-
Zawartość
362 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez PumpkinWave
-
-
Powiem jedno, i będzie to wypowiedź, która podsumuje tego OC.
HNGHHHHHHHHHHHH
A i jeszcze to:
-
Dobra, to się teraz ja wypowiem, jako iż w TES grałem jeszcze dłużej niż w Fallouta.
Hermanek jest świetny. Zwłaszcza ship w II rozdziale rozwala, a jego nastawienie do świata... przypomina pod pewnymi względami moje. Czyli jest dobrze. Czekam jeszcze tylko na Kochanego Sheogoratha (Od razu by sie pewnie z Discordem dogadał) i Boethiah, który jest moją ulubioną deadrą.
-
Cóż, teraz już nie przeczytam... ale masz te 10 septimów na zaliczkę, bo TES uwielbiam po prostu. Reszta zapłaty po przeczytaniu.
-
Mam talent do obrażania uczuć religijnych, podważania wszelakich wierzeń, hejcenia fanatyków...
... Do tego jeszcze skłonności psychopatyczne, również militaria, choć bardziej jej historia i łacina...
No i słucham Kata.
Definitywnie wyszedłby z tego pentagram satanistyczny.
Optymistycznie, byłby to pentagram ateistyczny.
-
Zgadzam się z przedmówcą, zdecydowanie kontynuuj.
Świetnie czyta się w akompaniamencie KATa.
- 1
-
Zacząłem przyglądać się życiu obozu, nie mając nic lepszego do roboty.
-
Za przykładem kilku innych osób usiadłem sobie w cieniu, mając zamiar przejrzeć pliki na moim PipBoyu.
-
Poganiałbym was do przetłumaczenia kolejnego rozdziału, gdyby nie to, że zająłem się oryginałem... ale co mi tam!
DAJCIE NASTĘPNY ROZDZIAŁ!! -
Ehh, gbury. No nic, trzeba w takim razie znaleźć jakieś miejsce na nocleg...
-
- Hej, spokojnie! Przyszedłem tu tylko po to, żeby zerknąć na kilka map! - powiedziałem lekko zaskoczony "komitetem powitalnym", trzymając ręce w miarę wysoko, aby posiadacz pistoletu nie miał większego powodu, aby strzelić jeszcze raz, nieco celniej.
-
Where iz nexd chapter, boss?
-
Postanowiłem skierować się do wyróżniającego się czerwonego namiotu. Miałem nadzieję szybko dowiedzieć się gdzie dokładnie znajduje się baza Uczniów Apokalipsy, by jak najszybciej się tam skierować.
-
Ban, bo ilość postów.
-
Ya writez da bezd fanficz, boss!
-
(Oto i wracam, pytanie: mam PipBoya czy nie, decyzja należy do ciebie [mógł np. zostać zniszczony w walce])
Skierowałem się w stronę wskazaną przez mężczyznę. Zastanawiałem się, ile zajmie mi czasu droga do Fortu Mormont i jak bardzo będę musiał się ubezpieczyć.
-
Ban, bo mamy dopiero II meet zaplanowany.
-
Ban bo... bo Brony.
-
Ban, żeby nie było nudno
-
Ban! Bo ban.
-
Nie mam na razie jak przeczytać...
Ale zauważyłem, że będzie Żelazna Gwardia.
Już lubię to opowiadanie.
-
Ban, bo wiosna się spóźniła.
-
Świat mnie wkurza.
Świat mnie dołuję.
Mam całego świata dosyć, chcę się od niego oderwać.
Z marnym skutkiem.
Jestem wyalienowany.
Jestem hejcony.
Zwracam na siebie uwagę, choć tego nie chcę.
Jestem poniżany.
Nie potrafię nikomu pomóc.
Nikt nie potrafi pomóc mi.
Macie tutaj taki mój mały dekalog wyżaleń...
-
-
Ha! Specjalnie się zalogowałem, po to tylko, aby zerknąć i coś skrobnąć.
W każdym razie, przede wszystkim gratuluje Niklasowi i Testarowi. Wasze opowiadania były świetne, było pewne, że znajdziecie się w czołówce, ja natomiast wątpiłem, że moje bazgroły zostaną w ogóle wspomniane.
Dziękuję także wszystkim, którzy wspierali mnie i wierzyli w moją pozycję, nie zapomnę wam tego.
I bójcie się, bo mam zamiar wziąć udział w kolejnej edycji...
Konkurs Literacki - III Edycja
w Archiwum fanfików
Napisano
Damn... do siedemnastego? Slice of Life? Hueh. Bye.
Co do edycji specjalnej jestem na tak. Większość argumentów wytoczył przedmówca, a ja nie mam siły przywoływać pozostałych. W każdym razie, jeśli będzie edycja specjalna, spodziewajcie się ujrzeć moje oblicze psychopaty.