Skocz do zawartości

Rok konia w Chinach - czyli szał na kucyki.


Recommended Posts

W jakim sensie "przesada"? Dla mnie to bardzo sympatyczny widok. A ta "chińska" Pinkie wygląda naprawdę uroczo!

 

Rok konia rokiem konia, lecz spamowanie kucami na lewo i prawo to już co innego. To tak, jakbyś w necie wszędzie kucykowe obrazki wstawiał. Tylko że jest różnica pomiędzy badziewiastym internetem, a światem realnym. Lecz te plakaty już ujdą. Ten plac zabaw... Jednak nie jest to jakaś zła rzecz. Po prostu mnie to dziwi i uważam to, jak już mówiłem, za lekką przesadę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Ja jestem wodną świnką ^^ Względnie dzikiem, bo czasem zamiast świnki jest dzik. Hmmm...a może skoro mam świnkę i wodę to jestem świnką morską?  :ohmy:

 

A co do tego wszystkiego to mnie się tam podoba. Wesoło jest i kolorowo, a jak wiadomo to chińczycy lubią najbardziej więc co im się tam dziwić~ Poza tym w Chinach nie ma praw autorskich i cały świat o tym wie toteż traktuję Chiny odrębnie i nie razi mnie, że owe prawa w tej chwili łamią. Hasbro i tak im nie podskoczy. Nikt im nie podskoczy. 

 


Rok konia rokiem konia, lecz spamowanie kucami na lewo i prawo to już co innego. To tak, jakbyś w necie wszędzie kucykowe obrazki wstawiał. Tylko że jest różnica pomiędzy badziewiastym internetem, a światem realnym. Lecz te plakaty już ujdą.

 

Mówisz, że spamują kucykami na prawo i lewo, ok. A co? U nas w kraju nie ma spamu? Spamuje się np. Muszką Miki, Kubusiem Puchatkiem itp. Może nie ma tego wszędzie, ale często spotykam się z takimi motywami na placach zabaw, gdzieś w mieście itp. Różnica polega na tym, że Chińczycy robią wszystko z pompą więc mają tego więcej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Co prawda w Chinach nigdy nie byłem, nie jestem wielkim fanem anime

[offtop mode on] Anime są z JAPONII. Ludzie, trochę riserczu, cholernie drażni to mylenie Chin z Japonią, czy Japonii z Koreą... [/offtop mode off]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to te "kolorowe koniki" na wystawach to pic na wodę i okazja na zagarnięcie $$$

 

@offtop

Jestem ognistym szczurem, ale nie wiem co to ma do tematu.

 

 

A jakiego żywiołu bo ja jestem Honeko czyli mogę poparzyć

 

Możesz poparzyć? Firefox Twoją przeglądarką .

 

 

Rok drewnianego konia, a co?

 

Więc z tej okazji macie obrazek.

kontrojanski.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy kogoś to interesuje, ale jestem metalowym wężem. Całkiem interesujące...

S_final.jpg

Chińczycy zawsze byli dla mnie dziwni i niezrozumiali, ale, jak już wcześniej wspomniano, wynika to z różnic pomiędzy kulturami danych krajów.  Ale akuratnie wywieszanie Pinkie Pie w dzień konia nie wydaje mi się aż takie dziwne. Wszak kucyk ziemny, a dzieciaki chyba też się liczą, tak?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...