Skocz do zawartości

Brohoof nr 19 (grudzień)


bobule

Recommended Posts

 

Jrśli kogoś uraziłem to przepraszam, ale prawda jest taka, że sam uzależniony sobie z tym nie poradzi, wiec mówienie o psychiatrze jest jak najbaerdzej na miejscu a im wcześniej do niego się uzależniony zgłosi tym łatwiej, będzie mu poradzić sobie z tym problemem, oczywiste jeśli uzależnienie nie jest zaawansowane chory może sobie poradzić sam jeśli ma silną wolę, ale w 90% przypadków potrzebna jest pomoc psychiatry

 

Za bardzo zawyżone są te statystyki widzę ....

 

Jeżeli ktoś jest uzależniony nie musi od razu maszerować do psychiatry tylko może znaleźć wsparcie na sam początek u najbliższych osób. Taki przykład z wczoraj ....byłam w Realu z chłopakiem i powiedział mi ,że mogę sobie coś wybrać...wskazałam mu palcem na czesaną figurkę Pinkie Pie z zupełnie nowej kolekcji nawiązującą już do sezonu czwartego.

 

-A czy ty przypadkiem już nie masz takiej?

-No mam ,ale moja ma ruchome i świecące elementy ,a ta jest normalna tylko ,że ma dodatkowe kolory na włosach które mi się podobają.

-Naprawdę to chcesz?

-Tak

-A może lepiej żeby zamiast kupienia kolejnego kucyka....zapłaciłbym Ci za przesyłkę do koleżanki? 

 

I swoim ostatnim zdaniem uświadomił mi ,że nie warto marnować pieniędzy tylko lepiej zainwestować w coś bardziej pożytecznego i to często pomaga. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbieram płyty z muzyką, ostatnio wydałem na Antologię Turbo 165 zł, sprowadzam z Rosji niedostępne w Polsce albumy, z wyjazdów do Lwowa przywożę stosy płyt dwa razy tańszych niż w Polsce. Planuję zrobić sobie w swoim mieszkaniu pokój muzyczny. Czy mam się udać do psychiatry, proszę o poradę bo nie wiem :rainderp:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fakt rodzina bardzo pomaga, ale tylko na początku kiedy uzależnienie nie jest jeszcze na tyle silne, chory jeszcze logicznie myśli (

OttonandPooky jak widać masz, dopiero początki i kochającą rodzinę, ale nie każdy tak ma, bo zwykle rodzina ignoruje objawy i za późno zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z osobą chorą i każdy wybuch uważa za histerię, lub wymysł )

Zbieram płyty z muzyką, ostatnio wydałem na Antologię Turbo 165 zł, sprowadzam z Rosji niedostępne w Polsce albumy, z wyjazdów do Lwowa przywożę stosy płyt dwa razy tańszych niż w Polsce. Planuję zrobić sobie w swoim mieszkaniu pokój muzyczny. Czy mam się udać do psychiatry, proszę o poradę bo nie wiem :rainderp:

A ile czasu temu poświęcasz Solaris czy to stanowi to istotny punkt w twoim harmonogramie, bo jeśli tak to jest już niedobrze

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo, tylko że z książkami. Kilka kompletowanych serii + polowanie na wszelkie książki starsze niż 100 lat, szczególnie po niemiecku i angielsku. Łażenie po antykwariatach, a jeszcze lepiej, po targowiskach i szukanie rarytasów, to absolutnie cudowne uczucie. A potem w zależności od ich stanu (a bywa tragiczny) idą do konserwacji lub od razu na półkę, gdzie cieszą oko samą swoją obecnością. Chciałbym zobaczyć, jak ktoś sugeruje mi, żebym się ich pozbył, bo są stare i i tak ich nie czytam... To by było... interesujące.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Chciałbym zobaczyć, jak ktoś sugeruje mi, żebym się ich pozbył, bo są stare i i tak ich nie czytam... To by było... interesujące.

 

Brzmi jak wyzwanie dla mnie. :'D

 

A co do uzależnień - lepiej zbierać kucykowy stuff, muzykę albo książki niżeli pakować się w twarde narkotyki czy inne używki mogące narobić o wiele więcej szkód. I nie trzeba z tym iść od razu do psychiatry, bo nikomu to wielkiej krzywdy nie wyrządza. To zwykłe robienie z igieł wideł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

OttonandPooky jak widać masz, dopiero początki i kochającą rodzinę, ale nie każdy tak ma, bo zwykle rodzina ignoruje objawy i za późno zdaje sobie sprawę, że ma do czynienia z osobą chorą i każdy wybuch uważa za histerię, lub wymysł )

 

 

Czy ja wiem ...czy ja mam taką dobra sytuacje ...mój dziadek dotkliwie na to cierpi ...tato zaczyna mieć podobnie jak on i jestem trzecią osobą z pokolenia która jest tym dotknięta i wsparcie mam tylko u chłopaka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Przyczepię się do wzmianki o Biedronce. NIe wspomnieliście o kryształowych minifigurkach z (Rossman, Empik) i o tym, że w Smyku oraz Tesco też są zestawy figurek (tylko,że większe).

Nie będę ukrywał, że po prostu nie jestem z tym na bieżąco. Ale jeśli przed wydaniem następnego numeru będziesz się chciał z nami podzielić jakąś ciekawą informacją z tej dziedziny, to jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem ...czy ja mam taką dobra sytuacje ...mój dziadek dotkliwie na to cierpi ...tato zaczyna mieć podobnie jak on i jestem trzecią osobą z pokolenia która jest tym dotknięta i wsparcie mam tylko u chłopaka.

uu to wspólczuję ci serdecznie moja droga, ja na szczęście jeszcze nie mam manii zbieractwa i nikt z rodziny choć siedzę w fandomie dosyć długo nawet nie mam Blind Baga, choć strasznie mnie kusi by kupić coś totalnie kucykowego, ale jak na razie nie dołożyłem do Imperium Hasbro nawet złotówki, a nawet jako Tolkienista mam tylko to co fandom Tolkienowski uznaję za kanon i nic po za tym

Edytowano przez Komfiturka Zandi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyczepię się do wzmianki o Biedronce. NIe wspomnieliście o kryształowych minifigurkach z (Rossman, Empik) i o tym, że w Smyku oraz Tesco też są zestawy figurek (tylko,że większe).

No cóż. Nie wiedziałem o ich istnieniu "minifigurek". W moim Rossmanie takich nie ma. O zestawach nie wspomniałem, ponieważ moim zdaniem w zupełności wystarczył przykład torebek niespodzianek. Ale jak już zostało wspomniane, zapraszamy do dzielenia się wiedza.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

dopiero teraz przeczytałem nowy brohoof i zaciekawił mnie artykuł Lindsa. Chciabym się podzielić moimi przemyśleniami na ten temat.

Co do sprzedaży zabawek to nie należy przeceniać wpływu Bronies. Hasbro nigdy nie podawało demografii nabywców mlp, ale imo udział Bronies jest z grubsza równy udziałowi franczyz typu funko. Można to wywnioskować z rozmów ze sprzedawcami, z lektury tego forum (wątek kolekcjonerski pokazuje, że przeciętny brony jeżeli w ogóle ma jakieś kucyki to jest to 5-10 blind bagów) i z tego, co wypuszcza hasbro (ulubione przez Bronies postacie są jedynie w blind bagach, limitowanych edycjach na SDCC i dwóch zestawach które ukazały się dla sieci Target - no i we franczyzach). Więc nie oceniałbym sytuacji MLP na tej podstawie, że Bronies kupują mniej blind bagów.

Ile czasu jeszcze potrwa G4? G1 - 12 lat, G2 - 5 lat, G3 - 6 lat, G3.5 + G4 - 5 lat (G4 jest w zasadzie odswieżonym G3.5).

Więc rzeczywiście możliwe jest że zblizamy się do końca, chyba że w oczach Hasbro sukces G4 jest porównywalny z sukcesem G1. Tylko w czasach, kiedy tradycyjne zabawki są wypierane przez tablety i konsole, o taką pozycję jaką miało G1 raczej ciężko i jest to problem całej branży, nie tylko hasbro i mlp.

Osobne pytanie: czy 13-latka która nazywa siebie pegasis, to jest pegasis kupująca kucyki czy poprostu dziewczynka kupujaca kucyki :)

Czy fandom będzie istniał po G4?

A czy fandom Gwiezdnych Wojen zaniknął z powodu braku nowych filmów? Nie? No właśnie.

Chciałbym pokazać Wam jeszcze jeden punkt widzenia: fandom mlp istniał i miał się dobrze na długo przed Bronies i będzie istniał długo po. Będzie jednak bogatszy o to, co Bronies wnieśli, czyli wykonane na profesjonalnym poziomie fanarty, popularność i rozgłos.

Kluczem do przetrwania (he he) jest zrozumienie, że serial zawsze był tylko dodatkiem do zabawek, a zabawki to nośnik pewnych idei (sentymentu za czasami dzieciństwa, beztroski, oderwania od codzienności...). Jeśli dla kogoś kolorowe koniki stały się ulubioną odskocznią od rzeczywistości, to nie będzie potrzebował serialu, żeby tą zabawę kontynuować, a jak ktoś po prostu lubi serial, to polubi jakiś inny, być może ten związany z G5 :)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...