Skocz do zawartości

Czy wstydzisz się kucyków?


Recommended Posts

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

 

Ja osobiście jestem dumny z bycia bronym! Gdy ktoś mnie o to pyta to zawsze to potwierdzam! Często również wychodzę na dwór w koszulce w kucyki. Inaczej mówiąc nigdy nie znajdę powodu żeby wstydzić się kucyków, ani uwielbienia dla serialu. Dlatego każdy mój kolega musi się z tym pogodzić. Ja nie kryje się przed ludźmi z tym wszystkim.

 

A jak jest w twoim przypadku? Czy jesteś dumny z bycia bronym? Jak ten fakt wpływa na twoje codzienne życie?

 

Zapraszam do dyskusji!  :pinkie4:

 

1. Nie, nie wstydzę się tego. Lubię kucyki i jeśli ktoś ma z tym problem.. To już jego problem. :squee:

2. Nie. Ktoś zapyta czy lubię kucyki to odpowiem. Oczywiście nie chwalę się tym na prawo i lewo. ;)

3. Nie wyparłabym się tego. Nie lubię okłamywać ludzi.

Jestem bardzo dumna z tego, że jestem brony. Dzięki temu poznałam wiele osób, które też lubią MLP. Dogadujemy się lepiej ze sobą. ;) Ten fakt nie wpływa jakoś na moje życie specjalnie, oprócz tego, że jest wiele osób wyśmiewających się jednak ze mnie, ale jak wspomniałam to ich problem, że nie potrafią zrozumieć gustu innych. :rdblink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym żeby kuce wybiły się do mainstreamu, a bronies zaczęli być traktowani tak samo jak fani fantastyki czy mangi, ale w Polsce to raczej nie wyjdzie.

No nie, wtedy to serial pozbyłby się "zakazanej" otoczki :P Bycie bronym polega m.in. na tym, że robisz coś na przeciw stereotypom, normom społecznym. Poza tym, mainstream jest zły, musimy szukać czegoś dostosowanego dla naszych upodobań, bo mainstream często robi to, aby przypodobać się każdemu, a takie mniej popularne rzeczy są unikatowe, mają własny styl, dzięki czemu jest możliwe to, że znajdziesz coś dla siebie idealnego, co innym może się nie spodobać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meh.

 

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Niet. Po co się tego wstydzić?

 

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Niet. Ale i tak innych to nie obchodzi. Większość ludzi, których znam obchodzą tylko i wyłącznie nowe trendy.

 

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

Niet.

 

W skrócie - ja się  bycia PEGASIS nie wstydzę, bo osobiście powodów do tego nie widzę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytając poprzednich postów: nie, nie wstydzę się bo nie ma czego. 

Bez urazy, ale dla mnie trzeba być kompletną ofiarą losu żeby wstydzić się czegoś co się lubi. Wy nawet nie wiecie ile inni ludzie mają dziwactw. Przyzwoity człowiek was nie wyśmieje, a ci co to zrobią są niewarci nerwów. Poza tym prawie każdy już wie, że MLP stało się popularne i coraz mniejszą grupę osób dziwi fakt, że dorosły człowiek ogląda kucyki. Poza tym wiele osób przyznaje się, że nadal ogląda czasem chociażby smerfy. Na jedno wychodzi. 

 

Także ja się nie wstydzę, nie ukrywam. Rodzice wiedzą, opowiadam im o tym. Przyjaciele też wiedzą. Kolekcja figurek stoi spokojnie na półce. Nie chwalę się tym, ale rysuję sobie kuce na lekcjach na przykład. I jakoś do tej pory nie miałam z tego powodu nieprzyjemności. 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Nie wstydzę się tego. Jestem dumny z bycia Bronym.

 

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Nie ukrywam się, ale też się z tym nie afiszuję. Rodzice wiedzą, wie kuzynka i wie jeden kolega. O ile się tego nie wstydzę, to jestem świadomy, że społeczeństwo jest raczej negatywnie nastawione do Bronies i Pegasis, stąd nie biegam po licealnych korytarzach i nie opowiadam wszystkim o cudowności serialu. Czasami rysuję kuce na lekcjach. Chciałbym spotkać jakiegoś Brony'ego lub Pegasis w szkole, dlatego kupiłem koszulkę ze znaczkiem RD - może się uda.

 

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

Nie wyparłbym się tego.

Edytowano przez Dragonar
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wstydzę się kucyków? Zależy w jakim gronie. Kiedy jestem na obozie harcerskim to otwarcie mówię, że lubię poni. Po co komuś informacja, że jakaś tam dziewczyna lubi kucorki? Jednak przed osobami z mojej klasy których nie lubię to ukrywam, ale przed najbliższymi przyjaciólmi nie. W każdym razie nie stać mnie na wyjście do miasta z kolszulką na której jest kucyk :lunaderp: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś jak bratu mówię,że to on ma problem to jakimś "dziwnym cudem" on nie ma argumentu i mówi że to ja mam haha  :fluttershy5:.Ale jak ktoś się wstydzi to przecież nic złego się wstydzić po prostu ludzie tak mają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

 

 

1. Czego mam się niby wstydzić? Kucyki są no...tego... genialne(nie mogłam się wysłowić ;)). Nie wstydzę się tego wcale, bo w sumie Equestria tak czy siak stoi na wyższym poziomie, chociażby kultury, niż ludzie.

2. Nie. Rysuje kucyki na Polskim i jak gadam z koleżanką Pegasis to drzem ryja, coby cały korytarz usłyszał.

3. Nie. To tak jakby dziecko Manecrafta wyparło się staka diamentów.

Edytowano przez Elizabeth Eden
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Tak, wstydzę się o tym mówić kiedy poznaje nowe osoby.

2. Hmmm... Aż tak bardzo to nie... Znaczy... Zawsze kiedy poznaje nowych ludzi po paru rozmowach stwierdzam że są spoko, to zazwyczaj mówię o tym, że lubię kucyki ale jeżeli komuś nie ufam, to staram się ukrywać.

3.Tutaj nie. Nienawidzę kłamać... Zawsze szczery do bólu, ale jeśli ktoś mnie się nie zapyta to tak jak mówiłem, ukrywam to. :P

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kucyków? Nie, nie wstydzę się. Bardziej wstydzę się bycia brony. Czasem zadaję sobie pytanie, czy wolę być brony, czy "osobą lubiącą MLP". 
Czemu? Bo ten fandom jest czasem wręcz chory. Fanatycy (SWEETIEEEE BELLEEE! NIE, RAINNNNBOW DAAAASH!), idioci, czy nawet osoby nietolerancyjne. Szczególnie to ostatnie, co jest po prostu śmieszne. Narzekają, że nikt nie szanuje bronies, a sami nabijają się z innych. Sam kiedyś zostałem zbluzgany, bo dla żartu napisałem na naszym forumowym czacie coś o anime. Nie mam żalu do nikogo, tylko po prostu fandom, który męczy się z tym, że nie jest tolerowany sam powinien tolerować innych. 

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Chciałbym żeby kuce wybiły się do mainstreamu, a bronies zaczęli być traktowani tak samo jak fani fantastyki czy mangi, ale w Polsce to raczej nie wyjdzie.

Czyli jak bandę zje...?  :fluttershy4: Niestety, mangowcy nie zawsze mają lepiej. Nieważne, czy chodzi o mangę czy kucyki - jedni przyjmą to wzruszeniem ramion, inni potraktują cię jak chorego umysłowo. Cóż, Polska.

Czasem zadaję sobie pytanie, czy wolę być brony, czy "osobą lubiącą MLP". 
Czemu? Bo ten fandom jest czasem wręcz chory.


Takie chore osobniki zdarzają się w KAŻDYM fandomie. Bez wyjątku. Niestety... Z jednej strony unikać takich, a z drugiej - osób, które na podstawie takich osobników oceniają całość fandomu.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Ja to się kucyków nie wstydzę. Ostatnio nawet paradowałam po Arkadii i starówce w Wawie w koszulce z RD ( o takiej ło http://mlp.cupsell.pl/produkt/66875-Rainbow-Dash-words.html ) i tylko czekałam na dziwne spojrzenia i chichranie się nastolatek przechodzących koło mnie. (nikt sie na mnie krzywo nie spojrzał  :sad: )

 

2.Niestety nie jestem zbyt szanowana w szkole więc by nie zaczeli mi jeszcze bardziej dokuczać ukrywam moje zainteresowanie kucykami.

 

3. Nie wyparłabym sie tego że lubie MLP. Jakby mnie ktoś zapytał to bym prosto z mostu powiedziała że lubie MLP i że jak mu coś nie pasi to koniec rozmowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie wstydzę się, ale nie jestem pewny co do reakcji znajomych na moje ''zainteresowania''.

Ukrywać? Tego na pewno nie. Puszczam kolegom filmiki, w których są My Little Pony i mam figurkę Applejack, ale nie mówiłem im wprost o byciu bronym. Mogą się tylko domyślać.

Z wyparciem się.... muszę się do czegoś przyznać. Kumplom na W-Fie chyba się nudziło i naoglądali się za dużo reklam. bo ciągle śpiewali piosenkę "Filly'', zaczęło mnie to wkurzać więc powiedziałem, że to tylko słaba podróba MLP. Wtedy zapytali się czy MLP lubię, a ja im na to (ekm), że tego nie powiedziałem. Do dziś wstydzę się, że poniekąd wyparłem się MLP, ale nie była tam tylko moja klasa, lecz też sporo moich wrogów którzy wykorzystali by tą informację przeciwko mnie.

Więc raczej się nie wstydzę i niedługo powiem przyjaciołom to oficjalnie, bo ktoś kiedyś powiedział (nie pamiętam kogo są te słowa):

 

Ludzie się śmieją ze mnie bo jestem inny, a ja się śmieję z nich bo są tacy sami.

Dlatego mam zamiar stosować się do tych słów i nie zwracać uwagi na śmiech innych ludzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy wie, że lubię kucyki. I tak nic to nie zmienia, bo większość myśli że to tak dla jaj :v raz nawet rozwieszałam przed lekcjami kucyki po szkole xD

Nie rozumiem was ludzie. Znajomi to znajomi ich się do domu nie zaprasza i z nimi się nie rozmawia. Do mnie do domu przychodzą tylko przyjaciele. 

Ludzie nie wiedzą co to brony, ostatnio musiałam tłumaczyć to tacie xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Nope, jakoś nie widzę ku temu powodów.

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Nie rozpowiadam tego byle komu, jednak większość moich znajomych (w tym cała moja klasa) o tym wiedzą.

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

Nie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę wyznać, że mieszkam w małym miasteczku, ok. 30 tys. mieszkańców. Przyznawanie sie głośno, że jestem fanką kucyków to jak wyznanie głośno na mieście, że właśnie dostałam biegunki, która zaleje miasto. Wszyscy by uciekli a , jeszcze mieliby dorosłą babę za dziwaka. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Nie. Bo niby czemu? 

 

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Nie. Znajomi/rodzina/ludzie w pracy wiedzą o moim hobby :) Mówię o tym co mnie interesuje i nie widzę powodu, żeby się wstydzić. No...Zwłaszcza, że jakby ktoś wszedł do mnie do pokoju to "by się wydało" - jest ich taka ilość, że trudno byłoby je na szybko schować ;)

 

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

Hmmm... Odpowiedź byłaby: "nie lubię tego określenia i go nie używam. Ale kolekcjonuję kucyki i oglądam MLP, jeśli o to pytasz". Nie wiem... Zawsze określenie "brony"/"broniacz" mnie irytuje O_o 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Oglądam mlp. interesuje się tym, przeglądam forum... a to określenie "brony" jakoś mi... "nie pasuje" ;D

Też nie lubię określać się jako "brony" czy "pegasis", jestem tylko miłośniczką serialu i kolekcjonerką figurek. Ale nie wszystkie osoby spoza fandomu ogarniają w ogóle takie określenia, więc jak na razie u mnie problemów nie było.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Chodzenie po centrum Poznania z pluszowym kucykiem jest chyba równoznaczne z odpowiedzią "nie" :P (Pyrkon był... ^^)

 

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Nie, ale też nie afiszuję się. Jak ktoś nie zapyta, to się nie dowie (no chyba, że przyjdzie do mnie do domu, przecież nie zmieszczę całego kucykowego stuffu w szafach :P )

 

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?

Jeśli ktoś pyta, to znaczy, że pewnie "siedzi w temacie", więc po co się wypierać. A jakbym miał się wdawać w szczegóły, to również dodałbym, że nie przepadam za określeniem "Brony".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?

Chodzenie po centrum Poznania z pluszowym kucykiem jest chyba równoznaczne z odpowiedzią "nie" :P (Pyrkon był... ^^)

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Nie, ale też nie afiszuję się.

 

Chodzenie z pluszakiem to faktycznie nie jest afiszowanie się.

Edytowano przez Littlepip
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze ze nie wstydze sie . U nas w szkole trzeba nosic takie Identyfikatory i mam takom fajnom smycz (nie mam zdjecia ale mam link do aukcji jak to wyglada http://www.ebay.com/itm/My-Little-Pony-Brony-Lanyard-Neck-Strap-Necklace-ID-Holder-Figure-Keychain-Charm-/321363368856?pt=US_Unisex_Accessories&hash=item4ad2bfdb98) wiekszosc nie wie o co chodzi kilka osob sie tylko zapyta , a takich kolegow z Polusowa ( takie miejsce gdzie sie spotykamy przed i Po szkole ) to nikt nie wie o co kaman chyba /index.php?s=2694581fad9677ec3e32f8c4228978d3&&app=forums&module=extras&section=legends#" title="35E4G.png">:derptongue: ale jak ktos sie pyta to Owszem odpowiem ze tak /index.php?s=2694581fad9677ec3e32f8c4228978d3&&app=forums&module=extras&section=legends#" title="efWiK.png">:efWiK:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...