Skocz do zawartości

[Konkurs][Zabawa]Akademia equestriańskiej dyplomacji


Recommended Posts

Czy marzysz o dalekich podróżach?

​Lubisz być świadkiem epokowych wydarzeń?

A może sam chciałbyś jej tworzyć?

Jeśli choć na jedno z powyższych pytań odpowiedziałeś twierdząco, to ten konkurs jest dla ciebie!

552720_719680348049478_577140521_n.jpg

Kancelaria królestwa otwiera podwoje przed żądnymi świata klaczami i ogierami!

Jeśli Twoim pragnieniem jest reprezentować nasze królestwo w oceanie światowej polityki, już wkrótce może ono się spełnić!

Akademia equestriańskiej dyplomacji ma na celu wyłonienie najświetniejszych głów i piór, które będą mogły przysłużyć się naszym monarchiniom.

533775_717476971603149_403706049_n.jpg

(być może wkrótce w tym miejscu pojawi się Twoja podobizna!)

Co trzeba zrobić, by wziąć udział w tej rywalizacji?

To proste!

Konkurencja polega na pisaniu, w imieniu kancelarii królestwa, listów dyplomatycznych do różnych znanych person z naszego świata.

Pierwsze zadanie, na rozgrzewkę, to napisanie listu gratulacyjnego do świeżo wybranego prezydenta Republiki Mułów.

W liście należy pogratulować mu, w imieniu korony, sukcesu jak również wyrazić chęć kontynuowania współpracy gospodarczej między naszymi państwami.

​List nie może być zbyt krótki, by nie urazić naszego sojusznika jak również zbyt rozwlekły, by go nie zanudzić (powiedzmy, że coś koło strony powinno wystarczyć, ale oczywiście mogą się trafić listy wybitne zarówno nieco krótsze jak i dłuższe).

Ten, kto zdobędzie najwięcej punktów na koniec wszystkich etapów uzyska tytuł "sekretarza stanu" i zostanie przyjęty w szeregi królewskiej dyplomacji.

Życzymy wszystkim powodzenia i zapraszam do piór!

UWAGA!

wyniki po pierwszym etapie:

1. Sakkita - 10 pkt

2. Gandzia - 9 pkt

3. Schweppes - 5 pkt

Wszystkie pytania proszę zadawać w tym wątku.

Uwaga! Oto czas znów sięgnąć po pióra - nadszedł drugi etap Waszych zmagań, młodzi dyplomaci!

1441181_771492926201553_1550585889_n.jpg

Spór graniczny!

Szczęśliwie, Celestii niech będą dzięki, żaden z naszych sąsiadów nie wystąpił (na razie) z roszczeniami rewizji naszych granic, zresztą, niechby tylko który spróbował!

Niestety, dwa graniczące ze sobą państwa - Emirat Siodlanej Arabii i Związek Bizonów z Wielkiej Równiny znalazły się w takiej sytuacji. Niewytyczenie dokładnej granicy spowodowało, że dochodzi tam do ciągłych incydentów, a relacje są już tak zaognione, że obie strony grożą, że jeśli druga nie pójdzie na ustępstwa, to nie pozostanie im nic innego, jak formalne ogłoszenie wojny.

W tym właśnie momencie zaczyna się Wasze zadanie, drodzy młodzi dyplomaci! Ponieważ oba te państwa są sojusznikami korony, to konflikt między nimi byłby raczej nam nie na r... nie byłby przez nas pożądany. Dlatego też Waszą misją jest napisać list do którejkolwiek ze stron, proponujący jak najkorzystniejsze rozwiązanie.

Najkorzystniejsze dla kogo, pewnie spytacie? Cóż, mimo bycia mocarstwem nasze królestwo nie rości sobie praw do bycia "światowym żandarmem". Kancelaria troszczy się przede wszystkim o interesy korony, a spór między sąsiednimi państwami jest świetną okazją do osiągnięcia rozlicznych korzyści. Jakich konkretnie? A to zostawiam już do Waszej decyzji, młodzi dyplomaci.

Chwytajcie czym prędzej za pióra, konflikt może wybuchnąć w każdej chwili! Prace proszę nadsyłać do 6. stycznia najbliższego roku włącznie!


A oto i etap III!

Długo się zastanawiałem, jakąż by tu kolejna sprawę powierzyć Wam, przyszyli dyplomaci. Długo nie mogłem znalerźć nic zarazem odpowiedniego i ciekawego, gdy o to życie samo odpowiedziało na me wątpliwości.

 1557474_805774436106735_1598363486_n.jpg
Republika Mułów stoi na krawędzi wojny domowej!
Jak już mówiłem w tym wątku:
http://mlppolska.pl/watek/7449-zapytaj-jego-ekscelencję-markiza-fancypantsa/?p=448724
właśnie przyszły do mnie wieści, że w Republice Mułów wybuchły protesty na niespotykaną wcześniej skalę. Otóż (umiarkowanie) współpracujący do tej pory z królestwem rząd postanowił wejść w bliższe relacje również ze swym wielkim sąsiadem - Cesarstwem Zanzebry. Niestety, ci wymusili na mułach zerwanie negocjacji z naszą koroną w sprawie traktatu celnego. Obawiające się zebrzego despotyzmu społeczeństwo republiki niespodziewanie zareagowało protestami na wielką skalę, domagając się zerwania stosunków z Zanzebrą i powrotem do negocjacji z nami - niewątpliwie milsza im wolność jaką cieszą się poddani Ich Świetlistych Wysokości niż niewolnicze położenie poddanych zebrzej cesarzowej.

Jakie jest tedy zadanie dla Was, Drodzy Uczniowie Akademii Equestriańskiej Dyplomacji?
Otóż macie za zadanie napisać noty dyplomatyczne do prezydenta Republiki. W listach tych macie przekonać go do powrotu do proequestriańskiej polityki oraz zaproponować wyjście z tej matni, jaką jest bycie jednocześnie pod presją Zanzebry i wewnętrznej opozycji. Czy muszę przypominać, że takie okazje są najlepsze do uzyskania jak największych korzyści dla naszej korony? Jednocześnie jednak pamiętajcie, że w interesie Equestrii nie leży bynajmniej zaognianie stosunków z państwem zebr, które jest naszym ważnym partnerem handlowym i odnowienie relacji z którym kosztowało mnie osobiście bardzo wiele trudu. Dlatego też za dodatkowe punkty (50% tego, co za główny list) możecie napisać dodatkową notę do Zanzebry, w której wyjaśnicie jakie kroki królestwo podejmuje wobec Państwa Mułów i zapewnicie, że nie muszą one wpłynąć na pogorszenie wzajemnych stosunków (oczywiście treść tego drugiego listu nie musi pokrywać się z pierwszym, ważne, by był przekonujący).
Na koniec, pewnie zastanawiacie się, dlaczego nie poprzemy opozycji? Otóż znaczną część antyrządowych grup stanowią nacjonaliści i demokraci i obawiamy się, że po objęciu władzy będą oni raczej skorzy do współpracy z naszą opozycją o podobnych postulatach niż z koroną. Zresztą - popieranie buntowników przeciwko legalnej władzy mogłoby znacznie obniżyć naszą wiarygodność wobec rządów państw sojuszniczych i powinno być ostatecznością.


Także, podsumowując, chwytajcie za pióra! Termin - zwyczajowo miesiąc, czyli prace proszę nadsyłać do 2. marca.

Prace proszę zamieszczać tutaj:
http://mlppolska.pl/...etap-iii-prace/



Tabela po drugim etapie:
Gandzia - 26
Sakitta - 22
Xelacient - 15
Darwin - 11
Schweppes - 5

Kolejny etap już wkrótce!

UWAGA! TERMIN NADSYŁANIA PRAC NA III ETAP PRZEDŁUŻONY DO 9.03!

Tabela po trzecim etapie:
Gandzia - 54
Sakitta - 43
Xelacient - 15
Darwin - 11
Schweppes - 5 Edytowano przez Marquise Fancypants di Coroni
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Prace nadsyłać na adres kancelarii... tzn. gdzie? PMka do ciebie, czy mail, czy co? 

Bardzo słuszne pytanie!

 

UWAGA! WAŻNA AKTUALIZACJA!

Proszę o publikację swoich prac w tym wątku:

http://mlppolska.pl/watek/7573-akademia-equestria%C5%84skiej-dyplomacji-etap-i-prace/

 

Tutaj zaś jest miejsce na zadawanie wszelkich pytań odnośnie konkursu i ewentualne ogłoszenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

UWAGA!!!

W związku ze znikomą (zerową) liczbą otrzymanych prac, przedłużam czas zgłoszeń do 31. października. Jeśli do tego czasu nie otrzymam chociażby trzech listów, będę zmuszony, niestety, zawiesić cały projekt...

Edytowano przez Marquise Fancypants di Coroni
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam bym coś napisał, gdybym miał teraz czas. Eh. Mam nadzieję, że do 31 października się wyrobię.

Nawiasem mówiąc, jestem tak bardzo zawiedziony, że tak oryginalna i wymagająca użycia szarych komórek zabawa spotkała się z zerowym zainteresowaniem. Tak bardzo zawiedzion.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Nie żebym psuł wam zabawę czy coś ale... plakat Solarnego Imperium? Serio? :rainderp: Moim zdaniem zabawa zbyt "sucha" i oficjalna by mogła tu wypalić. Ludziom prędzej przypadłoby do gustu coś lżejszego (to nie znaczy mniej ambitnego) niż listy dyplomatyczne pisane językiem polityków, których w Polsce chyba wszyscy mają już dość.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym wziąć udział, ale widzę, że i tak nic by to nie zmieniło. Wpadnę później sprawdzić czy jest jakieś zainteresowanie. Myślę, że powinno być przynajmniej osiem osób by ubrać to w jakiś sens.

Ależ weź udział, weź. Ja też coś napiszę, jeśli zdążę, a jeśli będą już dwie osoby, to może znajdzie się więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym psuł wam zabawę czy coś ale... plakat Solarnego Imperium? Serio? :rainderp: Moim zdaniem zabawa zbyt "sucha" i oficjalna by mogła tu wypalić. Ludziom prędzej przypadłoby do gustu coś lżejszego (to nie znaczy mniej ambitnego) niż listy dyplomatyczne pisane językiem polityków, których w Polsce chyba wszyscy mają już dość.

Ależ szanowny Panie, nie mogę się w żadnym wypadku z tem zgodzić!

To, o czym ma być ten konkurs, jest jak najdalsze od tego, co robią nasi tzw. "politycy", czy raczej "politykierzy". Bo powiedzmy sobie szczerze, co te ich, jakże charakterystyczne dla systemów demokratycznych, dziecinne gierki mają wspólnego z działaniem na rzecz dobra wspólnego, gdyż właśnie tym, wedle słów wielkiego (największego?) filozofa - Arystotelesa, jest właśnie "polityka".

Najgorzej zaś prezentuje się prowadzona przez nich dyplomacja, czy może raczej jej zupełny brak, gdyż takim mianem nie sposób określić wpisów Ministra Spraw Zagranicznych na Tweeterze, nawet gdyby były (a czasem o dziwo bywają) trafne.

Nie, ja chcę w tym konkursie dać szansę wykazać się w czymś naprawdę ciekawym - w polityce realnej, tak niestety obcej naszym postmodernistycznym czasom. Każdy kto chociażby grał w którąkolwiek z gier z serii Europa Universalis wie, jak interesująca jest to kwestia.

Co zaś do języka - w dyplomacji, która dopuszcza naprawdę rozmaite środki (łącznie z, będąca przecież tylko jej przedłużeniem, wojną), najważniejszym miernikiem jest SKUTECZNOŚĆ! Forma jest rzeczą kompletnie drugorzędną.

Zgodzę się, że pierwszy temat może i jest niezbyt porywający, ale to dlatego, że jest on swoistą rozgrzewką. Dalsze będą ciekawsze i dotkną poważniejszej materii, w tym również i rzeczonej wojny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Może w przyszłym tygodniu? Damn, serio ciekawy temat, ale akurat definicja klasy maturalnej się na mnie rzuciła (powtarzanie do 4 przedmiotów na raz) i nie mogę.

 

Nakabluję tylko, byście ścignęli EverTree. Był przecież w zeszłorocznej edycji Sejmu Dzieci i Młodzieży - a więc, przez jeden dzień był posłem (szkoda że jedyną dietą było śniadanie w hotelu...). Wprawdzie polska wersja Sejmu nie jest najlepsza na staż, ale trochę całokształtu polityki uświadczył, więc może podoła roli sekretarza?

(Informuję o tym aby wspomóc akcję jeśli nie swoim udziałem, to polecając.)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Pan Fancypat wypowiedział się niezwykle przekonywująco opisując istotę prawdziwej dyplomacji. Jestem zmuszony stwierdzić, że nie tylko inteligentnie wybrnął z podściankowej sytuacji, w jakiej go postawiono, ale jeszcze wykonał to w iście dyplomatyczny sposób stosując ciekawe oraz spójne argumenty. Uważam, że temat posiada przyszłość i potencjał, który z pewnością przyciągnie część społeczeństwa szukającej nieco poważniejszych rozrywek.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

I tak oto pierwszy etap dobiegł końca.

Dziękuję wszystkim za nadesłane prace.

Wyniki powinny się pojawić w niedzielę, a wkrótce potem - kolejny etap.

Ponieważ jednak z różnych względów prace będę mógł zacząć sprawdzać dopiero w piątek, to jeśli ktoś jeszcze do tej pory nie zdążył, może swoją jeszcze do tego czasu nadesłać. Ponieważ jednak dyplomata może popełniać błędy, ale zawsze musi się z nich umieć wytłumaczyć, to zamieszczeniu każdej takiej spóźnionej pracy musi towarzyszyć przekonujące wyjaśnienie tegoż spóźnienia.

Prace bezeń nie będą uwzględniane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto i obiecane wyniki za I etap. Prace są punktowane w skali od 1 do 5, osobno za styl, osobno za rzeczowość i argumenty.

1. Pan Schweppes

Styl: 2/5

Po pierwsze, niestety są błędy ortograficzne: "[ja] chce pogratulować", "księżniczka okazuję"; zdarzają się powtórzenia i składnia momentami jest mocno przekombinowana (na przykład "Republika Mułów jest zachwycającym państwem , Jej Królewska Mość oddaje jemu szacunek oraz z takim samym oddaniem Prezydentowi". Brak spacji po kropkach i justowania też nie wygląda zbyt dobrze. Niezmiernie natomiast cieszy mnie to, że formy grzecznościowe i zaimki są użyte bez zarzutu.

Pierwsze zdanie ("W uznaniu za dobre stosunki między Equestrią a Republiką Mułów w imieniu Księżniczki Celestii z zaszczytem chce pogratulować wybrania nowego prezydenta".) też nie brzmi zbyt dobrze (w uznaniu zasług raczej przyznaje się ordery, a cała fraza brzmi, jakby była skierowana do społeczeństwa mułów, gdyż to ono przecież wybrało prezydenta, a nie on sam).

Treść: 3/5

Gdyby nie to pierwsze zdanie i pewna ogólna chaotyczność, to byłoby punktów więcej. Właściwie wszystko co potrzeba jest - gratulacje oraz chęć nawiązania współpracy. Niektóre jednak zdania są zbyt mało konkretne, na przykład: "Wiele zależy od Prezydenta , za jego inicjatywą państwo będzie mogło stać się solidną podstawą dla Mułów." (co Pan właściwie miał na myśli?) czy "W ramach wybrania pana na to stanowisko Księżniczka wykaże się dodatkową działalnością." (warto byłoby rozwinąć, jaką działalnością).

Podsumowując - zadatki są, lecz zachęcam do pracy w następnych etapach. Porada od starego dyplomaty - czasem lepiej napisać coś prostym, a zrozumiałym językiem niż silić się na niepotrzebną oficjalność.

2. Hrabia Sakitta

Styl: 4/5 - właściwie brak żadnych błędów. Jedyne, do czego można się przyczepić, to zbyt "surowy" charakter listy osiągnięć we właściwej części listu. Przydałyby się jakieś łączniki (toteż, dlatego, z tego powodu, wobec czego, w związku z czym, jak również itp.), może więcej zdań złożonych, miast de facto brzmiących jak ciągle się powtarzające "i" kropek. Przyczyniłoby się to może również do eliminacji zbyt często pojawiającego się słowa "Pan".

Treść: 6(!)/5

Nie dość, że mamy wszystko, co w tym liście być powinno, to jest to przedstawione nad wyraz rzeczowo. Dodatkowo pojawia się bardzo konkretna propozycja współpracy, a jak wiemy, odpowiedni moment często bywa kluczem do sukcesu inicjatywy dyplomatycznej: "Jako zaufani przyjaciele Republiki Mułów proponujemy swą pomoc w unowocześnieniu wszystkich kopalni na wschodzie kraju jak i jesteśmy otwarci na jakiekolwiek inicjatywy gospodarcze mające na celu przynosić wspólne dobro."

Podsumowanie: troszkę więcej "poezji" nie zaszkodziłoby Waszej pracy, ale gdyby miałoby to być kosztem rzeczowości, to nie ważcie się, Mości Hrabio, zmieniać swego stylu!

Oj, widzę, że dyplomacja może liczyć na sprawne pióro zwłaszcza w sprawach, które bardziej niż kurtuazji będą wymagały skuteczności.

3. Baron Gandzia

Styl: 5/5

I to jest ta poezja, której zabrakło Wielmożnemu Sakiccie. Ech, te piękne ozdobniki, ta pełna tytulatura, powszechne zwroty grzecznościowe....

Gdyby nie tak znienawidzony przez mnie błąd pomieszania liczby mnogiej i pojedynczej: "[...]tedy radością napawa nas fakt, że to właśnie Wasza Ekscelencja, osoba rozumna i pracowita, dołączył do tego elitarnego grona. ", to byłyby punktu bonusowe. Czyż nie lepiej brzmiałoby to: "[...]tedy radością napawa nas fakt, że to właśnie Wy, Ekscelencjo, osoba rozumna i pracowita, dołączyliście do tego elitarnego grona. " albo po prostu "[...] osoba [...] dołączyła [...]"?

Ponadto nie bardzo rozumiem, czemu ma służyć ta inwersja: "Ufamy, że Waszej Ekscelencji prezydentura [...]"?

Treść: 4/5

Znowu wszystkie wymagania spełnione. Niestety, tym razem jednak mamy dokładnie odwrotną sytuację - tekst mógłby być bardziej rzeczowy, szczególnie w cześć dotyczącej propozycji współpracy, gdzie właściwie brak żadnych konkretnych projektów. Co prawda w tym wypadku nie jest to aż tak ważne, niemniej piękne słówka (a mówiąc kolokwialnie - wodolejstwo) jest wskazane raczej wtedy, gdy chcemy czegoś odmówić, a nie gdy coś proponujemy.

Podsumowanie: tu również wróżę wielką przyszłość, o ile będziecie pamiętać, Mości Baronie, by nie utopić właściwego przekazaniu w morzu skądinąd pięknych ozdobników.

Edytowano przez Marquise Fancypants di Coroni
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak poza tematem, kiedy słyszy się, jak to świat dyplomacji wygląda w rzeczywistości, to ,,piękna dyplomacja" raczej odchodzi w zapomnienie. W odtajnionych podręcznikach dla początkujących dyplomatów na Angelę Merkel mówiło się ,,Teflon" a na Władimira Putina ,,Samiec Alfa". Zaskakujące się to, że te ksywy działały oraz były popularnie wykorzystywane w ich wewnętrznej poczcie.
Sam jestem jednak zwolennikiem tej ,,twardej" odmiany. Nawet jeden polski dyplomata mówił, że w praktyce mówi się rzeczowo i konkretnie. Cóż, nikt nie da się nabrać na piękne słówka i gdy usłyszy ,,Miłościwy Panie" najzwyklej się spyta ,,czego chcesz tym razem". W grach niejednokrotnie problemy rozwiązywałem siłą (chyba że wykazywali inicjatywę oraz sytuacja tego nie wymagała). Najlepszy przykład: Handlujesz z kimś w Cywilizacji, a oni nagle pokazują ci język, po czym zrywają kontrakty. Dzwonisz do nich i się awanturujesz, a gdy to nie przynosi korzyści, zerkasz na demografię światową - kto ma więcej żołnierzy. Zawsze można przekupić inne państwo by cię wspomogło (nawet jeśli to ,,oddany" sojusznik - zawsze chcą czegoś w zamian).
Jeśli chodzi o serię total war to już nie ma o czym mówić. ,,Jeżeli się nie podporządkujecie nakarmimy wami psy" - tak właśnie robiłem, nie mówiąc także o innych zbrodniach na zwykłych ludziach. Czasem po wojnie zostawało kilkanaście procent wrogiej populacji (ci, co przeszli w niewolę). Podczas wojen ginęło więcej cywili, niż żołnierzy a wojen prowadziło się kilka na raz. Kiedyś zająłem niemal całą Europę bez wypowiedzenia wojny - oni mi wypowiadali :D Zostało kilkoro sojuszników, którzy walczyli razem ze mną.
Dyplomacja jest właściwie śmieszna, jeśli nie ma pokrycia w armii. Jak będą edycje (tak pozwolę to sobie nazwać) z wykorzystywaniem bardziej agresywnych posunięć (chociaż nawet handlując, musiałem wiedzieć, czy za odrzucenie oferty, ktoś mnie nie zaatakuje oraz jakie warunki mogę postawić innym) chciałbym wiedzieć, do czego możemy się posunąć, ale póki piszemy sobie z sojusznikami, wiedza o stanie wojsk jest raczej zbędna. Te uczucie, gdy ktoś ma armię na granicy zdolną zająć ci pół kraju, a ty się nie przejmujesz, by ostatecznie nie zostać zaatakowanym, ponieważ łączą was stosunki tak ścisłe, że nawet zwycięska wojna by się im nie opłacała.

Edytowano przez Sakitta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Uwaga! Oto czas znów sięgnąć po pióra - nadszedł drugi etap Waszych zmagań, młodzi dyplomaci!
 

1441181_771492926201553_1550585889_n.jpg

 

Spór graniczny!

Szczęśliwie, Celestii niech będą dzięki, żaden z naszych sąsiadów nie wystąpił (na razie) z roszczeniami rewizji naszych granic, zresztą, niechby tylko który spróbował!

Niestety, dwa graniczące ze sobą państwa - Emirat Siodlanej Arabii i Związek Bizonów z Wielkiej Równiny znalazły się w takiej sytuacji. Niewytyczenie dokładnej granicy spowodowało, że dochodzi tam do ciągłych incydentów, a relacje są już tak zaognione, że obie strony grożą, że jeśli druga nie pójdzie na ustępstwa, to nie pozostanie im nic innego, jak formalne ogłoszenie wojny.

W tym właśnie momencie zaczyna się Wasze zadanie, drodzy młodzi dyplomaci! Ponieważ oba te państwa są sojusznikami korony, to konflikt między nimi byłby raczej nam nie na r... nie byłby przez nas pożądany. Dlatego też Waszą misją jest napisać list do którejkolwiek ze stron, proponujący jak najkorzystniejsze rozwiązanie.

Najkorzystniejsze dla kogo, pewnie spytacie? Cóż, mimo bycia mocarstwem nasze królestwo nie rości sobie praw do bycia "światowym żandarmem". Kancelaria troszczy się przede wszystkim o interesy korony, a spór między sąsiednimi państwami jest świetną okazją do osiągnięcia rozlicznych korzyści. Jakich konkretnie? A to zostawiam już do Waszej decyzji, młodzi dyplomaci.

Chwytajcie czym prędzej za pióra, konflikt może wybuchnąć w każdej chwili! Prace proszę nadsyłać do 6. stycznia najbliższego roku włącznie!

Wszelkie pytania proszę zadawać tutaj, prace zaś publikować w poniższym wątku:

http://mlppolska.pl/watek/8424-akademia-equestria%C5%84skiej-dyplomacji-etap-ii-prace/

Edytowano przez Marquise Fancypants di Coroni
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Markiz został mistrzem Painta. A wystarczyła minutka z wujkiem Google i...

flag_of_the_principality_of_equestria_by

Pytanie natury technicznej - screen powstał poprzez wklejenie flag i napisu "My princess" w Paincie, czy też może Markiz opanował prostą sztukę modowania gier Paradoxu?

Właśnie sobie przypomniałem, że chciałem napisać AAR z HoI 2 Equestrią...

Edytowano przez Gandzia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, miałem początkowo takie zamiary, ale niestety, póki co wiedza to dla mnie tajemna...

Choć teoretycznie próbował opracować equestriański mod do CK2, zresztą na stronie paradoxu jest taki wątek, acz nie wiem, czy nie został zarzucony.

Edytowano przez Marquise Fancypants di Coroni
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...