Jest wiele ficów, które mnie zachwyciły, a w tym jest właśnie ten Fic. Zakończenie mocno smutne, zostawia dużo do przemyślenia, przez rozdziały można było czuć jak dla Snowa odwala. Najfajniesze było że fanfic odskakuje od innych. Taka moja ocena
Twi jako najlepsza w magii przyjaźni będzie musiała dalej zgłębiać ten temat, jak będzie mogła to robić bez przyjaciół...
P.S Mi się podoba, że Twi jest Alicornem