Skocz do zawartości

Zwykła postać w serialu, niezwykła, według fanów, czyli dominująca postać Luny w fandomie.


Talar

Postać Luny.  

108 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co myślisz o Lunie?

    • Jedna z najgorszy postaci! Jak można ją lubić???
      1
    • Trochę mnie drażni ta postać, lecz sama nie jest zła.
      8
    • Jest mi ona obojętna.
      5
    • Postać fajna, nie ma co.
      17
    • Naprawdę świetna postać. Jedna z moich ulubionych/ulubiona.
      45
    • OMG co to za pytanie??? Najlepsza postać EVER!!!! Niech żyje Księżniczka Luna!!!
      32


Recommended Posts

"sezon 4 ma mieć więcej piosenek w stosunku do sezonu 4?" I don't know what went wrong? :derp3:
Nie no mistrzowskie!

 

Śpiewający Discord, to dostanie one jeszcze jeden odcinek? Moje marzenie!

Pozatym widzę że dyskusja zeszła ostatnio z Luny.

 

Jedzi chodzi o hejty na Flima i Flama, nie spotkałam się, nie przepadam za nimi, ale też nie hejtuje.

Jednak pamiętam, że już po odcinku "Zaćmienie Luny" nie była wcale tak popularna i dopiero po jakimś czasie to przyszło. Chyba na końcu S2, albo podczas oczekiwania na 3. Wtedy górowała Derpy, Discord i Vinyl. Jednak po jakimś czasie postacie te zanikały, a Luna się rozchodziła "jak choroba" że tak powiem.

 

 

Luna była popularna, ale zdaje mi się że fani Luny byli kulturalniejsi. Nie widziałam wtedy tak wiele ponyfagów (choć kilka było, ale nie zwróciłam za bardzo uwagi).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dla mnie Luna jest The Best postacią jaką mogli Zrobić. Wygląd ma fajny to raz a charakterek jej ciągle zaskakuje bo z jednej strony potrafi być zimna i obojętna, a z drugiej pełna ciepła i uczuć i to że nie da się jej jednoznacznie zaszufladkować jest przynajmniej dla mnie powodem, że moja sympatia do niej ociera się o fanatyzm w  pewnych momentach. Jej oblicze dla mnie jest najbardziej "ludzkim" ze wszystkich postaci (wiem pewnie przesadzam ale mówię to co zaobserwowałem), bo chyba tylko Oblicze Pinkie wydaje się być co najmniej równie "ludzkie"  co Luny)

Edytowano przez Zandi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Pora wrzucić do tematu coś, co powinno raz na zawsze rozstrzygnąć dyskusję. Mianowicie...

 

http://www.herdcensus.com/2014%20STATE%20OF%20THE%20HERD%20REPORT.pdf

 

... opublikowano niedawno wyniki badań przeprowadzanych w fandomie przez grupę śmiałków-socjologów. Badania były konkretne, długie, obejmowały dziesiątki państw na świecie (przedstawiciele niektórych z nich np. Rosji pomogli w stworzeniu wersji w ich języku) i tysiące Bronies i Pegasis. Przebadano fandom pod każdym względem, w tym pod względem...

 

... NAJBARDZIEJ LUBIANEJ POSTACI W SERIALU

 

Odpowiednie zestawienie wyników można znaleźć na str. 80. 

 

Co z tego wynika? A jasno wynika, że Luna jest bardzo lubiana (10,6%) jednakże zajmuje ona dopiero TRZECIE miejsce.  :TWcU3:

 

Drugie miejsce z 12,7% głosów zdobyła Fluttershy.  :squee:

 

I pierwsze miejsce z ilością głosów 13,4% zdobyła Twilight Sparkle, mimo całej akcji z Twilicornem.  :twilight2:

 

Co ciekawe, o ile dobrze zrozumiałem str. 85, identycznie się ma sprawa co do identyfikowania się z postacią. Większość Bronies identyfikuje się z Twilight, nie z Luną. 

 

Dopiero str. 87 pokazuje pewną jedyną przewagę Luny. Mianowicie, chodzi o radość podczas pojawienia się danej postaci w serialu. Ale trudno się dziwić, Luna pojawia się rzadziej niż Twilight i Fluttershy. 

 

 

 

 

W związku z tym, należy odrzucić teorię, że Luna jest najbardziej uwielbianą postacią serialu i, że przysłania ona mane 6. 

Aczkolwiek warto zwrócić uwagę na to, że to jednak Lunarni są najbardziej zauważalni. Ale wydaje mi się, że to wynika przede wszystkim z rywalizacji typu "Solarni vs Lunarni", czy "Która księżniczka jest najlepsza", a nie z nie-wiadomo-jakich powodów. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w sumie napisać tutaj coś jakieś 5 miesięcy tematu, ale lenistwo robi swoje.

 

Tak czy siak, dzięki za te badania, Linds. W sumie, to ostatnimi czasy Twilight stała się bardzo popularna. Kiedyś (a przynajmniej ja tak to pamiętam) była ona znacznie mniej lubiana. Lecz mimo tego, 3 miejsce to i tak dość wysoka pozycja. Osobiście spodziewałem się 1-2. Wciąż się jednak zastanawiam, dlaczego aż tak wysoko? Nie widzę nic aż szczególnego, aby postać ta była aż tak gloryfikowana. Jednak podobną sytuacje mam z zespołem Rolling Stones. Według mnie, ten zespół jest strasznie słaby i nie ma on w sobie nic ciekawego ani wartego uwagi. Jednak i tak kupa ludzi go uwielbia. Być może to samo jest i z Luną. W ogóle nie widzę w niej żadnego aspektu, który uczynił by ją aż tak popularną. No, może wygląd, lecz to wszystko. Zaraz ktoś powie, że jestem nietolerancyjny i mogłoby tak w sumie być, gdyby nie to, że takie całkowite niezrozumienie czyjegoś gustu występuje jedynie w przypadków właśnie tego zespołu oraz naszej Księżniczki Nocy. Raczej z niczym innym tak nie mam. I właśnie dlatego drażni mnie strasznie to, że Luna jest wybierania jako patron, herb, znak czy cokolwiek tam innego. To samo mogę powiedzieć o ogromie artów (na deviancie obserwuję grupę z artami naszych dwóch księżniczek. Na jeden art o Cielestii przypada jakieś 10 artów o Lunie), ficki, muzyki (wejdź na MLP karaoke na literę "L"i tam same For Luna, Dear Luna, Princess Luna, Lunasong, Luna, Luna's Lament, Luna's Ruse, Alone Luna itd. a wszystko to jest w sumie o tej samej tematyce i opiera się na strasznie podobnym schemacie. Jedynie Children of the Night jest o czym innym. Ponad to, jest to chyba najsłynniejsza fandomowa piosenka), jak jest coś fajne, to od razu przypisuje się to Lunie (gry, heavy metal itd.).

 

Jednak wciąż muszę przyznać, że zachowanie "lunarnych" jest dziwne i mocno różni się od zachowania kogokolwiek innego. Wciąż narzekanie na brak owej postaci (http://cheezburger.com/7983819776), olbrzymia podnieta z powodu pojawienia się naszej księżniczki, wypieranie innych postaci itd. Nie mówię, że wszyscy się tak zachowują, lecz tego typu zachowania można łatwo zaobserwować. Zresztą, zauważyłem coś takiego. Dużo ludzi, przy zapytaniu się o ich ulubiona postać, wymienia samą Lunę bądź w towarzystwie kilku innych postaci. Coś mi się wydaje, że wielu ludzi po prostu lubi tą postać, lecz z niewiadomych mi przyczyn, uznaje ją za ulubioną. "Lubie tą postać, tak samo jak lubię np. Applejack, lecz w ulubionych postaciach wspomnę tylko o Lunie." Być może wielu z was zchejtuje mnie za te słowa, lecz są to moje mniemani i domysły.

 

Wiecie, co mnie jeszcze denerwuję? To się nawet nie tyczy Luny, lecz każdej postaci. Wielu fanów reaguje zbyt mocno na zwykłe nielubienie czym tam lubienie jakieś tam postaci. Na jakiejś tam słynniejszej stronce o kucach na facebooku była taka gra z wykluczaniem postaci. Była duża plansza z wieloma postaciami z serialu i każdy w komentarzach pisał, jaka postać powinna odpaść (zgadnijcie, kto wygrał). Gdy poodpadały jakieś tam gorsze postacie, jak zagłosowałem, aby to właśnie Lunę wykreślono. Oczywiście po chwili kilku kolesi zaczęło mnie hejcić i wyzywać, co raczej żartem nie było. I tutaj nawet nie chodzi o Lunę, lecz takie komentarze, jak "Rarity, bo to najgorsza postać w serialu i w ogóle jej nie powinno być", "Fluttershy, niech zdycha, głupia suka" czy "Jak można głosować na Twilight? Przecież to najlepsza postać, a wszystkie inne powinny jej pucować buty" itp. Sam osobiście bardzo lubię Rarity oraz Flima i Flama i strasznie denerwuję mnie to, gdy ludzie się z nich śmieją i otwarcie hejcą. I tu nawet nie chodzi o to, że ja te postacie lubię, tylko o to, że dużo osób mocno hetuje jakość postać oraz fanów tej postaci tylko dlatego, iż sami za nią nie przepadają. Ja nie lubię Rainbow Dash, lecz nie życzę jej śmierci czy tam innych katuszy, bo jest to po prostu głupie. "No ale to się tylko tak mówi" wytłumaczy się jakiś tam broniak. No ale to się tylko tam mówi, że twoja stara obciągara.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałem do linka zarzuconego przez ciebie. On się pojawił co najmniej 2 miesiące temu (brak podanej daty, stamtąd jest pierwszy komentarz jaki znalazłem). A niedawno był odcinek z Luną, który był dobry, dał jej w odpowiedniej ilości. I teraz jest spokój i raczej do czasu ogłoszenia większej garści informacji o sezonie 5. będziesz miał spokój na ten temat. Zwłaszcza, że ostatnio najgłośniejszą postacią jest Maud Pie i tutaj przyznam się szczerze, że sam nie do końca rozumiem jej fenomenu. 

 

Cóż, nie jedna osoba ci tutaj podała po kilka argumentów, dla których lubi Lunę. Więcej poza tymi argumentami raczej nie znajdziesz. Brzmisz jakbyś szukał czegoś w rodzaju Argumentu Ostatecznego. A czegoś takiego nie ma. No chyba, że gust. A gusta są zaś różne. Nie jestem jedynym lubiącym Lunę, tak samo ty nie jesteś jedynym jej nie lubiącej. 

 

Nigdy nie zauważyłem osoby, która ma kilka ulubionych postaci, a podaje tylko Lunę. Spotkałem za to Tarretha, który głośno mówił o swojej wierności wobec Celestii, a dopiero jak się z nim pogadało na spokojnie, z boku, to wyjaśniał, że lubi też Lunę i inne postacie. Ale u niego to nie wynikało z zaślepienia, stąd dalej twierdzę, że nie znam ani jednej osoby, która mając kilka ulubionych postaci podaje tylko Lunę. 

Jeśli faktycznie są tego typu osoby, to takiego zachowania ja nie rozumiem. Sam uwielbiam Lunę, ale do ulubionych postaci zaliczam też Pinkie i Twilight. No i trudno w tym serialu mieć tylko jedną ulubioną postać. Tu myślę, że przyznasz mi rację. Ale o ile mogę zrozumieć twój sprzeciw wobec tego, że Luna jest tą jedyną ulubioną, tak nie rozumiem dlaczego ktoś nie może lubić kilku postaci i Lunę. 

 

Po prostu należysz do mniejszości, która nigdy nie pojmie jej fenomenu i nigdy raczej jej nie polubi. Taki prawie hipster. Prawie, bo Luna nie jest aż taka "mejnsztrimowa". 

 

Co zaś się tyczy dalej... miło, że zauważyłeś, że problem fanboystwa pojawia się przy wielu postaciach, a nie tylko przy Lunie. Pamiętam hejty przy tego typu zabawie jak skreślano Bon Bon, czy Scootaloo. Ale to gra i musi ktoś przegrać, by ktoś mógł wygrać. Tak samo jak ciebie wkurza jechanie po Rarity, tak samo fani innych postaci będą gotowi bronić swoich postaci. Różnie jednak bywa z metodami. Jedni będą argumentować, inni będą jechać. Ale to już nie zależy od postaci, lecz od każdego fana z osobna. 

 

I tak, jak się pojawiają teksty typu "Postać X to wredna suka", albo "Niech Y ginie", to przeważnie nie są to teksty na poważnie. Ty zaś Talar bierzesz to za bardzo do siebie. Ludzie widząc to, mają ubaw i dalej będą takie coś pisać. Klasyczny trolling i sam tak wkurzałem jedną gimbusiarę w fandomie. Jak to niektórzy nazywają - selekcja naturalna. 

 

A i akurat Rarity w ostatnim odcinku u mnie zaplusowała. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Link jest stary, to prawda. Jednak np. fani Zecory czy innej takiej postaci raczej nie niecierpliwią się z powodu braku jej ulubionej postaci itd. Zresztą, zauważyłem, że Luna, to jedyna postać, której fani domagają pojawienia się w serialu. A domagają się, to mam na myśli rzeczy takie jak ten link. Dlaczego nikt nie narzeka na to, że nie ma Celestii? Owszem, różna w liczbie fanów obydwóch postaci jest olbrzymia, lecz i tak widok osoby, która narzeka na brak X postaci, gdyż jest to jego ulubiona postać i chce ją zobaczyć, należy do rzadkości, czego o Lunie niemożna powiedzieć.

 

Te argumenty, które ludzie podawali, moim zdaniem, były za słabe. To znaczy, na ich podstawie można polubić tą postać, lecz żeby uważać ją za ulubioną, to już nie. I gdyby to była jedna osoba na krzyż która uwielbia Lunę, to bym miał to gdzieś, lecz jak tych osób jest znacznie więcej, to już inna bajka. Argument ostateczny? Wypraszam sobie. Mój tok myślenia nie jest w stanie pojąć, jakim cudem ta postać ma tylu fanów, tak samo jakim cudem Rolling Stones ma tylu słuchaczy, choć grają (moim zdaniem) strasznie bezpłciowo. A, i z twojej wypowiedzi "wynika", że próbujesz być mądrzejszy, niż jesteś. Proszę, przestań.

 

Jeśli chodzi o Lunę w ulubionych postaciach, to widziałem paru takich prawdziwków, którzy tylko ją wpisywali, choć z ich postów wynikało coś innego. Jednak bardziej chodziło mi o to, ze wielu ludzi, za przeproszeniem, wpieprza ją w ulubione postacie, choć tak naprawdę tylko ja lubią, tzw. "Uwielbiam Twilight i Applejack, ale lubię też Lunę, więc dodam też ja do ulubionych". Pomimo, iż są to moje domysły, to bardzo częsty widok typu "Ulubiona postać: Rainbow Dash, Fluttershy, Luna". Jakoś mi ona tam nie pasuję Jakby tak na siłę wepchnięta. Ale jak już mówiłem, są to tylko moje domysły. Myślę, że tak jest, lecz biorę pod uwagę to, że mogę się mylić.

 

Luna nie jest meinstrimowa (czy jako to się piszę)? Bym się nie zgodził, ale uważaj, jak chcesz. Jednak czy ja jestem hipsterem? Raczej nie, ale czasem denerwuję mnie, gdy ludzie mocno zajawiają się jedna rzeczą, natomiast mi ona raczej nieprzypadła do gustu. Nie ze wszystkim tak jest, ale czasem...

 

Te teksty nie są na poważnie? Zaliczam to do "tak się tylko mówi", a o tym już napisałem w poprzednim poście. Czy to jest troll? Nie sądzę, chociaż gówno tam wiem. Trollowałeś jakąś "gimbusiarę" w fandomie? No to nie jest dobre postępowanie. W ogóle, spoglądając na niektóre twoje posty, zauważyłem, że "żywisz hejta" do tzw. gimbusów, a nawet jesteś za "selekcją" fandomu, jakkolwiek to brzmi. Dobra rada: niech se będą głupi i już. Los ich skrzywdził, więc nie musisz dobijać ich jeszcze bardziej. Ignoruj, a zostaniesz lepszy człowiekiem i sam będziesz miał spokój.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, żeby nie wałkować w kółko jednego i tego samego, odniosę się do dwóch w zasadzie nowych wątków. 

 

Jeśli chodzi o Lunę w ulubionych postaciach, to widziałem paru takich prawdziwków, którzy tylko ją wpisywali, choć z ich postów wynikało coś innego. Jednak bardziej chodziło mi o to, ze wielu ludzi, za przeproszeniem, wpieprza ją w ulubione postacie, choć tak naprawdę tylko ja lubią, tzw. "Uwielbiam Twilight i Applejack, ale lubię też Lunę, więc dodam też ja do ulubionych". Pomimo, iż są to moje domysły, to bardzo częsty widok typu "Ulubiona postać: Rainbow Dash, Fluttershy, Luna". Jakoś mi ona tam nie pasuję Jakby tak na siłę wepchnięta. Ale jak już mówiłem, są to tylko moje domysły. Myślę, że tak jest, lecz biorę pod uwagę to, że mogę się mylić.

 

Mnie zastanawia jedno. Widzisz dajmy na to na forum suchy tekst na stronie "Ulubione postacie: X, Y, Luna". Brak emotek, nic. Mówisz, że to twoje domysły, że Luna jest dorzucona do takiego zestawu na siłę. Zastanawiam się, co ci tutaj daje takie wrażenie? Nie to, żebym wiercił, próbuję zrozumieć twój punkt widzenia. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja widząc taki tekst widzę po prostu "A, ta osoba lubi X, Y i Lunę. Wymienia Lunę na 3. miejscu, więc zapewne jest to tylko jedna z ulubionych, a nie taka naj, naj będzie postać X". Nie widzę w takim suchym tekście nic, co by sugerowało, że Luna jest na siłę. Domyślam się, że padnie odpowiedź typu "przeczucie", ale stwierdziłem, że się lepiej spytam, bo może ja czegoś tu nie dostrzegam. 

 

 

Trollowałeś jakąś "gimbusiarę" w fandomie? No to nie jest dobre postępowanie. W ogóle, spoglądając na niektóre twoje posty, zauważyłem, że "żywisz hejta" do tzw. gimbusów, a nawet jesteś za "selekcją" fandomu, jakkolwiek to brzmi. Dobra rada: niech se będą głupi i już. Los ich skrzywdził, więc nie musisz dobijać ich jeszcze bardziej. Ignoruj, a zostaniesz lepszy człowiekiem i sam będziesz miał spokój.

 

Jestem złym człowiekiem, to prawda.

I żeby nie było - nie szczycę się tym. Bo czym tu się szczycić? Co najwyżej tym, że jestem sobą. 

Owszem, żywię hejta do gimbusów. Czytałeś moje posty, więc nie muszę tłumaczyć już dlaczego. 

Jeśli jednak chodzi o selekcję... selekcja akurat tyczy się najbardziej ekstremalnych elementów. Jak koleś rzucający nożami od tak w miejscu publicznym. Takie osoby trzeba oddzielać, bo nie tylko robią czarny pijar fandomowi, ale też stanowią zagrożenie dla fandomu i otoczenia. Tego nie można ignorować. Potem coś by się stało i poleciałby grom, że można było do tego nie dopuścić. Po co mamy płakać nad rozlanym mlekiem, skoro można nie dopuścić do jego rozlania? 

Same gimbusy można by ignorować. Trudno jednak ignorować, jeśli to w pewien sposób wpływa na twoje życie. Fandom przez te 3 lata, jest częścią mojego życia. Jakkolwiek to brzmi. 

Mangowcy nie reagowali na gimbazę. W efekcie tego starsi marudzą, że im młodsi psują opinię, odcinają się od fandomu i w fandomie ich widać albo po konwentach, albo po 4chanach. Nie chciałbym, by do podobnej sytuacji doszło tutaj. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybania i tyle. Najczęściej jest tak, że Luna po prostu "nie pasuję" do reszty postaci. W jaki sposób to stwierdzam? Skomplikowane i zapewne pozbawione szarych komórek procesy zachodzące w moim mózgu. Biorę pod uwagę to, że się mylę, lecz jak sam napisałeś, jest to tylko przeczucie.

 

Twój wybór. Dla mnie, to jest to walka z wiatrakami. Moim zdaniem, najlepiej jest to olać i powtarzać sobie tekst, że ludzie są głupi i tyle. Ale rób jak chcesz. To zresztą nie jest odpowiednie miejsce na tego typu dyskusje.

 

A, jedna sprawa. Bardzo często zauważam to podczas "wymiany poglądów" i nie chodzi tutaj tylko o Ciebie. Na Twoje sześć akapitów (trzy posty wyżej) ja odpisałem na pięć, gdyż ten jeden pozostały po prostu potwierdzał moje zdanie. Jednak na te moje sześć akapitów Ty odpowiedziałeś tylko na dwa. Co z tymi trzema pozostałymi? Nie chce nic sugerować, ale czasem wydaje mi się, że druga osoba po protu nie wie, jak na nie odpowiedzieć, więc po prostu je pomija. Chciałbym wiedzieć, co masz do powiedzenia na temat tego, co wypisałem w tych trzech akapitach. Tak dla pewności, ok?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój wybór. Dla mnie, to jest to walka z wiatrakami. Moim zdaniem, najlepiej jest to olać i powtarzać sobie tekst, że ludzie są głupi i tyle. Ale rób jak chcesz. To zresztą nie jest odpowiednie miejsce na tego typu dyskusje.

 

Ale równie dobrze moją walkę z gimbazą można odnieść do twojej walki z Lunafagami. I walki kogoś z clopperami. 

 

 

A, jedna sprawa. Bardzo często zauważam to podczas "wymiany poglądów" i nie chodzi tutaj tylko o Ciebie. Na Twoje sześć akapitów (trzy posty wyżej) ja odpisałem na pięć, gdyż ten jeden pozostały po prostu potwierdzał moje zdanie. Jednak na te moje sześć akapitów Ty odpowiedziałeś tylko na dwa. Co z tymi trzema pozostałymi? Nie chce nic sugerować, ale czasem wydaje mi się, że druga osoba po protu nie wie, jak na nie odpowiedzieć, więc po prostu je pomija. Chciałbym wiedzieć, co masz do powiedzenia na temat tego, co wypisałem w tych trzech akapitach. Tak dla pewności, ok?

 

Niektóre akapity pomijam, ponieważ o ich treści już sporo przegadaliśmy w tym temacie. Po prostu mamy dwa różne spojrzenia na pewne aspekty i jeden drugiego do swojego spojrzenia nie przekona. Więc po co w zasadzie o tym się rozpisywać, skoro to do niczego nie doprowadzi? 

Co da to, że odpiszę przykładowo na twoją opinię, że argumenty za lubieniem Luny są wg ciebie za słabe, a wg mnie są ok, skoro już na to tutaj kilka razy odpowiadałem i ty odpowiadałeś? 

Stąd wolę się skupiać na nowszych wątkach rozmowy niż na tych wałkowanych kilkakrotnie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

Ja lubię Lune, bo ogólnie ma fajny design, i ona to wygląda na księżniczkę. Jej budowa i kolory sprawiają, że kolorowy kucyk wygląda tak potężnie. Pewnie są fani którzy lubią to, że z antagonistki zmieniła się w dobrą postać, to też jest jej zaleta, przynajmniej ja tak sądzę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ominę komentarze, bo jednak widzę, że ten temat jest zbyt ogromny, ale główny pierwszy post przeczytałam cały.

Luna jest moją drugą ulubioną postacią zaraz po Applejack, ale zanim powiem dlaczego to jeszcze chciałabym się zgodzić całkowicie z autorem postu. Ale niestety tak jest z wieloma rzeczami, ludzie przesadnie czymś się jarają, przez co normalni fani czasami nawet przestają lubić postać. Nie ze względu na hipsterstwo czy coś, ale po prostu sama postać zaczyna im się źle kojarzyć. Mnie na szczęście to się nie przydarzyło, może dlatego że niezbyt w fandomie jako fandomie kucykowym siedzę, ale mniejsza.

Lubię Lunę ze względu na to, że jest dosłownie w sumie z Kosmosu. Ciężko jej się przestawić na dzisiejsze czasy i w dodatku nie jest postacią idealną, bo ma kompleksy z tym, że to jej siostra jest "główną" księżniczką, a ona tylko poboczną. Jest enigmatyczna trochę i mimo swojej dostojności i przede wszystkim co mnie w niej jara to że używa staroangielskiego <3 ale mimo tego, bywa dziecinna. A są to dwie prawie sprzeczne cechy. W dodatku bądźmy szczerzy. Ale gdyby nie to, że kucyki są urocze i ładne to nikogo by nie przyciągnął w ogóle ten serial. Więc mogę powiedzieć że lubię ją również za wygląd. Jest po prostu śliczna. Poza tym fani lubią dopisywać charaktery. Gdyby nie to, to dlaczego Lyra ma tak dużo fanów? Przecież fandom wymyślił jej prawie wszystko, bo siedziała na ławce jak człowiek :v a fanów też ma bardzo dużo. 

Poza tym lubię księżyc, a ona jest jego księżniczką. Ale broń Boże, nie nawiązuj do mitologii greckiej, ani rzymskiej, bo to jest raczej oczywisty przypadek, że księżniczka Księżyca będzie mieć imię jak rzymska bogini Księżyca, bo luna po łacinie po prostu znaczy księżyc. Więc to dość...głupie porównywać ją do bogini, dlatego że łączy ich księżyc i imię. Czyli księżyc i księżyc :v

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...