Skocz do zawartości

II Warszawski Ponymeet dla Nowych [31.05.2014]


Linds

Recommended Posts

@ Little Light: 

No trudno, jakoś tak często wychodzi, że ktoś nowy chce dołączyć i nas nie znajduje. Zwykle wystarczy podejść i ktoś z nas ma przypinki, koszulkę z Luną czy coś w tym stylu. Przynajmniej mogłaś sobie pójść na piknik naukowy, bo my nie byliśmy. Jeśli nadal chcesz nas odwiedzić, to zawsze możesz poczytać sobie o kolejnych spotkaniach w tym wątku: http://mlppolska.pl/watek/2210-spontanicznezorganizowaneniepotrzebne-skreślić-mini-meety-w-warszawie/page-95 Zwykle są przy wyjściu z metra Centrum w soboty o 14. 

 

> uwazam, ze telefony powinny byc znane, przynajmniej telefony organizatorów. 

Tak, tylko jakoś nie chcą ich podawać na forum. 

 

Chyba powinniśmy wskrzesić wątek sztandaru. Nie widzę większego problemu żeby się złożyć na coś porządniejszego niż moja plandeka B4 z flagą kuców ziemnych na kiju od suszarki Plothorsa, wieszaku od ubrań i sznurowadłach, ale powstałby problem, kto ma być chorążym, bo na pewno nie ja. Noszenie ze sobą czegoś takiego to sporo zachodu. 

 

Później pewnie skrobnę jakąś relację i powrzucam zdjęcia. 

Edytowano przez Maklak2
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Galerię moich zdjęć macie tutaj: https://plus.google.com/photos/103795747184556007578/albums/6019922710838012945 

Przyszedłem trochę przed czasem i ze zdziwieniem obserwowałem jak grupa rozrasta się mniej więcej do dwukrotnej spodziewanej liczby uczestników. Byli prawie wszyscy stali bywalcy oraz masa ludzi których wcześniej nie widziałem. Było też sporo dziewczyn. Jak zawsze, było trochę spóźnialskich oraz ludzi którzy musieli iść wcześniej. 

O 14:30 poszliśmy do parku posiedzieć na trawie w cieniu. Spotkanie zaczęło się od tego, że usiedliśmy w kółeczku i każdy kolejno wstawał i mówił kilka słów o sobie. Niektórym przerywał tłum, ale Linds jakoś utrzymywał względny porządek. 

Później już ludzie podzielili się na małe grupki i rozmawiali. Część grała w rożne gry, w tym szachy, potrójne czachy Plothorsa, Magic The Gathering Szaniasa i freesbie Chołona. Na to ostatnie było sporo chętnych, tylko że rozstawiliśmy się w za dużym kole i nie dolatywały, a nawet jeśli, to trudno było dobrze wycelować. Poza tym wiał wiatr i część osób prawie się przepychała kto dostanie freesbie, ale fajnie się rzucało.

Był też kącik rysowniczy, ale jakoś szybko się rozpłynął i poza kilkoma szkicami nie widziałem efektów ich pracy.

Dołączyła do nas ekipa filmowa która chciała zrobić reportaż. Mają kilka ujęć grupowych i trochę wywiadów. Czekamy na linki jak już to obrobią.

Po jakiś dwóch czy trzech godzinach, około połowy składu poszło coś zjeść i nie wiem co się z nimi dalej działo. Garstka z nich wróciła na sam koniec, ale się z nimi minąłem. Reszta z nas została tam gdzie byliśmy i ostatni z nas odeszli stamtąd tak jakoś koło 20.

Ze swej strony trochę za mało dosłownie potraktowałem słowa Lindsa "Idziemy posiedzieć w parku" i myślałem, że będziemy więcej chodzić, przez co nie zabrałem części rzeczy które powinienem. Lista na przyszłość:
* Ubranie: Nawet jeśli w dzień jest ciepło, to warto mieć kurtkę lub co najmniej koszulę na wieczór.
* Picie: 0.5 - 2l wody, soku, czy co kto lubi.
* Jedzenie: Chyba najlepiej tak ze dwie kanapki. 
* Coś do posiedzenia: Koce mogą być (zwłaszcza takie których nie będzie szkoda jak się trochę umażą błotem i trawą), ale lepsze są karimaty i przenośne krzesełka.
* Coś do zabawy: Bloki rysunkowe, kredki, gry (ale bez planszówek z małymi żetonami), w tym My Little Munchkin (na którego byli chętni), freesbie, babington, może jakaś piłka plażowa. 

To spotkanie trochę przypominało mi ognisko na Kabatach i nawet mi się podobało, ale raczej wolę spotkania w mniejszym gronie. Tak przy okazji, to dawno już nie było ogniska. 

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, mogę już nieco poogarniać, więc na początek kilka słów ode mnie. 

 

Cieszy mnie sukces tego meetu. Było mniej-więcej 85 osób.

 

Wiem, że nie łatwo jest nawiązywać nowe kontakty, zwłaszcza będąc nową osobą w dużej grupie ludzi. Ale nie od razu Rzym zbudowano i Warszawę odbudowano! Mam nadzieję, że każdy jest z meeta zadowolony i z chociaż jedną nową osobą się zakumplowała.

 

Podziękowania pragnę złożyć każdej osobie, która wspomogła ten nietypowy dla Warszawy meet poprzez zorganizowanie jakichś atrakcji.

I nie wiem co dodać. Swoje zrobiłem, dziadek Linds może iść na wieczny spoczynek  :MJTQO:

 

Sugerowalbym nastepnym razem uzyc innego koloru identyfikatorow. Niestety kilku lysym, nietrzezwym wytatulowanym panom w tramwaju nie spodobal sie czerwony identyfikator ktory po wystarczajacej ilosci napoi wyskokowych przypominal im "jakies serduszka". Na szczescie gdy zostalem zapytany czy "ze mna cos nie tak" udalo sie wmowic ze jest to identyfikator z pikniku naukowego na stadionie narodowym, ale nastepnym razem ktos moze nie miec tyle szczescia xP. Z innym kolorem (poza rozowym sic!) nie byloby chyba takiego problemu. Tylko taka uwaga.

 

Identyfikator nie był obowiązkowy. Był jako dodatek, który rozdawano chętnym, z racji, że pozostały po III Warszawskim Ponymeecie i uznałem, że może się przydać niektórym do szybszej integracji, plus miła, ładna pamiątka z meetu. 

Identyfikator zawierał barwy czerwone i żółte, w różnych odcieniach, z racji, że są to kolory Warszawy, a tym samym i warszawskiego fandomu. 

Poza tym jest tutaj jeszcze jedna kwestia - nikt ci nie kazał nosić tego identyfikatora poza terenem meeta. Odchodząc z polany mogłeś zdjąć i np. schować do kieszeni. Nie miałbyś wtedy problemu z łysymi panami  :godpony:

 

Troche byl pech bo dokladnie w mniejscu zaznaczonym na mapie staly balony i nie dalo sie tam stanac wiec bylismy na tym duzym chodniku przed wejsciem na stadion. Podalem telefon, moglas dzwonic. Szkoda. Dlatego uwazam, ze telefony powinny byc znane, przynajmniej telefony organizatorow.

 

EDIT: w sumie dziwne ze nie zauwazylas grupy +/- 70 fanow. Stosunkowo sie wyroznialismy...

 

> uwazam, ze telefony powinny byc znane, przynajmniej telefony organizatorów. 

Tak, tylko jakoś nie chcą ich podawać na forum. 

 

Dokładniej to staliśmy przy zejściach do podziemia ronda, nie przed wejściem na stadion. Niestety, nie udało mi się przewidzieć tego, że na miejscu zbiórki ktoś się rozstawi z balonami. 

Telefonu nie podawałem, ponieważ i bez tego miałem małe urwanie głowy. Plus mój telefon to jednak jest telefonem prywatnym, nie zawodowym, a często się zdarza, że potem mój nr telefonu bez mojej zgody wędruje coraz dalej wśród ludzi i coraz dalej i potem mój nr mają osoby, które nie powinny go mieć. Życie. 

Między innymi dlatego ogłaszałem ponymeet dużo wcześniej, żeby dopiąć wszystko na ostatni guzik, żeby nie trzeba było tego nr tel podawać. Niestety, nie wszystkie wypadki losowe przewidzisz.

 

Dlaczego nikt nie napisał posta? Mama mówiła: "To na pewno harcerze!", a poza tym skąd miałam wiedzieć, że to wy?

 

Na przykład mnie szło rozpoznać po torbie Biedronki z kocem w środku ;P 

Przyznaję się do winy, że postu nie napisałem - tak się składa, że ja jako biedny student o ile posiadam w telefonie darmowy Facebook, to poza tym nie mam internetu w telefonie. Szkoda, że inny uczestnik meeta nie mógł napisać postu, ale niestety, takie wypadki się zdarzały nie raz w fandomie. Nie raz i nie dwa komuś nie udawało się dotrzeć na miejsce meeta i nas znaleźć, ale za którymś razem w końcu się udawało.

 

 

Chciałem napisać ale internet w telefonie nieco mi szwankował, a dodatkowo sam trochę byłem zagubiony

 

Mam nadzieję, że potem na meecie poczucie zagubienia nieco minęło  :giggle:

 

Chyba powinniśmy wskrzesić wątek sztandaru. Nie widzę większego problemu żeby się złożyć na coś porządniejszego niż moja plandeka B4 z flagą kuców ziemnych na kiju od suszarki Plothorsa, wieszaku od ubrań i sznurowadłach, ale powstałby problem, kto ma być chorążym, bo na pewno nie ja. Noszenie ze sobą czegoś takiego to sporo zachodu. 

 

Wątek sztandaru został wskrzeszony na grupie FB "Warszawa Bronies". Do zgłoszonej propozycji póki co nikt nie ma zastrzeżeń. Widać chęć grona ludzi do złożenia się na flagę. W przyszłym tygodniu zaczynam ogarnianie tego od strony logistycznej - cena, produkcja itd. Kto miałby być chorążym? Mógłbym ja być, często wyjeżdżam po fandomach, więc mógłbym z flagą reprezentować fandom. Gorzej, że ja nie zawsze jestem na meetach na miejscu, tak więc tu pojawia się problem. Tak więc najlepiej byłoby się złożyć na dwie flagi. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.dropbox.com/sh/2o7fqlafayir7re/AAC7Va8q7BRTPrcGpWQG4jV8a moje zdjęcia z meeta. Spotkanie było bardzo dobre. Ludzie przybyli tłumnie i bawiliśmy się sympatycznie. Dziękuję uczestnikom swojej wiedzówki, rozmówcom i klientom spidimarketu. Zostałem miło powitany przez warszawski fandom i wieszczę, że zawiązana współpraca rychło da dobre efekty. Podpisaliśmy pakt o współpracy i przyjaźni, więc... sami wiecie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale było super na tym meecie! Znaczy się, oczywiście było tam troszeczkę nudno, ale i tak dla mnie najlepszy meet ever! Poznałem trochę nowych ludzi oraz się trochę dobrze bawiłem :D Dziękuje bardzo za przypinki ,które sprzedał mi spidi. Mam nadzieję że te meety będą coraz lepsze :):pinkie2:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale było super na tym meecie! Znaczy się, oczywiście było tam troszeczkę nudno, ale i tak dla mnie najlepszy meet ever! 

 

Zachęcałem do współorganizowania atrakcji. Na meecie jak ktoś się postarał, to mógł sobie zajęcie znaleźć. Dużo osób np. rzucało frizbee ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ci co kręcili reportaż jeszcze nic nie opublikowali, czy po prostu nie dali nam linka? 

 

Tak przy okazji: Można by zrobić jakieś ognisko na Kabatach. 

 

EDIT: Wątek o filmie ze spotkania jest chyba tu: link 

Ugh, jak ja nie lubię edytorów WYSIWYG na forach które wszystko utrudniają. 

Edytowano przez Maklak2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogłaszali w temacie (w dziale z projektami), że zebrali cały materiał potrzebny do filmu i teraz działają nad montowaniem go. Planują na początku lipca premierę, ale nie wiadomo, czy uda im się ten termin dotrzymać. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...