Skocz do zawartości

Recommended Posts

krasna_sniezhynka__red_snowflake__by_spi

Wektor by Ruhisu, serdecznie dziękuję!

 

Poniższy OC pochodzi z pisanej przeze mnie powieści „Kryształowe Oblężenie”, która w skrócie opowiada o konflikcie Sombryjsko-Equestriańsko. Sombria to komunistyczne państwo zarządzane przez Sombrę. Fabuła dzieje się około 8 lat po końcu III sezonu, odcinka MMC nie było, Twilight jest nadal jednorożcem i dowodzi obroną Kryształowego Imperium, gdzie walczą też pozostałe przyjaciółki. Tyle słowem wstępu.

 

Ma znamiona bycia OP, gdyż, jak zostanie wyjaśnione, ma to być antagonistka dla będącej naturalnie OP Twilight.

 

Красная снежинка Krasna Śnieżynka (Czerwona Śnieżynka)

 

Stopień: major.

Jednostka: 154. Brygada Czołgów Ciężkich.

 

Wiek: rówieśniczka Cutie Mark Crusaders.

Jednorożec, klacz.

Wzrost: typowy, żeński.

Kolor oczu: lawendowy.

Umaszczenie: śnieżnobiała sierść, jaskrawo czerwone włosy i ogon, uczesanie – loki.

Typowy strój: niebieski mundur pancerniaka, hełmofon, lub zielono-żółty mundur ze złotymi guzikami i dużym kołpakiem. Na kopytach uwielbia oficerki.

Cechy charakterystyczne wyglądu: bardzo silny makijaż oczu, ogon bardzo silnie polokowany.

Cutie Mark: czerwony róg Sombry w czarnym obramowaniu.

Rodzina (żyje):

-rodzice – niezbyt istotni dla fabuły, ale istnieją.

-rodzeństwo: brak.

-mąż: brak.

-dzieci: tym bardziej brak.

Wyjątkowe umiejętności: potrafi zamieniać się w zamieć śnieżną lub po prostu w śnieg.

 

Historia:

 

                  Krasna Śnieżynka jest sombryjską czarodziejką. Kiedy Sombra podbił Ruskonię i wprowadził tam swoje czerwone rządy, zauważył, że miejscowe stada (czyli populacje) cechuje monorasowość – ponadto 90% wszystkich kucyków to ziemskie kuce, a pegazów i jednorożców jest jak na lekarstwo. Dlatego szczególną uwagę poświęcił poszukiwaniom jednorożców, które swoją magią mogłyby odegrać istotną rolę w nadchodzącym konflikcie z Equestrią.

                  Jedną z przedstawicielek tej rasy była Krasna Śnieżynka – biała jak śnieg klaczka, wtedy w wieku serialowych CMC. Pomimo tak młodego wieku potrafiła już całkiem nieźle czarować, choć oczywiście na dziecięcym poziomie, więc dorosłego jednorożca nie powinno to wzruszyć. Sombra jednak ujrzał w niej potencjał i wbrew woli jej rodziców, zabrał ją do siebie i wcielił w szeregi Czerwonej Gwardii. Dziewczynka bardzo szybko się doskonaliła i Sombra osobiście udzielał jej lekcji czarnej magii. Chciał ją nauczyć przemiany w dym, co sam potrafiła, ale uczennica przerosła mistrza. Któregoś razu udało jej się przeistoczyć w zamieć śnieżną, by dać zadość swemu imieniu. Tak zdobyła swój znaczek, który potwierdził sprzężenie jej przeznaczenia z Sombrą. Generalissimusa to bardzo ucieszyło i wyniósł Śnieżynkę ponad wielu innych swoich podwładnych

                Jako zamieć potrafiła dokonywać różnych cudów, jak sekretne i szybkie przemieszczanie się, a także ucieczka. Była idealną czarodziejką do operowania na mroźnej północy Kryształowego Imperium, dlatego Sombra postanowił ją przygotować do służby właśnie na tym odcinku frontu. Jednak tam dowodziła po przeciwnej stronie Twilight Sparkle, więc Krasna musiała nauczyć się też walczyć.

Kiedy była gotowa, Sombra wbrew woli całego sztabu i jakimkolwiek regulaminom, przyznał jej stopień majora i dowództwo nad brygadą czołgów ciężkich IS-2 (Imperator Sombra-2). Jednak Śnieżynka zaskoczyła wszystkich, sprawnie kierując jednostką, nie okazując strachu oraz grając brawurowo, choć czasami bezmyślnie.

 

Charakter:

 

               „Grać” to kluczowe słowo określające jej charakter. Krasna Śnieżynka jest lekko szalona. Nie do końca zdaje sobie sprawę, że wojna nie jest zabawą. Nie chodzi tutaj nawet o jej wiek, ale po prostu... Krasna jest trochę taką „wieczną dziewczynką z zaburzeniami”. Nie umie brać niczego na poważnie, nie widzi realnych zagrożeń, a także nie potrafi rozmawiać o rzeczach smutnych, ponurych, poważnych i wymagających skupienia. Ona woli się śmiać, bawić i podchodzi do życia jak do wielkiej przygody. Nie rozumie, że śmierć na wojnie jest prawdziwa i nieodwracalna. Nie da się z nią rozmawiać na serio i nauczać życia. Wszelkie próby równania jej do pionu są z góry skazane na porażkę.

Na pewno nie można o niej powiedzieć, że jest zła. Ma dobre serce, troszczy się o swoich żołnierzy... po prostu walczy po tej stronie, którą dowodzi Sombra, co wynika z jej miejsca urodzenia, a nie przekonań. Śnieżynka nie rozumie niuansów jego mrocznej polityki i nie widzi niczego złe w napaści na Equestrię.

 

"Przecież to tylko zabawa, hihihihihi!"

 

Tak określiłaby to śnieżnobiała klacz. Jej chichot jest charakterystyczny i nie do pomylenia.

 

Krasna Śnieżynka ma być antagonistką, godnym przeciwnikiem dla Pinkie Pie i Twilight. Dla Twilight w dyscyplinach magicznych, dla Pinkie w spontaniczności i poczuciu humoru, a także lekkim szaleństwie. Wszak Pinkie po equestriańskiej stronie też dowodzi jednostka pancerną jako „Panzer Pie”.

 

Inne informacje:

 

               Krasna Śnieżynka kocha zabawę i nic nie jest w stanie wytrącić jej z równowagi. W swej dziecięcej naiwności wydaje się być niewinna i słodka, ale równocześnie przeraża, nie tylko wrogów, ale i przyjaciół. Nigdy nie wiadomo co zrobi, o czym myśli i czy przypadkiem nie będzie chciała komuś zrobić dziecięcej złośliwości. Takie „kawały” przy jej mocy czasem boleśnie się kończą dla ofiary. Zazwyczaj, kiedy chce komuś zrobić taki niebezpieczny dowcip, uśmiecha się nieco upiornie, tak jak na zdjęciu.

 

              Prywatnie Krasna Śnieżynka lubi słodycze, a także gothic metal i folk. Jak skończy się wojna, chciałaby zostać romantyczną księżniczką, noszącą suknie, czekającą w wieży na rycerza, którą ją uratuje i zabierze do swojego pięknego zamku. Kocha śnieg, biel, a także wszystko inne związane z zimą, która jest dla niej naturalnym środowiskiem do tego stopnia, że nigdy nie odczuwa chłodu jako czegoś przykrego.

Pisze wiersze, lubi śpiewać (posiada ładny sopran), a także kocha się w mroku i jego tajemnicach. Noc to jej ulubiona pora doby, przepada za obserwowaniem gwiazd i księżyca. Jest romantyczką.

 

 

​OCek powstał przypadkiem. Kupiłem sobie Amethyst Star z Blind Baga i stwierdziłem, że ją przemaluję. Wziąłem farbę i wyszło mi coś takiego. Czarne kopyta, to nie kopyta, a obcisłe, lśniące, wypolerowane oficerki.

 

th_DSC02257_zps0d8a9c21.jpgth_DSC02258_zps065b04f6.jpgth_DSC02259_zpsbdba9b7d.jpg

 

 

Edytowano przez SPIDIvonMARDER
  • +1 2
Link do komentarza

Eee... Że co? Sombra komunistą? Tytuł "Król" coś powinien mówić. Wiem, wiem, alternatywne rzeczywistości, ale jak już chce się KOMPLETNIE zmieniać charakter postaci z serialu, to czy naprawdę nie lepiej zrobić nowego OCka? Tak przynajmniej można czymś zaskoczyć czytelników.

O OCku się nie wypowiadam, bo go nie rozumiem.

Link do komentarza

A dlaczego nie? Serialowy Sombra tak „czesto” sie pojawia co daje wedlug mnie pelne pole do manipulowania nad tą postacią.

Nie rozumiem "nie rozumienia" tego oceka. Opis jest przejrzysty bez zadnego zbednego lania wody, no i wiadomo ze Marder nie moze streszczac tu polowy fabuly fica ale nadal nie kapuje co sprawia, ze nie rozumiesz tej postaci

Link do komentarza

Dobrym stylem napisane, ciekawe i bardzo niecodzienne. Ale dlaczego, skoro uczyniłeś Sombrę czerwonym jak świt na Kubie, czołg zowie się "Imperator"? To chyba lekko nie styka. Poza tym jest, jak sam ostrzegałeś, Śnieżyna lekko OP. Osobiście nie przepadam za postaciami OP lecz pewnie dokładne wyjaśnienie jest gdzieś w fanficku. Jest też zbyt nieobliczalna oraz niepoważna jak dla mnie. Od strony językowej nie widzę powodów, by się przyczepić.

 

Towarzysz Sombra. To mówi wszystko.

  • +1 1
Link do komentarza

Jej "nieco upiorny" uśmiech jest słodki.
OC jako połączenie Pinkie Pie, Twilight oraz psychicznych zachowań, czyli szalony jednorożec, który dla zabawy urwie ci nogę. (chyba dobrze to odebrałem)
Ale skoro już wspominasz, że ma rodziców, to dobrze by było, żebyś coś o nich napisał. Kto nie byłby ciekawy dowiedzieć się, kto stworzył (w świecie kucy ofc) kogoś tak pokręconego jak ta klacz? (dobra dobra, dla zasady na pewno się ktoś odezwie)

OC dobrze opisany, oryginalne imię i zalatuje mi trochę Bolszewikami (takie wrażenie).
Dam 8/10, bo jeszcze kolory mi się podobają ;)

Link do komentarza
  • 2 months later...

Dziękuję. Co do komunizmu, to jak już kiedyś mówiłem, meandry historii nieraz zmuszały różnych ludzi do działań wbrew swoim osobistym przekonaniom. Komunizm jest dobrym narzędziem do prowadzenia wojny, więc Sombra z niego skorzystał. Musiał na kilka lat zacisnąć zęby i działać niejako odrobinę wbrew sobie, ale opłaciło mu się.

Link do komentarza
  • 2 weeks later...
×
×
  • Utwórz nowe...