Rule34 - zło?

[Bass Destiny]

97-98 a co ja jakiś odmieniec??? Nie mam potrzeb jak inni faceci? Niestety mam, mam też pewne fetysze i nie ukrywam, że humadoidalne kuce czyli anthro mnie podniecają, mam swoich ulubionych artystów i sobie po ich dziełach szperam. Normalne kobiety także są fajne lecz fajniejsze są jak mają jakiś cosplayowy strój poniacza, to także dodaje charakteru.

R34 nie trawię, wole derpibooru

[Gość ChrisEggII]

Normalne kobiety także są fajne lecz fajniejsze są jak mają jakiś cosplayowy strój poniacza, to także dodaje charakteru.

Edytowano Marzec 2, 2015 przez ChrisEggII

[FoxZi]

Chłopaki wyluzujcie każdy ma wlasne pragnienia potrzeby i upodobania...

[Gość ChrisEggII]

Chłopaki wyluzujcie każdy ma wlasne pragnienia potrzeby i upodobania...

Są jednak takie, które nigdy nie powinny wyjść na światło dzienne.

[FoxZi]

Poniekąd krzysiek masz racje no ale co zrobisz jak ktoś lubi anthro... To po prostu zhumanizowany kuc... To tak jakby fetysz do kopytek tylko... I pastelowych kolorów

---

Ja raczej bym się czepial tych Hentaiów... Tych macek oplarających te kucyki tak to jest chore... Albo te clopy z gore ta to już zdecydowanie chore!

Ale lekko zcharakteryzowana postać żeby przypominała kuca bo zamiast rąk i nóg ma kopyta?...

Bass Wyluzuj...

Edytowano Marzec 2, 2015 przez Dog in the Fog

[Cuddly Doggy]

Coś tutaj się mały shitstorm robi. Brzydkie posty usuwam i proszę Was, kotki, serdecznie, żebyście się uspokoili w przeciwnym wypadku będą warny.

[Bass Destiny]

Przepraszam, ale pan co się zrobił generalem w paincie bardzo mnie zniweczył I obraził

[FoxZi]

Oj Bass ty waleczny poniaczu

Nie warto sie kłucić z prowokatorem!

I pamiętajmy

Wszystko jest dla ludzi - Ale z umiarem

[Bass Destiny]

Tak, tak właśnie jest...

[Ylthin]

Ale fetyszami to ty się nie chwal, zwłaszcza w wieku, gdy człowiek jeszcze nie wyrósł ze smarkaterii.

I... kłucić. Ała. Wisisz mi nowe oczy, tawaricz FoxZi.

[ApulJack]

R34 z kucami to jeszcze nic, polecam oglądać TABU na Nationalu tam to sie dzieje xD 

[Bass Destiny]

Czyli jest ze mną źle... Muszę się umówić z sexuologiem, możliwe, że on mi pomoże.

[Gość ChrisEggII]

Czyli jest ze mną źle... Muszę się umówić z sexuologiem, możliwe, że on mi pomoże.

Prawda jest taka, że u każdego by się jakiś fetysz znalazł. Tylko jak mówiłem - Chwalenie się nim publicznie, nawet na forum fanów kreskówki dla dzieci, spowoduje, że ludzie nie będą ciebie traktowali poważnie. Jeżeli jednak uważasz to za konieczne - idź, a nuż coś się znajdzie.

I jeszcze jedno - seksuolog. Wstawianie "x" w polskich słowach jest dziwnym zwyczajem.

[Bass Destiny]

Chciałem zobaczyć jak zareagują osoby postronne. Masz całkowitą rację

[War]

Jeśli przez chwalenie się nim rozumiesz mówienie każdej napotkanej osobie, na ile sposobów wziąłbyś fioletowego kuca i jakby przy tym rżał z zachwytu, to faktycznie jest to złe. Raczej niesmaczne i nieodpowiednie. Takich przykładów mieliśmy już przecież jakieś 28, więc wiadomo o co chodzi.

Ale jeśli chodzi ci o trzymanie swoich upodobań w jakiejś zakurzonej skrzynce na dnie czaszki i nie wypuszczanie ich stamtąd, to jestem jak najbardziej na nie. Rośnie potem taki chory zwyrol, przebierający się w różowe firanki, który turla się po chodniku liżąc ludziom podeszwy, czy coś. Często tak bywa jak odpowiednio długo się z czymś wstrzymujesz.

Ja lubię pokojówki, kocie uszy i nie traktowanie poważnie innych. Jeśli te rzeczy się ze sobą połączy, jest jeszcze lepiej.

 

Co do traktowania poważnie. Wydaje mi się, że takiego dziwoląga się nie tyle nie traktuje poważnie, co chce mu nakopać ^o^
xxxxxxxx

[War]

Ale jest tak niekiedy, że masz ciśnienie na to, by wreszcie coś komuś powiedzieć. Tylko że tego nie robisz bo boisz się że cię odrzucą. I wtedy to może zmutować i zrobić ci kuku

[ApulJack]

Problem ludzi to tolerancja. Przykład: jak bym sie dowiedział od kumpla lub od kogoś kolwiek czegoś dziwnego co zwykle jest odrzucane to ja mam w zwyczaju "aaa....wyje...."

 

Przykład od strony tych ludzi mało lub w ogóle tolerancyjnymi: jak sie co niektórzy dowiedzieli że jestem bronym to mniej wiecej tak: "Cooo?!!" albo nie którzy "pe*ał" i takie tam chociaż w tym drugim tekście to chętnie temu komuś pieprzne mimo że jestem dość spokojny

 

Najzabawniejsze jest w tych ludziach co wszystkich "hejcą" że sami mają jakieś skryte skrajności xD 

 

(mam nadzieje że za bardzo od tematu nie odszedłem ^^ ) 

[War]

Widzę nawiązania do tolerancji, powiem o asertywności i dystansie do siebie.

Oglądasz? To oglądaj. Powiesz o tym komuś czy nie, oglądasz bo kuce fajna sprawa. Mówią pedał? Ignoruj, albo pośmiej się z nimi, pokazując jednocześnie, że średnio wyszło wyśmianie ciebie. Jak się zna swoją wartość i jest się pewnym siebie, można wtedy się do/od tego dystansować. Dobry patent, sprawia że jest się lepszym.

[Bass Destiny]

Wiecie panowie dlaczego jeszcze nie skończyłem z kucami, czemu nadal należę do naszej społeczności zwanej bronies, pegasis... Już 3 rok siedzę w kucach, możliwe, że mam problemy z tym i owym, bo nie mogę znaleźć dziewczyny która była by na tyle mądra aby wdrażyć sie w wspólny temat ze mną... Dla mnie wszystkie to tępoty, jedna ćpunka, druga wali tyle tapety, że się tynkarze zjeżdżają ją dziękuję za takie, ich jedyny temat do omówienia to tylko: kiedy kupujesz nowe obcasy. Ale należę do naszej społeczności dlatego, że poznałem wielu wartościowych ludzi, którzy robią coś więcej, którzy mają na tyle dużo intelektu aby pogadać o czymś ciekawym, aby doradzić czy nawet pomóc bezinteresownie innym, dzięki temu, że tyle lat należę do fandomu... Rozmawiałem, pisałem z ludźmi z różnych narodowości, tu żołnierz, muzyk, zaś tam artysta i pisarz. Nasza społeczność łączy ze sobą wielu ludzi, wartościowych ludzi... Przykładem może być taki jeden którego poznałem, Marines stopnia kaprala wierny i oddany naszej społeczności, niedawno wyjechał walczyć z ISIS dołączył do bojowników dawekh Nawasha i zrobił to z własnych chęci, ryzykując życiem aby walczyć z terroryzmem i chronić prześladowanych chrześcijan. Właśnie dla ludzi tego typu tu wciąż jestem.

I żaden gimbus który nie będzie mnie tolerował, bo lubię kucyki mi nie zaszkodzi, mam głęboko gdzieś to co mówi, póki żywię respektem do pewnych ludzi.Uważam, że nasza społeczność jest jedną z najbardziej twórczych i dojrzałych choć wiadomo, że zdarzają się wyjątki... Na szczęście w małych ilościach

Edytowano Marzec 4, 2015 przez Bass Destiny

[Spinwide]

Ogółem, to już nienawiązując do wcześniejszych postów, wypowiem się co myślę na temat od którego już zaczynacie ludki pomału odbiegać.

 

Rule34= Porno
Pół internetu= Porno
Porno= Różne rodzaje porno, różne porno upodobania
Jeśli nie piszemy tematów na temat porno nagrywanego przez ludzi realnych, czy też o zdjęciach tego typu, to nie wiem po co robić rozprawy o złym/dobrym rule34. Porno to Porno.
I nie ma co tutaj dyskutować. Nie lubis-> Nie patrz. Lubisz- Proszę bardzo.

Druga rzecz, Warmen, mimo że śmiechłem co do tego turlania się po chodnikach, to nie wiem co ma tu do rzeczy skrywanie fetyszy w skrzyni na czaszki. Każdy ma pewnego rodzaju zboczenia, i tak długo jak nie wyrządza nimi krzywdy nikomu (w tym sobie, bo różnie to bywa) to jest raczej bez różnicy czy Jan bawi się armatą do puchających się kuców, prawilnego ludzkiego porno czy może kałai desu pokojówek z kocimi uszami. Jego sprawa i nie ma co dyskutować. A jak ktoś ma na tyle pstrykniętą psychikę żeby lizać komuś podeszwy, to bedzie to robił bez względu na to czy chowa swoje upodobania czy się z nimi obnosi.
I ciało ludzkie i umysł człowieka to dziwny system, a jak dochodz (hue)i do tego seksualność to wszystko całkiem staje (huehe) na głowie.

 

 

@Edit
No, właśnie zdałem sobie sprawę, że odkopuję temat sprzed miesiąca. Trudno

Edytowano Marzec 25, 2015 przez Spinwide

[arkadiusz fuks]

R34 o zwierzątkach to zboczenie. Zabraniam wam tego oglądać.

[Kinkie Pie]

Jako główna clopperka polskiego fandomu uważam że cloppy mogą być piękne! Nawet te jednoznaczne. Jednakże nie mogę przeboleć faktu że czasami idealnie narysowana grafika, piękna forma i kunszt biorą w łeb przez chorą treść. D;

Edytowano Grudzień 2, 2015 przez Kinkie Pie

[Wilkonet]

Ciekawy temat. I szczerze, rozbrajają mnie odpowiedzi tutaj. Ludzkość przejawi wam wszystkie możliwe rodzaje fetyszy. Jak się postaracie, to znajdziecie wszystko. Macie łącznie jakieś siedem miliardów kombinacji. Tyle, że większość albo się nie przyzna, dopasowują się, bądź nie odbiegają zbytnio od przyjętych standardów, bądź też mają to ukryte przez społeczne normy.

Swoją drogą, seksowanie się z kucami z naszego serialu podchodzi pod xenofilię, nie zoofilię. To tak, jakby morświny z kosmosu uważały związki z nami za bratanie się ze zwierzętami, bo wyglądamy jak nieowłosione małpiszony.

I powiem wam, że zainteresowanie czymś takim nie oznacza od razu chorób psychicznych, uzależnienia, czy nieudolności życiowej. To tak, jakby powiedzieć to o homoseksualistach. A oni potrafią sobie radzić. 

 

I proszę o Złotą Łopatę dla pani powyżej, bo bez niej nie zauważyłbym tego tematu.

 

[Selenium v.2]

No cóż, podchodzę do tego trochę konserwatywnie, ale jak ktoś ogląda niech to robi w zaciszu nie wstawiając tego na grupy na fb itd. Może zło to nie jest, jeśli nie jest w formie typowo zwierzęcej. Powinna też być odpowiednia cenzura, ( np. wpiszcie sobie w google grafika ,,twilight and trixie" ) bo czasem przez niewinny napis możemy nie być do końca zadowoleni z wyników.

[Simplistic]

Taka mała dygresja:

Odkopie temat- źle, założy nowy-źle.

 

Ale wracając do tematu:

    To każdego osobista sprawa jakie porno ogląda. Clopperzy jednak mają zły wpływ na ocenę fandomu, wciskanie wszędzie i wszystkim tego czegoś nikomu nie wychodzi na dobre. A potem ,,porządni" broniacze muszą się tłumaczyć z takich delikwentów. Wtedy ludzie wrzucają wszystkich lubiących kucyki razem z ,,tymi lubiącymi bardziej" do jednego worka. A jakaż to może być reakcja na jakieś dziwne seksy z kucykami z bajki dla dzieci? Nieważne jak bardzo pokażemy się z dobrej strony, jako pracowici, kreatywni, otwarci, weseli ludzie ZAWSZE będzie nad nami wisieć baner ,,reklamowy" napawający 90% społeczeństwa conajmniej odrazą...

    Dlatego należy postawić grubą linię między dwoma a w zasadzie trzema sektorami fandomu.

    (mam tu na myśli ludzi już konkretnie zj###nych, inaczej jednak patrzę zależnie od podejścia, zachowania takich osób.) Co innego też ,,sztuka na poziomie"

seks dla samego seksu i (często samotnego, manualnego, ,,bo nikt nie rozumie" ) i rzyganie tym syfem na lewo i prawo jest dla mnie karygodne i szkodliwe.

    A kara w zależności od zaangażowania i finezji oprawcy.

 

tyle ode mnie.

Edytowano Grudzień 2, 2015 przez Simplistic Invention
poprawa interpunkcji, akapity