Skocz do zawartości

Rezist

Brony
  • Zawartość

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Rezist

  1. Pomimo wszelkich starań ze swojej strony nie udało mi się skończyć 8 rozdziału przed moim wyjazdem. Nie potrafię określić kiedy się pojawi, ale postaram się żeby nie trwało to zbyt długo.

     

    Przynajmniej zdążyłem wyedytować poprzednie rozdziały w celu polepszenia jakości tekstu. Starałem się poprawić w nich język, wyeliminowałem błędy i zmieniłem również kilka fragmentów.

    Mam nadzieję, że teraz będzie się przyjemniej czytało.

  2. Wielkie dzięki za twoją opinię.
    Zgodzę się z tobą, że fabuła póki co jest prosta i schematyczna, ale mam zamiar w przyszłości bardziej ją rozwinąć, wyjaśnić kilka wątków, na które wątpię, żeby czytelnik zwrócił większą uwagę (a są one istotne) i dodać kilka nowych. Po prostu (tak jak to sam określiłeś) żeby fabuła była w miarę spójna, musi przez jakiś czas rozwijać się w takim tempie jak teraz. Co do "powiewu świeżości" myślę, że dalsze losy Steve'a taki wprowadzą, ponieważ (przynajmniej moim zdaniem) rzadko pojawia się coś takiego w fanfikach. Jeśli chcesz, bardzo chętnie mogę ci o nich opowiedzieć na priv'ie i sam powiesz co o niej myślisz, może coś jeszcze doradzisz :)

     

    Być może to moja wina, że zbyt słabo ukazałem "sedno" tej postaci. Dorastał w bardzo nieprzyjaznych warunkach i z czasem stawał się taki jak reszta jego otoczenia, więc robi tylko to, co leży w jego interesie, chociaż jest jeden wyjątek od tej reguły (ukazany jeszcze w 1 rodziale i 4).
    Pewnie robiłby same złe uczynki, gdyby nie jedna pewna istotna rzecz, która mu na to nie pozwala (nie mogę teraz powiedzieć, ale zostanie wkrótce wyjaśniona). Między innymi "jego interesem" jest fakt, że nie chce mieć żadnego życia na sumieniu. Jego historię prowadzę teraz w taki sposób, który pozwala mu ujrzeć nieco inny świat, niż ten, który zna (szczególnie w nadchodzącym rozdziale), a jego dalsze losy zobaczysz sam.

     

    Od pierwszego rozdziału staram się również poprawić język, którym pisze (miło że ktoś to zauważył) i oczywiście będę się starał, aby był jeszcze lepszy :)

  3.  Zobaczymy jak będzie dalej. Akcja się rozwinie, może ktoś zacznie czytać. Na razie wrzucam czwarty rozdział, który pisało mi się o wiele lepiej niż poprzednie. Może dlatego, że więcej się dzieje i bohater zaczyna się rozwijać:
    Rozdział 4: Dwa oblicza
    Może jakaś reklama: :derp3:
     

    Spoiler

    Pościg kończy się, ale Steve nie ma czasu na odpoczynek. Odkrywając swoje drugie oblicze stawia sobie cel: odnalezienie osoby odpowiedzialnej za sprowadzenie go do kucykowego świata. Wie, że jeśli chce wrócić do domu najpierw musi zapanować nad swoją mocą. Nie jest w stanie uniknąć niebezpieczeństwa, z którym przyjdzie się mu mierzyć.

     

  4. Pisząc tego fika już na początku wiedziałem, że motyw, w którym ludzie zostają zamienieni w kucyki i przeniesieni do Equestrii był już wiele razy przerabiany, mimo to postanowiłem spróbować. Bohater jeszcze będzie się rozwijał, na pewno zadbam o nadanie mu charakteru wraz z rozwojem fabuły i nie, nie jest on Bronym. Na razie powstały tylko 3 krótkie rozdziały, a chciałbym zrealizować chociaż połowę moich pomysłów na fabułę, jeżeli to nie wypali... trudno, dam sobie spokój.
    PS Osobiście nie czytałem twojego fiku o Stevenie. Dałem swojemu bohaterowi takie imię, ponieważ mi się ono podobało, przyznam, że dziwnie się złożyło :ppshrug:

  5. Fabuła:

                     Przez lata naukowiec z Equestrii prowadzi badania nad stworzeniem najpotężniejszego kucyka na świecie. Kucyk ten zostałby obdarzony wyjątkowo niszczycielską mocą zdolną do pokonania każdej istoty, jednak wykorzystanie kogoś z jego świata jest niemożliwe. Warunkiem do powodzenia eksperymentu jest sprowadzenie kogoś z innego wymiaru i przemienienie go w zmodyfikowanego kuca. Osoba ta nie może być przypadkowa, musi to być ktoś noszący w swoim sercu zło, które posłuży do zasilenia jego potwornej siły.

                     Głównym bohaterem tej historii jest Steve, chłopak mający w życiu wyjątkowego pecha. Dorastając na ulicy od zawsze musiał walczyć o swoje, z czasem stał się jednym z najsilniejszych bandytów w mieście. Wszyscy wokół mają go za złą do szpiku kości osobę, przez co z czasem zaczyna sam w to wierzyć.
    Pewnego dnia zostaje przeniesiony do krainy zamieszkałej przez kucyki, gdzie rozpoczyna się jego desperacka walka o powrót do domu. Jego pojawienie się w tym dziwnym świecie staje się początkiem chaosu. Wie, że jeśli chce wrócić do domu musi zapanować nad swoimi niezwykłymi zdolnościami i odnaleźć osobę odpowiedzialną za przeniesienie go do tego miejsca.
    Jeszcze nie wie, że ta przygoda zmieni nie tylko jego życie, ale także całą Equestrię.

    Czy naprawdę jest taką złą osobą? Lepiej oceńcie sami.

     

    Prolog: "Poszukiwania"
     

    Rozdział 1: Bolesna przeszłość

    Rozdział 2: Pobudka

    Rozdział 3: Pościg

    Rozdział 4: Dwa oblicza

    Rozdział 5 : Żółta klacz

    Rozdział 6: Newsy

    Rozdział 7: Księżniczkowe sprawy

    Rozdział 8: Początek koszmaru Equestrii

     

     

    Słów kilka od autora:
    Jest to mój debiut, nigdy nie sądziłem, że kiedyś napiszę jakikolwiek fanfik, więc nie mam żadnego doświadczenia literackiego. Sam pomysł, jak i pierwsze rozdziały, narodziły się podczas długiej podróży pociągiem, po wielu poprawkach postanowiłem opublikować to opowiadanie.

    Jeśli ktoś szuka przygodówki z elementami akcji, chyba znajdzie tu coś dla siebie. Z czasem Steve będzie miał pole do popisu.  

     Mane 6 również się pojawiają.

    Miłego czytania

     

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...