Skocz do zawartości

Dysk Pustyni [Oneshot][Alternate Universe][Survival][Adventure]


Sakitta

Recommended Posts

Opowiadanie przedstawia historię załogi okrętu kosmicznego zestrzelonego nad obszarem pustynnym. Dwójka załogi musi przetrwać w niesprzyjającym środowisku i dostarczyć wykradziony twardy dysk swojej frakcji oraz uniknąć patroli wrogów. Trzecie miejsce w VI edycji konkursu literackiego.

 

https://docs.google.com/document/d/1p3iRzgpE9wTkZtQD0IykJy92olRS3-7b-QA_tTy-uqc/edit?usp=sharing

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

<kopu kop, kopu kopu kop>

 

Ach, pamiętam to opowiadanie - jeżeli dobrze kojarzę, to był to Sakittowy debiut w konkursach literackich. Pamiętam również, iż bardzo mocno naciskałem by zajęło ono jak najwyższą pozycję, ale udało mi się doprowadzić je jedynie na trzeci stopień podium. Żałowałem tego, bo byłem nim oczarowany - tym lepiej iż przeczytałem je teraz po raz kolejny. Czy przetrwało niemal trzyletnią próbę czasu?

 

Można powiedzieć że tak. To co w podobało mi się w nim najbardziej, czyli klimat, nieco kojarzący się z realiami "Diuny" pozostał ten sam. Mimo małej liczby słów (ach te stare progi konkursowe :D), autor zdołał przekazać sugestywny obraz wędrówki przez jedno z najgroźniejszych dla życia miejsc. Rozmowa bohaterów zarówno wtedy, jak i obecnie była dla mnie jedynie dodatkiem do tego właśnie ogólnego obrazu - niezłym dodatkiem, owszem, ale nic ponadto.

 

Naturalnie, teraz, gdy mam na koncie przerobione znacznie więcej opowiadań widzę tu też pewne błędy z czego jeden można poprawić banalnie łatwo - wyjustować tekst :D. Brak też tu tego pięknego stylu, którym później raczył nas autor, choć może inaczej... on tu jest, ale jeszcze dosyć surowy, niewygładzony. Wystarczy porównać "Dysk Pustyni" z "Sądem nad Sędzią" by od razu dostrzec tę różnicę.

 

W każdym razie fanfik nadal mi się podoba i zachęcam do zapoznawania się z nim - to tylko kilka stron, a warto.

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...

Witam!

 

Zaczniemy od strony technicznej. A jest źle, brak myślników, wcięć, literówki… Wiecie, tego typu rzeczy i to w sporym natężeniu. Stylistycznie bywa chaotycznie, ale jest znośnie.

 

Strona fabularna… jest taka sobie. Jakiś statek kosmiczny rozbija się na pustyni. Jakimś cudem przeżywa dwóch załogantów, kapitan i nawigatorka. Akcja skupia się na ich ucieczce. Niezbyt emocjonującej. Ale nie dlatego, że akcja się rozgrywa wolno, o nie. Dlatego, że po prostu mało to nas wszystko obchodzi i jest okropnie chaotyczne. A zakończenie jest lekko zdupne.

 

Bohaterowie są ledwo-ledwo zarysowani. Ciężko się przejąć jakkolwiek ich losem.

 

Jest to słabawy fik. Widać, że jeden z pierwszych autora, dlatego też nie będę po nim szczególnie jechał, bo Sakitta pisał później całkiem dobre fiki. Jednak nie jestem w stanie tego polecić.

 

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...