Skocz do zawartości

Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.


Dolar84

Recommended Posts

20 minut temu Foley napisał:

Niemniej, wtrącę swoje trzy grosze - może po prostu kreujecie się na zbyt... zamknięte grono i dlatego ludzie boją się odzywać? Albo jesteście dla nowych zbyt surowi? 

Odniosę się do tego zarzutu - dla nowych pisarzy jesteśmy przyjaźni, doceniamy tych, którym chce się coś robić, mogą to potwierdzić np. @Ravik czy @karlik. Chętnie udzielamy dobrych rad początkującym, np. autorowi "Cienia snu".

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim, to naturalne, że grono osób zainteresowanym poważnym komentowaniem fanfików mniej więcej pokrywa się z gronem osób zainteresowanych ich pisaniem. Dla większości ludzi fanfik może być czymś do przeczytania dla zabicia czasu w komunikacji miejskiej, albo do śmieszków na meecie, a nie czymś co mogłoby być przedmiotem jakichś przemyśleń i analiz. Dlatego myślę, że owszem, wszelkie próby zachęcania do aktywności są skazane na niepowodzenie.

 

Właściwie jest jeden sposób, który ma szanse powodzenia: zachęcanie ludzi do pisania. Generalnie komentują ci, którzy sami piszą, więc im więcej pisze, tym więcej komentuje. Ale jak zachęcać do pisania to już nie wiem. Może jakaś kampania propagandowa w rodzaju "Wujek Fandom Cię potrzebuje"?

 

Jedno wiem na pewno: wszelkie próby ograniczania możliwości publikowania w dziale, w szczególności pozostawienia jednej osobie decyzji o tym, czy fanfik "jest na poziomie" na pewno nic dobrego nie przyniosą.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu Coldwind napisał:

Odniosę się do tego zarzutu - dla nowych pisarzy jesteśmy przyjaźni, doceniamy tych, którym chce się coś robić, mogą to potwierdzić np. @Ravik czy @karlik. Chętnie udzielamy dobrych rad początkującym, np. autorowi "Cienia snu".

Do piórwy nędzy, jaki niby zarzut? Nic Wam nie zarzucam, ile razy mam do podkreślić, żeby dotarło? To są tylko i wyłącznie moje sugestie, podparte głównie obserwacjami, a nie żadne zarzuty. Dodałbym jeszcze jedną, ale jak widzę, nie ma to żadnego sensu. Czemu jak człowiek chce pomóc, to wychodzi na "tego złego"?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od kwestii, które mnie wkurwiła. Nie zdenerwowała, nie zirytowała, ale właśnie wkurwiła.

 

Dokładniej chodzi mi o stwierdzenie, jak to w dziale panuje metoda "czekamy ale nie zachęcamy". Na tyle mnie to tknęło, iż posunę się do zrezygnowania z zasad uprzejmości i skorzystam z prawa do używania, choć nie nadużywania słów uznawanych za wulgarne. @Foley ale ty pierdolisz! Zanim następnym razem napiszesz coś takiego to poświęć kilka minut i podlicz ile w dziale zorganizowanych było konkursów, których głównym celem jest zachęcanie do pisania nowe osoby (i zanim usłyszę, że takich prawie nie ma pozwolę sobie przypomnieć, iż ostatni konkurs wygrała debiutantka). Dokładnie zorganizowałem ich (O ironio!) 42. A nie liczyłem tu tych zorganizowanych przez innych użytkowników. Rzeczywiście - czekamy, ale nie zachęcamy... Następnym razem zanim coś napiszesz - pomyśl chwilę. To nie boli.

 

Co do kwestii odsiewania raków - sprawa nie jest tak prosta jak mogłoby się wydawać, ponieważ trudno ustalić jednoznaczne zasady według których opowiadania by wylatywały. Można teoretycznie za ignorowanie zasad ortografii, ale wtedy poleciałoby naprawdę dużo opowiadań - nie żeby to mnie nie kusiło, oj kusiło i to bardzo. Niestety wtedy musiałbym się pozbyć naprawdę sporej ilości opowiadań, gdyż niektórzy, jak tu zresztą w dyskusji widać nie przykładają takiej wagi do tego aspektu pisania - a jest to poważny błąd.

 

Pozostaje więc sprawdzanie nie tylko formy ale i treści - a żeby to sprawdzić należy przeczytać całe opowiadanie a nie zasugerowane kilka wyrywkowych akapitów. W sumie między innymi dlatego czytałem niesławną obecnie "Piekielną Trójcę" - znalazła się na samej granicy wylotu (głównie przez nadużywanie przekleństw). Jeżeli powstanie jej kontynuacja i będzie nadal utrzymana na takim poziomie i w takiej formie to najpewniej zniknie.

 

Przejdźmy krótko do tagu "Epic" i jego "elitarności"  - wcale z nim nie jest tak źle, 10 głosów uzyskało kilkanaście opowiadań. Na dodatek jest ich lista, która po remanencie będzie uaktualniona (znajdują się tam zarówno opowiadania już z tagiem Epic jak i te na które dopiero oddano głosy). Można ją znaleźć na pierwszej stronie działu wśród tematów przypiętych. Tak więc @Ylthin Maruda nie mów że takiego spisu nie ma. Aha - dodatkowo można bez trudu znaleźć opowiadania z już przyznanym tagiem Epic przez coś takiego jak LISTA FANFIKÓW - ona ma naprawdę przyjazną użytkownikom wyszukiwarkę...

 

Co do kwestii "fanfikowego przedszkola" - pomysł nie wyjdzie i zniechęci ludzi. Zasadniczo ostrzejszym system selekcji jest na FGE. U nas od początku panowała zasada, iż publikować można o wiele więcej - nawet te słabsze opowiadania. Fakt - przez to trafiają się raki, ale też mamy tych publikacji o wiele więcej.

 

Jeżeli pominąłem jakieś kwestie proszę mi to wytknąć i nadgonię, ale to raczej już jutro.

  • +1 7
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dolar84

Cóż, powód Twojego wkurwu jest jak najbardziej zrozumiały - nie od dziś wiadomo, że prawda w oczy kole.

 

17 minut temu Dolar84 napisał:

Następnym razem zanim coś napiszesz - pomyśl chwilę. To nie boli.

Radzę zacząć stosować się do własnych rad. :fluttershy4:

 

Raz, racz zauważyć, że konkursy to JEDNA inicjatywa. Owszem, wałkowana do bólu i w pewnych aspektach skuteczna. Ale jest zorganizowana głównie przez Ciebie, chociaż sporo innych userów też maczało w niej palce. A co z resztą, Dolcze, co z resztą? No właśnie ta cała reszta prezentuje postawę "czekania", a tak się składa, że dział z fanfikami, to nie jesteś Ty, tylko wszyscy tutaj. A ja pisałem o całości, a nie o Tobie.

Dwa, co poza konkursami? No fakt, były jakieś inicjatywy, o ich skuteczności lepiej nawet nie wspominać. Ale przecież wiadomo, że lepiej jest się zasłonić konkursami, bo chociaż z nich jest jakiś pożytek, nie?

Trzy, pisząc o "czekamy, nie zachęcamy" miałem na myśli działanie użytkowników. I jeśli uważasz, że się mylę, to naprawdę chętnie teraz usłyszę, co taki przeciętny, żyjący obecnie użytkownik tego działu, narzekający na niskie zainteresowanie, robi, żeby zachęcać innych... Bo, cholera jasna, w ciągu ostatniego roku więcej widzę tutaj akcji zniechęcających niż zachęcających. :lol:

 

O czymś zapomniałem...? A tak, przycisk do minusowania macie tam na dole mojego posta, po prawej stronie. Taka strzałka w dół na czerwonym tle. Bawcie się dobrze!:lazyrainbow:

 

Dobrej nocy życzę. :rd10:

  • +1 1
  • Nie lubię 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu Foley napisał:

Bo, cholera jasna, w ciągu ostatniego roku więcej widzę tutaj akcji zniechęcających niż zachęcających. :lol:

 

Fakt - sporo postów napisałeś przez ostatni rok. A nie ma w tym dziale nikogo kto miałby bardziej defetystyczne nastawienie i stale narzekał. A co do zachęcających? Konkursy - inicjatywa która działa. Klub Konesera Polskiego Fanfika - inicjatywa która działa. Dyskusje fandomowe na praktycznie każdym większym meecie - inicjatywa która działa.

 

5 minut temu Foley napisał:

Raz, racz zauważyć, że konkursy to JEDNA inicjatywa. Owszem, wałkowana do bólu i w pewnych aspektach skuteczna. Ale jest zorganizowana głównie przez Ciebie, chociaż sporo innych userów też maczało w niej palce. A co z resztą, Dolcze, co z resztą? No właśnie ta cała reszta prezentuje postawę "czekania", a tak się składa, że dział z fanfikami, to nie jesteś Ty, tylko wszyscy tutaj. A ja pisałem o całości, a nie o Tobie.

Dwa, co poza konkursami? No fakt, były jakieś inicjatywy, o ich skuteczności lepiej nawet nie wspominać. Ale przecież wiadomo, że lepiej jest się zasłonić konkursami, bo chociaż z nich jest jakiś pożytek, nie?

 

Nie "zasłaniam się konkursami", tylko wskazuję na inicjatywę która działa i jest popularna. O czym Ty nie wspomniałeś. Co to więc było o tym myśleniu? Inne inicjatywy nie zyskały takiego poklasku więc zostały zarzucone lub są w stanie śmierci klinicznej (choćby pisanie w konwencji baśni). 

 

Podsumowując podtrzymuję swój wniosek z poprzedniego posta, że najpierw piszesz, potem pewnie myślisz, potem to ignorujesz i znowu piszesz. A wkurzyła mnie nie "prawda" tylko wyjątkowo stronniczy, nieobiektywny oraz generalizujący styl Twoich wypowiedzi. Nie ma to jak wskazać wszystko co nie działa i zignorować to co jest w porządku.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu Dolar84 napisał:

Nie ma to jak wskazać wszystko co nie działa i zignorować to co jest w porządku.

...dlatego postanowiłeś wskazać to, co jest w porządku i zignorować to, co nie działa. Zajebista logika, brawo! :lol: Jak widać nie tylko ja tutaj jestem stronniczy i nieobiektywny. :rdblink: 

 

3 minuty temu Dolar84 napisał:

A nie ma w tym dziale nikogo kto miałby bardziej defetystyczne nastawienie i stale narzekał. A co do zachęcających?

I w tym dokładnie miejscu robisz to samo, za co mnie krytykujesz. Piszesz, że narzekam, ale już jakoś nie wspominasz, że oprócz narzekania stale piszę, czytam i komentuję. I to w całkiem niemałych ilościach, choć do Hoffmana mi sporo brakuje.

 

4 minuty temu Dolar84 napisał:

Podsumowując podtrzymuję swój wniosek z poprzedniego posta, że najpierw piszesz, potem pewnie myślisz, potem to ignorujesz i znowu piszesz.

Możesz sobie podtrzymywać ten swój "wniosek" i do dnia sądu, nie bronię. :dunno:

  • +1 1
  • Nie lubię 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odniosę się tylko do konkursów (Dolar, nie bij :flutterblush: ). Konkursy to świetna zachęta. Niestety od jakiegoś czasu nie grzeszą popularnością. Owszem, w tych oficjalnych pojawiały się prace, ale nie tyle co dawniej. O działowych konkursach szkoda gadać. Moim zdaniem brak nagród zrobił swoje. Niby to tylko mała ikonka, istne konsolowe "osiągnięcie", ale jednak. Sam nie jestem lepszy - często deklaruję chęć udziału i na tym się kończy (ale w moim przypadku to wypalenie). 

Edytowano przez Triste Cordis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godziny temu Foley napisał:

...dlatego postanowiłeś wskazać to, co jest w porządku i zignorować to, co nie działa. Zajebista logika, brawo! :lol: Jak widać nie tylko ja tutaj jestem stronniczy i nieobiektywny. :rdblink:

 

Nie wiem po co miałem o tym pisać, skoro zostało to już wspomniane w kilku-kilkunastu poprzednich postach. Byłoby to jasne dla każdej osoby czytającej całą dyskusję. Ale żeby było jeszcze jaśniejsze to przyznaję, że owszem dział nie jest tak aktywny jak kiedyś. Dlaczego? Jednym z powodów na pewno jest odpływ ludzi z fandomu - w tym wielu piszących/komentujących. Ale co z tym można zrobić z poziomu działu, skoro w największej liczbie przypadków to odchodzenie nie miało wiele wspólnego z fanfikami? Szukać ich po kraju i zmuszać by pisali dalej? Fakt jest taki że jak zechcą to wrócą a jeżeli nie to nie. I tu ciekawostka - ostatnio w toku różnych dyskusji w Klubie Konesera pojawiły się dawno niewidziane osoby z fanfikowego półświatka i jest szansa, iż znowu zaczną pisać - czy to coś nowego, czy kontynuować starsze opowiadania. Pewnie zaraz podniesie się głos, że czym są dwie osoby w porównaniu do rzeszy tych którzy odeszli - fakt, pisarzy sztuk dwie na gościnnych występach to nie fala odnowy, ale na pewno to lepszy wynik niż zero. 

 

14 godziny temu Foley napisał:

I w tym dokładnie miejscu robisz to samo, za co mnie krytykujesz. Piszesz, że narzekam, ale już jakoś nie wspominasz, że oprócz narzekania stale piszę, czytam i komentuję. I to w całkiem niemałych ilościach, choć do Hoffmana mi sporo brakuje.

 

"Fakt - sporo postów napisałeś przez ostatni rok". Wspomniałem więc że stale piszesz - owszem, nie rozwinąłem tego, ale to już dlatego że byłem wkurwiony. Poza tym chodziło mi głównie o nastawienie jakie prezentujesz.

 

4 godziny temu Triste Cordis napisał:

Odniosę się tylko do konkursów (Dolar, nie bij :flutterblush: ). Konkursy to świetna zachęta. Niestety od jakiegoś czasu nie grzeszą popularnością. Owszem, w tych oficjalnych pojawiały się prace, ale nie tyle co dawniej. O działowych konkursach szkoda gadać. Moim zdaniem brak nagród zrobił swoje. Niby to tylko mała ikonka, istne konsolowe "osiągnięcie", ale jednak. Sam nie jestem lepszy - często deklaruję chęć udziału i na tym się kończy (ale w moim przypadku to wypalenie). 

 

Brak nagród to istotny problem. Plus przyznaję, iż ostatnimi czasy mam kłopoty z utrafieniem w temat, który przyciągnąłby ludzi tak jak to było w "Come my minions" -  pomijając Gradobicia większego sukcesu nie było nigdy. Dodatkowo teraz mam przerwę od konkursów - nie wpływa to najlepiej na przyciąganie ludzi, ale niestety jest to konieczność, bo już zaczęło mi to nazbyt ciążyć. Dlatego też zachęcałem innych do tworzenia własnych konkursów. A wracając do ikonek, to ich przywrócenie byłoby czymś genialnym, niestety z tego co mówił mi kiedyś @Decaded, to na tym silniku forum istnieją poważne trudności by one mogły wrócić. Dokładnie na czym one polegają nie wiem - jestem techniczną lebiegą. Dlatego też przyzywam naszego technicznego by wypowiedział się o tej kwestii.

  • +1 5
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu Dolar84 napisał:

Brak nagród to istotny problem.

Może i będzie to prowizorka, ale jakby przy randze użytkownika dopisać kolorową czcionką "Zdobywca 1/2/3 miejsca w konkursie literackim" I jeszcze wzmianka ile razy udało mu się zdobyć dane miejsce.

Albo przy profilu użytkownika dorobić specjalną zakładkę pod tytułem Osiągnięcia.

 

Wydaje mi się, że dzięki takiemu ukazaniu osiągnięć użytkownicy chętniej staraliby się je zdobywać, a co za tym idzie częściej braliby udział w konkursach. A jakby dorzucić jeszcze kilka innych osiągnięć, to być może  w innych dziedzinach udałoby się poruszyć forum.

 

2 godziny temu Dolar84 napisał:

Plus przyznaję, iż ostatnimi czasy mam kłopoty z utrafieniem w temat, który przyciągnąłby ludzi

Aż tak dokładnie nie śledzę konkursów, więc jeśli się mylę to mnie poprawcie, ale wydaje mi się, że niektóre tagi są rzadziej używane niż pozostałe. Mowa tu szczególnie o znienawidzonym [TCB] i [Human in Equestria]. Z tego co zauważyłem, to wielu początkujących twórców lubi obrać się w tej tematyce, wiec może konkurs oparty o jeden z tych tagów byłby w stanie ich przyciągnąć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu Flashlight napisał:

Mowa tu szczególnie o znienawidzonym [TCB] i [Human in Equestria]. Z tego co zauważyłem, to wielu początkujących twórców lubi obrać się w tej tematyce, wiec może konkurs oparty o jeden z tych tagów byłby w stanie ich przyciągnąć.

Obawiam się, że oceny, które by w takim konkursie padły odstraszyłyby większość z nich. Młodzi pisarze niekoniecznie powinni pisać HiE i TCB - bo niemal zawsze wychodzi to bardzo źle. Nie znaczy to, że im tego zabraniam, a konkurs uważam za zły pomysł. Jednak Dolar ma teraz przerwę od konkursów. Trzeba znaleźć innych orgów.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu Cahan napisał:

Obawiam się, że oceny, które by w takim konkursie padły odstraszyłyby większość z nich. Młodzi pisarze niekoniecznie powinni pisać HiE i TCB - bo niemal zawsze wychodzi to bardzo źle.

Chcąc nie chcąc muszę się z tobą zgodzić Cahan. Jednak skoro lubią z tym się bawić, to może warto byłoby dać im szanse, lecz nie po to aby zabłyśli umiejętnościami, tylko żeby ktoś spokojnie i profesjonalnie wytłumaczył im w łopatologiczny sposób co jest źle, a co dobrze. W ten sposób zyskaliby porządny komentarz, trafne uwagi i doświadczenie, a jakby dobrze poszło to zachęciliby się do dalszego pisania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu Dolar84 napisał:

A wracając do ikonek, to ich przywrócenie byłoby czymś genialnym, niestety z tego co mówił mi kiedyś @Decaded, to na tym silniku forum istnieją poważne trudności by one mogły wrócić. Dokładnie na czym one polegają nie wiem - jestem techniczną lebiegą. Dlatego też przyzywam naszego technicznego by wypowiedział się o tej kwestii.

Trudności polegają na braku wystarczającej wiedzy z mojej strony, by zrobić to bezpiecznie, a maniany odwalać nie chcę. Natomiast Siper nie ma zbytnio czasu, gdyż praca.

Jak tylko będę w stanie zrobić je tak, żeby nie narazić przy okazji forum na jakiś atak, to się tym zajmę. Kiedy to nastąpi to niestety, nie wiem.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Czytanie masy książek ze zróżnicowanych gatunków, od reportaży po popularnonaukowe? Obcowanie z poezją (nie ma, że boli, jazda do Leśmiana)? Analiza stylu innych autorów?

Dobrym punktem wyjścia jest na pewno duży zasób słów i poprawność językowa (co łatwo wyrobić przez czytanie właśnie). Cała reszta jest bardziej subiektywna - jedni czują się lepiej z kwiecistym, poetyckim stylem pełnym długaśnych opisów, inni z krótkimi, lakonicznymi zdaniami przekazującymi tylko to, co niezbędne. Najlepiej jest siedzieć i pisać, pisać, pisać, od czasu do czasu odłożyć napisane na dłużej i wrócić z powrotem jak do cudzego tekstu, czytać zdania na głos (pomaga wyłapać babole z przykrótkimi i przydługimi zdaniami lub złym rytmem), pokazywać tekst pre-readerowi i kłócić się, czy, co i jak zmienić.

Więcej grzechów nie pamiętam, pisanie po prostu jakoś mi idzie (lub nie). Pewne rzeczy wyrabiają się chyba z czasem/wiekiem/doświadczeniem.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
Dnia 9.08.2017 o 12:15, Ylthin Maruda napisał:

Czytanie masy książek ze zróżnicowanych gatunków, od reportaży po popularnonaukowe? Obcowanie z poezją (nie ma, że boli, jazda do Leśmiana)? Analiza stylu innych autorów?

Dobrym punktem wyjścia jest na pewno duży zasób słów i poprawność językowa (co łatwo wyrobić przez czytanie właśnie).

To zależy od sposobu czytania. Są osoby, które czytając zapominają o tekście, ponieważ treść po prostu przez nich przechodzi. Zamiast skupiać się na wyrazach i zdaniach, momentalnie przechodzą do wyobrażeń zbudowanych na podstawie tego, co przeczytali. To znacznie utrudnia zapamiętanie konstrukcji zdań i tekstu jako całości. Myślę, że dla takich osób i ogólnie każdego, lepiej powiedzieć, żeby przeczytali jakieś dobrze napisane dzieła z intencją analizy. Choć nie powinno skupiać się tutaj na stylu autora; raczej szukać rzeczy wspólnych dla wielu autorów i ich prac. Tak tylko pomyślałem, że dopełnię.

 

Tak z innej beczki, od dawna nie mogę napisać czegokolwiek dłuższego. Blokuje mnie brak pewności co do własnej pracy. Zna ktoś pre-readera, który umiałby doradzić co do stylu i fabuły? Kogoś bardziej wygadanego.

Jestem w trochę desperackiej pozycji, bo mój wewnętrzny krytyk jest popsuty u podstaw i stąd mój brak pewności co od własnego zdania.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam OC niemal ułożone, cechy, historia - którą rozwijałem dodatkowo w RPG'ach - Ale kurcze, nie mam weny by ukończyć jego standaryzacje w 1 tekście :) Jest, ale i go niema, gdyż jest rozproszony po pomniejszych tekstach :(

 

Ale mam tu porzykład, który znalazłem na forum: 

Przykład Kilku OC - i jak dobrze widzę jednej Ponysony nawet - które według autora, wyewoluowały ze zwykłej postaci do fika, poprzez postać PBF, aż do ponysony. I do tego zostały całkowicie spisane. A ja się zaciąłem i nie mogę ruszyć z kopytka :smuteq tak bardzo:

 

10 godzin temu, Silicius napisał:

Tak z innej beczki, od dawna nie mogę napisać czegokolwiek dłuższego. Blokuje mnie brak pewności co do własnej pracy. Zna ktoś pre-readera, który umiałby doradzić co do stylu i fabuły? Kogoś bardziej wygadanego.

Jestem w trochę desperackiej pozycji, bo mój wewnętrzny krytyk jest popsuty u podstaw i stąd mój brak pewności co od własnego zdania.

Więc jak widzisz, nie jest tak źle. Bo nie jesteś chociaż sam ze swym problemem. Inni też tak miewają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

I co ja mam zrobić?

 

Napisałem kawałek fika i dałem do przeczytania: Okazuje się, że mój styl nie pasuje do pierwszej osoby i jest bardzo zimny ("technokratyczny"), nadający się do horrorów. Nie o taki efekt mi chodziło, więc przeszedłem na trzecią osobę... ~i mój styl jest zupełnie niepoetycki. Czuję się, jakbym nie nadawał się do pisania.

Naprawdę chciałbym się poprawić, ale nie wiem nawet jak. Do głowy przychodzi mi tylko to, żebym pisał więcej; choć coś mi mówi, że to nie jest jedyna i najlepsza droga.

What doh life?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytać i pisać, rozwijać słownictwo i wyobraźnię... Serio nie wiem, co może tu pomóc oprócz wyrabiania wyczucia przez praktykę. Zresztą pisarstwo nie musi być poetyckie - szorstki, chłodny styl też może się sprawdzić w pewnych fikach. Nic na siłę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...