-
Zawartość
32 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez HappyHatter
-
-
A tak z ciekawości, u mnie się cokolwiek dzieje?
-
Myślałem że czynności fizjologiczne będą automatyczne .
Alice wypija tyle żeby jej wystarczyło na jakiś czas.
-
Alice jeszcze raz upewniła się czy nic jej nie grozi po czym zaczęła rozglądać się za wodom.
-
Alice uznała że lepiej nie ryzykować ujawnienia się, poczekała aż strażnicy odejdą by zacząć szukać czegoś do picia.
-
Alice zostawiła balon i zaczęła szukać kryjówki, do której zdąży uciec nim zauważą ją strażnicy.
-
Alice na wszelki wypadek postanawia przygotować się do lotu w razie reakcji strażników. Po przygotowaniu, stara się jak najlepiej zamaskować balon.
-
Alice bardzo ucieszył widok wschodzącego słońca, pomyślała że przydałoby się powiadomić resztę, niestety nie wiedziała gdzie są więc postanowiła dalej czekać na rozwój wydarzeń.
-
Alice odłożyła szkicownik i zaczęła się przyglądać światłu. Dla bezpieczeństwa postarała się schować w jak najlepszej możliwej kryjówce.
-
Mogę spróbować się przeteleportować dalej, może zauważe coś godnego uwagi? Spokojnie się zapytała filetowa klacz.
A nie fiOletowa?
-
Alice zakaszla by przypomnieć wszechobecnej istocie, decydującej o losach przygody o swoim istnieniu.
-
A coś o sytuacji w kryjówce Alice?
-
Czekam na starym miejscu.
-
W zasadzie macie racje, niech pójdą jednorożce. Chętnie zostanę i przyjrzę się balonowi, interesuje mnie technika, więc może podpatrzę coś ciekawego. W zasadzie gdybyście znaleźli jakąś książkę o wynalazkach czy czymś takim, to spróbujcie ją dla mnie przynieść.
Po poproszeniu o zdobycie książki kucyków, Alice znalazła wygodne miejsce i zaczęła coś projektować w szkicowniku.
-
A jak to wygląda pod względem aktualizacji kart postaci?
-
Obudzona już Alice powiedziała:
-Też mam światło
Mówiąc to wyjmuje z torby latarkę
-
Raczej marny ze mnie wojownik, idę do biblioteki
-
Miła propozycja, ale raczej się zdrzemnę. Obudźcie mnie jak będzie trzeba.
Alice spróbowała się gdzieś rozłożyć i przykryć peleryną.
-
A zatem prowadź Shantee, właściciela na pewno da się przekonać
-
A wie ktoś gdzie on może być?
-
-
A zatem jeszcze raz, jestem Alice
-
Takie szybkie pytanko bo naprawdę nie nadążam za tymi postami- kto idzie ze mną do biblioteki?
-
A zatem do biblioteki!
Powiedziała klacz, a następnie, dodała:
Zna ktoś drogę?
-
Wydaje mi się że skład tej grupy jest bardzo w porządku, idę z wami
Wyjazd na Galacon
w Zagraniczne
Napisano
Macie może jeszcze 2 miejsca wolne?