Skocz do zawartości

Daractive

Brony
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Daractive

  1. "Ulubiona książka"? Geralt uważa że wybór tylko jednej jest do rzyci :P
    Tak więc wśród książek które lubię można wymienić:
    - oczywiście sagę o Wiedźminie - absolutny klasyk (wciąż muszę przeczytać tą najnowszą część)
    - Heniek Garncarz - momentami bywał nudnawy a "Insygnia Śmierci" były nieźle zagmatwane ale wciąż jest to saga, którą miło wspominam
    - "Stacja Tranzytowa" Simaka - sam nie wiem dlaczego mi aż tak przypadła do gustu, jednak jestem pewien ze do jej "działania" przyczynił się fakt że posiadany przeze mnie egzemplarz to pożółkła, stara książka wygrzebana na stychu od której aż wieje nostalgią
    - spora część utworów Stephena Kinga - "Czarna Bezgwiezdna Noc", "Desperacja" czy "Cujo" potrafiły wciągnąć mimo charakterystycznego dla tego autora "powłóczystego" sposobu prowadzenia fabuły

     

     

     

     

     

    - Saga Zmierzch? - wiem że koło horroru to nawet w przedziale kolejowym nie siedziało, ale jako romans osadzony w realiach horroru/fantastyki sprawdza się świetnie i potrafi wciągnąć

  2. Godzilla - któż się na tym nie wychował :) Te powtarzalne schematy rodem z Power Rangers (tych pierwszych), te gumiaste potwory... Klasyk. Sam widziałem parę części, ale najbardziej utkwiła mi w głowie "Godzilla vs King Gnidorah".
    PS Gandzia VHSy z Pokemonami (tymi bardziej "nowożytnymi") i połowicznie sprawny odtwarzacz wciąż jeszcze znajduje się u mnie w domu ;) I zgodzę się że to był klasyk (wbrew wszelkim pozorom wiek wcale nie musi świadczyć o poziomie "zgredzenia").
     

  3. Co do napisów, to moim skromnym zdaniem polska wersja (czegokolwiek) bardzo często wypada gorzej (i w tym przypadku również mniej chwytliwie) od oryginału. Ja tam osobiście lubię filmiki o Fluffle Puff właśnie za ten ich bezsens i swoistą "sztukę dla sztuki". Swoją drogą, Fluffle Puff nie jest czasem klaczą?
    I kilka innych znajdziek w tej tematyce:
    - http://askflufflepuff.tumblr.com/ - tumblr twórcy tego OC
    -

    - kolejna część "Fluffle Puff Tales"
  4. Pomysł był fajny ale z wykonaniem gorzej. Błędów w tekście nie będe się czepiał bo została już zwrócona na to uwaga, ale dostrzegam też błędy w samej logice ficka. Dlaczego Fluttershy obcieła część głowy Pinkie jeżeli zamierzała przerobić ją na pluszaka? Dlaczego przerobiła Spike'a na kotlety (pomijając fakt że jest złą, porąbaną kreatutrą)? I na koniec: cały motyw napompowanej Raibow Dash był lekko dziwny. W jakim celu w ogóle została czymś wypełniona i dlaczego jeszcze żyła skoro jej organy były w kawałkach? A co do faktu, że pisałeś na szybko zeby nie zgubić wątku: po prostu potem poprawiaj swoje prace bo w ogólnym rozrachunku ta historia była całkiem ciekawa.

  5. Ogólnie mówiąc fick zapowiada się ciekawie, ale widzę w nim wiele błędów. Zdarzaja się pomyłki w tekście jak połączenie wypowiedzi narratora z tekstem Twilight, a wypowiedzi kucyków są dość sztuczne (Applejack mówiąca o śladzie na psychice brzmiała co najmniej dziwnie). Powinieneś postarać się nadać więcej "charakteru" swoim postaciom i opracować dla nich odmienne "słowniki". Wtedy będzie git.

×
×
  • Utwórz nowe...