-
Zawartość
153 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez Dark Technology
-
Gdzie nie gdzie użyłem cieni na ciele (zwłaszcza przy tylnich kopytach , no dobra tylko przy nich ) No i postaram się w przyszłych pracach trochę porobić cieni .
-
Ja też nie umiem aż tak dużo bo tylko 4
-
Dzięki, ale trzeba ćwiczyć rużne pozy
-
Ile dzieli anty rasistę od rasisty w Londynie ? - - - - - Dwa tygodnie
-
-
Tanie to coś dla mnie. (Przez Koh-I-Noor pewnie kieszeń będzie mnie boleć przez bardzo długi okres. ) Ale jeszcze się zobaczy. zabawa mi się nie znudzi (bo po części będę wiązał z tym przyszłość) no chyba że będę miał nasypu pracy, ( więcej modeli do malowania na zamówienie ) I raczej tak będzie bo opornie wyciągam lekcje z rysowania. Dzięki za rady oraz za polecenie kredek będę musiał się zastanowić które kupić.
-
Z chęcią "wysłucham recenzji" z użytku ty kredek
-
Jakie polecasz . Bo już jedne zostały mi polecone .(kieszeń zaboli )
-
Próbuję mieszać, nie udolnie ale próbuję przykład kilka postów wyżej gdzie są headshot parki White wraz z ogierem mojej znajomej. A kredki jakiejś czeskiej firmy. ( Nie mogę rozczytać bo mam zamazane)
-
Dzięki ^^ Będę musiał dokupić sobie kredki bo na 13 kolorach daleko nie dojadę.
-
-
No to miałem ten post wstawić w czwartek ale zapominałem. A więc jest to róża. Dlaczego?, bo jak zwykle miałem po drodze i ma fajne płatki w dotyku no i jest kwiatem kochanym przez kobiety, ( Ach te stereotypy ). Dobra więc to chyba tyle.
-
Pani nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem "matka jest tylko jedna." Na drugi dzień pani karze dzieciom przeczytać co napisały. - Małgosiu przeczytaj co napisałaś! - Mama jest kochana utula nas do snu wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna. - Gosiu 5 siadaj! W końcu pani przepytała już całą klasę został tylko Jasiu. - Jasiu przeczytaj co napisałeś! - W domu balanga, wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan. Kiedy wódka się skończyła matka do mnie: Jasia idź do kuchni i przynieś 2 wódki. Idę do kuchni otwieram lodówkę i drę się z kuchni: - Matka, jest tylko jedna!!