Cóż... już nie siedzę w mangach ale pomijając kilka tych co już się przewinęły no to bardzo dobrze wspominam:
-Welcome to the NHK! - manga opowiadająca o... praktycznie psychice otaku, który zarazem ma też i przebłyski bycie hikikomori (osoba izolująca się od społeczeństwa). Taka w sumie... tragikomedia.
-Sayonara, Zetsubou Sensei - to z kolei genialna satyra, w której wyśmiewane jest wszystko co popadnie. Opowiada o nauczycielu notorycznym samobójcy... W sumie jeśli się zagłębić w to bardziej da się też i tu dostrzec elementy tragikomedii.
-GOTH - to jest gore, grimdark. W sumie tutaj mamy do czynienia z rozwiązywaniem makabrycznych zagadek kryminalnych.
-Doubt - gra w Mafię przy pomocy króliczych awatarów.
-Judge - podobne do poprzedniego tyle, że tutaj fabuła staje się wyjątkowo bardziej zawiła.