Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich,

Jest to moje pierwsze OC.

Wygląd  kuca wzorowałem na sobie a historia została wymyślona choć trochę mnie też tam jest.  No w końcu nawet Leonardo da Vinci pisał że tworząc coś, autor zawsze daje bohaterowi  coś od siebie samego.  [Drugi rysunek jest to  zdęcie przerobione. ]

Zaczynamy.

 

Imię: BrownBurn (Brown)

Rodzaj: Ziemski kucyk

Płeć: Ogier

Wiek: 20

Wygląd: Brązowy zwykły kuc o dwukolorowym, rozczochranym ogonie i grzywie. Oczy brązowe. Cechą charakterystyczną jest czerwona chusta której używa jako kieszeni na niezbędne narzędzia. Zawinięta opaska wokół nogi, jasne piegi

Charakter: Cyniczny kuc, lekko arogancki, postrzega życie jako wyzwanie którego nie warto sie podejmować. Mimo że czasem ponarzeka zrobi co powinien. Bywa też niedojrzały. Od urodzenia ma zakorzenione motto ,,Praca uszlachcenia'' Lecz na wymawianiu się kończy.

 

Orginal.png

 

 

 

 

 

 

CM: Klucz oraz żółty śrubokręt, przedstawia on talent Browna do konstruowania.

Matka: Szary jednorożec o niebieskiej grzywie i oczach.

Ojciec: Brązowy ziemski kuc. Brązowa grzywa i oczy.

 

Historia:

Urodził się jako syn klaczy-jednorożca, która poświęciła się w całości na wychowaniu syna, i uzdolnionego konstruktora. Ten cieszył się dobrą reputacją  w małym mieście na krańcach Equestrji. Podobieństwo Browna do niego  sprawiło że  spodziewano się tego samego po nim.  Jednak jego marzenie  było sprzeczne z oczekiwaniami ojca oraz z nim samym. Pragną on bowiem latać. .Jednak nie był pegazem , sprawiło to że stał się zazdrosny i ukrywał to mówiąc że są oni szpanerami i pozerami.

Dość szybko pogodził się ze swym losem zwykłego kucyka, więc zaczął  interesować się techniką, Podglądają pracę ojca w wieku 5 lat zaczął sam majstrować. Wtedy właśnie został nauczony  że ,,Praca uszlachetnia''. Jednak Brown rozumiał ją tylko jako majstrowanie a raczej to co mu z tego wychodziło. Ponieważ nie robił tego zbyt dobrze a do innej pracy się nie pisał. Jego ojciec zaczął powoli tracić nadzieje w jego umiejętności.  Jego nastawienie  zmieniło się gdy  Brown w wieku 8 lat zyskał swój CM.

W wieku 12 lat BrownBurn chodząc z domu do sklepu po materiały, spotyka niebieską klacz-jednorożca , zauroczony pewnego dnia, gdy wizą się  w garść  i zagadał. Stali się bliskimi przyjaciółmi a u Brown-a nastąpiła poprawa  światopoglądu  i zachowania. Stał się tez bardziej opiekuńczy  Nietrwało to jednak długo, po roku miała ona Chłopaka a Brown stopniowo zerwał z nią kontakty. I wszystko  wróciło do starych czasów.

W wieku 17 lat jego rodzice i on sam przygotowywali się na wysłanie syna w podróż po Equestri. Mimo że każdy w rodzinie miał pewne obawy to  jego ojciec wiedział że jest to konieczne by on zasmakował życia i stał się prawdziwym ogierem.  Sam  17 letni Brown niechętnie się pisał lecz wiedział że to  jest koniczne.

W wieku 18 lat gdy rozpoczął swoją podróż wiedząc że ma ograniczone środku musiał dorabiać w miastach na naprawach  oraz konstruowaniu. Cała jego 2 letnia tułaczka pełna przygód   sprawiła że jego światopogląd zmienił się ponownie, a jego umiejętności wskoczyły na wyższy poziom.  Majstrowanie stało się dla niego życiem a nie pracą.  Mimo to nadal jest nieco cyniczny.  Jego historia jest wciąż pisana. Może kiedyś odwiedzi Ponyville.

 

Mój mały art

 

2013-07-03+14.28.06.jpg

Edytowano przez WilkU
  • +1 3
Link do komentarza

Nareszcie normalny OC, żadnych super-duper mocy.

Wygląd jest jak dla mnie piękny, uwielbiam kuce z naturalnymi kolorami. Charakter ma taki ,,mam wszystko w dupie", Maję apruvs. :ming:

Historia jest naprawdę dobra, najzwyczajniejsza z życia wzięta.

 

OC ma u mnie 10/10. W końcu się ktoś postarał. :fluttershy5:

Edytowano przez Maisha
Link do komentarza

Nareszcie normalny OC, żadnych super-duper mocy.

Wygląd jest jak dla mnie piękny, uwielbiam kuce z naturalnymi kolorami. Charakter ma taki ,,mam wszystko w dupie", Maję apruvs. :ming:

Historia jest naprawdę dobra, najzwyczajniejsza z życia wzięta.

 

OC ma u mnie 10/10. W końcu się ktoś postarał. :fluttershy5:

 

Dzięki, 

 

Wcześniej przeglądałem już OC innych , było sporo prac o ,,wspaniałych Alicornach,,. Zaczęło mnie to już mnie trochę irytować, więc  postanowiłem sam zmajstrować OC. Najbardziej zwykłe jakie może być. 

Z tego co widzę to się udało.  :aj5:

 

Po napisaniu OC zauważyłem 2 rzeczy,

 

-Trochę zakatowałem kuca jako technika / inżiniera, sporo takich już powstało.

- Tak w MLP jest postać o imieniu podobnym do BronwBurn (BraeBurn) :braeburn2: , ale pisząc OC nie byłem świadomy nazwy tego gościa. 

Edytowano przez WilkU
Link do komentarza

No, co by tu napisać? Historia jest ciekawa, ale popraw ostatnie słowo z Pony will na Ponyville. Nie posiada żadnych super mocy i takich tam, jest taki jak mój czyli najnormalniejszy kucyk jaki może istnieć. Wygląd również ładny, niech zgadnę tamte vectorki oraz rysunek pod opisem są twoje?

Link do komentarza

Do historii ani do samego OC nie można się przyczepić, bo są dość zwyczajne, ale jednocześnie interesujące.

Przyczepić się można jednak do stylu pisania i do rażących literówek i błędów, od których roi się w tekście. Ciężko byłoby wypisać je wszystkie, powinieneś znaleźć korektora.

Co do fabuły jedno zastrzeżenie - zdobycie CM przez kucyka powinno być mocniejszym akcentem, a jak to wygląda u ciebie?

 

Jednak Brown rozumiał ją tylko jako majstrowanie a raczej to co mu z tego wychodziło. Ponieważ nie robił tego zbyt dobrze a do innej pracy się nie pisał. Jego ojciec zaczął powoli tracić nadzieje w jego umiejętności.  Jego nastawienie  zmieniło się gdy  Brown w wieku 8 lat zyskał swój CM.

Ot, tak. Najpierw sobie nie radzi, a potem już sobie radzi i zdobywa CM. A ty, czytelniku, domyślaj się jak.

Ogólnie OC jest dobry, zwłaszcza w porównaniu z kilkoma innymi, które ostatnio przeczytałem, a które, obawiam się, bezpowrotnie wypaliły mi część moich szarych komórek.

Edytowano przez Airlick
Link do komentarza

 ale popraw ostatnie słowo z Pony will na Ponyville. 

 

Poprawione   :aj5:

 

Przyczepić się można jednak do stylu pisania i do rażących literówek i błędów, od których roi się w tekście. Ciężko byłoby wypisać je wszystkie, powinieneś znaleźć korektora.

 

 

Polonista ze mnie to nie bezie  :stare:   , Dobrze że wybrałem jednak technikum techniczne. :ming:

 

:enjoy: Ciekawy kucyk, ciekawa historia! 

 

 

 

 

Dzięki  :1xkfz:

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...