dużo robi na tym forum, by po prostu przez pierdołę odejść z forum. Poza tym napiszę kolorem swojego działu, bo wydaje się ładniejszy od zielonego. Polecimy po kolei.

 

Zacznę od tego, że sam jako moderator zamierzam być ostrzejszy tak, jak na początku byłem - a te forum nauczyło mnie niepotrzebnego głaskania. Co do Oromisa, to warn był jak najbardziej słuszny. Ba, permban. Wpadam i ucinam Ci ręce tak, byś nie mógł mnie uderzyć i nazywam to żartem - najnowsza medycyna jest fajna, więc ręce Ci oddadzą, ale i tak popełniłem zbrodnię, za którą pójdę za kratki. Jeśli poinformował o tym Skysplita, to mógł sobie mu zmienić rangę, ale nie poinformował Sipera, że i jemu ściągnie. Rzekłbym wielka szkoda, ale kretyńskie żarty mnie nie śmieszą. Nie ufam nikomu i z racji, że tak nieodpowiedzialna osoba posiadała tak potężne narzędzie, powinna natychmiast zostać przyszpilona - wielki plus dla Ciebie Siper za świetne działanie. Jestem całkowicie przeciwny jakiemuś głaskaniu, bo nie raz też mnie brano pod hak i mówiono "Upomniałeś mnie pięć razy i dałeś warna, a kiedyś tam tego upomniałeś sześć i dopiero dostał warna lol!!!!!!!!!111111oneone". 

 

*ściąga kapelusz, kładzie na sąsiednim siedzeniu i wstaje bić brawa dla Sipera*

Jeśli któryś mądry się odważy ściągnąć bana Oromisowi, to osobiście będę go banował z uporem do skutku. Jeśli by na mnie przeprowadzono taki żart, który nie dość, że zrodził aferę, to jeszcze by pozbawił mnie narzędzi przywrócenia tego wszystkiego; zadbałbym, by taka osoba więcej nie ujrzała tu światła dziennego. Nocnych lamp też. 

To jedna wielka kpina, że ktoś w ogóle broni coś tak poważnego. Jeszcze Inkwizytor pół biedy, ale odłączyć dwóch technicznych z trzech od ich narzędzi administracyjnych, to już celowanie z czołgu, a za zamachy kary są baardzo ostre. 

 

Poza tym jak wspomniałem, to nie ufam nikomu, więc każdy sobie mógłby powiedzieć, że żartował. 

 

 

Życzę wszystkim udanego dnia Misie :rwink:

Pozdrawiam,

Emronn.

 

 

 

Edit: Dorzucam coś, co oddaje całą sytuację z mojej perspektywy. Inkwizytor w stosunku do Panów, którzy się nie stosują zasad. Tylko, że tu zabrakło żartu :raritylaugh:

[Śmierć] [Język Angielski niektórym zagładą, ale może zrozumieją]

  • +1 1
Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...