Skocz do zawartości

Szukam książki/Polecam


Thalione

Recommended Posts

Cóż, w tym temacie każdy może się podzielić jakąś ciekawą książką godną polecenia, w skrócie ją opisać (bez spojlerów xD), zachęcić do przeczytania, bo - jak wiadomo - takowych jest baaardzo dużo : D

Nie macie co czytać? Tutaj możecie napisać, o jakiej tematyce książki szukacie, inni Wam pomogą :3

 

Bez zbędnych słów, ja baaardzo polecam książkę "Piąta fala" autorstwa Rick'a Yancey'a. Należy do gatunku science-fiction, wieje też odrobinkę postapokaliptycznym światem. O czym konkretnie jest książka? Autor wciela się w rolę szesnastoletniej Cassie Sullivan. Dziewczyna chodzi do szkoły, ma przyjaciółkę, podkochuje się w chłopaku starszym o dwa lata - żyje jak przeciętna dziewczyna. Jednak pewnego dnia podczas lekcji, zgasło światło. Niby nic, jednak poszczególne osoby zauważyły, że ich telefony również nie działają. Rozpoczyna się panika. Przyczyną był impuls elektromagnetyczny - pierwsza fala. Kolejną był potop, potem zaraza i uciszacze. Tyle wystarczyło, by z siedmiu miliardów ludzi ocalała ledwie garstka, porozrzucana po całym świecie. Przyczyną byli kosmici (wiem, brzmi sztampowo, ale jest genialne xD).

 

Ciekawi, co się działo z Cassie? Zapraszam do lektury.

___

 

Książka ma około 500 stron, ja przeczytałam ją w dwa dni, akcja rozwija się szybko, książka wciąga już od pierwszych stron :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

500 stron w dwa dni?

 

Ja z swojej strony polecam Pieśń Lodu i Ognia, chociaż ta książka jest tak świetna, że jej polecać nie trzeba. Zdrady, intrygi, kalectwa, morderstwa, kazirodztwo - to jest początek. Później robi się tylko lepiej :)

Ta książka ma 600 stron drobnym drukiem, a jak zacząłem czytać, to oderwałem się dopiero, gdy skończyłem. Dobrze, że zabrałem się za nią w sobotę rano.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja polecę książkę, która raczej nie jest znana, a wracałam do niej już kilka(naście?) razy, od dzieciństwa. Jack London - "Zew krwi". Opowiada o przygodach psa, który z bogatego domu trafia w ręce poszukiwaczy złota. Jest to opisane z perspektywy głównego bohatera i mimo, że książeczka cieniutka, naprawdę wciąga.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja zaproponuję aby przeczytał każdy, kto jeszcze nie czytał, choć tej książki chyba nie ma potrzeby polecać nikomu :D A o jakiej to księdze mowa? "Dune", znana pod polską nazwą "Diuna" autorstwa Franka Herberta. Akcja książki toczy się w fikcyjnym uniwersum science-fiction w odległej (nawet bardzo) przyszłości, ale nawiązania do starej dobrej Ziemi także w niej są. Fabuła obraca się wokół spisków, mordów (na własnej rodzinie nawet), wierzeń oraz ogólnej walki o władzę; a to wszystko głównie na powierzchni pustynnej planety Arrakis (tytułowa Diuna), jedynego źródła melanżu (substancji pozwalającej bezpiecznie nawigować podczas tzw. popularnie "skoków w nadprzestrzeń", choć w tej książce odbywa się to nieco inaczej) w całej galaktyce. Książka ma około 620 stron (chyba nieco ponad), bez dodatków w postaci wyjaśnień niektórych kwestii oczywiście. Ostrzegam: naprawdę wciąga i nie można się od niej oderwać. A to ile czasu zajmuje jej przeczytanie... cóż to kwestia dyskusyjna; zależna od czytelnika i czasu jaki jej poświęca :)

Muszę także od razu zaznaczyć, że uniwersum "Dune", jest jednym z najlepszych fikcyjnych światów science-fiction, jakie dane mi było poznać :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także chciałbym coś zaproponować, a mianowicie książkę... baa, właściwie to serię książek, zatytułowaną jako "Kroniki Wardstone", napisane przez autora znanego jako Joseph Delaney. O czym są te książki? Otóż opowiadają one o przygodach młodego ucznia, który przystąpił do terminu u Stracharza. I tak samo, jak swój mistrz, zamierza zostać stracharzem i ochraniać zwykłych ludzi przed istotami krążącymi w ciemności, jednak... no właśnie, co? Otóż aby poznać odpowiedź na to pytanie będziecie musieli zagłębić się w tej wspaniałej lekturze. A naprawdę warto. Obiecuję także, że nie będziecie żałować. Polecam :)

Edytowano przez Kaminson
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Everlong

To ja polecę "Gwiazdozbiór psa" Petera Hellera. Ot taka książka, która w pewnym stopniu skłania do refleksji, a w niektórych momentach może nawet troszkę wzruszyć. Do tego sposób, w jaki jest napisana sprawia, że przyjemnie się ją czyta, aczkolwiek cała lektura nie jest łatwa. :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Poszukuję książek w konkretnych klimatach. Podobne jak "7 razy dziś", czy "Zawsze przy mnie stój".

 

Od razu polecę przy okazji "7 razy dziś", autorstwa Lauren Oliver, bo to czegoś w tym stylu szukam, chociaż wiem, że praktycznie niemożliwym jest, by coś co mną aż tak poruszy się znalazło. W skrócie, historia nastolatki (której praktycznie do okolic strony 200 nie znoszę), typowej popularnej dziewczyny z gronem przyjaciółek (krótko mówiąc można je nazwać typowymi dziuniami). Jednak impreza kończy się tragicznie, a bohaterka budząc się następnego dnia, odkrywa, że w rzeczywistości znów jest ten sam dzień. Jeszcze raz 12 stycznia. I wcale to, że siedem razy opisany jest jeden dzień nie sprawia, że książka jest monotonna i się dłuży, bo zawsze przedstawiony jest on z nieco innej perspektywy. Bohaterka dostrzega rzeczy, których przedtem nie widziała. Osobiście wylałam na tym tonę łez i za pierwszym i za drugim razem, gdy to czytałam. 

 

Nie muszą to być książki idealnie jak te. Chodzi głównie o to, by poruszały tematykę śmierci, a właściwie tego, co dzieje się z człowiekiem po niej, czy jest to coś takiego jak pokazanie zmian w swoim postępowaniu, czy zostanie czyimś stróżem, czy po prostu będąc duchem ingerowanie w relacje międzyludzkie. Mam nadzieję, że zrozumiałe jest to, czego szukam. I naprawdę byłabym wdzięczna, za propozycje w tych klimatach. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt jeszcze nie wspomniał o naszych, polskich Wiedźminach autorstwa Sapkowskiego? :) Jest 8 książek traktujących o białowłosym, poddanym mutacjom zabójcy potworów, któremu niektóre kobiety oddałyby się nawet na jeżu ;) Są dwa tomy niepowiązanych ze sobą opowiadań - Miecz Przeznaczenia i Ostatnie Życzenie oraz jedna, dłuższa historia (na całą książkę), czyli ostatnio wydany Sezon Burz. Pozostałe 5 książek stanowi niesamowitą sagę, której to kontynuacją są gry. Nie muszę chyba nic więcej pisać, sława i renoma naszego Wieśka mówi sama za siebie.

 

Chciałem polecić jeszcze jedną sagę, ale koleżanka ma dość do czytania, więc po prostu zapodam pojedynczy tytuł: Metro 2033 Dimitriego Glukhovskiego. Książka w klimatach post-apo, która przeszła już do legendy (a jest bardzo młoda). Rzecz dzieje się w moskiewskim metrze po wojnie nuklearnej. Są mutanty, stalkerzy, bieda, komuniści, a nawet faszyści. I to tylko część atrakcji, cała historia jest bardzo interesująca. Co prawda jest kontynuacja, Metro 2034, ale już tak dobrze Glukhovskiemu nie wyszła...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Więc ja polecę książkę i film jednocześnie, ich tytuł brzmi: "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął". Jest to zabawna historia przygodowa opowiadająca o tytułowym stulatku, który ucieka w swoje urodziny i chce przeżyć kolejną (prawdopodobnie ostatnią) ekscytującą przygodę. Pomiędzy teraźniejszością zostajemy przenoszeni w młodość głównego bohatera, poznając go lepiej. Jest to ciepła przygoda obfitująca w czarny humor. Zarówno książka jak i film na długo zagościły w moim sercu. Gorąco polecam.

Edytowano przez Branthos
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Szukam książek podobnych tematycznie do takich okazów, jak Zaginiona Flota, Kolory Sztandarów, Żołnierze Kosmosu... Albo cokolwiek w tym guście.

zaginiona-flota-7-przestrzen-zewnetrzna-Kolory-sztandarow-front.jpgZolnierze-kosmosu-Robert-A-Heinlein-_bc1

 

Potrzebuję sci-fi z pancerzami wspomaganymi, polityką, wojną, dużą dozą rozwałki i najlepiej jeszcze z niszczącymi wszystko flotami kosmicznymi i wielkimi bombardowaniami/desantami orbitalnymi. Książki od Davida Webera czytałem, Diunę z dodatkami też, Fundację mam przerobionę, Gwiezdne Wojny na tyle, na ile mi starczało. Powyższe powieści ofc też. Do tego pełno pomniejszych tytułów, o których już nawet nie pamiętam.

 

Ktoś zna coś godnego polecenia?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Potrzebuję sci-fi z pancerzami wspomaganymi, polityką, wojną, dużą dozą rozwałki i najlepiej jeszcze z niszczącymi wszystko flotami kosmicznymi i wielkimi bombardowaniami/desantami orbitalnymi

Polecam ci książki z serii "Herezja Horusa" niestety na polski przetłumaczone jest tylko pięć pierwszych książek są to: "Czas Horusa", "Fałszywi Bogowie", "Galaktyka w Ogniu", "Ucieczka "Eisensteina"" i "Fulgrim"  

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 3 weeks later...

A ja was lekko zasypie bo przeczytałe tyle że głowa boli na dziś polecam : "Cherub" szczegulnie dla młodzieżźy zawalista seria o młodym chłoppaku ktory wstępuje do tajnej służby "Cheruba"  nastepne to "Zwiadowcy" , Cała serie Tomka  autor : Alfred Szklarski , 'Winteu" + "Skarb w srebnym jeziorze" 'Złoty Potok" "Srebne krzesło" Całą serie indiańską : "Złoto Gór Czarnych"  moze to na tyle jak mi sie wspomni coś to dodam :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...