Saretnar

Jak na razie fajnie ale.. (no właśnie, ale) 1. Napisałeś, że Human a dałeś bohaterowi kopyta. Szkoda... 2. Ta wygłodniała ciemność, kryła sie w jego cieniu, ale jak sie kryła jak był tym ezoterycznym czymś. Jeżeli jego ręką przeszła przez ciało to chyba światło tym bardziej. Innych rzeczy nie oceniam, bo są bardziej "godni" by wytykać ortografie i interpunkcję. (może bohater będzie się przemieniał w blasku księżyca w człowieka :>)

Najbardziej spodobał mi się pomysł z nocnymi istotami ale nie w formie

O co chodzi. Np. Luna idzie lasem, polaną, jaskinią (błache przykłady, żeby pokazać sam pomysł) coś ją straszy, zadziwia, jakieś odgłosy, cienie, szmery. Na postawie tych rzeczy użytkownicy mięliby się domyśleć co to takiego, można do tego dorzucić jakieś wskazówki z otoczenia np. skamieniałe robaki, poszarpane zwierzęta, zryta ziemia czy relacje przerażonego kogoś, kogo może spotkała.

tylko np. tak jak u Twilight z zaklęciami. Ktoś podaje nazwę istoty dla przykładu Nocna Nimfa (ale wymysliłem) i dajemy rysunek, screen jak ją sobie wyobrażamy (albo opis) i zachowanie. Przykład:

Nazwa: Nocna Nimfa

Wygląd:

xD

Zachowanie: Tu chwilowo nie mam weny ale np. "Opiekuje się drzewami i zjada w nocy drwali, którzy odważyli się ściąć drzewo pod jej opieką"

Co do reszty się na razie wnikliwie się nie wypowiadam, ale też są ciekawe

Ja czekam z niecierpliwością Tak wiem mam zapłon, prawie miesiąc ale co tam

Przesadzacie, ja obejrzałem całe :> Zresztą, czułem się jak na pierwszym odcinku MLP FiM czyli "Co ja k***a oglądam" a potem się wkręciłem Aż mi się Gumisie przypomniały (sam nie wiem czemu :o) Stare dobre czasy...

Oj nie dla jednej Teraz już dla dwóch

A ja ją bardzo lubię. I to właśnie za jej wredny charakterek Jakbym widział siebie, oczywiście nie cały czas Myślę, że byśmy się z Trixie zgadali. Zwłaszcza co do zemsty na tej chodzącej encyklopedii ^^ @2up Może i mało co zrobiła Małej Niedźwiedźicy, ale co byś czuł jakby nagle wylazł na ciebie niedźwiedź wielkości ratusza? Uciekł byś gdzie pieprz rośnie a Trixie została i pomimo swych skromnych zdolności walczyła do końca. To że uciekła po walce przed Twi to czysta psychologia. Też byś zwiał ze wstydu.

Dowiedziałaś sie, że w odległej przyszłości do zła pokonania znów elementy harmonii będą potrzebne. Problem w tym, że elementy "stracą moc" po prostu się wypalą. Chyba, że "podarujesz" lub "przeklniesz" jak zwał tak zwał, obecnym nosicielem elementów nieśmiertelność zamykając ich w kamieniu podobnie jak Discorda. Czy będziesz gotowa poświęcić życie sześć kucyków, które znasz czy wybierzesz śmierć setek anonimowych istnień? Acha, innej opcji nie ma, są tylko te dwie. Mam nadzieję, że nie spodziewałaś się samych łatwych pytań. ^^

Ktoś przed kasacją pisał (chyba Lukiner), że lubi obrazki z Luną, w której nadal czai się NMM, a tu nawet na odwrót się znajdzie

No i oczywiście
NMM do złożenia, macie tylko pierwszy part bo jestem leniwy
Reszta partów i instrukcja pod wycinanką

Czy wieczny mrok to twoje prawdziwe pragnienie? Czy po prostu dostosowywujesz się do aktualnie wykorzystywanej istoty i jej najskrytszych pragnień, by łatwiej ją opętać? A może prawda leży gdzieś po środku? Czy byłabyś w stanie opętać kogoś z mane6, jeżeli jej wolą byłoby oddanie się tobie? Oczywiście warunki typu depresja, odrzucenie i opuszczenie oraz skrywana i duszona w sobie rozpacz i pragnienie zemsty zagwarantowane. Czy byłby to dla Ciebie problem opętać ogiera albo inną istotę niż kucyk? Zebrę dla przykładu.

Czytałem trochę pierwszego tomu, ale nie mnie nie wciągnęło (wciąga to spacer po bagnach jak mawia mój nauczyciel od polskiego ) Ogółem moje czytanie ograniczyło się do czytania wątku o tym smoczym królu i jego siostrze, bo reszta nudna była :/ więc dałem sobie spokój. Ale serial w wakacje chyba obejrze.

Spłonę za herezję albo skończę na księżycu ale żadna z części heros mi się nie podobała jedynie Dark Messiah mi się podobał ale to nie Herosy

A ja bym zagrał w kucykową strategię. Np. Pony Anno ver.1404 Odkryto nowy archipelag wysp, a dzięki Królewskiemu Dekretowi kto zasiedli wyspę stanie się jej władcą. Panowie Szlachta jak i Panie Szlachcianki ruszają do wyścigu o ziemię. Czyli mamy stateczki, wysepki coś w stylu Orientu. Budujemy domki, farmy, katedry itd. ver.2070 Equestrie niszczy wojna. Dwie wrogie frakcję Imperium i Republika (chyba każdy wie o co chodzi) muszą znaleźć nowe zaplecze produkcyjne. Ich wzrok pada na niezamieszkany archipelag wysp. A reszta jak u góry tylko, ze więcej bitki. Pony Civ Czyli budujemy i rozwijamy miasta. Kucyki, gryfy, zebry, changelingi i inne jako cywilizacje do wyboru. Się rozmarzyłem Tylko talentu żeby to zrealizować brak :/

http://www.youtube.com/watch?v=H0aO1K_G-2c

Ostatnio napisałem pierwszą część opowiadania. Nie będzie ono zbyt długie, myślę, że skończy się na max. 3 rozdziałach. To moje pierwsze dzieło w kucykowym świecie (i pierwsze w historii), ale myślę że daje rade. Proszę o komentarze czy warto to coś w ogóle kończyć, czy taka słabizna, że tylko o tym zapomnieć. Oraz oczywiście prosze o wytykanie błędów.

Zapraszam do czytania

[Rozdział 1]

@Grillo I dobrze robisz, ja przeczytałem a teraz mnie skręca z ciekawości co będzie dalej a tłumaczenia ani widu ani słychu :( a z angielskiego to cienki bolek jestem...

No tylko pięciu fanów, wstyd i hańba Je również chcę na listę

Przeczytałem z bananem na twarzy, głównie z powodu bohaterki, która była naprawdę pozytywna. Oczywiście do pewnego momentu, czyli końca. Podczas gdy ja układałem sobie ślub itd. itp. to proszę, niespodzianka... Pedał... Nóż w plecy waść autorze, nóż w plecy. Ale jako całokształt, super Ps. Pierwszy post więc witam