Aleksander Kelowski

Miałem okazję czytać, jak i słuchać nagranego kiedyś na YT audiobooka. Cieszę się, że ten fanfik został doceniony i doczekał się wydania papierowego i gdyby nie moja lokalizacja - konieczność wysyłki do USA - może i sam bym zamówił. A autorowi wątku bardzo dziękuję za inicjatywę wydawania książek w Polsce i promocji fanfików. Forma papierowa to naprawdę wyraz uznania dla takiego dzieła. Bądź co bądź, amatorskiego.

No no, już po rozdziale, ale mam nadzieję że braki w nowościach do lektorowania będą częstsze Fik świetny, wiem że tłumacz też ma życie, ale nóż się otwiera, jak się musi czekać. Zważywszy na CliffHangi na końcu rozdziału: GRRRRRRRR!

Cóż, może bardzo rzadko się odzywam - bo i jestem nowy, a na forum przybyłem głównie po twórczość fanowską, a nie by głównie gadać - to tym razem pochwalę się swoim, chyba już 8 letnim Staruszkiem. Pierwotna konfiguracja już dawno zaginęła - porwano ją :d - a z podstawki została sama płyta główna, a co do reszty... Ilość dysków Twardych jest bezpośrednio związana z moim obecnym zajęciem, czyli obróbką wideo, a także zajmuje się archiwizacją takichże materiałów. Całość w przeliczeniu na Polskie złote gdy to kupowałem, to coś koło 6 tysięcy ale potrzebny był komputer do pracy. Gdybym teraz kupował taki sprzet oczywiście wydał bym albo mniej, albo kupił za to o wiele lepszy. Jednak nadal mi służy i nie muszę go jeszcze wymieniać PS: "Wymieniać" mam tu na myśli, że płyta główna z bodajże 2012 roku jest na skraju możliwości rozbudowy. Więc jedynie ramem i grafiką się mogę jeszcze ratować, jako że płyta obsłuzy spokojnie 2 karty grafiki.

BARDZO dziękujemmy. Oczywiście przeczytamy, ale czy recenzje zostawimy to się przekonamy.

Faktycznie, długo czekać przyszło na polskie tłumaczenie. Żyjąc od kilku lat w USA angielski się zna, dzięki temu można oceniać tłumaczenia. A do tego jak na razie nie mogę się doczepić, ciekawe czy nowy rozdział to zmieni.

Czy jesli dojdzie do wydania, to będzie ono kompatybilne z już podobno wydanym tomem? Podobno bo sam nie miałem okazji widzieć go jeszcze na oczy, a wiem tylko, że miał problemy z okleina i mógł się rozpadać. W sumie moja kopia którą nabyłem od przyjaciela z Polandu juz jest w drodze. Dlatego przy przypuszczalnym zamówieniu wolał bym wiedzieć. BTW: Pierwszy tom o nazwie CHAOS ma ponoć 15 rozdziałów w polskim wydaniu, czyli tyle samo co w orginale, który czytałem. No cóż, zostaje nadzieja a opowiadania są naprawdę dobre.

A ja bym proponował przemyślenie wydania czegoś autorskiego? Może serie o wrednej Szóstce, gdy będzie więcej opowiadań?