Skocz do zawartości

[Dyskusja] Shippingi


Talar

Shipping  

134 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy lubisz shippingi?

    • Uwielbiam je! Bez wyjątków!
    • Podobają mi się, lecz są wyjątki oraz nie jestem ich jakimś super fanem.
    • Zachowuje neutralność.
    • Nie przepadam i trochę mnie to denerwuję.
    • Nienawidzę! Nabić na pal i podpalić!!!


Recommended Posts

Wiecie, co mnie jeszcze, może to trochę źle zabrzmieć, ale denerwuję? Często na np. deviancie czy tam facebooku widzę arta o tematyce np. RD leży na FS. Tęczowa klacz ma "rozmarzoną" minę, natomiast opiekunka zwierząt wygląda na wystraszoną bądź coś w tym stylu. Nie podoba mi się to, ale dobra, art artem. Jednak za każdym razem, no kurde za każdym widzę w komentarzach coś typu "So cute" itd. No ja osobiście nie widzę nic uroczego w tym, że jeden kucyk chce "przelecieć" drugiego czy coś w tym stylu. Dobra, zrozumiem, jeśli jest to dość normalnie pokazane. Ale jak już np. dwie postacie leżą w łóżku i po ich wyrazie twarzy widać, czego chcą, ktoś piszę, że jest to słodkie/urocze itd. to dla mnie jest to dość dziwne. Nie zabraniam nikomu mówić czy tam pisać takich rzeczy, lecz mnie po prostu dziwi, że ludzie piszą takie teksty do tego typu rzeczy. Zresztą, określenie rzeczy słowem "piękny" to takie mocniejsze "uroczę" czy coś w tym stylu. Więc jeśli takie "zaciąganie innych do łóżka" (ych...) jest "uroczę", to scena seksu powinna być... "piękna"? Nie no, ta teoria nie trzyma się to kupy, lecz...

 

Dobra, jak zwykle przesadzam, lecz no kurde. Mówienie, że podany przeze mnie przykład jest "uroczy" itd. też jest przesadzone, albo po prostu to słowo jest źle użyte. Nie zabraniam nikomu mówienia takich rzecz, ani nie krytykuje takiego zachowania, lecz według mnie, jest to błędne użycie słowa. No chyba, że dla kogoś na prawdę coś takiego jest uroczę. Jednak no nie sądzę, żeby liczba takich osób była aż tak duża.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Talar, z drugiej strony nie wiadomo, czy aby na pewno o to chodzi. Dziewczyny to jednak dosyć złożone istoty i często przybierają takie miny kiedy dowcipkują we własnym prywatnym gronie, zwłaszcza kiedy poruszają tematy zahaczające o sceny ertotyczne. Swoją drogą większość kobiet jest biseksualna. Jednak już obrazki typu "liżą się jak dwa glonojady" mnie irytują, a obrazki przepakowane seksem, to już w ogóle jestem na nie o ile pojawiają się w nieprzeznaczonych do tego zakątkach internetów. Za to np. niektóre saucy są ślicznie narysowane i aż miło mi się patrzy. Nie napalam się na to w jakikolwiek sposób, po prostu podoba mi się kreska i wykonanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, co mnie jeszcze, może to trochę źle zabrzmieć, ale denerwuję? Często na np. deviancie czy tam facebooku widzę arta o tematyce np. RD leży na FS. Tęczowa klacz ma "rozmarzoną" minę, natomiast opiekunka zwierząt wygląda na wystraszoną bądź coś w tym stylu. Nie podoba mi się to, ale dobra, art artem. Jednak za każdym razem, no kurde za każdym widzę w komentarzach coś typu "So cute" itd. No ja osobiście nie widzę nic uroczego w tym, że jeden kucyk chce "przelecieć" drugiego czy coś w tym stylu. Dobra, zrozumiem, jeśli jest to dość normalnie pokazane. Ale jak już np. dwie postacie leżą w łóżku i po ich wyrazie twarzy widać, czego chcą, ktoś piszę, że jest to słodkie/urocze itd. to dla mnie jest to dość dziwne. Nie zabraniam nikomu mówić czy tam pisać takich rzeczy, lecz mnie po prostu dziwi, że ludzie piszą takie teksty do tego typu rzeczy. Zresztą, określenie rzeczy słowem "piękny" to takie mocniejsze "uroczę" czy coś w tym stylu. Więc jeśli takie "zaciąganie innych do łóżka" (ych...) jest "uroczę", to scena seksu powinna być... "piękna"? Nie no, ta teoria nie trzyma się to kupy, lecz...

Dobra, jak zwykle przesadzam, lecz no kurde. Mówienie, że podany przeze mnie przykład jest "uroczy" itd. też jest przesadzone, albo po prostu to słowo jest źle użyte. Nie zabraniam nikomu mówienia takich rzecz, ani nie krytykuje takiego zachowania, lecz według mnie, jest to błędne użycie słowa. No chyba, że dla kogoś na prawdę coś takiego jest uroczę. Jednak no nie sądzę, żeby liczba takich osób była aż tak duża.

Już wcześniej zauważyłem pewną rzecz u Ciebie, Talar. To naprawdę dziwnie zabrzmi, ale za poważnie bierzesz tę bajkę, przez co nie potrafisz wziąć jej na poważnie. Już wyjaśniam. Sądzę po twoich postach, że lubisz MLP właśnie za dziecinność i przez to nie podobają ci się rzeczy związane MLP, które są poważniejsze. Dla przykładu nikt nie znajdzie homo-shippingu, który zachowa dziecinność serialu. Do tego zapewne dochodzi jakby demonizacja seksu, no ale cóż, nie dziwię Ci się, skoro dzisiaj promuje się w Internecie "im więcej zaliczysz lasek, tym jesteś zajedwabiszczym gościem".

Może po prostu wyjaśnię z mną jako przykładem? Będę szczery - gdyby nie poważniejsze "wersje" serialu, czyli np. fici z violence, czy obrazki z żołnierzami NLR, to ja bym się nim w ogóle nie zainteresował. Za to polubiłem to. Fani z bajki dla małych dzieci zrobili z tego coś naprawdę poważnego. Dlatego akceptuję clopy, homo shippingi i gore (no, to trochę mniej xD).

Saucy mi nie przeszkadza. Dla mnie seks to nie coś złego, to takie ostateczne wyznanie miłości. Dlatego czytam clopy, jestem niepoprawnym fanem komedii romantycznych :dunno:.

Edytowano przez Generalek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Już wcześniej zauważyłem pewną rzecz u Ciebie, Talar. To naprawdę dziwnie zabrzmi, ale za poważnie bierzesz tę bajkę, przez co nie potrafisz wziąć jej na poważnie. Już wyjaśniam. Sądzę po twoich postach, że lubisz MLP właśnie za dziecinność i przez to nie podobają ci się rzeczy związane MLP, które są poważniejsze. Dla przykładu nikt nie znajdzie homo-shippingu, który zachowa dziecinność serialu. Do tego zapewne dochodzi jakby demonizacja seksu, no ale cóż, nie dziwię Ci się, skoro dzisiaj promuje się w Internecie "im więcej zaliczysz lasek, tym jesteś zajedwabiszczym gościem".
Może nie tyle, że biorę na poważnie, lecz każdą rzecz, którą zobaczę wykreowaną przez fandom "sprawdzam". Mam na myśli to, czy w tym, można by powiedzieć "idealnym świecie" kucyków mogło by coś takiego być.
Fanfick o wojnie, czemu nie? Nie mam nic przeciwko ogółowi fanficków o wojnie. Przecież kucyki mogą walczyć. Mają wojsko itd. Sam zamierzam napisać ficka o wojnie, lecz zawrze w nim bardziej "nowoczesną" broń tzw. samoloty, pociski nuklearne dalekiego zasięgu, samoloty itd.
Miłość a w szczególności homo, hmmmm... Nie sądzę, żeby miało to miejsce u mane 6. Jednak jest to ukazane jako uczucie, to raczej nie ma problemu. Problem jest, gdy bardziej ludzie to ukazują w stylu "kucyk chce sexu". To jest bebe dla mnie. A i mówię tutaj o artach, a niżeli fanfickach. Jakieś maniakalne sceny łóżkowe kucyków czy tam postacie z (jezu, aż trudno mi to napisać) dwu metrowym przyrodzeniem itd. To się raczej w tym świecie pojawić nie może. Owszem, być może kucyki "kochają się" w ten inny sposób, lecz no kurde... Bez przesady. Ja po prostu nienawidzę wszystkiego, co łączy kucyki i sex. Bardzo, bardzo tego nienawidzę i dla mnie jest i będzie to najgorsza skaza, która istnieć nie powinna.
Pinkie wstaje rano jak zwykle w pokoju pełnym rozerwanych ciał, po czym na śniadanie wysysa gnijące jelito. No takie ff tylu gore to już w ogóle są dziwactwa. Nie wiem, po co to ludzie tworzą. Dla mnie, coś takiego w Equestrii mieć miejsca nie ma. Dlatego nie akceptuje żadnych artów czy tam ficków z takim typu gore.
 
Nie mam nic przeciwko ukazywaniu bardziej poważnych rzeczy, jak np. miłość czy wojna. Lecz wszystko ma swoje granice, a saucy, clopy i gore mocno ją przekraczają pod każdym względem.
 

Może po prostu wyjaśnię z mną jako przykładem? Będę szczery - gdyby nie poważniejsze "wersje" serialu, czyli np. fici z violence, czy obrazki z żołnierzami NLR, to ja bym się nim w ogóle nie zainteresował. Za to polubiłem to. Fani z bajki dla małych dzieci zrobili z tego coś naprawdę poważnego. Dlatego akceptuję clopy, homo shippingi i gore (no, to trochę mniej xD).
 
Saucy mi nie przeszkadza. Dla mnie seks to nie coś złego, to takie ostateczne wyznanie miłości. Dlatego czytam clopy, jestem niepoprawnym fanem komedii romantycznych :dunno:.

Zapewne mówiąc o clopach, miałeś na myśli ficki. Ja żadnego nie czytałem i czytać nie chce, a w mojej opinie bardziej skupiałem się na artach. Cóż, dla mnie arty typu clope i gore nie są poważne. To słowo jest źle użyte. Czy w normalnym życiu taki bezuczuciowy seks jest czymś poważnym. No dla mnie nie. Owszem, nie jest to temat dla dzieci, lecz ja go bym poważnym nie nazwał. Prędzej jest to "wytwór przeznaczony dla osób dorosłych". Każdy clop, który miałem nieprzyjemność kiedyś widzieć nie posiadał w sobie ani grama uczucia. Raczej było to robione, aby inni mogli sobie pofapać. Sex z miłości do drugiej osoby; to już jest prędzej coś poważnego. Lecz clopy raczej czegoś takiego nie przedstawiają. A o gore to powiem tyle, że to jest po protu jakaś psychodelika i nie rozumiem, po co to jest. Pomimo, iż jest o wiele mnie moralne, a niżeli clopy, to kucykowy seksu bardziej nienawidzę. Dlaczego? Nie wiem sam. Po prostu clopy i saucy wprawiają mnie w furie, a gore mnie obrzydza i tyle.

Jeśli chodzi o saucy, to ja bym nie powiedział, że jest to ostateczne wyznanie miłości. Saucy to taki ludzki Playboy. Nie ukazują one miłości, lecz podkreślają tylko "erotyczną urodę" kucyka, a to doprowadza mnie do kompletnego wku*wu.

 

Po raz kolejny mówię; ja głównie omawiam tutaj arty. Fanficki już raczej nie, gdyż u nich występuje olbrzymia różnorodność, natomiast arty zazwyczaj przedstawiają to samo. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłość, coś co tak naprawdę nie istnieje. Miłość [nie do rodziny, dzieci, matki, siostry, etc.] jest niczym innym jak popędem seksualnym. Jest ona właśnie przez niego dyktowana. Ten podstawowy instynkt kieruje ludźmi. Bo ludzie to zwierzęta i tyle. Więc czym jest ta miłość? Popędem seksualnym, kiedy ci na kimś zależy, a nie byle zaliczyć i zapomnieć. To + przywiązanie, daje miłość.

 

Ty Talar chyba masz wrażenie miłości jak w jakiejś balladzie rycerskiej, czy innym harlequinie. Ale to nie jest fikcja literacka, tylko życie.

 

Ja nie lubię zbytniego "wyróżowiania" świata kucyków. Najlepszym dowodem na np. zdradę są państwo Cake i ich dzieci. Wymienione przez nich pokrewieństwo [uzyskany wynik jest przy takim pokrewieństwie niemożliwy] i ich miny mówią dosadnie, że Pani Cake dopuściła się zdrady. Więc oddała się żądzy. Bo miłość jest, a przynajmniej powinna być jedna. Choć może kuce są poligamiczne :raritylaugh: ? Bo ludzie w zasadzie są...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno w internecie znaleźć coś normalnego, bo zazwyczaj każdy skupia się na zakazanych publicznie tematach, internet, wolność, tutaj każdy może się wyżyć jak chce, więc jest tutaj strasznie dużo rzeczy, które wiążą się z seksem, przykłady, nawet live'a nie można spokojnie pooglądać bo przez godzinę live'a od pewnego youtubera wszyscy gadali o cyckach.. rozumiem kilka minut, ale już godzinę? Internet, nie ogarnę ale trzeba się z tym pogodzić, że tutaj zazwyczaj mogą robić wszystko, tak powstali hejterzy, shipperzy, clopperzy itp, itd. PS. Wiem, że to nie tylko problem internetu, że w życiu też tak jest, ale zazwyczaj mniej często, bo tutaj jest po prostu wylew tego wszystkiego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam shippingi.

Bierze się to stąd, że uwielbiam wątki romantyczne w książkach w ogóle. Kiedy szukam sobie fanfików do czytania, to zwykle wybieram właśnie romanse. Fiki wojenne? Ziew, nuda. Randomowe komedie? Od razu omijam. Przygodówki? Cóż, może zerknę. Shipping? Uwielbiam.

Lubię shipy hetero, ale czytam głównie klacz x klacz. W MLP jest mało ciekawych męskich postaci, a nie przepadam za kucami tła. Siłą rzeczy więc najbardziej do gustu przypadły mi pary z Mane 6. Tak, jestem dziewczyną i uwielbiam lesbijskie opowiadania. Też się da.

Najbardziej lubię opowiadania typu slice of life + romance. Takie, które ukazują związek w sposób realny, nie przesłodzony lub melodramatyczny. Fajnym przykładem takiego fika jest choćby "The AppleDash Project" czy "Wet Feathers", oba autorstwa bookplayer. Ta autorka ma bardzo ciekawe podejście do shippingów i potrafi je dobrze pisać, choć jest dość monotematyczna, jeśli chodzi o pary.

Moją ulubioną parą jest AppleDash, zaraz za nim RariLight, RariShy, TwiJack oraz TwiDash. Resztę shipów raczej lubię, może poza PinkieDash czy AppleShy, ale jestem w stanie ścierpieć ten ship na drugim planie, gdy opowiadanie jest fajne (np. CRISIS: Equestria czy Winningverse). Jest też jeden, jedyny ship, którego ścierpieć nie mogę i czytać z nim opowiadań nie potrafię. FlutterDash. Mam oczywiście ku temu swoje argumenty.

Jeśli chodzi o clopy, to raczej nie mam o nich zdania. W większości są raczej nudnawe i schematyczne, no i nie raz wyrwane z kontekstu i pozbawione uczuć. Ale przeczytałam dwa tego typu fiki, które mnie pozytywnie zaskoczyły. Były rozsądnej długości, a elementy clopa nie stanowiły "dodatku", a były zręcznie wplecione w fabułę i stanowiły jej istotną i integralną część.

Edytowano przez Alcyone
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to coś czuję, że pomimo ''love and tolerance'' będzie na mnie ostry hejt, lol. Dlaczego? A dlatego, że ja akurat tak samo jak Alcyone lubię shippingi, a szczególnie klacz x klacz. Jak kiedyś przeszkadzały mi tego typu arty lub fici, tak teraz z chęcią na takie rzeczy patrzę. 

 

Bez urazy, ale odnoszę wrażenie, że większość tutejszych użytkowników jest wrogo nastawiona do homoseksualistów. Ludzie jak ludzie, po prostu z inną preferencją seksualną. 

  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to coś czuję, że pomimo ''love and tolerance'' będzie na mnie ostry hejt, lol. Dlaczego? A dlatego, że ja akurat tak samo jak Alcyone lubię shippingi, a szczególnie klacz x klacz. Jak kiedyś przeszkadzały mi tego typu arty lub fici, tak teraz z chęcią na takie rzeczy patrzę. 

 

Bez urazy, ale odnoszę wrażenie, że większość tutejszych użytkowników jest wrogo nastawiona do homoseksualistów. Ludzie jak ludzie, po prostu z inną preferencją seksualną. 

 

Wreszcie ktoś, kto myśli podobnie jak ja :D

 

Do shippingów (mam tu na myśli fiki) klacz x klacz podchodziłam sceptycznie, ale poczytałam trochę i spodobały mi się. Choć na przykład za zhumanizowanymi już nie przepadam.

 

Dużo osób hejci takie shipy i jak najbardziej rozumiem ich punkt widzenia. Denerwuje mnie tylko, kiedy ktoś o tym pisze w komentarzach pod artem czy fikiem nie patrząc na jego wartość artystyczną czy nie czytając, daje downvote na fimfiction "bo ship" itd. Chociaż to ostatnie jest bardziej do zrozumienia, gdy bardzo nie lubimy konkretnej pary. Jak to kiedyś napisała bookplayer, członkowie grup poszczególnych shippingów na fimfiction mają poczucie swego rodzaju "przynależności plemiennej". Jakkolwiek dziwnie to brzmi, to jest w tym trochę prawdy.

 

W ogóle polski fandom jest raczej ubogi w fajne shipy z mane6, więc chyba muszę coś przetłumaczyć ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale bajka dla dzieci, a normalne życie to co innego.

 

Wiesz, z tego co napisałeś zabrzmiało to raczej poważnie, więc tak to zrozumiałam. No cóż - co kto lubi w takim razie.

 

Wreszcie ktoś, kto myśli podobnie jak ja  :D

 

Do shippingów (mam tu na myśli fiki) klacz x klacz podchodziłam sceptycznie, ale poczytałam trochę i spodobały mi się. Choć na przykład za zhumanizowanymi już nie przepadam.

 

Dużo osób hejci takie shipy i jak najbardziej rozumiem ich punkt widzenia. Denerwuje mnie tylko, kiedy ktoś o tym pisze w komentarzach pod artem czy fikiem nie patrząc na jego wartość artystyczną czy nie czytając, daje downvote na fimfiction "bo ship" itd. Chociaż to ostatnie jest bardziej do zrozumienia, gdy bardzo nie lubimy konkretnej pary. Jak to kiedyś napisała bookplayer, członkowie grup poszczególnych shippingów na fimfiction mają poczucie swego rodzaju "przynależności plemiennej". Jakkolwiek dziwnie to brzmi, to jest w tym trochę prawdy.

 

W ogóle polski fandom jest raczej ubogi w fajne shipy z mane6, więc chyba muszę coś przetłumaczyć ;P

 

Łączmy się, fani lesbijskich shippingów :"D

 

To samo u mnie. Jak się czemuś bardziej przyjrzymy to może nam się jednak spodobać :3 

 

Wiesz, hejt a zwykle nienawidzenie czegoś to nie do końca to samo. Chyba, że moje rozumowanie jest błędne. Jak mogę zrozumieć, że ktoś czegoś nienawidzi, ale nie wyzywa drugiej osoby/nie minusuje, ''bo tak'' to nie potrafię tolerować obrażania kogoś lub właśnie takiego minusowania, bo coś nie przypadło danej osobie do gustu. 

 

A tłumacz tłumacz, może ktoś się przekona do przeczytania  :NjdaT:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łączmy się, fani lesbijskich shippingów :"D

 

To samo u mnie. Jak się czemuś bardziej przyjrzymy to może nam się jednak spodobać :3 

 

Wiesz, hejt a zwykle nienawidzenie czegoś to nie do końca to samo. Chyba, że moje rozumowanie jest błędne. Jak mogę zrozumieć, że ktoś czegoś nienawidzi, ale nie wyzywa drugiej osoby/nie minusuje, ''bo tak'' to nie potrafię tolerować obrażania kogoś lub właśnie takiego minusowania, bo coś nie przypadło danej osobie do gustu.

 

Jak ktoś minusuje, bo mu nie przypadło do gustu, to normalne. Gorzej, jak ktoś coś potępia bez czytania, bo fik ma w obrazku tytułowym np. Rarity i Applejack, a w tagach jest [romance]. Bo zdarzają się takie osoby, które dają downvote każdemu shipowi, który nie jest ich OTP, a na forum obrażają wszystkie inne shipy. Dlatego lubię grupę "Intelligent Shipping Discussion" na fimfiction, bo są tam ciekawe i kulturalne dyskusje na ten temat.

 

 

A tłumacz tłumacz, może ktoś się przekona do przeczytania :NjdaT:

 

 

Znasz jakiś stosunkowo niedługi i ciekawy z fimfiction? Bo może zerknę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś minusuje, bo mu nie przypadło do gustu, to normalne. Gorzej, jak ktoś coś potępia bez czytania, bo fik ma w obrazku tytułowym np. Rarity i Applejack, a w tagach jest [romance]. Bo zdarzają się takie osoby, które dają downvote każdemu shipowi, który nie jest ich OTP, a na forum obrażają wszystkie inne shipy. Dlatego lubię grupę "Intelligent Shipping Discussion" na fimfiction, bo są tam ciekawe i kulturalne dyskusje na ten temat.

 

 

 

 

Znasz jakiś stosunkowo niedługi i ciekawy z fimfiction? Bo może zerknę :)

 

Chodziło mi raczej o negatywne ocenianie ze względu na obrany temat, bądź wybrane postacie. Jak komuś się to nie podoba - to po co w ogóle ogląda takie obrazki/czyta takie fanfici? Są tysiące innych. Zrozumieć mogę, jeśli ktoś zminusuje ze względu na słabą jakość danej pracy, ale w innych przypadkach - no niezbyt. Właśnie takie osoby, jakie opisujesz najbardziej mnie denerwują. Każdemu podoba się co innego. Jedna osoba może nienawidzić danego pairingu, ale to nie znaczy, że od razu musi wyzywać wszystkich autorów prac z takim shippem i minusować wszystkie takie obrazki/fici. Takie jest moje zdanie bynajmniej.

 

Wiesz co, szczerze to ja dość dawno fanficów nie czytałam, dopiero ostatnio coś mnie drgnęło i wracam do tego. Na obecną chwilę niestety żadnych tytułów nie pamiętam  :twilight3:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi raczej o negatywne ocenianie ze względu na obrany temat, bądź wybrane postacie. Jak komuś się to nie podoba - to po co w ogóle ogląda takie obrazki/czyta takie fanfici? Są tysiące innych. Zrozumieć mogę, jeśli ktoś zminusuje ze względu na słabą jakość danej pracy, ale w innych przypadkach - no niezbyt. Właśnie takie osoby, jakie opisujesz najbardziej mnie denerwują. Każdemu podoba się co innego. Jedna osoba może nienawidzić danego pairingu, ale to nie znaczy, że od razu musi wyzywać wszystkich autorów prac z takim shippem i minusować wszystkie takie obrazki/fici. Takie jest moje zdanie bynajmniej.

 

W pełni się z tobą zgadzam. Ale niestety tacy ludzie istnieją. Jest też działanie odwrotne - bez czytania danego fika dajesz mu upvote, bo lubisz daną parę ;) Może nie jest to poprawne, ale bardziej zrozumiałe. Szczególnie, że na fimfiction trwa swego rodzaju "wojna shipów". Wiesz, mówi się nawet o "rekrutowaniu do shippingu". Są trzy konkurencyjne fronty i nie wiem, jak jest w dwóch pozostałych, ale po mojej stronie bariery osoby raczej przejmują się np. jak wypada dana para na tle innej, albo która grupa ma więcej członków.

 

 

Wiesz co, szczerze to ja dość dawno fanficów nie czytałam, dopiero ostatnio coś mnie drgnęło i wracam do tego. Na obecną chwilę niestety żadnych tytułów nie pamiętam :twilight3:

 

 

Dobra, to przejrzę sobie różne rzeczy i może się za coś zabiorę. A jakbyś chciała, żebym poleciła ci jakiś fajny ship (albo mega dziwny i niszczący mózg) to możesz do mnie napisać :fluttershy4:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem wielkim fanem shippingów. Z drugiej strony, fanfików prawie nie czytam, fanowskich obrazków specjalnie nie szukam... a zatem niech sobie będą.

 

Pytanie brzmi, czy są jakieś pary, które chciałbym zobaczyć w serialu? Do głowy przychodzi mi tylko jedna: Celestia & Discord :) Relacje tej dwójki dostarczyłyby mnóstwo dobrej rozrywki. Nie widzę ich raczej w regularnym związku, ale np. różnego rodzaju podchody, drobne aluzje od czasu do czasu - byłyby naprawdę ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem nie warto się ujawniać, że lubisz klacz x klacz, już się o tym przekonałem, wiem, że pewnie są lepsi Bronies, którzy to akceptują ale teraz i tak wole to zachować dla siebie i nigdzie tak majestatycznie nie wygłaszać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem nie warto się ujawniać, że lubisz klacz x klacz, już się o tym przekonałem, wiem, że pewnie są lepsi Bronies, którzy to akceptują ale teraz i tak wole to zachować dla siebie i nigdzie tak majestatycznie nie wygłaszać.

To w polskim fandomie tak jest. W anglojęzycznym nikt z tego powodu problemów nie robi, bo tysiące osób lubi shipy klacz x klacz. Na fimfiction to jest na porządku dziennym.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, nic nie mam do lesbijskich shippów- nie jestem przeciwko. Ale za nimi nie przepadam. Jakoś mało mnie interesują po prostu. Ogólnie najlepsze shippy są w miłością werteryczną/platoniczną :rd11: , albo jednostronną. A lesbijskie Mane 6 jakoś mi bardzo nie pasuje. Bo to są przyjaciółki, tylko i aż. Ale o ile romansik jeszcze przeboleję, o tyle lesbijskie clopy [tak, przeczytałam kilka, wyłącznie z ciekawości]- to komedia i porażka zarazem na pełnej linii.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem nie warto się ujawniać, że lubisz klacz x klacz, już się o tym przekonałem, wiem, że pewnie są lepsi Bronies, którzy to akceptują ale teraz i tak wole to zachować dla siebie i nigdzie tak majestatycznie nie wygłaszać.

 

A co to, jakimś wielkim grzechem jest popierać/lubić związki homoseksualne? Oczywiście, że nikt nie jest idealny, co również tyczy się Bronies, ale głównym hasłem fandomu jest miłość i tolerancja, więc jak komuś się nie podoba coś, co lubi ktoś inny, bo uważa to za dziwne, to niech po prostu zostawi taką osobę w spokoju i się do niej nie zbliża. Ja nie widzę problemu.

 

 

To w polskim fandomie tak jest. W anglojęzycznym nikt z tego powodu problemów nie robi, bo tysiące osób lubi shipy klacz x klacz. Na fimfiction to jest na porządku dziennym.

 

Prawdopodobnie dlatego, że za granicą szerzej znane są takie ''odchyły'', więc ludzie są bardziej wyrozumiali dla siebie. Choć nie wszyscy.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, próbuję ćwiczyć ignorować takich ludzi, raz miałem avatar na TS3 to musiałem zmienić bo z każdego pokoju mnie kickali, a to byli Bronies ;_; Nawet raz bana dostałem ale to nieważne bo to byli bardziej "gimbusy". Przez to nieco trudno mi ignorować, ale ćwiczę, na razie nie utrzymuję stałego kontaktu z jakimś brony'm więc nie wiem jak sprawy wyglądają ;d

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj sobie wchodzę zadowolony na facebooka, przeglądam kucykowe nowości i nagle natrafiam na to:

Wchodzi na własną odpowiedzialność.

https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/s720x720/1374363_663333030352503_665306999_n.png

 

Ja naprawdę nie mam nic do homoseksualistów, ale no kurde. Gdyby to był fick w stylu "Kurde, co się ze mną dzieje? Dlaczego podoba mi się ten łogier, skoro sam jestem łogierem? Głupie uczycie, które nie daje mi spokoju! A może po prostu mu to powiem, zobaczymy, jaka jest jego reakcja." Okazuje się, że ten drugi też "czuje to samo" i razem uśmiechnięci siedzą pod drzewem na tle zachodzącego słońca-Koniec.

Gdyby był taki fanfick, to nie miał bym nic przeciwko ukazaniu "gejów". Jednak gdy wyskakuje nam taki syfiasty obrazek, jak jakiś tani film porno (uczennica chce zdać, więc egzaminator przeprowadza specjalny test) jednak zamieniają postacie, że mamy dwóch facetów.

Jakie to jest okropne, po co w ogóle ludzie tworzą takie rzeczy? No może coś takiego ma wytłumaczenie, ale tak z innej beczki dodam, że niektóre arty są całkowicie zbędne i chyba nikomu nie potrzebne. Podobno istnieją takie (chociaż ich nigdy nie widziałem i dobrze) że: (Uwaga, jeśli masz słaby żołądek bądź nie tolerujesz różnych dziwactwa wśród kucyków, nie czytaj dalej tego zdani) kucyki... ych... zjadają własne fekalia itd.... BLE....

Nie ma to nic związanego z shippingami, ale czasem się zastanawiam, co autor miał na myśli, rysując to, a potem wstawiając. Ale wracając do tematu, to wkurzają mnie takie ary, gdyż to nie są prawdziwe shippingi, ponieważ one mówią o miłości, a na tym obrazku prędzej mamy potrzebę "niewyżytego seksu". Shipping ukazuje miłość, zarówno pomiędzy przyjaciółmi, rodziną jak i zakochanie, a nie seks i podobne rzeczy. Od tego jest barachło, zwane clopy i saucy, które według mnie, nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego, ale to tylko moje zdanie.

Edytowano przez Talar
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to jest okropne, po co w ogóle ludzie tworzą takie rzeczy? No może coś takiego ma wytłumaczenie, ale tak z innej beczki dodam, że niektóre arty są całkowicie zbędne i chyba nikomu nie potrzebne. Podobno istnieją takie (chociaż ich nigdy nie widziałem i dobrze) że: (Uwaga, jeśli masz słaby żołądek bądź nie tolerujesz różnych dziwactwa wśród kucyków, nie czytaj dalej tego zdani) kucyki... ych... zjadają własne fekalia itd.... BLE....

Słyszałeś o czymś takim jak fetysze?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...