Dyrygent zdenerwowany tym, że perkusista nie trafia w rytm mówi:
- Jak widać, że ktoś jest kiepskim materiałem na muzyka, daje się mu dwie pałki i sadza za garami!
Na co głos zza bębnów odpowiada:
- A jak nawet do tego się nie nadaje, to zabiera mu się jedną pałkę i daje posadę dyrygenta!
Tak się nie da.